Dulin7 13.02.2018 14:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2018 Generalnie większość instalacji gdzie mamy pompę powietrze powietrze projektowana jest w systemie hybrydowym. A zatem dajmy na to kanałówka plus niecnetralne elektryczne (podłogwe lub grzejniki konwektorowe z precyzyjnym termostatem). Pisałem z resztą o tym nie raz. Kominek jak tanio zrobiony można mieć na kryzys czy dla klimatu jak kto woli. Prawdą jest, że agregat spokojnie pociągnie pompę... Co do DGP to w dobrze zaizolowanym małym domu rozpalenie kominka, bez dgp spowoduje że temperatura szybko się podniesie a nawet i tendencja do przegrzania będzie. Gdyby nawet padła sprężarka to urządzenie wewnętrzne kanałowki pomoże jeszcze lepiej ciepło rozprowadzić. Sama wentylacja z rekuperacja i tak dużo zrobi. Prawda jest taka, że i reku i wewnętrzną jednostkę kanałówki jest się w stanie zasilić nawet i z PV i niewielkiej turbinki jakby się ktoś na to uparł . Rozumiem to. Jak jest prad to klima dziala i grzejniki pomagaja. Moje pytanie dotyczy co jak nie ma pradu i wiem juz ze kominek ktory i tak bedzie zainstalowany dla klimatu w takich kryzysowych wypadkach da rade i to mi starczy. Co do wykonczen podlogi to nie podejmuje dyskusji bo o to mozna sie sprzeczac bez konca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oszczednyGrześ 13.02.2018 15:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2018 Rozumiem to. Jak jest prad to klima dziala i grzejniki pomagaja. Moje pytanie dotyczy co jak nie ma pradu i wiem juz ze kominek ktory i tak bedzie zainstalowany dla klimatu w takich kryzysowych wypadkach da rade i to mi starczy. Co do wykonczen podlogi to nie podejmuje dyskusji bo o to mozna sie sprzeczac bez konca. Dla bezpieczeństwa i kryzysowych sytuacji możesz mieć kominek jak lubisz a i agregat mały też będzie mógł zawsze utrzymać pompę. Przy bardzo dobrych izolacjach jakie zakładasz powinieneś spokojnie dać radę nawet przy większych mrozach utrzymać komfortową temperaturę z samej kanałówki. Ta i poprzednia zima pokazała że 100 m2 nawet tanie gree 3,5 kW przy -12'C utrzymywało w rozsądnie zaizolowanym i szczelnym budynku temperaturę na poziomie 21'C bez wspomagania. Co do podłogówki to warto do łazienki zadaniowe maty pod płytki dać dla komfortu. U mnie od paru ładnych lat jak grzeję pompą p-p nie miałem zaniku napięcia zimą . Ale wiem, że może być różnie. U siebie będę teraz przy małym remoncie wstawiał biokominek na takie sytuacje. Natomiast rekuperator i jednostkę wewnętrzną z kanałówki będę chciał też niejako uniezależnić poprzez instalację PV i małą turbinkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ACCel 13.02.2018 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2018 Przeczytaj kilka stron wstecz. Maazik ma podobny wielkościowo dom. Ja moje ~60m2 grzeję splitem 3,5kW LG Deluxe i wystarcza do -5, bo później mu mocy brakuje (2,9kW grzewczej). Ale mam gorsze ocieplenie od twojego. A dla klimatu to sobie zrób biokominek. Prawdopodobnie każdy posiadacz kominka "dla klimatu" powie że odpalił go 5 razy i się znudził. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JanWerbinski 13.02.2018 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2018 Pytanie z innej beczki. Jak Pan grzeje podłogówką w łazience? Zadaniowo? Jaka mata pod płytkami? Ile kwh idzie na to? Jak długo trzeba czekać na reakcję w takim jak Pana domu przy tych izolacjach? Łazienka około 3m2. Mata devi. Ściana ocieplona, ale piwnica i sufit pod łazienką nieocieplone i nieogrzewane. Grzeję całą dobę utrzymując stałą temperaturę. Do tego w łazience jest teraz wywiew rekuperacji. Jeden miesiąc