Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 665
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Gość TwojPan

Bardzo się cieszę,że poruszyłem ten temat z jaśkiem.Może rzeczywiście ma rację.Zostać np.przy 15cm styro ( a nie na siłę ładować 25cm-aby pięknie wyszło w OZC) na Ytongu 350,a resztę dołożyć do gruntówki.Odpadnie problem ciepłego montażu w warstwie ocieplenia (bo zbyt duże szpalety),konieczność "podgrzewania" innym sposobem w okresie przejściowym,aby nie zamordować pompy taktowaniem.Po prostu.Pierwszy października,zaczynamy grzać krzywą grzewczą i PC gruntową.I tak do kwietnia.Po problemie.

Powinienem już dawno do tego dotrzeć,obserwując swego "niezaizolowanego klocka" z lat 70-tych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według OZC to największą różnica w wyniku dają okna. Szczelność jak już założona była min. 2 to niewiele zmieni wynik jak wyszło przykładowo poniżej 1. Zmiana będzie może o 1-2kWh/m2. Zmiana kierunku nawet o o 45* w zależności w która stronę tez zmienia niewiele bo o jakieś 1-3kWh/m2 a jak zmiana jest mniejsza to wynik też prawie nie drgnie. Ja to stwierdzam na podstawie moich obliczeń co przy moich założeniach daje wynik poniżej 20kWh/m2 ale powyżej 15kWh/m2. Może przy 35kWh/m2 te zmiany będą trochę lepsze ale wątpię aby to było tyle co byś chciał. Przy niskich wartościach zapotrzebowania nawet jakbym w I strefie budował to wynik niewiele by się poprawił.

Obecnie tu piszący forumowicze też nie mieszkali w domu pasywnym a jednak im nie zabraniasz pisać o takich domach.

 

to napisz jeszcze jakim programem liczysz komfort ?? buahahaha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam Mk czesto odpowiada na zadane pytanie "jak rozwiazac problem?"

 

Pokochac.

Czasem to jest najorostsze rozwiazanie.

 

Malux pisal o tym bodajze, ja tez sie na tym zlapalem ze podciaga sie ustawienia w domu. Tak o pol stopnia, stopien. Czlowiek sie przyzwyczaja, pozniej znow szuka miodu w dupie i tak... Górnej granicy nie ma? . Jak z żabą. Wrzucona do wrzatku wyskoczy a podgrzewana stopniowo sie ugotuje.

 

Gdyby wszystko bylo takie kolorowe to uzytkownicy pomp byliby bożyszczami komfortu. Moze by wiersze o nich pisano.

Uzytkownik Pci Arturo pisal kiedyś ze "podciaga" po poludniu w celu poprawy komfortu.

Uzytkownicy gazowi pisza to samo. Nawet pisza o drugiej szansie i przejsciu na bufor.

 

Tylko weglowcy? pisza ze jest zajeb.....

 

A może ten ktoś kto powiedzial że cieplo z węgla jest cieplejsze niz z gazu ma racje :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo się cieszę,że poruszyłem ten temat z jaśkiem.Może rzeczywiście ma rację.Zostać np.przy 15cm styro ( a nie na siłę ładować 25cm-aby pięknie wyszło w OZC) na Ytongu 350,a resztę dołożyć do gruntówki.Odpadnie problem ciepłego montażu w warstwie ocieplenia (bo zbyt duże szpalety),konieczność "podgrzewania" innym sposobem w okresie przejściowym,aby nie zamordować pompy taktowaniem.Po prostu.Pierwszy października,zaczynamy grzać krzywą grzewczą i PC gruntową.I tak do kwietnia.Po problemie.

Powinienem już dawno do tego dotrzeć,obserwując swego "niezaizolowanego klocka" z lat 70-tych.

 

Żywotność styropianu na ścianie jest znacznie dłuższa niż jakiejkolwiek pompy ciepła. Przy dobrym ociepleniu kupujesz znacznie tańszą pompę ciepła, która pracuje inwerterowo i znacznie krócej w ciągu roku, co przekłada się na niższą awaryjność. PC powietrze-woda, nie powoduje kosztów budowy DZ.

Przy grubszym styro masz w dupie co będzie za X lat, bo co by nie było będzie Cię stać, czy to na koszty energii potrzebnej do ogrzewania, czy to na wymianę pc na nową. Popatrz na to przez pryzmat swojej emerytury ;)

Ewentualna fotowoltaika też będzie tańsza dla domu lepiej ocieplonego, bo zarówno w zimie jak i w lecie bedzie zużywał mniej energii na grzanie/chłodzenie.

 

Naprawdę dziwię się, że chcesz odchudzać izolację na rzecz mocniejszej pompy ciepła. To jakiś absurd.

