Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

:rolleyes: wiedzac jak sie brnie...

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

:popcorn:

 

Moszna mieć odmienne zdanie jak się nadużywa wódy.Moszna. a ty to coś konsumujesz czy tylko wklejki? Pić to trzeba umić :)

Kultura picia alkoholu w Polsce jest dość specyficzna. Jeśli już pijemy, to dużo i szybko. Zazwyczaj w towarzystwie. Często tempo nadaje wodzirej, czy też gospodarz, który polewa toasty i pilnuje, żeby nikt się nie ociągał. Za ociągnie są karniaki, a jeśli znajdzie się ktoś, kto nie pije, zazwyczaj wydaje się reszcie bardzo podejrzany.

Oczywiście wszyscy pijący są święcie przekonani o tym, że picie jest dobre, właściwe i wskazane. Bo jak tu nie napić się na chrzcinach, komunii, weselu, czy imieninach? Jak odmówić wzniesienia toastu za zdrowie szefa, kolegi, czy za cokolwiek innego? To byłaby zniewaga i każdy o tym wie. Wszak asertywność podczas picia jest bardzo niemile widziana.

 

No dobra, ale co jeśli okazji nie ma? Jeśli na horyzoncie próżno wypatrywać pretekstu do wypicia kieliszka, bądź wzniesienia kufelka? Na to też są sposoby. Polacy w zanadrzu mają bowiem wiele alkoholowych pretekstów. Na dobrą sprawę, wystarczy zwykłe kichnięcie, by nadarzyła się okoliczność, do odkręcenia butelki. No bo przecież kicha się "nie na wodę", prawda?

 

To rzecz jasna nie jedyne alkoholowe powiedzenie, będące pretekstem do rozpoczęcia biesiady. Tych jest o wiele więcej. Podczas redakcyjnej burzy mózgów zebraliśmy do kupy wszystkie alko-teksty, jakie przyszły nam do głowy i podzieliliśmy je na trzy grupy: Przed, w trakcie i po piciu. Te zaś, które nie pasowały nam do żadnej z grup, umieściliśmy w kategorii "Inne". Tak powstało nasze minikompendium alkoholowych powiedzeń Polaków, które rzecz jasna nie wyczerpuje tematu. Mamy jednak nadzieję, że jeśli zauważycie, że na liście brakuje jakiegoś istotnego powiedzenia, dopiszecie go w komentarzu. No to co panowie, siup w ten głupi dziób!

 

Przed

 

0002GPMN9K2KOOHC-C122-F4.jpg

Radzieckie plakaty propagandowe w Polsce wywoływały co najwyżej uśmiech pobłażania... /materiały prasowe

 

REKLAMA

 

 

 

 

 

Ze mną się nie napijesz?

 

Człowiek, nie wielbłąd - pić musi!

 

Alkohol twój wróg, więc lej go w mordę!

 

Kto pije i pali ten nie ma robali

 

Na coś trzeba umrzeć...

 

Lepiej być znanym pijakiem, niż anonimowym alkoholikiem

 

Wódki i pacierza nigdy nie odmawiam

 

Nie na wodę! Tak się kicha na kielicha

 

Majster każe, piją murarze

 

Piłeś? Nie jedź! Nie piłeś? Wypij!

 

Piwo to nie alkohol!

 

Ten żyje, kto pije!

 

Człowiek, nie wielbłąd, pić musi

W trakcie

 

0002GPMSNRYHLKY9-C122-F4.jpg

Wiercipiętka - teraz już takich nie robią... /materiały prasowe

Chluśniem, bo uśniem

 

Trzaśniem, bo zaśniem

 

Łykniem, bo odwykniem

 

Siup, w ten głupi dziób!

 

Zdrowie twoje w gardło moje!

 

Wódka grzeje, wódka chłodzi, wódka nigdy nie zaszkodzi.

 

Co to jest nic? Pół litra na dwóch

 

Rybka lubi pływać

 

Dycha do dychy i zadzwonią kielichy

 

Pijmy, bo noc jest jeszcze młoda

 

Wódka lepsza jest od chleba, bo jej gryźć nie potrzeba.

 

Kto nie pije ten donosi

 

W moim domu flaszki się nie zakręca!

 

Jeszcze po kropelce, jeszcze po kropelce, póki wódka jest w butelce

Po

 

 

 

Piwko kaca nam złagodzi, nie zginie duch w narodzie

 

Kac morderca nie ma serca

 

Piwo z rana jak śmietana0002GPMXDVC3DN6U-C122-F4.jpg

Piwo i Zdrój - dla wielu te słowa znaczą to samo... /materiały prasowe

Inne / Ku przestrodze

 

 

 

Doba ma 24 godziny, skrzynka piwa 24 butelki. Zbieg okoliczności?

