Kaizen 08.02.2018 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2018 (edytowane) Kaizen też byłem zafiksowany na akumulację, ale byłem w domu grzanym PC PW z 10cm wylewki grzanej w 2taryfie. Nad ranem robi się za ciepło. Jak słońce przygrzało to było już za ciepło, a po 19 robiło się chłodno ciut a do t2 jeszcze kilka godzin... Podajesz przykłady zbyt małej akumulacyjności w stosunku do obciążenia cieplnego budynku (poza tym czuciem ciepła od razu). Plus złe ustawienia - po co grzać całą noc aż za mocno? Ponieważ fajniej spać w nieco niższej temperaturze, to grzanie jest wskazane dopiero nad ranem. Maksimum temperatury byłaby jakieś dwie godziny po zakończeniu grzania (no, to jeszcze zależy od zysków słonecznych i bytowych). Przy 10cm wylewek obstawiałbym słabo jak na dzisiejsze standardy ocieplony dom. Ale przy 20-25cm płyty to nawet w takim domu nie grozi. A gdyby okazało się, że wieczorem jest za zimno - to zawsze możesz wydać kilka złotówek zaoszczędzonych przez resztę dnia i odpalić na godzinę czy pół ogrzewanie w droższej strefie. Dalej się to bardziej opłaci, niż grzać tylko wtedy, gdy chcesz ciepła. A od słońca, to ogrzewanie nie uratuje. Co z tego, że podłoga przestanie grzać (ma z 1* więcej, niż powietrze, więc szybko przestaje grzać, jak są zyski bytowe czy słoneczne), jak słoneczko dalej grzeje? Oczywiście trzeba pilnować temperatury wylewki, bo sterowanie temperaturą powietrza to jak kręcenie kierownicą na podstawie tego, co oczy widziały dwie godziny wcześniej. Z podatkiem to nie jest tak że za okna płacisz 8%. Tak naprawdę to płacisz 8% podatku i np 15 - 20% za montaż ( i tak łącznie wyjdzie ci 23-25%). Dlatego firmy sprzedające np. okna mają tą samą cenę za okna kupione bez montażu a z montażem Jak PC i akcesoria kosztują z 2,5K zł netto, a robocizna z 500zł netto, to jak bierzesz sprzęt z montażem to płacisz 3240zł, a jak sam kupisz sprzęt i dodasz własną robociznę to płacisz 3075zł. Wychodzi że urabiając się po pachy zaoszczędziłeś 165zł - za robotę, gwarancję, narzędzia typu pompa próżniowa, kielicharka itp. i umiejętności. IMO nie ma sensu własny montaż gdy materiały to gros kosztów a materiał z montażem to 8%. No, chyba że ktoś kupuje materiały "bez vat". Edytowane 8 Lutego 2018 przez Kaizen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imrahil 08.02.2018 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2018 Znam takie domy gdzie odradzałem akumulacji w wylewce bo będzie problem... Ale nie chcieli słuchać Przyszła zima, goście i kanałówka "chciałaby" w chłodzenie przechodzić. Ale to dom z izolacjami 30/30/35. mam dom 25/30/50 i nie mam żadnych problemów. grzeję wylewkę bezpośrednio na płycie fundamentowej - w sumie ponad 30 cm betonu. grzeję rano jedną- dwie godziny, w południe dwie godziny. nic się nie przegrzewa, w domu odpowiednio ciepło do wieczora, w nocy chłodek. zresztą jak ma się przegrzewać, skoro taka masa betonu zgromadzi bardzo dużo energii przy małej różnicy temperatury. to o czym pisał Taki1 to skutek zbyt małej akumulacji a nie zbyt dużej - w tym domu ktoś musiał podgrzać podłogę do wysokiej temperatury, żeby wystarczyło na okres drogiej taryfy. dodatkowo wylewka traciła mocno temperaturę przed wieczorem. takie wahanie to skutek zbyt małej pojemności cieplnej i często się zdarza w domach o lekkiej konstrukcji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oszczednyGrześ 08.02.2018 19:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2018 mam dom 25/30/50 i nie mam żadnych problemów. grzeję wylewkę bezpośrednio na płycie fundamentowej - w sumie ponad 30 cm betonu. grzeję rano jedną- dwie godziny, w południe dwie godziny. nic się nie przegrzewa, w domu odpowiednio ciepło do wieczora, w nocy chłodek. zresztą jak ma się przegrzewać, skoro taka masa betonu zgromadzi bardzo dużo energii przy małej różnicy temperatury. to o czym pisał Taki1 to skutek zbyt małej akumulacji a nie zbyt dużej - w tym domu ktoś musiał podgrzać podłogę do wysokiej