 

I jeszcze jedno. Piszecie, że brak aktywnego źródła ciepła powoduje dyskomfort. To dlaczego nie grzejcie wtedy kiedy potrzebujecie ? Grzejcie na siłę w 2 drugiej taryfie, tylko dlatego żeby było tanio, a nie komfortowo. Dzięki lepszej izolacji, taniej pompie ciepła i taryfie G11 rachunki są na tyl niskie, że nie ma sensu trzymać rygoru drugiej taryf. Ja mam zamiar grzać wtedy kiedy potrzebuję, czyli po 16:00. Mam szanse również maksymalnie wykorzystać okienko drugiej taryfy 13:00 - 15:00, w której pracująca pompa ze względu na swoją bezwładność uzupełni jedynie braki zysków słonecznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedno. Piszecie, że brak aktywnego źródła ciepła powoduje dyskomfort. To dlaczego nie grzejcie wtedy kiedy potrzebujecie ? Grzejcie na siłę w 2 drugiej taryfie, tylko dlatego żeby było tanio, a nie komfortowo. Dzięki lepszej izolacji, taniej pompie ciepła i taryfie G11 rachunki są na tyl niskie, że nie ma sensu trzymać rygoru drugiej taryf. Ja mam zamiar grzać wtedy kiedy potrzebuję, czyli po 16:00. Mam szanse również maksymalnie wykorzystać okienko drugiej taryfy 13:00 - 15:00, w której pracująca pompa ze względu na swoją bezwładność uzupełni jedynie braki zysków słonecznych.

 

samo się grzeje głównie w nocy. przy cieplejszych dniach w ogóle się nie grzeje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żywotność styropianu na ścianie jest znacznie dłuższa niż jakiejkolwiek pompy ciepła. Przy dobrym ociepleniu kupujesz znacznie tańszą pompę ciepła, która pracuje inwerterowo i znacznie krócej w ciągu roku, co przekłada się na niższą awaryjność. PC powietrze-woda, nie powoduje kosztów budowy DZ.

Przy grubszym styro masz w dupie co będzie za X lat, bo co by nie było będzie Cię stać, czy to na koszty energii potrzebnej do ogrzewania, czy to na wymianę pc na nową. Popatrz na to przez pryzmat swojej emerytury ;)

Ewentualna fotowoltaika też będzie tańsza dla domu lepiej ocieplonego, bo zarówno w zimie jak i w lecie bedzie zużywał mniej energii na grzanie/chłodzenie.

 

Naprawdę dziwię się, że chcesz odchudzać izolację na rzecz mocniejszej pompy ciepła. To jakiś absurd.

 

I jeszcze jedno. Piszecie, że brak aktywnego źródła ciepła powoduje dyskomfort. To dlaczego nie grzejcie wtedy kiedy potrzebujecie ? Grzejcie na siłę w 2 drugiej taryfie, tylko dlatego żeby było tanio, a nie komfortowo. Dzięki lepszej izolacji, taniej pompie ciepła i taryfie G11 rachunki są na tyl niskie, że nie ma sensu trzymać rygoru drugiej taryf. Ja mam zamiar grzać wtedy kiedy potrzebuję, czyli po 16:00. Mam szanse również maksymalnie wykorzystać okienko drugiej taryfy 13:00 - 15:00, w której pracująca pompa ze względu na swoją bezwładność uzupełni jedynie braki zysków słonecznych.

 

Pożyjemy ..., zobaczymy ...:yes:

Jak na razie to teoria ...

 

A z tego co pamiętam to j-j też walczył z brakiem komfortu ...

Im cieplejszy dom tym ten problem się nasila , złotym środkiem jest zwiększenie " przekoszenia" temp podłogi względem pomieszczenia ...

A idąc tym tropem dojdziemy do...( dalej sobie dopisz sam ...:D )

Albo podnieść temperaturę w domu do takiego poziomu aby było odczuwalne promieniowanie nawet jakiś czas po wyłączeniu ogrzewania ...

 

Ja doskonale rozumiem co pisze np MAG bo w obecnym sezonie za sprawą kilku zmian w moim domu nastąpiło właśnie takie zjawisko i trzeba było zacząć walczyć że sterownikami ...

Nie trzeba było budować pasywniaka aby spierd ... Sobie chałupę zakładając rekuperator i pogrubiając częściowo izolację ...

Przez kilka ostatnich lat sterowniki były cały czas na tych samych nastawach i było naprawdę git , od tego sezonu po zmianach w chałupie w takich warunkach ( kilka stopni na plusie ...) nagminnie zaczęło się omijanie popołudniowego ładowania a wieczorami pomimo że temp na sterownikach ok to koorwicy można było dostać z odczuciem chłodu ...

Skończyło się na korekcie o 0,5* w górę na sterownikach , komfort wrócił ale niestety całe założenie o zmniejszeniu zużycia wzięło w łeb za sprawą podniesienia temperatury ...( co najciekawsze zdałem sobie z tego sprawę dopiero teraz jak poruszyliśmy ten temat ...)