grzałem do 22° i zużycie 80kWh. Kolejne miesiące grzanie do 30° i zużycie 195kWh. Można grzać mniej lub tylko w II taryfiem bo 30° to przesada, ale wychodzi mi nadmiar produkcji PV w I taryfie więc sobie pozwalam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JanWerbinski 13.02.2018 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2018 To jeszcze nie zauważyliście, że Jaś jak coś przez niego nieakceptowalne albo inaczej niepopierane to kosztuje tak ze 2 razy co normalnie. To co popiera to za półdarmo można dostać. Jak już podajesz ceny to RZETELNIE. Ceny mam z tego forum. Zostały podane przez ludzi którzy zatrudnili fachowca i kupili materiał. Można też coś rzeźbić, albo zatrudnić Ukraińców i będzie 2 razy taniej. No pewnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maazik 14.02.2018 06:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2018 Jak ja sobie policzyłem za kominy, bo u mnie w projekcie były dwa. To koszt materiałów na dwa kominy był w okolicach 7000zł i robocizna w okolicach 3000zł. Nie pamiętam już dokładnie, ale wyszło mi 10 000zł za dwa kominy. Przed budową kupiłem zwykły agregat 1,1kW, Firmy Kraft Delle ( 350zł), chińczyk jakich mało. Był wyłącznie do podlewania roślinek i do podlewania fundamentu pompą omnigeną 250. Podczas budowy, padła decyzja, że kominów nie stawiamy bo za tą kasę będzie Gree, kanały, reku vents i do tego kominy pokryły część pompy do cwu. I też był strach, a co gdy padnie zasilanie, co zrobimy. Po 1. Jak padnie, to podłącze tego chińczyka i sama pompa gree jest w stanie na nim pracować (testowałem), a że daje radę z ciepłem do -15 (tyle było u mnie najniżej), to nie zamarznę. - ale braknie mi mocy na hydrofor i CWU - do przeżycia. Po 2. Przerw w dostawie zasilania w mojej okolicy (wiocha, 200 mieszkańców, a mój dom daleko od innych - w lesie) było łącznie 1godzine (przez 9 miesięcy) , na dodatek w Letnie dni. Po 3. Jak mi zabraknie mocy z chińczyka, to pojadę do LeroyMerlin i kupię "lepszego" (mocniejszego) chińczyka Po 4. Zamiast kominów, można sobie kupić w razie W , promiennik gazowy na butan albo piecyk turystyczny na naboje (1.3kW) -po jednym na pokój i mamy ciepełko za 99zł/szt , A tak całkiem serio ? http://barracuda.sklep.pl/agregaty-pradotworcze/492-agregat-barracuda-2800-3f.html I masz swoje zasilanie w razie W , Nawet pociągnie ci palnik z kuchenki indukcyjnej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ACCel 14.02.2018 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2018 Ja miałem jedną przerwę od 1 w nocy do 8 rano. Podobno zdarzały się przerwy po dwa dni. Na wypadek krótszych przerw wystarczy grzejnik gazowy. Na dłuższe można wypożyczyć generator 15kW w okolicy 100zł/dobę Wtedy normalnie działa nawet płyta indukcyjna (a ma max 7,2kW). Pali jakieś 300g paliwa na 1kWh (1,3zł za kWh). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JanWerbinski 14.02.2018 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2018 Tylko że jak będzie dłuższa przerwa w dostawie energii, to nie wypożyczysz ani nie kupisz agregatu, bo ktoś to zrobił przed Tobą. Trzeba kupić teraz.W 99% przypadków lepszy będzie agregat jednofazowy. Nie kupujcie trójfazowych! