Wariacje kulinarne NS.

[Władca Przysmaków]

Sobota jeszcze Roku Pańskiego 2019 , a NS przypadkowo i na siłę miesza różne rzeczy, które najczęściej do siebie nie pasują , do tego podane nieraz jak psu do miski, czyli byle jak.

 

 

Ze złowionym łososiem

 

Niestety w pobliskim sklepie łosoś był tylko taki trochę nie bordowy. Jak będę miał tego bordowego takiego jak złapał noc zrobię ponownie tatarka.. Gdyby był taki jak na niektórych tu fotkach pewnie smakowałby wyśmienicie. Chodzi mi tu o chęć pokazania i czas wykonania tego bardzo wykwintnego dania.

 

 

 

 

 

 

 

 

Na chrupkim żytnim pieczywie mięsny smakuje wybornie ale ten z łososia nie jest gorszy. Noc pisał wyżej o super jakości w dodatkach.Co przez to rozumie to już jego tajemnica., że nie gorzka cebula to trochę za mało. Tatar jeden i drugi ma identyczne dodatki. Tegoroczna szalotka, tegoroczne jaja , tegoroczne marynowane opieńki, tegoroczne kiszone ogórki.Młody stwierdził ,że łosoś jest prze marynowany, za dużo soli himalajskiej, bo ogórek był słony i jeszcze maggi jak do zwykłego tatara.Za grubo posiekałem go do marynaty. To już może wędzonego płata zastosować do tatara.Jadłem ostatnio łososia jak szaszłyk z czosnkiem w marynacie w której przewagą była natka pietruszki ,chilli i nie koperek.

 

Miej litosc czlowieku! Jak mozna robic tatara z padliny rybnej. Zerkni na zepsuty kolor tej klatkowo-chemicznej ryby, jej swiezosc minela przed zamrozeniem. Typowe zmiany koloru dla starego rozmrozonego rybiego miesa. Wedkarz znawca. Serio?

 

 

ps odpuszcze proporcje skladnikow , bo az wstydze sie patrzec na cos takiego

[noc]

Miej litosc czlowieku! Jak mozna robic tatara z padliny rybnej. Zerkni na zepsuty kolor tej klatkowo-chemicznej ryby, jej swiezosc minela przed zamrozeniem. Typowe zmiany koloru dla starego rozmrozonego rybiego miesa. Wedkarz znawca. Serio?

 

 

ps odpuszcze proporcje skladnikow , bo az wstydze sie patrzec na cos takiego

 

Napisałeś tatar?

Przecież to grzyby z ogórkami z dodatkiem długo mrożonego łososia, wypasionego chemicznym pelletem w klatce. Do tego jeszcze chemiczna przyprawa do zup:eek:. Trudno w tym wszystkim byłoby wyczuć smak jakiejkolwiek ryby. Ale może o to chodziło, jeśli do dyspozycji był taki kawałek ryby, masakra:(. Tylko nasuwa się retoryczne pytanie, po co się tym wszystkim truć? Wywalić rybę i tą nieszczęsną przyprawę do zupy, a resztę użyć do jakiejś wódeczki z kawałkiem mięsa na zakąskę, to byłoby jakoś do przełknięcia.

[Władca Przysmaków]

Zabawimy sie, jak steki z torebki to z torebki ...

 

 

 

ps cd. w kulinariach ...

Edytowane 30 Grudnia 2019 przez Władca Przysmaków
plus zdjecie

[niktspecjalny]

Poniedziałek jeszcze Roku Pańskiego 2019 , a NS przypadkowo i na siłę miesza różne rzeczy, które najczęściej do siebie nie pasują , do tego podane nieraz jak psu do miski, czyli byle jak.

 

Forszmak ,jaja z pastami,karp smażony ,podsuszana kiełbasa od Stefana ,śledzik w ziołach Ojca Mateusza ,szaleństwo bezowe li tylko w borówkach i coś spe. Odniosę się w fotorelacji jako

[niktspecjalny]

Napisałeś tatar?

