Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Salon bez kanapy, przedpokój itd.


parabola

Recommended Posts

a ja uważam, że ten pomysł z półwyspem nie do końca jest dobry.

 

Gdy mama będzie gotować, dzieciaki lubią czasem podejść i podpatrywać. Jeśli barek będzie za mały, będą właziły na krzesełka barowe i nachylały nad garnkami. Duża szansa na oparzenie od pary lub tłuszczu.

IMHO barek musiałby mieć 60 cm szerokości.

 

Ja bym zrobiła wyspę bez barku, ale za to z dostawianym do niej stołem. Dzieciaki wówczas siedzą i rysują przy stole a nie matce nad garnkami.

Stół odsuwany na środek pomieszczenia na czas imprez.

Zlew schowany za ścianką - nie wiem jak u was, ale u mnie zawsze coś tam w zlewie lub suszarce stoi, pomimo zmywarki.

A zamiast kanapy - platforma z materacem (lub puchatą wykładziną), zarzucona poduchami, do zabawy i siedzenia

http://images76.fotosik.pl/446/f8f5f1e308a91a4dgen.jpg

 

http://cdn.decoist.com/wp-content/uploads/2014/11/Elegant-living-area-created-using-a-wooden-platform.jpg

 

http://photos3.zillowstatic.com/i_e/ISd4csp64wzrmh0000000000.jpg

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 49
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Na oko wejście do kuchni po uwzględnieniu ścianki z kozą powinno wynosić +- 350. Zostawiłabym po 80 z każdej strony - wtedy sama wyspa powinna mieć +-190. Przy zachowaniu większej odległości między zabudową a wyspą - minimum 120, najlepiej 140 te przejścia na 80 w zupełności wystarczą:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego tak uważasz elfir? 80 to standardowe przejście - czy chodzi o kozę?

W tym przejściu raczej nie będzie strefy roboczej - całość zamknie się w równoległych długich ciągach - ważne, żeby miedzy nimi było dużo miejsca:

http://i4.photobucket.com/albums/y145/ana289/fctlea_zpsokbupsys.png

 

Wysoką zabudowę dałabym po lewej stronie, a zlew za wyspą (byłby ciut przysłonięty, a niska zabudowa nadałaby lekkości)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

80 cm to standardowe przejście przez otwór drzwiowy a nie wzdłuż szafek, które na dodatek się otwierają.

Robienie ciasnych wąskich przejść w bardzo dużym pomieszczeniu, jakim jest ten salon z kuchnią, jest dla mnie absurdem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie po Świętach :)

Dziękuję*bardzo za pomysły!!!

 

Co do wyspy, to taka wersja niestety nie przejdzie, bo mąż się*nie zgadza na wyrzucenie ścianki koło kozy. Może zgodziłby się*na wycięcie jej prostokątnego fragmentu, powiedzmy od wysokości 120 cm nad podłogą do samego sufitu. Czyli dolne szafki kuchenne z płytą*indukcyjną byłyby dosunięte do ściany, a nad blatem by było wycięte "okno" i stojąc we wnęce w kuchni można by widzieć*salon (trochę*jak na rysunku Kinki na końcu 1. strony wątku, tylko z miejscem na jedno krzesło barowe). Podoba mi się*taki pomysł ze względu na to, że gotując mogłabym być*cały czas w kontakcie z ludźmi w salonie, z drugiej strony mam obawy, czy wysokość*ścianki 30 cm nad blatem wystarczy, żeby nie było z salonu widać*garów na blacie we wnęce w kuchni :sick: No i jeszcze kwestia tego, że taki blacik będzie "przyciągał" wszelkiego rodzaju drobiazgi i raz dwa się*zagraci - nie ma u Was takiego problemu? Wyobrażam sobie to raczej w formie wąskiej półki niż*blatu barowego ze stołkiem.

 

W czasie Świąt na próbę ustawiłam stół koło kozy na wprost drzwi tarasowych i... od razu było wrażenie zagracenia całej tej przejściowej powierzchni! Czyli salon jednak wcale nie jest aż tak duży wizualnie, jak mi się wydaje kiedy patrzę na plan :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Wątek zamarł, a ja chciałam powrócić do pomysłu zrobienia podwyższenia w salonie. Zobaczyłam ten link http://www.design-remont.info/built-podium-in-livingroom-update-story/ i nie mogę przestać myśleć o zdjęciach :jawdrop:

two-type-floor.jpg built-podium-in-livingroom-update-story5.jpgbuilt-podium-in-livingroom-update-story2.jpgbuilt-podium-in-livingroom-update-story3.jpg

Ogromnie mi się takie rozwiązanie spodobało. Wyobraziłam sobie u mnie podest w kształcie litery L, bo jak spojrzeć w linii prostej od okna, do ścianki zasłaniającej schody, to okno wystaje poza tę ściankę. Mogłabym mieć trzy schodki na podest w wewnętrznym zagięciu litery L, a dalej byłaby barierka np. z regałów Kallax z Ikei, podobnie jak na zdjęciach. Poziom podestu 45cm nad podłogą. Pod podestem mogłyby być szuflady i klapy, jak tu:

built-podium-in-livingroom-update-story6.jpg

Klapy: http://foter.com/explore/loft-bed-with-dresser.