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ACCel 14.02.2018 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2018 Tylko że jak będzie dłuższa przerwa w dostawie energii, to nie wypożyczysz ani nie kupisz agregatu, bo ktoś to zrobił przed Tobą. Trzeba kupić teraz. W 99% przypadków lepszy będzie agregat jednofazowy. Nie kupujcie trójfazowych! Z tego co słyszałem to bywają takie problemy, ale mieszkam koło Warszawy i akurat tutaj nie powinno być takiego problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 14.02.2018 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2018 Trzeba kupić teraz. Kupisz teraz, to na 99% jak za x lat będzie akurat potrzebny, to zbiorniku będzie żurek zamiast paliwa a całość nie ruszana od x-1 lat nawet po wymianie paliwa nie ruszy. Jak jest duży blackout - to przerwa trwa krótko. Jak to mała uliczka osiedlowa, czy mała wioska, to nie wyczyszczą półek sklepowych ani wypożyczalni. Zwłaszcza, że mało kto ma taki pomysł i bierze pod uwagę podłączenie agregatu a tym bardziej odwiedziny w wypożyczalni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JanWerbinski 15.02.2018 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2018 Kupisz teraz, to na 99% jak za x lat będzie akurat potrzebny, to zbiorniku będzie żurek zamiast paliwa a całość nie ruszana od x-1 lat nawet po wymianie paliwa nie ruszy. Jak jest duży blackout - to przerwa trwa krótko. Jak to mała uliczka osiedlowa, czy mała wioska, to nie wyczyszczą półek sklepowych ani wypożyczalni. Zwłaszcza, że mało kto ma taki pomysł i bierze pod uwagę podłączenie agregatu a tym bardziej odwiedziny w wypożyczalni. Kupiłem ponad siedem lat temu. Wtedy też kupiłem do niego benzynę w kanistrach i tej samej benzyny w dalszym ciągu używam. Wszystko działa bezproblemowo. Benzyna wygląda i spala się jak nowa. Zastosowałem stabilizator Kleen Flo. Po dużych wichurach nie ma agregatów w całym regionie. Tak było kiedyś w Małopolsce. Nawet media o tym donosiły. W pierwszej kolejności kupowane są do zasilania urządzeń chłodniczych. Są przypadki że inwestycja się zwróci po jednym dłuższym wyłączeniu energii, bo koszt mięsa w zamrażarkach jest wyższy od ceny agregatu. Typowe zamrażarki pionowe bez problemu wytrzymają kilka godzin, a skrzyniowe nawet kilka dni. Zatem zwykłe wyłączenia energii są dla nich niezauważalne. Gorzej jeśli jest jakąś mini klęska żywiołowa. W miastach energia jest przywracana szybko. Rekord jaki pamiętam u mnie to około dwie doby w styczniu około dziesięć lat temu. To było w mieście, ale w tym samym czasie przerwa w okolicznych wsiach trwała od trzech do pięciu dni, a niektóre podobno nawet tydzień. Tego nie wytrzyma żadna zamrażarka. Myślę że warto mieć awaryjne zasilanie, bo jesteśmy coraz bardziej uzależnieni od prądu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawpiwo 15.02.2018 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2018 (edytowane) Mija 11 miesięcy jak zamontowałem pompę ciepła Gree 3,5 KW oraz rekuperator vents mini 300, więc podzielę się spostrzeżeniami Mieszkam w domu słabo izolowanym (posadzka 6cm,ściany suporeks+10cm styropianu, strych 25 cm wełny) o powierzchni 93 m.kw i kubaturze przeszło 260 m. sześć czyli tak jakby 100m. kw. Dodatkowe ogrzewanie kominek z DGP Dom Muratora D04 ze strychem nieużytkowym, w założeniu pompę i reku z braku miejsca i z uwagi na komfort prowadzenia instalacji - zamontowałem urządzenia na strychu. Zacznę od reku... W styczniu reku zdemontowałem ze strychu i sprzedałem, ponieważ mimo izolacji zamarzały mi skropliny i miał niższą sprawność – kupiłem więc Brookvent-a Aircykle 1.2 który znalazł swoją siedzibę w pomieszczeniu gospodarczym, urządzenie podniósło mi odzysk ciepła do poziomu około 75-80% gdyż zaizolowane przewody 17,5 cm wełny nadal przechodzą przez strefę zimną. Wilgotność w domu 35-40%. Pompa... Przewody izolowane wełną łącznie 17,5 cm, Gree początkowo było izolowane 5 cm maty kauczukowej, w listopadzie otuliłem jednostkę na zimnym strychu dodatkowo 15 cm wełny i w końcówce stycznia jeszcze 15 cm wełny. Po moich doświadczeniach