Przecież to grzyby z ogórkami z dodatkiem długo mrożonego łososia, wypasionego chemicznym pelletem w klatce. Do tego jeszcze chemiczna przyprawa do zup:eek:. Trudno w tym wszystkim byłoby wyczuć smak jakiejkolwiek ryby. Ale może o to chodziło, jeśli do dyspozycji był taki kawałek ryby, masakra:(. Tylko nasuwa się retoryczne pytanie, po co się tym wszystkim truć? Wywalić rybę i tą nieszczęsną przyprawę do zupy, a resztę użyć do jakiejś wódeczki z kawałkiem mięsa na zakąskę, to byłoby jakoś do przełknięcia.

 

Twój gdzieś zaginął i nie jest nawet padliną.Przekaz był dla ciebie byś w tej błyskotliwej zabawie zrozumiał jak ty niczego nie potrafisz oprócz zrzędzenia.Ja w twoje opowieści z połowu i nie tylko ja nie uwierzyłem i nie zabiegam już byś cokolwiek wyjaśniał.

[niktspecjalny]

Poniedziałek jeszcze Roku Pańskiego 2019 , a NS przypadkowo i na siłę miesza różne rzeczy, które najczęściej do siebie nie pasują , do tego podane nieraz jak psu do miski, czyli byle jak.

 

Pyzy z mięsem z szalotką smażoną tak szalotką podobna do cebuli z dodatkiem starej znanej przyprawy maggi.

 

 

 

Idę robić karpika z cebulą.

[niktspecjalny]

Sylwester Roku Pańskiego z 2019/2020 , a NS przypadkowo i na siłę miesza różne rzeczy, które najczęściej do siebie nie pasują , do tego podane nieraz jak psu do miski, czyli byle jak.

 

Forszmak NS -a ,krok po kroku.Produkty których użyłem.

 

 

 

 

 

Krok pierwszy.Na jednej patelni jedno zabiera drugiemu.

 

Dojrzewający boczuś z Biedry.

 

 

Na wiśniach indyk wędzony

 

 

Boczuś świąteczny pieczony .

 

 

Pieczony schab z kaki

 

 

Kiełbasa głogowska.

 

 

Papryka żółta

 

 

Cebula pół/pół .

 

 

Czosnek.

 

 

Wszystko zalane bulionem warzywnym .Papryka ostra, słodka , liść laurowy, ziele ang.Najpierw do wywaru ogórek kiszony bez skórki.Potem parzony pomidor bez skórki.

 

 

Zapalamy go pół/pół smalec plus masło z mąką. Palce lizać i bardzo oszczędnie.

 

[Władca Przysmaków]

Sylwester Roku Pańskiego z 2019/2020 , a NS przypadkowo i na siłę miesza różne rzeczy, które najczęściej do siebie nie pasują , do tego podane nieraz jak psu do miski, czyli byle jak.

 

Forszmak NS -a ,krok po kroku.Produkty których użyłem.

 

 

 

 

 

Krok pierwszy.Na jednej patelni jedno zabiera drugiemu.

 

Dojrzewający boczuś z Biedry.

 

 

Na wiśniach indyk wędzony

 

 

Boczuś świąteczny pieczony .

 

 

Pieczony schab z kaki

 

 

Kiełbasa głogowska.

 

 

Papryka żółta

 

 

Cebula pół/pół .

 

 

Czosnek.

 

 

Wszystko zalane bulionem warzywnym .Papryka ostra, słodka , liść laurowy, ziele ang.Najpierw do wywaru ogórek kiszony bez skórki.Potem parzony pomidor bez skórki.

 

 

Zapalamy go pół/pół smalec plus masło z mąką. Palce lizać i bardzo oszczędnie.

 

 

U mnie dzien rozpocznie sie bez ciezkiego smazonego syfu. Delikatnie i lekko, wszak caly dzien i noc przed nami.

 

Domowe wafle belgijskie z owocami, i swieza ricotta. Do wyboru burbonowy syrop klonowy, lub 2 rodzaje miodow. Super lekko i przyjemnie.

 

 

Na drugie sniadanie pieczone ostrygi z kozim brie. Do pieczonych ostryg zaserwuje brut sparkling rose. Zestawienie palce lizac!