 

Od wódki rozum krótki

 

Od piwa to się głowa kiwaBo pić, to trza umić!

 

 

Czytaj więcej na https://menway.interia.pl/obyczaje/news-alkoholowe-powiedzenia-polakow-co-mowimy-gdy-pijemy,nId,1014927#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome

 

Biegasz trochę czy tylko takie domowe z klawiatury? Nagminnie wklejasz moja wódę masz problem z nią czy już wyszedłeś z tego?

Edytowane przez niktspecjalny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wyciśnięte z marketu do butelki

 

organiczny-pomarancz-odmiany-przerobowej-na-sok2.jpg

 

z-lenistwa3.jpg

 

potem do sokowirówki

 

swiezo-wyciskany-organiczny-sok.jpg

 

a następnie do szklany.

 

 

 

Czekam na ten sernik z dyni ale chyba się nie doczekam . Może czeka na dostawę do marketu bo już tydzień mija.

Edytowane przez niktspecjalny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale o tym jak truje się sadząc coś w ocynkowanych wiadrach

 

6be6a8b24181a130.jpg

 

to już nie powie.Odpowiem o krewetach. Nie powiedziałem nic ,ze mi nie smakują li tylko zwróciłem uwagę jak mogą się znudzić te plastykowe stwory w nadmiarze ich konsumowania. Dziadek znowu zajeżony i pieprzy po próżnicy (konsumenckie) przepraszam za zajeżony niepotrzebnie.

 

.

 

Proszę zwrócić uwagę jakich określeń kulinarnych można bardzo stosownie używać jak człek zdeterminowany.To bardzo wulgarne określenie jakiejś potrawy.Mniejsza oto.Jeśli w soku którego jak widać nie można powstrzymać się od porcji wódy to co naszymi dziećmi i wnukami? Tak na rumie mamy ich wychowywać? .Sok to sok ale bez alkoholu.Proszę zwrócić uwagę ile razy wklejał gotowane parówki na rożne sposoby, teraz są be. Proszę nie przypisywać sobie swojej nadwrażliwości psychicznej innym tu udzielającym się .Wiemy że przychodzą z wiekiem ale jak można to te zapędy trzeba powstrzymywać.

Znowu kłamiesz, (podobnie jak ze swoimi "nowalijkami"), Proszę wskazać posty ileż to razy "wklejałem gotowane parówki na różne sposoby". U Ciebie "dzień bez kłamstwa, dniem straconym" :)

"kulinarne dzbany" oczywiście nie znają sposobu wkładania doniczek do ozdobnych pojemników :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W NS łamie przepisy typowy CHP amerykańsko - polski szowinizm.A serdelową ma w przepisie ,a i zapominałem nawet jaja z worka gotowane w wodzie . Skleroza jak nic.Sam niech dziadek wskazuje , kłamca kulinarny z podwyższonym P.EKO. Je serdelki je, je kurę z brytfanny w głębokim tłuszczu je , je jaja z wora je , pije i dodaje wódę - rumy - wińsko na każdym kroku pije i dodaje , hoduje jakies wynalazki w wiadrach ocynkowanych hoduje ......jaki dzień bez kłamstwa , sam kłamie , i przyznać się nie chce. Jak można się obronić przed tą prymitywną nachalnością z wiecznym jadem i amerykańskim szyderstwem ,wyśmiewaniem i opluwaniem innych.?

 

9b8b6e0545fd9e3f.jpg

 

73342bed4ab64cb5.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W NS łamie przepisy typowy CHP amerykańsko - polski szowinizm.A serdelową ma w przepisie ,a i zapominałem nawet jaja z worka gotowane w wodzie . Skleroza jak nic.Sam niech dziadek wskazuje , kłamca kulinarny z podwyższonym P.EKO. Je serdelki je, je kurę z brytfanny w głębokim tłuszczu je , je jaja z wora je , pije i dodaje wódę - rumy - wińsko na każdym kroku pije i dodaje , hoduje jakies wynalazki w wiadrach ocynkowanych hoduje ......jaki dzień bez kłamstwa , sam kłamie , i przyznać się nie chce. Jak można się obronić przed tą prymitywną nachalnością z wiecznym jadem i amerykańskim szyderstwem ,wyśmiewaniem i opluwaniem innych.?