temperatury, żeby wystarczyło na okres drogiej taryfy. dodatkowo wylewka traciła mocno temperaturę przed wieczorem. takie wahanie to skutek zbyt małej pojemności cieplnej i często się zdarza w domach o lekkiej konstrukcji. Dom o którym mówiłem to dom o konstrukcji szkieletowej. Wylewka 7 cm niej kable. Współpraca z kanałówką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Taki1 08.02.2018 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2018 Hmmm te grzejniki łazienkowe to świetne uzupełnienie... niebrzydkie i tanie. Szybko podbijają temp kiedy trzeba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maazik 09.02.2018 06:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 Jak PC i akcesoria kosztują z 2,5K zł netto, a robocizna z 500zł netto, to jak bierzesz sprzęt z montażem to płacisz 3240zł, a jak sam kupisz sprzęt i dodasz własną robociznę to płacisz 3075zł. Wychodzi że urabiając się po pachy zaoszczędziłeś 165zł - za robotę, gwarancję, narzędzia typu pompa próżniowa, kielicharka itp. i umiejętności. IMO nie ma sensu własny montaż gdy materiały to gros kosztów a materiał z montażem to 8%. No, chyba że ktoś kupuje materiały "bez vat". Nie, w moim przypadku koszt 8% to ostateczna cena, z wszystkim, łącznie z montażem, ale nie wszyscy mają taką możliwość. I dla jednego te 165zł oszczędności to dużo a dla innego nie. Nie oceniajmy ludzi, nie wszyscy budują w 2 miesiące i nie wszyscy chcą budować na kredyt. Tu stówka, tam stówka ... i już na paliwo jest:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 09.02.2018 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 I dla jednego te 165zł oszczędności to dużo a dla innego nie. Biednych nie stać na takie oszczędności, bo to oznacza brak gwarancji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maazik 09.02.2018 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 Biednych nie stać na takie oszczędności, bo to oznacza brak gwarancji. To, że nie stać kogoś mniej majętnego (w twoim mniemaniu biednego) na takie oszczędności to jedno a życie to drugie. Nie będę polemizował z tobą czy opłaca się to czy nie. A dla tych co jednak chcą zaoszczędzić,wystarczy zrobić rozeznanie gdzie jest jednostka taniej (u mnie wyszło przez internet- różnica prawie 1000zł względem stacjonarnego sklepu), porozmawiać z lokalnym instalatorem, zamontować samemu i dogadać się, że on podłączy od strony elektrycznej i czynnik. Bo gwarancje są realizowane przez serwis producenta, a nie sprzedawcy/instalatora. Wystawi ci fakturę, przybije pieczątkę i gwarancja jest. Więc jeśli masz płacić lokalnie 5000zł z montażem (8%), a kupisz za 4000zł przez internet bez montażu (23%), to nawet jeśli ci instalator powie 500zł to jesteś 500zł do przodu. W moim przypadku kupno lokalnie się nie opłacało, może w innym regionie są inne ceny. Ale to nie jest temat na ten dział. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 09.02.2018 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 Bo gwarancje są realizowane przez serwis producenta, a nie sprzedawcy/instalatora. No popatrz, a na wszystkie swoje 4 klimy 3 producentów mam gwwrancje od instalatorów. Jeden z Radomia, jeden z Białegostoku, i jeden z Lublina. A wszystkie montowane w Warszawie lub pod. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oszczednyGrześ 09.02.2018 09:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 To, że nie stać kogoś mniej majętnego (w twoim mniemaniu biednego) na takie oszczędności to jedno a życie to drugie. Nie będę polemizował z tobą czy opłaca się to czy nie. A dla tych co jednak chcą zaoszczędzić,wystarczy zrobić rozeznanie gdzie jest jednostka taniej (u mnie wyszło przez internet- różnica prawie 1000zł względem stacjonarnego sklepu), porozmawiać z lokalnym instalatorem, zamontować samemu i dogadać się, że on podłączy od strony elektrycznej i czynnik. Bo gwarancje są realizowane przez serwis producenta, a nie sprzedawcy/instalatora. Wystawi ci fakturę, przybije pieczątkę i gwarancja