Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

..." u was i pszczoły 100 razy większe". A łapska masz jakieś zjechane i dziwnie fioletowe.

 

Tutaj znafco masz odpowiedz, bo na moim zdjeciu organiczny wolnowybiegowy łakowy indyk ma mniej jak 8kg w całości.

 

BTW

kupuje indyka w Auchan bo tani i ma najmniej antybiotyków z ptactwa hodowlanego bo go nie toleruje i zdycha. Natomiast dzisiaj widziałem polówki z piersi indyka ponad 3 kg sztuka :jawdrop:. No mogę sobie takiego indyka wyobrazić żywego i wolałbym go nie spotkać na swojej drodze.

 

ps rozmumiem, że w chłodniach gdzie robisz zakupy jest temp. +20 C i chodzisz bez rekawiczek. Więc o moje zmarzniete dłonie się nie obawiaj.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/209286-wariacje-kulinarne-ns/page/49/#findComment-7599685
Udostępnij na innych stronach

W hameryce nikt nikogo nie ukarał tylko ...ludzie spasieni jak nasze krajowe maciory. Gdyby nie wózki elektryczne w marketach, nie byłoby kupujących.

To spasienie od tego mięsa z wolnego wybiegu oraz produktów bio.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/209286-wariacje-kulinarne-ns/page/49/#findComment-7599689
Udostępnij na innych stronach

To spasienie od tego mięsa z wolnego wybiegu oraz produktów bio.

 

Nie od marketowych na granulatach takich jak ty kupujesz, tylko jest jedno ale, amerykanska biedota za godzine pracy kupuje kilka kilogramow takiego miesa i sie zajada na sile.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/209286-wariacje-kulinarne-ns/page/49/#findComment-7599690
Udostępnij na innych stronach

To nie jest "tajemna wiedza"!!!

 

To zagadnie już dawno zostało opracowane przez akademie i uniwersytety rolnicze. Skoro dla ciebie jako znawcy nie ma różnicy w chowie ekstensywny, a w fabrycznnej produkcji indyków przy tuczu z mieszanek granulowanych o dużej koncentracji energii, to nie ma co wyjaśniać. Jeśli ktoś jest miłośnikiem marketowych mutantów z wagą piersi 5kg i wiecej, które są produkowane w fabrykach drobiowych i tłuczone granulatem, to jest trocina na jego stole nie moim. Mogę jedynynie polecić zmiane jadłospisu na indyka łąkowego z chowu organicznego, na organicznych mieszankach zbóż i warzyw. Tak jak pisałem, podobne indyki można nabyć w Pl, i nie jest to coś drogiego. Za 300 złoty kupisz 8kg indyka, gdzie jakość miesa i walory smakowe są kilka razy lepsze jak tego z fabryki drobiu. To nie jest jakaś tajemnicza wiedza, zaczynając od rasy indyka, paszy itp.

I tak ciekawostka na zdjęciu. To są typowe 17stki, czyli młode indyki organiczne czyli trochę mniej jak 8kg.

 

https://i.postimg.cc/bv5dhCrD/IMG-1345.jpg

 

37 zł za kg to jest za drogo wolę fajną wołowinę lub nawet cielęcinę .

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/209286-wariacje-kulinarne-ns/page/49/#findComment-7599692
Udostępnij na innych stronach

W hameryce nikt nikogo nie ukarał tylko ...ludzie spasieni jak nasze krajowe maciory. Gdyby nie wózki elektryczne w marketach, nie byłoby kupujących.

Gówna z podwórka wymiotłeś po swych 5-letnich "kurczaczkach" kur królu :) koguciku :) (choć może raczej kapłonie) :) ...

... następna żyłka pękła :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/209286-wariacje-kulinarne-ns/page/49/#findComment-7599694
Udostępnij na innych stronach

37 zł za kg to jest za drogo wolę fajną wołowinę lub nawet cielęcinę .

 

Ten temat już był. Fajna wołowina to wydatek 2, 3, 4 razy wiekszy na kg. Polecam temat o stekach, jest to dobrze opisane.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/209286-wariacje-kulinarne-ns/page/49/#findComment-7599696
Udostępnij na innych stronach

Gówna z podwórka wymiotłeś po swych 5-letnich "kurczaczkach" kur królu :) koguciku :) (choć może raczej kapłonie) :) ...

... następna żyłka pękła :)

 

Znawca wg39070 juz udawadniał jakim jest koneserem jaj. Tradycyjnie te wolowybiegowe z zielonych łąk i dospętem do nich przez cały rok, były gorsze od jego granulatowych z kurnika.

 

Biedne organiczne łąkowe amerykańskie kury i ich beznadziejne organiczne jajka...