 

Edytowane 31 Grudnia 2019 przez Władca Przysmaków
plus zdjecie

[niktspecjalny]

Przekąski na Sylwka czas rozpocząć bo zbliża się Sylwester Roku Pańskiego z 2019/2020 , a NS przypadkowo i na siłę miesza różne rzeczy, które najczęściej do siebie nie pasują , do tego podane nieraz jak psu do miski, czyli byle jak.

 

Idę robić pasty do sardynek jajek i pomidorów.

[niktspecjalny]

Przekąski na Sylwka czas rozpocząć bo zbliża się Sylwester Roku Pańskiego z 2019/2020 , a NS przypadkowo i na siłę miesza różne rzeczy, które najczęściej do siebie nie pasują , do tego podane nieraz jak psu do miski, czyli byle jak.

 

Szybkie danko jako gorąca przystawka po północy.

 

 

Burger ala tatar.

 

 

 

 

 

CDN........

[Władca Przysmaków]

Niech ktos mnie uszczypnie! Czy ja snie ?!!!

 

 

 

 

Przekąski na Sylwka czas rozpocząć bo zbliża się Sylwester Roku Pańskiego z 2019/2020 , a NS przypadkowo i na siłę miesza różne rzeczy, które najczęściej do siebie nie pasują , do tego podane nieraz jak psu do miski, czyli byle jak.

 

Szybkie danko jako gorąca przystawka po północy.

 

 

Burger ala tatar.

 

 

 

 

 

CDN........

 

 

O moj Boze!!!

[niktspecjalny]

NS przypadkowo i na siłę miesza różne rzeczy, które najczęściej do siebie nie pasują , do tego podane nieraz jak psu do miski, czyli byle jak.

 

 

Pusto przy stole bo wszyscy się schowali by nie nadużywać gościnności oglądających zazdrośników.

 

 

Smażone rybki (opcja) w sosie pomidorowym - cebulowym.

 

 

Dla przypomnienia prosty tort bezowy z borówkami i bitą śmietaną.

[niktspecjalny]

NS przypadkowo i na siłę miesza różne rzeczy, które najczęściej do siebie nie pasują , do tego podane nieraz jak psu do miski, czyli byle jak.

 

 

 

mrożony chleb

 

 

[Władca Przysmaków]

, "zazdrosc" czlowieka ogarnia.

 

 

No dobra juz powaznie, bo czas na sniadania. Super prosto i super skromnie. Jajka przepiorcze, dziki wedzony losos, wafle , kremowka i owoce.

 

 

 

Edytowane 2 Stycznia 2020 przez Władca Przysmaków
plus zdjecie

[noc]

Niech ktos mnie uszczypnie! Czy ja snie ?!!!

 

 

 

 

 

 

 

O moj Boze!!!

 

Niekiedy rzeczywistość przekracza wszelkie wyobrażenia i oczekiwania;).

A to jest miś, którym otwieramy oczy niedowiarkom!

I zazdrośnikom!

[Chef Paul]

Niekiedy rzeczywistość przekracza wszelkie wyobrażenia i oczekiwania;).

A to jest miś, którym otwieramy oczy niedowiarkom!

I zazdrośnikom!

Moją "zazdrość" najbardziej wzbudza to:

...

... ,podsuszana kiełbasa od Stefana ,śledzik w ziołach Ojca Mateusza , ...

... inne "sposoby na zatwardzenie" pomijam jako już propozycje rutynowe

[niktspecjalny]

Odpowiem by nie zaśmiecać wątku , jaki jest ,Państwo widzicie.Moderatorowi dzięki za banicję, myślę ,że obiektywną w myśl bana który dotyczy wszystkich którzy popełniają błędy. Pomijam stronniczość której jest aż za dużo. .

