Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak duży dom wybudować? (perspektywa finansowa)


Recommended Posts

No i własnie o tym pisałem,pisanie o kuchniach za 50 tysi na muratorze czy w takich watkach nie ma sensu. Skoro ktos pyta o koszty to juz wyklucza ze spi na pieniadzach,bo jak ktos ma kase to....nie wchodzi na muratora :) no chyba ze to hobby :)

Mój znajomy ma blat w kuchni w domku za 9 tysi....a domek podobny do mojego ale on własnie wychodzi z załozenia ,,zastaw sie a postaw sie ,, albo po prostu lubi takie blaty bo sa jednak niezniszcalne..:)

ja za taki blat mam kuchnie i łazienke pod klucz..ale mi chodzi o domek na wsi niz o wyposazenie i wyglad tego domu..do pewnych granic. Co by nie mowic kazdy ma prawo wydawac sobie kase ile i na co chce ..tu negacjii nie powinno byc :)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Tak czytam ten wątek i dochodzę do wniosku że w naszym kraju jest jedna wielka zasada "ZASTAW SIĘ & POSTAW SIĘ"

 

Jak widzę ceny jakie podajecie to padam. 50 tys za kuchnię? Poszaleli. Jola&Marcin jedynie Wy jesteście normalni. :)

 

Co to za żona co wylicza kuchnie na 50 tys? Nie ma innych potrzeb?

 

A co do autora wątku: weź człowieku kartkę papieru, długopis, laptopa i telefon do ręki. Licz licz licz dzwoń, szukaj itd. 120 m2 to mały dom który za 300 spokojnie postawisz. Chyba że naprawdę nie chce Ci się trochę pobiegać, pozałatwiać poszukać, idziesz na łatwiznę i zlecasz 100% deweloperowi wówczas on Cię wykasuje.

Ja za kuchnię ze sprzętami wydałam koło 16 tys, ale uważam że jesli kogoś stać na taką za 50 tys to czemu nie ? Tak samo jest z ciuchami za kilka tysięcy zamiast kilkuset, z wakacjami na Malediwach zamiast nad Bałtykiem i autem za 300 tys zamiast 10. Nie wnikam na co inni ludzie wydają swoje pieniądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na starcie tak. Po 5-10 latach juź niekoniecznie

 

Czy ja wiem? Czy różnica w cenie chociażby glazury tak bardzo wpływa na jakość? Podejrzewam, że w wielu łazienkach (w tym w moim rodzinnym domu) są jeszcze płytki pamiętające wczesną III RP i nic złego się z nimi nie dzieje. Panele mają określoną klasę ścieralności i grubość. Jeśli parametry są te same, to po co przepłacać? :) Nie oszczędzaliśmy za bardzo na dachu i oknach (chodzi o parametry, bo kolor biały - ładny i bez dopłat).

Ale jak wiadomo jak kogoś stać, to niech wydaje ile chce, zawartość portfela powinna być indywidualną sprawą. Nas nie stać na szaleństwa, mamy określony budżet, w którym chcemy się zmieścić, stąd brak rozrzutności.

A czy jesteśmy normalni? Pewnie nie do końca, bo nikt normalny nie śledzi na bieżąco promocji w budowlance, nie skupuje od ludzi pozostałych po budowie materiałów i nie robi zapasów, bo akurat jest tanio ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z gresem za 29zł widzę co sie dzieje u rodziny i nie polecam.

Śmiem twierdzić, ze za wczesnej IIIRP, kiedy nie rozpleniły się jeszcze chińszczyzna i markety, jakosć była lepsza.

Panele CLASSENA w moim mieszkaniu po kilku latach też wyglądały lepiej, niż o połowę tańsze no-name, choć miałem AC4 wszędzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...