mogę stwierdzić, jeżeli jest możliwość musi być zamontowana w strefie ciepłej. U mnie Gree bez wspomagania daje radę przy mrozach do -5 stopni, przy mrozie niższym wspomagałem się 7 razy kominkiem. Wystarczyło przepalenie 3-4 godzinne na dobę i pompa utrzymywała temperaturę w domu +/-21. Mój kolega ma taką samą pompę w bardzo dobrze zaizolowanym domu i tam spokojnie Gree dawało radę przy mrozach sięgających -12 stopni. W moim domu ciepło napewno ucieka przez otwarte anemostaty od DGP, kolejnym – jest to, że dom jest parterowy i na całej powierzchni jest słaba izolacja. W nastepnych miesiącach chcę doizolować przewody nawiewne 15 cm wełny, gdyż różnice pomiędzy nawiewami w najwieksze mrozy wynoszą nawet 5 stopni. W moim pierwotnym założeniu Gree miało grzać w okresach przejściowych wrzesień-listopad/marzec-maj, natomiast jak wszystko dobrze pójdzie sezon zamknie się bardzo dobrze czyli 1000 zł i max. 1m sześć drewna. Całość instalacji poskładana wg. instrukcji Oszczędnego Grzesia Edytowane 15 Lutego 2018 przez pawpiwo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 15.02.2018 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2018 Mija 11 miesięcy jak zamontowałem pompę ciepła Gree 3,5 KW oraz rekuperator vents mini 300, więc podzielę się spostrzeżeniami Czyli za małej mocy pompa bo nie daje sobie rady już przy -5 stopniach i trzeba grzać kilka godzin kominkiem .. Dodatkowo 21 stopni to też nie porażająca temperatura. Szczerze ? Mało zachęcające Dla mnie ideałem było by tak jak sugerował chyba Oszczędny Grześ poza pompą PP dać ogrzewanie elektryczne podlogowe , wtedy nie było by "niespodzianek" przy większych mrozach a i podłoga była by ciepła i można by dać większą temepraturę w łazience (łazienkach) a tak nie ma takie możliwości przy pompie PP ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oszczednyGrześ 15.02.2018 16:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2018 Czyli za małej mocy pompa bo nie daje sobie rady już przy -5 stopniach i trzeba grzać kilka godzin kominkiem .. Dodatkowo 21 stopni to też nie porażająca temperatura. Szczerze ? Mało zachęcające Dla mnie ideałem było by tak jak sugerował chyba Oszczędny Grześ poza pompą PP dać ogrzewanie elektryczne podlogowe , wtedy nie było by "niespodzianek" przy większych mrozach a i podłoga była by ciepła i można by dać większą temepraturę w łazience (łazienkach) a tak nie ma takie możliwości przy pompie PP ... OszczednyGrześ od samego początku wałkuje że robimy pompę p-p plus niecentralne elektryczne. Jakby ktoś nie doczytał to polecam. A że kolega z posta wyżej chciał wspomaganie kominkiem to już inna sprawa. Każdy ma wolną wolę. Przy czym zaznaczę że również informowałem go o tym że robi się hybrydę albo tandem jak to nazywam. Proszę zatem nie osądzać mnie bez jakichkolwiek argumentów i do tego błędnie. Dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maazik 15.02.2018 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2018 Fakt, -5 stopni już nie daje rady ... kiepsko to wygląda. Ale 1000zl na sezon jakoś nie jestem w stanie uwierzyć gdyż wychodzi na to że z pełną mocą już pracuje od 0 (?) stopni... A co z defrostami ? Przecież wtedy trzeba mocy a tu już nie ma ... Więc to jest wręcz nie możliwe 1000zl na sezon.Chyba że tylko w tych okresach przejściowych... To tak. Warto dobrze izolować domy. U mnie utrzymuje z gree 23 stopnie i daje rade do -15. Gorzej jest tylko jak jest blisko 0 Ale to wina defrostów... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JanWerbinski 15.02.2018 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2018 Defrost to kilka minut i nie pracuje wtedy na maksymalnej mocy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maazik 15.02.2018 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2018 Defrost to kilka minut i nie pracuje wtedy na maksymalnej mocy. Kilka minut, w zależności od wilgoci w powietrzu. U mnie teraz jest tak wilgotno że co 40 minut jest defrost. Po defroscie pracuje przez chwile na maksymalnej mocy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawpiwo 15.02.2018 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2018 Nie zgadzam się z krytyką, ponieważ pompę wstawiłem w już istniejącym domu wybudowanym w roku 2002 roku wg. technologii lat90. Technologia budowy mojego domu to przepaść energetyczna, mój dom ma zapotrzebowanie energetyczne 7kW przy -18 wg. projektu. Oszczędny Grześ zawsze powtarza, że podstawą jest dobra izolacja czego ja nie mam, nie posiadam także ogrzewania podłogowego. Do roku 2016 dom grzałem tylko kominkiem z dgp i spalałem około 10 m drzewa tj. około 1600 zł i nie miałem jednolitej temperatury w pomieszczeniach. Jeszcze raz przypomnę gree jest na nieogrzewanym strychu i dodatkowo mieszkam w otoczeniu jezior i rzeki co też wpływa na pracę urządzenia. Dla mnie 7 krotnie palenie w kominku od razu początku sezonu nie jest problemem, temperatury zimowe oscylują w okolicy +/- 0.1000 zł to jest maksymalna kwota, klime mam opomiarowaną i średnie zużycie za miesiąc grudzień - luty wychodzi 430 kW co przy średnie j ważonej dla G12 wynosi 210 zł. Wybór jednostki to mój wybór, ponieważ tak jak napisałem miała grzać w okresach przejściowych. Ja jestem zadowolony i mi pasuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JanWerbinski 15.02.2018 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2018 Kilka minut, w zależności od wilgoci w powietrzu. U mnie teraz jest tak wilgotno że co 40 minut jest defrost. Po defroscie pracuje przez chwile na maksymalnej mocy. Maksymalna moc po defroście jest na poczatku cyklu grzania. Podobnie jest po włączeniu klimatyzatora. Potem moc pobierana spada i się stabilizuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maazik 15.02.2018 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2018 Nie zgadzam się z krytyką, ponieważ pompę wstawiłem w już istniejącym domu wybudowanym w roku 2002 roku wg. technologii lat90. Technologia budowy mojego domu to przepaść energetyczna, mój dom ma zapotrzebowanie energetyczne 7kW przy -18 wg. projektu. Oszczędny Grześ zawsze powtarza, że podstawą jest dobra izolacja czego ja nie mam, nie posiadam także ogrzewania podłogowego. Do roku 2016 dom grzałem tylko kominkiem z dgp i spalałem około 10 m drzewa tj. około 1600 zł i nie miałem jednolitej temperatury w pomieszczeniach. Jeszcze raz przypomnę gree jest na nieogrzewanym strychu i dodatkowo mieszkam w otoczeniu jezior i rzeki co też wpływa na pracę urządzenia. Dla mnie 7 krotnie palenie w kominku od razu początku sezonu nie jest problemem, temperatury zimowe oscylują w okolicy +/- 0. 1000 zł to jest maksymalna kwota, klime mam opomiarowaną i średnie zużycie za miesiąc grudzień - luty wychodzi 430 kW co przy średnie j ważonej dla G12 wynosi 210 zł. Wybór jednostki to mój wybór, ponieważ tak jak napisałem miała grzać w okresach przejściowych. Ja jestem zadowolony i mi pasuje. Nie musisz się zgadzać z krytyką. Racja jest jak du*a, każdy ma swoją. Tak samo jak każdy ma inne pojęcie komfortu. Dla mnie osobiście pompa ma wyrabiać przez 95% czasu. Na chwilę obecną wyrabia na 100% i żadne dodatkowe grzanie mi nie było potrzebne A było i -15. Jestem za bardzo wygodny i lubię ciepło:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.