Zmiany w projekcie mieszkania - prośba o rady

[grzes85]

Witam,

 

Zdecydowaliśmy się z żoną na mieszkanie - ok 95m2 (dwupoziomowe) - 63m2 piętro + 32m2 poddasza (użytkowego). Ogólnie układ wydaje się całkiem ok, ale jednak coś mi w nim nie do końca odpowiada. Jest jeszcze możliwość zmiany ścianek działowych. Na poddaszu są dwie sypialnie, łazienka i garderoba. Na piętrze chcielibyśmy poza salonem mieć jeszcze jeden pokój. Zastanawiam się, czy powiększyć salon kosztem pokoju 7m2, czy raczej powiększyć go a salon połączyć z tym większym. Nie do końca jestem też przekonany do propozycji ustawienia stołu. Czy mógłbym Was prosić o jakieś rady odnośnie bardziej funkcjonalnego układu mieszkania?

 

http://s29.postimg.org/6iu9awsk3/bez_tytu_u.jpg

 

Pozdrawiam i dziękuję z góry za dary

Grzesiek

Edytowane 10 Marca 2016 przez grzes85

[Elfir]

nie widze zdjęcia

[joliska]

Gdzie jest wejście? Na kuchnię? Kuchnia strasznie ciasna, a tuż obok nie wykorzystane prawie 11 mkw.

Pokój dzienny połącz z mniejszym - tam masz ściankę działową, a w drugą stronę jest nośna. Zastanówcie się, gdzie chcecie mieć jadalnię - obecna z wejściem do łazienki nie jest apetyczna Może jadalnię w tej nowej części pokoju dziennego?

[grzes85]

Poprawione...

[kinka]

http://images75.fotosik.pl/407/b35b27352c6cdf68med.jpg Edytowane 10 Marca 2016 przez kinka

[Elfir]

zdecydowanie pierwsza wersja kinki.

Łazienka z wyjściem na stół jadalniany - fuj!

[joliska]

Ale gdzie jest wejście do mieszkania??? Czy przypadkiem nie w miejscu, gdzie Kinka zaplanowała przestawione drzwi do łazienki?

[Elfir]

Chyba przy kuchni?

[joliska]

Mi to coś przy kuchni wygląda na balkon - identycznie wrysowany jest przy salonie... Obawiam się, że wejście jest przy łazience pod schodami.

[Elfir]

Balkon z wejściem z klatki schodowej - tylko architekt mógł wpaść na taki idiotyzm.

[Elfir]

można zrobić tak:

http://images76.fotosik.pl/408/0ab06a5559945ac2gen.png

[grzes85]

Dziękuję za wszystkie posty.

Niestety wejście jest faktycznie na przeciw kuchni pod schodami. Nie jestem też zwolennikiem kuchni połączonej z salonem... otwarta ok ale jako jedno pomieszczenie nie przemawia to do mnie.

[kinka]

W takim razie pomysł Elfir jest najlepszy,kuchnia jest półotwarta,wszystko na swoim miejscu.Albo mój układ nr 1 z zachowaniem niestety wejścia do łazienki na przeciw jadalni za to strefa dzienna większa.

[joliska]

Bardzo z grubsza, bez trzymania proporcji - chodzi mi o ideę Pod schodami albo głęboka szafa gospodarcza, albo mały stolik śniadaniowy - nie wiem, ile tam jest miejsca.

 

[ATTACH=CONFIG]349518[/ATTACH]

 

Albo w miejscu obecnej jadalni garderoba - maksymalnie wtopiona kolorystycznie w otaczające ściany.

Edytowane 10 Marca 2016 przez joliska