Zdun Darek B 20.03.2016 16:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2016 Ta drewniana skrzynia z boku to jakby trochę blisko ognia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dbx 21.03.2016 06:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2016 Lewa strona drzwiczek uparcie zachodzi nalotem, prawa nie. Może to być efekt "urody" paleniska, że spala niesymetrycznie. Ale, nad tym, trzeba jeszcze popracować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 21.03.2016 07:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2016 Ta drewniana skrzynia z boku to jakby trochę blisko ognia... Nie no skrzynia blisko ognia ,a panele czym zabezpieczone ??? One daleko od ognia???. Chyba ,że to kominek jedno wsadowy i wyciąga się tylko popiół albo nic sie nie wyciąga li tylko dokłada, w takim razie zwracam honor. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 21.03.2016 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2016 Nie no skrzynia blisko ognia ,a panele czym zabezpieczone ??? One daleko od ognia???. Chyba ,że to kominek jedno wsadowy i wyciąga się tylko popiół albo nic sie nie wyciąga li tylko dokłada, w takim razie zwracam honor. Mnie to wygląda na gres drewnopodobny..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lechoski 21.03.2016 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2016 (edytowane) Lewa strona drzwiczek uparcie zachodzi nalotem, prawa nie. Może to być efekt "urody" paleniska, że spala niesymetrycznie. Ale, nad tym, trzeba jeszcze popracować. sądząc po widoku okopconych lekko szamotów, nadal nie uzyskujesz optymalnej do spalania temperatury, albo zbyt szybko coś zamykasz, albo porcja nadal zbyt mała. kiedy żar który opadnie będzie w stanie doczyścić szamot, doczyści również szybę.(na poprzednich zdjęciach po paleniu wydawały się czystsze) Jeśli chodzi o dokładanie drewna, to rzeczywiście dobrze robić to po jednym polanie, jednak dobrze aby dokładać na jak największy jeszcze żar i dodawać jednocześnie powietrza. Ja rozpalam nieco inaczej, z tyłu kładę trochę większego kloca na którym ustawiam podpałkę i drobne drewno rozpałkowe z suchych porąbanych deseczek, a na to opieram polana, tak że opierają się jednocześnie o tylną scianę. Rozpałka jest na tyle wysoko, że zapala się wszystko właściwie od góry, a pionowo ułożone drewno szybko odgazowuje. Na pewno od momentu kiedy zredukowałeś nerwy a włączyłeś myślenie idziesz w dobrym kierunku. Piszesz coś o własnych modyfikacjach, jeśli możesz uchyl nieco tego tajemnego określenia. Życzę owocnych doświadczeń. P.S każdego kominka trzeba się trochę "nauczyć" pod względem dodawania i odejmowania "gazu". wtedy szyba będzie czysta, przy suchym drewnie rzecz jasna. mówimy tu o kominkach, które da się w ten sposób regulować a Twój do nich ( mimo pewnych ograniczeń związanych z ponadnormatywnie dużym przeszkleniem) z pewnością należy. coś jak gotowanie zupy, najpierw duży gaz, potem redukujemy, potem tylko podtrzymujemy temperaturę Edytowane 21 Marca 2016 przez lecho*ski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dbx 22.03.2016 07:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2016 sądząc po widoku okopconych lekko szamotów, nadal nie uzyskujesz optymalnej do spalania temperatury, albo zbyt szybko coś zamykasz, albo porcja nadal zbyt mała. kiedy żar który opadnie będzie w stanie doczyścić szamot, doczyści również szybę.