jest. Więc jeśli masz płacić lokalnie 5000zł z montażem (8%), a kupisz za 4000zł przez internet bez montażu (23%), to nawet jeśli ci instalator powie 500zł to jesteś 500zł do przodu. W moim przypadku kupno lokalnie się nie opłacało, może w innym regionie są inne ceny. Ale to nie jest temat na ten dział. Gwarantem jest sprzedawca. Fakt, serwis ,czytaj części, dostarczane są przez dystrybutora urządzenia w Polsce. Zwykle przy klimach i tego typu podobnych podstawową gwarancją jest rok i to zwykle również w przypadku "autoryzowanego" instalatora. Jeżeli chcemy dłużej mieć gwarancje to muszą być wypełniane warunki tejże gwarancji. Jeśli nie są one realizowane to w razie problemów za część zapłacimy standardowo i nie dostaniemy jej za darmo. W każdym przypadku wymiana nawet tej darmowej części jest płatna w ramach czynności serwisowych. Nie mówię tutaj o sytuacji że w piątek ktoś założył urządzenia a w poniedziałek coś padło wtedy wiadomo towar wadliwy i podlega osobnym procedurom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oszczednyGrześ 09.02.2018 09:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 No popatrz, a na wszystkie swoje 4 klimy 3 producentów mam gwwrancje od instalatorów. Jeden z Radomia, jeden z Białegostoku, i jeden z Lublina. A wszystkie montowane w Warszawie lub pod. Szczerze to najlepiej mieć kogoś na miejscu. Z prostej przyczyny. Jeżeli chcemy mieć wszystko tak jak jest w warunkach gwarancji to serwis w przypadku urządzeń powinien być przeprowadzany 2 razy do roku dla sprzętów które i grzeją i chłodzą. Względnie raz do roku np. jak tylko chłodzenie. Tak jest skonstruowanych większość gwarancji. Jeżeli coś walnie to dystrybutor (bo producentów u nas nie ma ) żąda wypełnionej karty gwarancyjnej. Jak jej nie ma to problem... Za element trzeba zapłacić normalnie. I teraz jak chcemy serwisować i ktoś kto montuje mieszka od nas powiedzmy 200 km to musi sobie policzyć za dojazd, czas i czynności serwisowe. Niestety będzie drożej... często dużo. No chyba, że serwis robi ktoś inni kto ma autoryzację danej marki na miejscu to nie problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oszczednyGrześ 09.02.2018 09:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 Przykładowo midea daje 7 lat na podstawie: Muszą być spełnione następujące warunki: Postępowanie gwarancyjne może być dokonywane tylko i wyłącznie przez autoryzowanego instalatora Midea, który posiada specjalne certyfikaty uprawniające do takiej działalności.Należy uzupełniać książkę gwarancyjną, dodaną do każdego urządzenia, oraz zachować ją w bezpiecznym miejscu.Warunkiem utrzymania gwarancji jest dokonywanie przeglądów technicznych nie rzadziej niż raz do roku, przy czym okres pomiędzy kolejnymi przeglądami nie może być krótszy niż 11 miesięcy.Pierwszy przegląd techniczny powinien nastąpić w terminie sześciu miesięcy od daty montażu urządzenia poświadczonego w Książce Gwarancyjnej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JanWerbinski 09.02.2018 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 Szczerze to najlepiej mieć kogoś na miejscu. Z prostej przyczyny. Jeżeli chcemy mieć wszystko tak jak jest w warunkach gwarancji to serwis w przypadku urządzeń powinien być przeprowadzany 2 razy do roku dla sprzętów które i grzeją i chłodzą. . Dlatego lepiej i taniej od razu po pół roku olać gwarancję i po latach zaoszczędzić kilka tysięcy zł na nowy sprzęt. Ten serwis gwarancyjny to pic na wodę. Taniej wychodzi serwis odpłatny dopiero wtedy, kiedy jest potrzebny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JanWerbinski 09.02.2018 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 Przykładowo midea daje 7 lat na podstawie: Warunkiem utrzymania gwarancji jest dokonywanie przeglądów technicznych nie rzadziej niż raz do roku, przy czym okres pomiędzy kolejnymi przeglądami nie może być krótszy niż 11 miesięcy. Pierwszy przegląd techniczny powinien nastąpić w terminie sześciu miesięcy od daty montażu urządzenia poświadczonego w Książce Gwarancyjnej. 