Idealnym panaceum jest pompa ciepła sterowana krzywą grzewczą ...:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pożyjemy ..., zobaczymy ...:yes:

Jak na razie to teoria ...

 

A z tego co pamiętam to j-j też walczył z brakiem komfortu ...

Im cieplejszy dom tym ten problem się nasila , złotym środkiem jest zwiększenie " przekoszenia" temp podłogi względem pomieszczenia ...

A idąc tym tropem dojdziemy do...( dalej sobie dopisz sam ...:D )

Albo podnieść temperaturę w domu do takiego poziomu aby było odczuwalne promieniowanie nawet jakiś czas po wyłączeniu ogrzewania ...

 

Ja doskonale rozumiem co pisze np MAG bo w obecnym sezonie za sprawą kilku zmian w moim domu nastąpiło właśnie takie zjawisko i trzeba było zacząć walczyć że sterownikami ...

Nie trzeba było budować pasywniaka aby spierd ... Sobie chałupę zakładając rekuperator i pogrubiając częściowo izolację ...

Przez kilka ostatnich lat sterowniki były cały czas na tych samych nastawach i było naprawdę git , od tego sezonu po zmianach w chałupie w takich warunkach ( kilka stopni na plusie ...) nagminnie zaczęło się omijanie popołudniowego ładowania a wieczorami pomimo że temp na sterownikach ok to koorwicy można było dostać z odczuciem chłodu ...

Skończyło się na korekcie o 0,5* w górę na sterownikach , komfort wrócił ale niestety całe założenie o zmniejszeniu zużycia wzięło w łeb za sprawą podniesienia temperatury ...( co najciekawsze zdałem sobie z tego sprawę dopiero teraz jak poruszyliśmy ten temat ...)

Idealnym panaceum jest pompa ciepła sterowana krzywą grzewczą ...:yes:

 

Nie widzisz w czym problem ? W usilnym grzaniu w drugiej taryfie. A wystarczy załączać ogrzewanie wtedy, kiedy potrzebujemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, tylko po co ? bo tanio ? Potrzebujesz ciepło w nocy? albo w ciągu dnia jak wszyscy w pracy, czy w szkole ? Pewnie nie. Zatem dajmy wychłodzić się budynkowi w tym czasie, aby móc popołudniu włączyć sobie ogrzewanie.

 

Po co robiłeś ogrzewanie podłogowe ...? I to podwójne ...;)

Teraz do tego jeszcze multi splita trzeba dokręcić aby było komfortowo ...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Największy problem z tym wymuszanie temp podłogi ...

Praktycznie wszystkie sterowniki są tak robione że albo pomieszczenie , albo podłoga , albo pomieszczenie i zabezpieczenie przed przegrzaniem podłogi ...

A powinna być możliwość ustawienia minimalnej temperatury podłogi niezależnie od nastawy pokojowej ...:yes:

 

Mam taki sterownik. Jeszcze nie miałem okazji dobrze tego wypróbować jednak są dwa parametry.

http://www.warmup.pl/pl/3ie-film-instruktazowy.phtml

Zobaczcie filmik w 1:10 minucie widać jak to wygląda. Sterownik w języku polskim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam taki sterownik. Jeszcze nie miałem okazji dobrze tego wypróbować jednak są dwa parametry.

http://www.warmup.pl/pl/3ie-film-instruktazowy.phtml

Zobaczcie filmik w 1:10 minucie widać jak to wygląda. Sterownik w języku polskim

 

A cena ...?

 

Sprawdź czy faktycznie można ustawić niezależnie temp podłogi względem temperatury pomieszczenia ...

To że na wyświetlaczu pokazuje t. podłoga to jeszcze nic nie mówi ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, tylko po co ? bo tanio ? Potrzebujesz ciepło w nocy? albo w ciągu dnia jak wszyscy w pracy, czy w szkole ? Pewnie nie. Zatem dajmy wychłodzić się budynkowi w tym czasie, aby móc popołudniu włączyć sobie ogrzewanie.

korzystamy z "dobrodziejstw" drugiej taryfy bo tanio tak tani. Czy nie skorzystałes z proszku bo tanio?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Skończyło się na korekcie o 0,5* w górę na sterownikach , komfort wrócił ale niestety całe założenie o zmniejszeniu zużycia wzięło w łeb

 

 

Czyli bardzo wiele się musi zmienić żeby wszystko zostało po staremu

 

i najlepsze pomysły przychodzą wtedy jak się coś spierd.......

Edytowane przez noname2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ja doskonale rozumiem co pisze np MAG bo w obecnym sezonie za sprawą kilku zmian w moim domu nastąpiło właśnie takie zjawisko i trzeba było zacząć walczyć że sterownikami ...

 

misie.jpg

 

Witaj w klubie morsów , jesli tak mogę . Bedzie raźniej walczyć z niewidocznym wrogiem -promieniowaniem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...