Mechanizm zdarzeń na FM jest banalny i bardzo prosty. Jeśli zgadzasz się z narzuconym trendem jesteś kimś. Małe przeciwstawienie się ogranicza cię do tego ,że będziesz pomiatany, wyśmiewany. Niezrozumienie pewnych naleciałości to już obraza majestatu ,który narzucił swój styl zza wielkiej wody. Jeśli znawca kulinarny, elita wśród kulinarnych pozerów FM posługuje się słownictwem dość wyniosłym emocjonalnie , zawsze odnosi to jeden skutek. Nie gotujesz jak ja i z produktów jak ja to gotujesz syf i jest on jeszcze podany jak dla świń. Moderator j/z nie ujawnił w banie kim jest tylko już zrozumiale dla mnie zadziałał impulsywnie czego mu serdecznie życzę w innych kontrowersyjnych szybkich reakcjach.

[niktspecjalny]

NS przypadkowo i na siłę miesza różne rzeczy, które najczęściej do siebie nie pasują , do tego podane nieraz jak psu do miski, czyli byle jak , jak dla świń.

Ku zdziwieniu mistrza elegancji kulinarnej i ogłady powiem , że gdy świnia tak jadła to by w kwiku miała wielka radość.Musze się posłużyć tylko tym zdjęciem.

 

 

Opis pozostawię Państwu do interpretacji.Jabłko ligol i mandarynek w syropie klonowym.

 

 

 

 

Niech pośmieje się bo uśmiechu mu życzę iż do śledzia użyłem tej kompozycji ziół kierowanych-dedykowanych nie do śledzia ale do drobiu.Tak do drobiu .Stefan - wędlina, to osoba ,która bawi się w wędliniarstwo dość odważne z zachowaniem etyki kulinarnej. Stąd jego przydomek bo na imię ma Paweł.

 

 

 

[Władca Przysmaków]

NS przypadkowo i na siłę miesza różne rzeczy, które najczęściej do siebie nie pasują , do tego podane nieraz jak psu do miski, czyli byle jak , jak dla świń.

Ku zdziwieniu mistrza elegancji kulinarnej i ogłady powiem , że gdy świnia tak jadła to by w kwiku miała wielka radość.Musze się posłużyć tylko tym zdjęciem.

 

 

Opis pozostawię Państwu do interpretacji.Jabłko ligol i mandarynek w syropie klonowym.

 

 

 

 

Niech pośmieje się bo uśmiechu mu życzę iż do śledzia użyłem tej kompozycji ziół kierowanych-dedykowanych nie do śledzia ale do drobiu.Tak do drobiu .Stefan - wędlina, to osoba ,która bawi się w wędliniarstwo dość odważne z zachowaniem etyki kulinarnej. Stąd jego przydomek bo na imię ma Paweł.

 

 

 

 

Starasz sie prowokowac za pomoca klamstwa. Swin waflami belgijskimi sie nie karmi, a na talerzu jest dodatek do tych wafli. Nie prowokuj klamstwem , bo sie w spodnie zesr... z tej swojej zlosci.

 

ps a syp nawet cement do kurczaka i lej disla do bezyniaka, tylko nie wmawiaj ze to jest ok.

[niktspecjalny]

Starasz sie prowokowac za pomoca klamstwa. Swin waflami belgijskimi sie nie karmi, a na talerzu jest dodatek do tych wafli. Nie prowokuj klamstwem , bo sie w spodnie zesr... z tej swojej zlosci.

 

ps a syp nawet cement do kurczaka i lej disla do bezyniaka, tylko nie wmawiaj ze to jest ok.

 

Pisałem to wyżej i będę powtarzał jak mantrę :

Mechanizm zdarzeń na FM jest banalny i bardzo prosty. Jeśli zgadzasz się z narzuconym trendem jesteś kimś. Małe przeciwstawienie się ogranicza cię do tego ,że będziesz pomiatany, wyśmiewany. Niezrozumienie pewnych naleciałości to już obraza majestatu ,który narzucił swój styl zza wielkiej wody. Jeśli znawca kulinarny, elita wśród kulinarnych pozerów FM posługuje się słownictwem dość wyniosłym emocjonalnie , zawsze odnosi to jeden skutek. Nie gotujesz jak ja i z produktów jak ja to gotujesz syf i jest on jeszcze podany jak dla świń. Moderator j/z nie ujawnił w banie kim jest tylko już zrozumiale dla mnie zadziałał impulsywnie czego mu serdecznie życzę w innych kontrowersyjnych szybkich reakcjach.