 

kury-wolnowybiegowe-lakowe.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/209286-wariacje-kulinarne-ns/page/49/#findComment-7599697
Udostępnij na innych stronach

Ten temat już był. Fajna wołowina to wydatek 2, 3, 4 razy wiekszy na kg. Polecam temat o stekach, jest to dobrze opisane.

 

Nie ma co dyskutować produkty ekskluzywne istnieją bo jest na nie popyt i na spożywcze i na inne też. To jest kwestia tego czy w porównaniu ze standardowymi produktami są one tego warte i czy ta super jakość nie jest tylko na etykietce. Wizualnie można stwierdzić jakość mięsa ale już jego pochodzenia to niekoniecznie. Niedawno stwierdzono że nie ma żadnej różnicy w wartości odżywczej jajek z chowu klatkowego i jajek nieklatkowych czy ściółkowych. To jest pewne loobby i marketing na dane produkty i kreowanie mody i potrzeb żeby sprzedać towar.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/209286-wariacje-kulinarne-ns/page/49/#findComment-7599700
Udostępnij na innych stronach

Znawca wg39070 juz udawadniał jakim jest koneserem jaj. Tradycyjnie te wolowybiegowe z zielonych łąk i dospętem do nich przez cały rok, były gorsze od jego granulatowych z kurnika.

 

Biedne organiczne łąkowe amerykańskie kury i ich beznadziejne organiczne jajka...

 

kury-wolnowybiegowe-lakowe.jpg

 

Czy Ty mieszkasz w USA? Bo mnie tamtejsze produkty nie interesują bo i tak ich nie kupie mieszkam w Polsce.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/209286-wariacje-kulinarne-ns/page/49/#findComment-7599701
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co dyskutować produkty ekskluzywne istnieją bo jest na nie popyt i na spożywcze i na inne też. To jest kwestia tego czy w porównaniu ze standardowymi produktami są one tego warte i czy ta super jakość nie jest tylko na etykietce. Wizualnie można stwierdzić jakość mięsa ale już jego pochodzenia to niekoniecznie. Niedawno stwierdzono że nie ma żadnej różnicy w wartości odżywczej jajek z chowu klatkowego i jajek nieklatkowych czy ściółkowych. To jest pewne loobby i marketing na dane produkty i kreowanie mody i potrzeb żeby sprzedać towar.

 

A co to ma wspolnego z jajakami ktorymi sie zajadam? Z wybiegu łąkowego, gdzie na jedną kure przypada kilka arów łąki przez cały rok

 

 

ps co za jajak! Kolor, smak i pychota! Palce lizac!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/209286-wariacje-kulinarne-ns/page/49/#findComment-7599703
Udostępnij na innych stronach

A co to ma wspolnego z jajakami ktorymi sie zajadam? Z wybiegu łąkowego, gdzie na jedną kure przypada kilka arów łąki przez cały rok

 

 

ps co za jajak! Kolor, smak i pychota! Palce lizac!

 

Zmyliło mnie twoje częste porównywanie co jest w USA , natomiast jajko ma jedną podstawową cechę aby było dobre ma być świeże i tyle.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/209286-wariacje-kulinarne-ns/page/49/#findComment-7599709
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co dyskutować produkty ekskluzywne istnieją bo jest na nie popyt i na spożywcze i na inne też. To jest kwestia tego czy w porównaniu ze standardowymi produktami są one tego warte i czy ta super jakość nie jest tylko na etykietce. Wizualnie można stwierdzić jakość mięsa ale już jego pochodzenia to niekoniecznie. Niedawno stwierdzono że nie ma żadnej różnicy w wartości odżywczej jajek z chowu klatkowego i jajek nieklatkowych czy ściółkowych. To jest pewne loobby i marketing na dane produkty i kreowanie mody i potrzeb żeby sprzedać towar.

Tobie nikt nie broni doboru produktu do Twego menu, więc nie broń innym :) ... (to moje prywatne zdanie) .... jeżeli ktoś chce być "oszukiwany" i jeszcze za to dodatkowo płaci to chyba tylko i wyłącznie jego sprawa :) ... przecież nikt nikogo nie zmusza do zakupu "oszukańczych" produktów :)

... zupełnie inna sprawa gdy ktoś pokazuje poszatkowaną białą cebulę nazywając ją szalotką :) ...

lub gdy ekspert kulinarny i sabaryta wg... komentuje sprawy o których nie ma pojęcia :) ... chciałby może ale niestety "jest tym co je" :) ... kogucik bez jajek czyli zwykły kapłon podwórkowy :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/209286-wariacje-kulinarne-ns/page/49/#findComment-7599712
Udostępnij na innych stronach

