Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Poważny kwach sąsiedzki


Recommended Posts

a tiry maja taką ładowność 30t? chyba ciut dużo,

Wowka,

ale Wasz łącznik to też taka droga ja k u Joasi?

nie mam przekonania co do tego, że tym co pod oknami jężdżą te tiry wcale a wcale to nie przeszkadza.

myślę, że Joasia przetestował już parę wjazdów tira i wie czym to dla Niej śmierdzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtek62- te 30 ton to z pierwszego postu Joasi - czytaj wszystko i uważnie. Niemniej zacytuję "wjeżdżał TIR (więcej niż 30 ton)"

 

Czy przeszkadzają Joasi te samochody? Przypuszczam, że tak. Podobnie jak mnie mogą np. przeszkadzać okrzyki dzieci kopiących piłkę na nieużytku sąsiada na którym z własnej inicjatywy koszą trawę i wybudowały sobie boisko z bramkami? Ale czy to jest powód by te dzieciaki z tamtąd przeganiać.

Tir przejeżdża raz na kilka dni. i trwa to kilka minut. A dzieciaki przy obecnej pogodzie grają na tym boisku codziennie i to przez wiele godzin.

 

Ps. Moje dzieci także tam grają . Podobnie jak i do Joasi moze przyjechać Tir wyładowany czymś tam.

Niemniej w sprawie samej uciążliwości to pozwól - niech się wypowie Joasia

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no jak coś takiego przetacza się z 6 m od domku Joasi to podejrzewam, że cukru w szklance z herbatą mieszać nie musi (dokonuje się samo metodą wibracyjną). I podejrzewam, że to nie napawa Joasi otuchą. :(

Na dodatek taki ładny płotek dostje pewnie trochę odchyłki od pionu jak taki klocek przejeżdża. :(

 

PS. Joasia nie za niski będzie? Sąsiad kupił taki ładny piasek Sahary, jak mu chodnikiem 2 warstwy klinkru nakryli to dobrze, że w naszym kraju trudno o pozwolenie na broń. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joasia, a może on Wam tego TIR-a nasłał, jak wyście mu inwestycje kęsim, hm? :-?

To by wszystko tłumaczyło.

I jak tu inwestować w naszym kraju "pięknym, żyznym, a już niebogatym?

Tfu, coś mi się nieteges. :oops:

I jak tu mieszkać w naszym kraju "pięknym, żyznym, a już niebogatym?

 

A swoją drogą ta służebność to może wskazywać, że od Pana Piekarza ziemie kupiliście. Może gostek ma problem mentalny? Ziemia podświadomie nadal do niego należy. Wyście takie ładne "czworaki" na tej ziemi postawili. On nad niemi nadzór roztoczył (Big Brother'a znaczy), w końcu Pańskie oko konia tuczy. A wy tu pańszczyzny odpracować nie chcecie. No co za niewdzięczność. :o

I sprzedaj tu miastowym działkę. :-?

 

PS. A jakbyś tak (jeżeli dobrze kojarzę) tego psa co to zębami lakier rysuje wyszkoliła na przegryzanie opon TIR-om. 8) :wink: Tylko musisz uważać, bo za czyny zwierzaka odpowiada właściciel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

kroyena (palce sobie połamałam, żeby to napisać :).

My mu żadnej inwestycji kęsim. Nie ee.

Ziemia kupiona od innego pana, który teraz mieszka z drugiej strony piekarni na 5 tys. metrach. Dom ma oddalony, to raczej mu wszystko powiewa. On też miastowy, a do tego tzw "znajomy".

Ja sobie dumam, że ewentualnie ich boli ciut, że ten dom tak szybko stanął, czy jak... Sami się mają budować, ale wiadomo - inwestycja pożarła kasę - i teraz trzeba się odkuć.. i poczekać.

Szczerze mówiąc, liczę na sąsiada nr 2.(tego od samochodu zębami szarpanego) - bo chłop jest nerwowy i zaraz nasmaruje jakąś skargę do Bardzo Ważnego Urzędu. Tylko że on jeszcze nie wie o tirach, ja mu nie powiem - bom zawzięta w obrażaniu się :).

Teraz troskam się o męża... Jak będa TIRy to i tirówki zagoszczą na naszej "ULICY" :)

ewak39 - no to pięknie... rozdyźdzana droga... błocko i paćka... No ja muszę coś z tym zrobić... Wpierw z piekarzem pogadam - może to coś da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joasia co do tych tirówek to pokaż pościka Jasiowi i powiedz mu, że z tej okazji (znaczy zbliżającej się konkurencji) budżet piękności musi Tobie zwiększyć. :wink:

Co do sprzedającego to z Was sobie Bufor od piekarza zrobił. :cry:

A może by tak nie czekać tylko sprowokować, albo w jego imieniu napisać.

Lubo wypuść wściekłego sąsiada na wariata, a potem z piekarzem niby, że łagodnie, ugodowo. 8) :roll:

 

PS. Konkurencji się nie lękaj zawsze pieska możesz na trasę TIR-a wypuścić i lakier (make-up'e znaczy) tirówkom porysować. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...