Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jeden kominek, dwa kominy.


Jerry-Mc

Recommended Posts

Witam, chciałbym prosić o radę i skorygowanie moich pomysłów. Mój wkład kominowy w założeniu ma ogrzewać część domu i wodę użytkową. Chciałbym by był to jak najbardziej prosty system w miarę możliwości bez angażowania elektroniki. Wkład jest dość stary, ale wydaje się solidny. Mam wymiennik ciepła nasadzany na czopuch. Chciałbym go jednak zamontować w trochę inny sposób tak by była możliwość skierowania spalin albo na piec (masa akumulacyjna przy wkładzie kominkowym) albo na wymiennik ciepła i dalej do bojlera, albo krótkim obiegiem bezpośrednio do komina. Dlatego też wymurowałem komin z dwoma kanałami spalinowymi. Jeden z wkładem szamotowym drugi z wkładem stalowym. Przez ten z wkładem szamotowym chcę przepuszczać spaliny w czasie rozpalania i wygaszania kominka, w sytuacjach kiedy nie będę miał potrzeby grzania wody a będę chciał rozgrzać piec. Gdy będę chciał podgrzać wodę w bojlerze to wtedy kierował bym spaliny na wymiennik podłączony do komina z wkładem stalowym. Cała automatyka polegała by na żonglowaniu szybrem. Teraz wpadł mi jeszcze jeden pomysł do głowy, może zamiast puszczać spaliny przez wymiennik puścił bym gorące powietrze z zabudowanej obudowy kominka wtedy mógłbym wymiennik podłączyć do kanału wentylacyjnego. Powietrze czerpał bym z zewnątrz domu, pod popielnikiem podłączył bym trójnik i część powietrza wchodziła by do komory spalania a część szła do mufy pomiędzy ścianami zewnętrznymi a obudową wkładu i dalej do wymiennika.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 70
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam, chciałbym prosić o radę i skorygowanie moich pomysłów. Mój wkład kominowy w założeniu ma ogrzewać część domu i wodę użytkową. Chciałbym by był to jak najbardziej prosty system w miarę możliwości bez angażowania elektroniki. Wkład jest dość stary, ale wydaje się solidny. Mam wymiennik ciepła nasadzany na czopuch. Chciałbym go jednak zamontować w trochę inny sposób tak by była możliwość skierowania spalin albo na piec (masa akumulacyjna przy wkładzie kominkowym) albo na wymiennik ciepła i dalej do bojlera, albo krótkim obiegiem bezpośrednio do komina. Dlatego też wymurowałem komin z dwoma kanałami spalinowymi. Jeden z wkładem szamotowym drugi z wkładem stalowym. Przez ten z wkładem szamotowym chcę przepuszczać spaliny w czasie rozpalania i wygaszania kominka, w sytuacjach kiedy nie będę miał potrzeby grzania wody a będę chciał rozgrzać piec. Gdy będę chciał podgrzać wodę w bojlerze to wtedy kierował bym spaliny na wymiennik podłączony do komina z wkładem stalowym. Cała automatyka polegała by na żonglowaniu szybrem. Teraz wpadł mi jeszcze jeden pomysł do głowy, może zamiast puszczać spaliny przez wymiennik puścił bym gorące powietrze z zabudowanej obudowy kominka wtedy mógłbym wymiennik podłączyć do kanału wentylacyjnego. Powietrze czerpał bym z zewnątrz domu, pod popielnikiem podłączył bym trójnik i część powietrza wchodziła by do komory spalania a część szła do mufy pomiędzy ścianami zewnętrznymi a obudową wkładu i dalej do wymiennika.

Pozdrawiam

 

Po pierwsze zupełnie niepotrzebny jeden komin, normalnie załatwia się to jednym szybrem i dwoma trójnikami albo np. klapą Moritza ale kto bogatemu zabroni;-)

Po drugie puszczanie powietrza przez wymiennik ktoś tutaj ostatnio przerabiał, moim zdaniem pomysł do d.... tym bardziej z poborem powietrza z zewnątrz.

Po trzecie z zewnątrz powietrze ewentualnie do spalania chyba że w domu brakuje wentylacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za odpowiedz.