 

ps - pieczenie drobiu a oleju orzeszkowym jest ogólnie znane i szeroko stosowane a kulinariach :)

 

...

Skup się (byle nie w spodnie) a swym "morderczym wysiłku" i pokaż tutaj wszystkim te moje "serdelki" :)

W tej swej nienawiści (grzech ciężki), bluzgasz i się miotasz kłamiąc (rôwnież grzech) coraz bardziej :)

Czy ten Twój Pan Buk wszystko to Tobie odpuści na "sądzie ostatecznym", "kulinarna rozwielitko" ? ;)

Zauważ uprzejmie, że swymi tutaj wypowiedziami, sam dostarczasz powody do kpin :)

 

ps - pieczenie drobiu (i nie tylko) a oleju orzeszkowym jest praktyką a kulinariach ogólnie znaną i szeroko stosowaną :)

Edytowane przez Chef Paul
ps
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyciśnięte z marketu do butelki

 

organiczny-pomarancz-odmiany-przerobowej-na-sok2.jpg

 

z-lenistwa3.jpg

 

potem do sokowirówki

 

swiezo-wyciskany-organiczny-sok.jpg

 

a następnie do szklany.

 

 

 

Czekam na ten sernik z dyni ale chyba się nie doczekam . Może czeka na dostawę do marketu bo już tydzień mija.

 

:rolleyes: , a bąbelki? Co z bąbelkami:lol2: Ale ci dupsko ściska...:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:rolleyes: , a bąbelki? Co z bąbelkami:lol2: Ale ci dupsko ściska...:cool:

"Bąbelki" poszły w "dymanie" jakuzzi ... być może przybył "jakuzzo" z Japonii i nadymał :) tak jak nadymana jest dziś "kulinarna ameba" :)

 

ps - zwiędłej pietruchy nikt nie kupił w jego sklepiku, więc wykorzystał (jak większość produktów w "łamaniu") :)

Edytowane przez Chef Paul
ps
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

z-lenistwa3.jpg

 

 

Czy tam pisze pasteryzowany?

 

@NS widzę, że jakiś nowy byt się tutaj pojawił. To jakiś następny emigrant? Widziałem jak w jakiś wątku coś z Polską związanym był, ale nawet nie wchodziłem, bo pewnie by mi się ciśnienie podniosło. Następny sfrustrowany? Skąd oni się tutaj biorą. :bash:

 

Aha, czytałem post o WP, no ale nie mogę go znaleźć. ;) Teraz to wszystko jasne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W NS łamie przepisy kulinarne .Nie wie jaki bluzg puszcza w eter .Kiedyś mu to wytłumaczą. Póki co.

...

Uppps :) ... Pan Buk nie dał "rozgrzeszenia", czy nie odprawiłeś "pokuty" :) ... grzeszysz zaraz po odejściu od konfesjonału :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy tam pisze pasteryzowany?

 

@NS widzę, że jakiś nowy byt się tutaj pojawił. To jakiś następny emigrant? Widziałem jak w jakiś wątku coś z Polską związanym był, ale nawet nie wchodziłem, bo pewnie by mi się ciśnienie podniosło. Następny sfrustrowany? Skąd oni się tutaj biorą. :bash:

 

Aha, czytałem post o WP, no ale nie mogę go znaleźć. ;) Teraz to wszystko jasne.

 

Dokładnie wszystko się wyjaśniło .Brawo Ty. Choć powiem Ci ,że za takie słowa powinien dostać w papu bo mnie poraziło.Do ignorowanych przyjdzie przywyknąć.

 

Jutro wybory. Siemka.;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy tam pisze pasteryzowany?

 

@NS widzę, że jakiś nowy byt się tutaj pojawił. To jakiś następny emigrant? Widziałem jak w jakiś wątku coś z Polską związanym był, ale nawet nie wchodziłem, bo pewnie by mi się ciśnienie podniosło. Następny sfrustrowany? Skąd oni się tutaj biorą. :bash:

 

Aha, czytałem post o WP, no ale nie mogę go znaleźć. ;) Teraz to wszystko jasne.

 

Przeczytałem ten tekst 3 razy, z uwagi na braku logiki, braku spójniości z tematem, mam wręcz wrażenie że jest to pisanem stylem człowieka pijanego, lub z brakiem podstawowego intelektu. Tak więć, odniosę sie tylko do części zrozumiałej.

 

Tak jest napisane pasteryzowany, sok organiczny z pomarańczy, nie z koncentratu.