(na poprzednich zdjęciach po paleniu wydawały się czystsze) Jeśli chodzi o dokładanie drewna, to rzeczywiście dobrze robić to po jednym polanie, jednak dobrze aby dokładać na jak największy jeszcze żar i dodawać jednocześnie powietrza. P.S każdego kominka trzeba się trochę "nauczyć" pod względem dodawania i odejmowania "gazu". wtedy szyba będzie czysta, przy suchym drewnie rzecz jasna. mówimy tu o kominkach, które da się w ten sposób regulować a Twój do nich ( mimo pewnych ograniczeń związanych z ponadnormatywnie dużym przeszkleniem) z pewnością należy. coś jak gotowanie zupy, najpierw duży gaz, potem redukujemy, potem tylko podtrzymujemy temperaturę Na poprzednich zdjęciach, szyby były czystsze, bo kolejne zdjęcia przedstawiały kolejne palenie bez czyszczenia szyb. Ostatnie zdjęcie, to szyba po trzech dniach palenia. Porcja układana na początku, jest optymalna. Po wypaleniu, ok.70% ilości, dokładam nowe polano. Wtedy najczęściej dolot jest lekko przymykany. Brunatny nalot, jaki pojawia się na szybie, to najczęściej efekt zbyt małej temperatury. Nie występuje, w zasadzie, kiedy przepustnica jest otwarta na 100% aż do czasu całkowitego zwęglenia. Jeśli jest jeszcze niedopalone drewno i zmniejszy się ilość powietrza, wtedy nalot się pojawia lub nie, to zależy od pogody.. Bywa też i tak, że przy 100% ilości powietrza, ilość popiołu w palenisku i w popielniku, zatyka jego przepływ i sytuacja jest taka, jak podczas przymykania dolotu. Zwyczajnie trzeba o tym wiedzieć Cały ambaras jest stąd, że kiedy pierwszy załadunek już się przepali, lubię, kiedy kolejne dodanie drewna pali się spokojnie, tak, że z przyjemnością można patrzeć na to, co w kominku się dzieje. Widok "dmuchanego" ognie nie jest elegancki i przypomina efekt palenia salonowych peleciaków, a ilość ognia przy 100% nadmuchu, powoduje nagły skok temperatury w pokoju, co też do przyjemności nie należy. Przykład z zupą, jest adekwatny do rzeczywistości, tak się właśnie robi i przy tym, tak się też dzieje, że kiedy już tylko podtrzymujemy temperaturę, szyby pokrywają się nalotem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 22.03.2016 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2016 Witam. He ... no i powoli okazuje się w tym wątku że to normalne palenisko ... pogadaj sobie teraz z użytkowanikami "żeliwnych" pudełek cieszących się ogniem przez pierwsze dwie godziny palenia ... A szyber na tym wkładzie założyłeś ? Albo miarkownik ciągu na kominie ... albo połączeniu dolotu i rur dymowych ... Ciśnienie w kominie pomierzył Ci ktoś ? Przepustnicę szczelną na dolocie ... Posłuchaj jeszcze paru rad ... to staniesz się "ambasadorem" tego wkładu i Kratki.pl będą Ci jeszcze płacić za reklamę paleniska ... Myślę po prostu że gdybyś ten wkład kupił w "normalny" sposób, trafiając (być może przy okazji tylko) na kogoś pokroju Lecho*skiego albo mnie (przez skromność nie rozwinę dalej tego tematu ) to nie bylo by żadnego rozczarowania i goryczy, jakie przez kilka pierwszych postów tutaj wylewałeś ... Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dbx 22.03.2016 11:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2016 nie wypisuj glupot o gwarancji kratki.pl jesli nie rozumiesz idei gwarancji producenta niezaleznej od sprzedawcy. ona gwarantuje Ci przyjazd firmowego serwisu na kazda niemal usterke. znaczaca wiekszosc urzadzen na rynku polskim jest serwisowana w calosci lub czesci przez sprzedawce, ktory moze okazac sie np. niesolidnym mozesz zyczyc kazdemu nabywcy kominka w naszym kraju aby mieli taka gwarancje jak Ty. zadzwon w koncu gdzie potrzeba i prawdopodobnie przestaniesz pitolic. pozdrawiam Właśnie, à propos gwarancji. Dzisiaj mija równo 14 dni od zgłoszenia reklamacji. I co ? I nic. I nie jest tak, że oczekuję przylotu śmigłowcem, tylko, że ze strony Kratki.pl jest zwyczajne ani be, ani me, ani kukuryku. Czy taki brak zainteresowania przez producenta może dziwić ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