Chciałbym podrożyć temat. Drugi przewód spalinowy przy budowie komina nie kosztował mnie wcale tak drogo. Nie bardzo widzę ten jeden komin, musze to na spokojnie sobie wyobrazić. Może jest dostępny jakiś schemat? Mam trochę kłopot z miejscem, to stary dom i ograniczają mnie elementy, których nie mogę ruszyć, belki itp. Czy mógłbyś napisać dlaczego puszczanie powietrza przez wymiennik jest do d… Myślę że dystrybucja powietrza z zewnątrz jest dobrym rozwiązaniem. Po pierwsze przy okazji mogę wentylować przestrzeń pod podłogą drewnianą po drugie nie wyciągam ciepłego powietrza z domu a po trzecie mam wrażenie że w gorące lato powietrze schłodzone pod ziemią będzie działało jak naturalna klimatyzacja. Nie upieram się jednak i chętnie poznam inny punkt widzenia.

Nurtuje mnie też taki problem czy można pod jedne przewód spalinowy podłączyć dwa odbiorniki np. kominek i kozę w innym pomieszczeniu?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musiałbyś nagrzać 2 kominy aby zapewnić prawidłowy ciąg kominowy w momencie puszczenia gazów przez wymiennik akumulacyjny , to bardzo duży kłopot...

 

To chyba w moim przypadku nie byłby problem. Po pierwsze oba przewody dymowe mają podwójne ściany i są izolowane perlitem. Po drugie dom jest cały czas użytkowany więc kominy są ciepłe. Po trzecie mam mieć krótki obieg do tego szamotowego przewodu spalinowego a więc gdyby nawet, to rozpalam w tym przewodzie i dopiero gorące spaliny puszczam na ten ze stali kwasowej. Stal powinna wytrzymać szoki termiczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za odpowiedz.

Chciałbym podrożyć temat. Drugi przewód spalinowy przy budowie komina nie kosztował mnie wcale tak drogo. Nie bardzo widzę ten jeden komin, musze to na spokojnie sobie wyobrazić. Może jest dostępny jakiś schemat? Mam trochę kłopot z miejscem, to stary dom i ograniczają mnie elementy, których nie mogę ruszyć, belki itp. Czy mógłbyś napisać dlaczego puszczanie powietrza przez wymiennik jest do d… Myślę że dystrybucja powietrza z zewnątrz jest dobrym rozwiązaniem. Po pierwsze przy okazji mogę wentylować przestrzeń pod podłogą drewnianą po drugie nie wyciągam ciepłego powietrza z domu a po trzecie mam wrażenie że w gorące lato powietrze schłodzone pod ziemią będzie działało jak naturalna klimatyzacja. Nie upieram się jednak i chętnie poznam inny punkt widzenia.

Nurtuje mnie też taki problem czy można pod jedne przewód spalinowy podłączyć dwa odbiorniki np. kominek i kozę w innym pomieszczeniu?

Pozdrawiam

 

poczytaj to http://forum.muratordom.pl/showthread.php?181603-Robimy-zabudow%C4%99-kominka-samemu/page62 post 1223

O co chodzi z wyciąganiem powietrza z domu, kominek ma podgrzewać powietrze w domu a nie zewnętrzne o temp np -20

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?157303-Kominek-z-mas%C4%85-akumulacyjn%C4%85-obudowy-odzysk-ciep%C5%82a-ze-spalin/page91 a właśnie animuss zamieścił jakies rysuneczki może to Ci coś przybliży.

Edytowane przez Remiks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak myślałem ale wolałem się upewnić u fachowców. A czy można podłączyć dwa pokoje jeden nad drugim do jednego ciągu wentylacyjnego?

 

można - ale w pokojach jako pomieszczenia czyste nie powinno się stawiać na wentylację wywiewną tylko nawiewną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poczytaj to http://forum.muratordom.pl/showthread.php?181603-Robimy-zabudow%C4%99-kominka-samemu/page62 post 1223

O co chodzi z wyciąganiem powietrza z domu, kominek ma podgrzewać powietrze w domu a nie zewnętrzne o temp np -20

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?157303-Kominek-z-mas%C4%85-akumulacyjn%C4%85-obudowy-odzysk-ciep%C5%82a-ze-spalin/page91 a właśnie animuss zamieścił jakies rysuneczki może to Ci coś przybliży.