Tobie nikt nie broni doboru produktu do Twego menu, więc nie broń innym :) ... (to moje prywatne zdanie) .... jeżeli ktoś chce być "oszukiwany" i jeszcze za to dodatkowo płaci to chyba tylko i wyłącznie jego sprawa :) ... przecież nikt nikogo nie zmusza do zakupu "oszukańczych" produktów :)

... zupełnie inna sprawa gdy ktoś pokazuje poszatkowaną białą cebulę nazywając ją szalotką :) ...

lub gdy ekspert kulinarny i sabaryta wg... komentuje sprawy o których nie ma pojęcia :) ... chciałby może ale niestety "jest tym co je" :) ... kogucik bez jajek czyli zwykły kapłon podwórkowy :)

 

Ja nikomu niczego nie każę robić, tylko mówię że ja takich rzeczy bym nie kupił bo nie mam pewnego źródła zakupu, no i mentalnie czułbym się okradziony. Poza tym nie zgodzę się z opinią że w supermarketach jest syf , owszem jak wybiera się najtańsze produkty to ciężko spodziewać się niewiadomo czego.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/209286-wariacje-kulinarne-ns/page/49/#findComment-7599713
Udostępnij na innych stronach

Ja nikomu niczego nie każę robić, tylko mówię że ja takich rzeczy bym nie kupił bo nie mam pewnego źródła zakupu, no i mentalnie czułbym się okradziony. Poza tym nie zgodzę się z opinią że w supermarketach jest syf , owszem jak wybiera się najtańsze produkty to ciężko spodziewać się niewiadomo czego.

generalnie :)

"you gat what you paid for" :) takie niestety są prawa rynku :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/209286-wariacje-kulinarne-ns/page/49/#findComment-7599714
Udostępnij na innych stronach

Są różne preferencje i każdy je co lubi :)

np galarety mięsne :)

moje wyglądają tak:

wolowinaPwG.jpg

 

albo tak:

FB_IMG_1541889486669.jpg

 

... ale jeżeli ktoś lubi może zrobić galaretę mięsną z 10 dkg mięsa i wiadra wody z żelatyną :) ... przecież nikt nikomu nie zabroni :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/209286-wariacje-kulinarne-ns/page/49/#findComment-7599719
Udostępnij na innych stronach

37 zł za kg to jest za drogo wolę fajną wołowinę lub nawet cielęcinę .

Dobrej cielęciny czy nawet wołowiny, nie kupisz w tej cenie, choć "jakąś" na pewno tak, bez problemu. Jeśli nie czujesz różnicy w smaku, do tego nie zależy Ci na zdrowym, naturalnym odżywianiu, możesz jeść to, co znajdziesz pod ręką na półkach marketowych.

 

Nie ma co dyskutować produkty ekskluzywne istnieją bo jest na nie popyt i na spożywcze i na inne też. To jest kwestia tego czy w porównaniu ze standardowymi produktami są one tego warte i czy ta super jakość nie jest tylko na etykietce. Wizualnie można stwierdzić jakość mięsa ale już jego pochodzenia to niekoniecznie. Niedawno stwierdzono że nie ma żadnej różnicy w wartości odżywczej jajek z chowu klatkowego i jajek nieklatkowych czy ściółkowych. To jest pewne loobby i marketing na dane produkty i kreowanie mody i potrzeb żeby sprzedać towar.

 

Wartości odżywcze-rzeczywiście, różnica niewielka, może nawet żadna, ale chodzi o tą zawartość, która nie decyduje o wartościach odżywczych. Ja np. poza domem, bardzo rzadko jadam w restauracjach jajecznicę. Powody oczywiste, nieraz bywało, że po pierwszym kęsie odstawiałem talerz i zamawiałem cokolwiek innego. Gdy zamykałem oczy nie byłem pewny co jem, to mieszanka rybna, jajeczno-mięsna, czy cokolwiek innego trudnego do zidentyfikowania? Naprawdę nie trafiłeś niczego takiego, zawsze tą jajecznicę trafiasz dobrą gdzieś poza domem? A może nie czujesz różnicy i jest Ci obojętne co masz na talerzu? Jakieś inne dania, mięsa przeładowane przyprawami, zostają "zniekształcone" w smaku, a w prozaicznych daniach, jak np. jajecznica, jakość produktu jest decydująca o smaku.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/209286-wariacje-kulinarne-ns/page/49/#findComment-7599767
Udostępnij na innych stronach

Nie od marketowych na granulatach takich jak ty kupujesz, tylko jest jedno ale, amerykanska biedota za godzine pracy kupuje kilka kilogramow takiego miesa i sie zajada na sile.

 

I wygląda , jak wygląda. Maciory. które nie mieszczą się do samochodów. Teraz wiem czemu macie takie wielkie fury, hehehe.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/209286-wariacje-kulinarne-ns/page/49/#findComment-7599893
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...