StefanW 22.03.2016 21:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2016 Witam. He ... no i powoli okazuje się w tym wątku że to normalne palenisko ... pogadaj sobie teraz z użytkowanikami "żeliwnych" pudełek cieszących się ogniem przez pierwsze dwie godziny palenia ... A szyber na tym wkładzie założyłeś ? Albo miarkownik ciągu na kominie ... albo połączeniu dolotu i rur dymowych ... Ciśnienie w kominie pomierzył Ci ktoś ? Przepustnicę szczelną na dolocie ... Posłuchaj jeszcze paru rad ... to staniesz się "ambasadorem" tego wkładu i Kratki.pl będą Ci jeszcze płacić za reklamę paleniska ... Myślę po prostu że gdybyś ten wkład kupił w "normalny" sposób, trafiając (być może przy okazji tylko) na kogoś pokroju Lecho*skiego albo mnie (przez skromność nie rozwinę dalej tego tematu ) to nie bylo by żadnego rozczarowania i goryczy, jakie przez kilka pierwszych postów tutaj wylewałeś ... Pozdrawiam. F-N przeczytaj ten post i pomyśl co Ty napisałeś? "A szyber na tym wkładzie założyłeś ? Albo miarkownik ciągu na kominie ... albo połączeniu dolotu i rur dymowych ... Ciśnienie w kominie pomierzył Ci ktoś ? Przepustnicę szczelną na dolocie ..." gdyby ktoś trafił na takiego doradcę to nic by nie kupił. Praktycznie w każdym żeliwiaku można tak palić, że szyba będzie czysta tylko trzeba umieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 22.03.2016 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2016 Witam. gdyby ktoś trafił na takiego doradcę to nic by nie kupił. Jakoś ponad 300 (słownie: trzystu) klientów rocznie nie narzeka na to doradztwo i kupuje ode mnie przeróżne paleniska ... kilkudziesięciu w pakiecie z całością kominka ... paru nawet chwali ... Zmierzysz się z tą skalą żeby wiedzieć o czym pisać ... ? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 22.03.2016 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2016 Witam. Jakoś ponad 300 (słownie: trzystu) klientów rocznie nie narzeka na to doradztwo i kupuje ode mnie przeróżne paleniska ... kilkudziesięciu w pakiecie z całością kominka ... paru nawet chwali ... Zmierzysz się z tą skalą żeby wiedzieć o czym pisać ... ? Pozdrawiam.Piękny dorobek...Wełny pewnie też dużo sprzedajesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Remiks 22.03.2016 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2016 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 22.03.2016 22:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2016 Witam. Z wełny to sobie sweter albo szaliki zrób ... szydero jedna ... Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
StefanW 22.03.2016 23:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2016 F-N gratuluję klientów a zwłaszcza tych " .. paru nawet chwali .."Gdybyś był tak łaskaw i podpowiedział:- jaką rolę widzisz dla miarkownika ciągu w tym przypadku?- co miałeś na myśli pisząc ".. albo połączeniu dolotu i rur dymowych ...? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zdun Darek B 23.03.2016 05:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2016 Piękny dorobek...Wełny pewnie też dużo sprzedajesz? Nie no... wełny to Ziomek raczej nie sprzedaje... chociaż skoro zaczął takie marki ... ale nie.... chyba nie... Fakt że kiedyś na tym forum obiecał mnie " zasypać atestami na zdrową wełnę mineralną" ale sporo wody w Wiśle upłynęło i z tego co wiem to zapomniał o tamtej fascynacji sreberkiem i kłaczkami... Inna sprawa że takie były czasy i wełna praktycznie dominował na rynku ... Gdyby tak jeszcze powrócił do zduństwa....... No ale jak widać zdun wędrowniczek zawędrował zbyt daleko..... w statystykę sprzedaży . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zdun Darek B 23.03.2016 05:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2016 Z wełny to sobie sweter albo szaliki zrób ... szydero jedna ... Prawdziwa wełna to i na szalik i w kominku byłaby zdrowsza..... To jak ? Zaczynamy promować zdrową wełnę w zabudowie kominkowej ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 23.03.2016 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2016 Witam. Z checią bym jakiegoś wełniaczka sklecił czasami, ale moi współpracownicy widać źle szkoleni bo "nie umiom" ... Stefana by trzeba podpytać jak się to robi ... Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dbx 23.03.2016 07:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2016 Witam. Jakoś ponad 300 (słownie: trzystu) klientów rocznie nie narzeka na to doradztwo i kupuje ode mnie przeróżne paleniska ... kilkudziesięciu w pakiecie z całością kominka ... paru nawet chwali ... Zmierzysz się z tą skalą żeby wiedzieć o czym pisać ... ? Pozdrawiam. Jakoś to, co tu piszesz, nie pasuje do tego, o czym tu się pisze. Nie pisz tu, albo pisz, ale przed tym mocno się zastanów, czy warto, bo z tego co piszesz jasno wynika, że nie myślisz ani przed pisaniem, ani po. Lepiej już idź sobie, zarabiać na sprzedaży czegokolwiek. Trzymając się tematu; wkład Blanka to marny produkt. Trzeba go we własnym zakresie poprawiać, by funkcjonował w przyzwoity sposób; gwarancja, dołączana do wkładu, to tylko kartki papieru bez pokrycia. Polecam każdemu, by przed zakupem produktów Kratki.pl, zapoznał się z warunkami gwarancji i głośno je komentował. Możliwe, że wymusi to na producencie zmianę swojej polityki wobec kupujących. Kontakt bezpośredni z Kratki.pl jest jak do tej pory / w przypadku mojego wkładu/ obliczony na złudne niby zainteresowanie, po którym następuje przysłowiowa cisza. Zapewnienia o zajęciu się sprawą, to tylko zwodzenie nabywcy. Długi czas "wiszenia na słuchawce" w oczekiwaniu na "połączenie z osobą odpowiednią dla sprawy"; bezskuteczne. Oczekiwanie na oddzwonienie tejże osoby, które nigdy nie następuje, potwierdza niechęć do "tych" spraw. Po kliku takich próbach, odechciewa się kolejnych. I możliwe, że o to chodzi. Przecież prościej jest postawić sprawę, jasno : "kupiłeś, to teraz sam sobie radź". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
StefanW 23.03.2016 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2016 Nie no... wełny to Ziomek raczej nie sprzedaje... chociaż skoro zaczął takie marki ... ale nie.... chyba nie... Fakt że kiedyś na tym forum obiecał mnie " zasypać atestami na zdrową wełnę mineralną" ale sporo wody w Wiśle upłynęło i z tego co wiem to zapomniał o tamtej fascynacji sreberkiem i kłaczkami... Inna sprawa że takie były czasy i wełna praktycznie dominował na rynku ... Gdyby tak jeszcze powrócił do zduństwa....... No ale jak widać zdun wędrowniczek zawędrował zbyt daleko..... w statystykę sprzedaży . Wełna do kominka jest tak samo dobra jak te Twoje krążki akumulacyjne . Ty też miałeś wyjaśnić parę zagadnień i jakoś się nie spieszysz. Po co się cofać w rozwoju (do zduństwa) skoro chleb można teraz w mikrofali upiec a piec to raczej muzeum niż efektywne grzanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 23.03.2016 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2016 Witam. Jakoś to, co tu piszesz, nie pasuje do tego, o czym tu się pisze. Nie pisz tu, albo pisz, ale przed tym mocno się zastanów, czy warto, bo z tego co piszesz jasno wynika, że nie myślisz ani przed pisaniem, ani po. Lepiej już idź sobie, zarabiać na sprzedaży czegokolwiek. Zastanawia mnie na FM zawsze jedno ... im bardziej doradzający starają się pomóc w problemie, o którym ktoś pisze, tym bardziej takie Ktosie zaczynają obrażać i hejtować starajacych się im doradzić ... trochę smutna ta nasza "narodowa przypadłość" ... Strasznie huśtawki nastroju miewasz ... najpierw narzekania, a potem, jak rad zaczynasz słuchać od ludzi mądrzejszych od siebie, to nagle okazuje się że przez trzy dni w Twoim wkładzie szyby nawet za bardzo nie chcą sie ubrudzić, a wkład całkiem normalnie się zachowuje ... Może problem wcale nie tkwi we wkładzie ? Wróć na chwilę do pierwszych dwóch stron tego wątku i z refleksją pewną oraz dystansem do samego siebie przeczytaj parę rzeczowych wypowiedzi, kóre były do Ciebie kierowane przez kilka osób ... Potraktuj to jako swoiste "rekolekcje" przedświąteczne ... Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.