 

Dzięki za linka obejrzałem zdjęcia i rzeczywiście nie dziwie się, że to nie działa . U mnie będzie zupełnie inaczej dwie tony szamotu kanał opadowy zgodny z teorią swobodnego przepływu gazu wyjście do komina u podstawy pieca. Po to by nie schładzać spalin wymiennik ma być zamontowany na tym drugim kanale. Kominek pochłania 1/3 powietrza na godzinę z pomieszczenia w którym będzie zamontowany. Co za tym idzie zasysa przez wszelakie nieszczelności świeże powietrze z zewnątrz. To powoduje wychładzanie nie wspominając o przeciągach i podrywaniu kurzu. Moim zdaniem lepiej jest dostarczyć pod ruszt powietrze bezpośrednio z zewnątrz a grzać piecem o stałej dość niskiej temperaturze co wpływa na lepszą jakość panującej atmosfery w pomieszczeniach ogrzewanych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to pokaż swoje "szczęście", ocenimy....

 

Prośbę o radę i skorygowanie moich pomysłów skierowałem w pierwszym poście. Na schematach nie ma skróconego obiegu więc rozpalanie odbywa się przez wymiennik tak to przynajmniej rozumiem. Te półki to nie jest szczęśliwie rozwiązanie. Powstają niekorzystne zawirowania, gazy wytracają prędkość. Jak to czyścić? Uważam, że gorące spaliny powinno się zmusić do migrowania w dół w jednej dużej komorze po przez umieszczenie wylotu do komina u podstawy strefy akumulacyjnej i tam też umiejscowić wyczystkę. Nie jestem jednak fachowcem i mogę się mylić, chętnie poznam inne opinie. Najbardziej interesuje mnie czy zastosowanie dwóch ciągów kominowych przy schładzaniu spalin wymiennikiem ma sens? Czy ma sens zasilać wymiennik przez powietrze w mufie. I czy korzystnie jest doprowadzenie powietrza pod ruszt z zewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prośbę o radę i skorygowanie moich pomysłów skierowałem w pierwszym poście. Na schematach nie ma skróconego obiegu więc rozpalanie odbywa się przez wymiennik tak to przynajmniej rozumiem. Te półki to nie jest szczęśliwie rozwiązanie. Powstają niekorzystne zawirowania, gazy wytracają prędkość. Jak to czyścić? Uważam, że gorące spaliny powinno się zmusić do migrowania w dół w jednej dużej komorze po przez umieszczenie wylotu do komina u podstawy strefy akumulacyjnej i tam też umiejscowić wyczystkę. Nie jestem jednak fachowcem i mogę się mylić, chętnie poznam inne opinie. Najbardziej interesuje mnie czy zastosowanie dwóch ciągów kominowych przy schładzaniu spalin wymiennikiem ma sens? Czy ma sens zasilać wymiennik przez powietrze w mufie. I czy korzystnie jest doprowadzenie powietrza pod ruszt z zewnątrz.
To nie jest tylko kwestia korekty. Trzeba wziąć do ręki ze dwa, trzy podręczniki zduństwa i przestać bujać w obłokach. Korekty masz w kolejnych wpisach forumowiczów. Zaczynając od 2 posta. Nikt ich nie kwestionuje (oprócz Ciebie), więc weź sobie te uwagi do serca.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest tylko kwestia korekty. Trzeba wziąć do ręki ze dwa, trzy podręczniki zduństwa i przestać bujać w obłokach. Korekty masz w kolejnych wpisach forumowiczów. Zaczynając od 2 posta. Nikt ich nie kwestionuje (oprócz Ciebie), więc weź sobie te uwagi do serca.

 

Piotrze, spodziewałem się czegoś więcej po Tobie. Jesteś osobą dość znaną w środowisku, skrytykuj konstruktywnie i odnieś się do meritum spawy. Szukam konkretnego rozwiązania Jakoś wszyscy boją się zmierzyć z tym problemem. Tak naprawdę nikt jeszcze nie odniósł się do istoty rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

można - ale w pokojach jako pomieszczenia czyste nie powinno się stawiać na wentylację wywiewną tylko nawiewną.

Bardzo dziękuje za konkretną odpowiedz. Mógłbyś napisać dwa słowa o tej wentylacji nawiewnej? Gdzieś to powietrze nawiewane musi gdzie w końcu zostać wywiane. Chodzi Ci o ciepłe powietrze z kominka? Co znaczy czyste pomieszczenie?

Pozdrawiam

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...