 

Uzupełnie twoje ogromne braki w tym zakresie, w procesie pasteryzacji świeżych soków nazywanej Flash, sok jest rozgrzewany do temperatury 70 stopni w ułamku sekundy i gwałtownie schładzany do 3 lu 4 stopni. Pasteryzowany w ten sposób nieotwarty sok ze zdjęcia można przechowywać w lodówce nawet 8 tygodni.

 

Posiadam również zdjecie tylniej etykiety z tamtej serii zdjęć.

 

z-lenistwa4.jpg

 

Pasteryzowane

 

Przechowywać w lodówce. Podawać schłodzone po wstrząśnięciu.

 

Jeśli będziesz niezadowolony z jakichkolwiek powodów, twoje pieniądze zostaną zwrócone.

 

Liżni człowieku trochę "świata", za dużo spędzasz czasu na robieniu gnojówki i wycinaniu drzew do palenia w piecu.

 

 

 

ps rozmawiamy ciągle o najwyższej jakości organicznej żywnośći na świecie i standardach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W NS łamie przepisy coś na grubo.

 

9c1c253f7c439503.jpg

 

Wątróbka cielęca z cebulą i pieczarkami , pure - lemieszka i sałatka z groszkiem.Niby prostota ale przy wątróbce trzeba się napracować ,a lubelska lemieszka to rarytas.Wątróbkę pokroiłem na mniejsze części , Wrzuciłem na minutę na gorące mleko.Osuszyłem na ręczniku jedn. Usmażyłem pieczarki z cebulą.Wrzuciłem wątróbkę. Pyszna niegorzka ,soczysta.Surówka tu prezentowana polecam raz jeszcze. Ogórki kiszone w plastry , groszek konserwowy ,cebula siekana w piórka ,2 łyż. oliwy z oliwek łyżeczka cukru trzcinowego,łyżka sosu sojowego i łyżka teriyaki .Fajna surówka pasująca do wątróbki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W NS łamie przepisy coś na grubo.

 

9c1c253f7c439503.jpg

 

Wątróbka cielęca z cebulą i pieczarkami , pure - lemieszka i sałatka z groszkiem.Niby prostota ale przy wątróbce trzeba się napracować ,a lubelska lemieszka to rarytas.Wątróbkę pokroiłem na mniejsze części , Wrzuciłem na minutę na gorące mleko.Osuszyłem na ręczniku jedn. Usmażyłem pieczarki z cebulą.Wrzuciłem wątróbkę. Pyszna niegorzka ,soczysta.Surówka tu prezentowana polecam raz jeszcze. Ogórki kiszone w plastry , groszek konserwowy ,cebula siekana w piórka ,2 łyż. oliwy z oliwek łyżeczka cukru trzcinowego,łyżka sosu sojowego i łyżka teriyaki .Fajna surówka pasująca do wątróbki.

 

Kilka razy prezentowałem wątrobe z cielaka na tym forum.

 

To co tu widzę wygląda jakby chory pies kupę zrobił, z cebuli i wysłuszonej przypalonej podeszwy. Nie na grubo, wiecej a la psie rozwolnienie. Miej litość człowieku! Jak mozna tak sp.... wątrobe z cielaka?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powrócę do wsześniejszej wypowiedzi.

 

 

Kilka razy prezentowałem wątrobe z cielaka na tym forum.

 

To co tu widzę wygląda jakby chory pies kupę zrobił, z cebuli i wysłuszonej przypalonej podeszwy. Nie na grubo, wiecej a la psie rozwolnienie. Miej litość człowieku! Jak mozna tak sp.... wątrobe z cielaka?!

 

 

Wątroba palce czyścić, jak po zbieraniu psiego łajna bez rękawicy.

 

jak-psie-gowno.jpg

 

Masakra!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś tak płytki w swoich wypowiedziach jak rów melioracyjny. Moderatorze, nie usuwaj, nie klaszcz płytkim burakom zza oceanu. Nie tędy droga.

Czas najwyższy zamknąć ten dziwny temat.

Temat nie przynosi żadnych korzyści a wzbudza tylko agresję.

Edytowane przez d7d
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś tak płytki w swoich wypowiedziach jak rów melioracyjny. Moderatorze, nie usuwaj, nie klaszcz płytkim burakom zza oceanu. Nie tędy droga.

 

 

Niech ludzie widzą jak można popsuć tak delikatny i smakowity produkt.Nazywajmy rzeczy po imieniu. To nie jest nawet wywalanie otwartych drzwi, to jest wysadzenie w powietrze ich z cała ścianą. Jak można tak zepsuć tak delikatne mięso? Jak ? Pytam się?jak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...