7 lat to dziewięć serwisów po 200 zł razem 1800 plus dojazd. Czyli mamy pół nowej kanałówki na koniec okresu gwarancyjnego lub całą po 15 latach. Szkoda pieniędzy. Ja bym sprawdził przez pierwszy rok czy wszystko działa i olał resztę gwarancji. Zrobiłem tak samo w przypadku nowych pojazdów z salonu i zaoszczędziłem mnóstwo pieniędzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oszczednyGrześ 09.02.2018 10:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 7 lat to dziewięć serwisów po 200 zł razem 1800 plus dojazd. Czyli mamy pół nowej kanałówki na koniec okresu gwarancyjnego lub całą po 15 latach. Szkoda pieniędzy. Ja bym sprawdził przez pierwszy rok czy wszystko działa i olał resztę gwarancji. Zrobiłem tak samo w przypadku nowych pojazdów z salonu i zaoszczędziłem mnóstwo pieniędzy. Fakt, można i tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 09.02.2018 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 Niestety będzie drożej... często dużo. Jakos tak dziwnie się składa, ze wszystkie te firmy mają te same ceny przegladów i nie różnią się zauważalnie od cen lokalnych sprzedawcow (za to sprzęt z montażem tańszy). Jeden nawet zaproponował, że chociaż gwarancja wymaga dwóch przeglądów w roku, to on zrobi jeden rocznie, zapłacę za jeden, a podbije dwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oszczednyGrześ 09.02.2018 10:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 Jakos tak dziwnie się składa, ze wszystkie te firmy mają te same ceny przegladów i nie różnią się zauważalnie od cen lokalnych sprzedawcow (za to sprzęt z montażem tańszy). Jeden nawet zaproponował, że chociaż gwarancja wymaga dwóch przeglądów w roku, to on zrobi jeden rocznie, zapłacę za jeden, a podbije dwa. Często tak się robi. Ale raczej chodzi o sytuacje awaryjne. W razie potrzeby ktoś z dalsza nie zawsze będzie w stanie nam się szybko pojawić na miejscu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 09.02.2018 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 Często tak się robi. Ale raczej chodzi o sytuacje awaryjne. W razie potrzeby ktoś z dalsza nie zawsze będzie w stanie nam się szybko pojawić na miejscu. Rozmawiamy o tym, co gwarantowane? Czsy naprawy te same. A czy zrobi szybciej, to pewnie bardziej zależy od przypadku i aktualnego obciążenia pracą. Ja wzywałem raz Radomiaka. Polała się woda na podłogę tuż po instalacji. Byl następnego dnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Taki1 09.02.2018 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 Mam pytanie odnośnie lokalizacji jednostki wewnętrznej w domu o wymiarach 14x7m.Czy lepiej jest dać jednostkę na poddaszu nieużytkowym centralnie na środku domu i mieć do anemostatów kanały o dł. 3, 1, 1, 3, 4m, i do jednostki zewnętrznej 8m w poziomie,Czy lepiej dać jednostkę przy ścianie na poddaszu blisko jednostki zewnętrznej wydłużając kanały do dł. 3, 5, 7, 9, 10m?Kompromis musi być tylko nie wiem w którą stronę iść.Ile muszę wydać na DOBRY projekt instalacji, tak żeby nie wysłuchiwać od żony, że jej dmucha, wieje, zimno, a nie mówiłam...**niepotrzebne skreślićTeoretycznie czytałem, że można samemu policzyć ale wolę nie poprawiać potem instalacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JanWerbinski 09.02.2018 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 Pierwsza wersja, ale teoretycznie wymaga to prawdopodobnie niewielkiej ilości dodatkowego czynnika chłodniczego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maazik 09.02.2018 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 Pierwsza wersja, ale teoretycznie wymaga to prawdopodobnie niewielkiej ilości dodatkowego czynnika chłodniczego. A na odcinkach 1mb nie będzie mu słychać wiatru w rurach ? albo co gorsza pracy jednostki przy średnich prędkościach? Ja na minimum 4mb nie słysze nic, ani powietrza ani jednostki, ani rozmów z innego pokoju ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.