 

Pod oknem mogłabym zrobić głębszy parapet i miejsce do siedzenia na nim, o czym marzę od kilkunastu lat :rolleyes: W drugim końcu litery L zmieściłyby się dwa fotele, stoliczek i lampa do czytania. Do tego przydałby się jakiś wąski stolik, żeby można go było przystawić do siedzenia pod oknem razem z fotelami i wypić herbatę ze znajomymi :)

 

Co o tym myślicie? Spotkaliście się wcześniej z tego typu konstrukcją?

Edytowane przez parabola
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszedł mi jeszcze inny pomysł do głowy. Teraz, dopóki dzieci są małe i bawią się na dole, mogłabym w salonie oddzielić w jakiś sposób wnękę i przeznaczyć ją na miejsce do zabawy. To by dało tyle, że meble "salonowe" wyjechałyby na środek salonu i mogłabym je ustawić wokół kozy (czego nie mogę zrobić jeśli mam wolną wnękę - ta wnęka w naturalny sposób przyciąga meble i wtedy koza jest na uboczu, a mogłaby być przecież w centrum uwagi). Na razie nie

oddzielałabym wnęki w nachalny sposób, raczej myślę o lekkiej firance. Ewentualnie mogłabym oddzielić tymi dziurawymi regałami Kallax z Ikei i

powstawiać w dziury kosze na zabawki, ale wtedy nie miałabym możliwości zaciągnięcia zasłonki i ukrycia bałaganu (chyba, że zasłonka zasłaniałaby też te regały). Gdyby takie rozwiązanie się sprawdziło, to może kiedyś oddzieliłabym tę wnękę jako dodatkowy pokoik - miałybyśmy wtedy z dziećmi na parterze swój wspólny pokój do pracy i zabawy, niekolidujący z biurem męża.

 

salon_widok_z_korytarzyka_divider.jpg

 

salon_widok_z_korytarzyka_divider_po_prawej.jpg

 

Mnie bardziej podchodzi wersja z regałem po prawej, bo okno wychodzi kilka cm poza wnękę, więc ustawiając regały po lewej, one wychodziłyby ok 45 cm poza wnękę i miałabym problem z sensownym poprowadzeniem zasłony (nie mówiąc już*o tym, że pomniejszyłabym o te 45 cm część "salonową"). No chyba, że zasłonka "chodziłaby" tak, że regały należałyby do części salonowej, a zasłonka zasłaniałaby samą wnękę?

 

Co myślicie o takim pomyśle???

 

I dalsza sprawa - zostaje mi niewiele miejsca na "salon", ale to nie powinno być*wielkim problemem, skoro nie planuję*wielkiej sofy :) Przyszedł mi pomysł ustawienia ławki dwuosobowej (np. takiej lawka-waska-98-bez-podlokietnikow.jpg link: http://www.domartstyl.eu/sklep/2061-lawka-waska-98-bez-podlokietnikow.html) Tylko co oprocz tego? Stolik i dwa pufy? Macie jakieś*pomysły? Narysowałam na planie obszar, który według mnie powinien zostać*pusty, bo meble w nim ustawione kolidowałyby z ciągiem komunikacyjnym:

 

salon_plan-wneka_dla_dzieci.jpg

 

Jestem bardzo ciekawa Waszych opinii i pomysłów! :)

salon_widok_z_korytarzyka_divider.jpg

salon_widok_z_korytarzyka_divider_po_prawej.jpg

lawka-waska-98-bez-podlokietnikow.jpg

salon_plan-wneka_dla_dzieci.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykombinowałam takie ustawienie mebli:

salon_plan-wneka_dla_dzieci.jpg

 

Różowe to ławka, brązowe fotel "uszak" Strandmon z Ikei, do tego lampa i okrągły stolik. Co o tym myślicie?

 

Przy takim ustawieniu brakuje mi czegoś, co by zamykało salon od lewej strony i jednocześnie zasłaniało drzwi do wc. Macie jakieś*propozycje?

 

Generalnie myślałam o czymś lekkim, w stylu ażurowego panelu/parawanu albo dekoracyjnych łańcuchów zwieszonych swobodnie z sufitu. Znając moją*rodzinę, wszelkie regały z dziurami w takim miejscu stałyby się*szybko zakurzoną*graciarnią :(

 

Na ten moment rozważam rozwiązanie podobne do tego, pokazanego tutaj: 100849115.jpg tylko przy wykorzystaniu wąskich regałów/witryn z serii Ikea Hemnes:

http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90227117/#/60227114

http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/80282128/#/20245638

http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/00282146/#/70245669

Na moim planie jest błąd, bo one mają*49 cm szerokości, a nie 39 cm. Wymiary pojedynczego regału to 49 x 37 x 197 cm. Zastanawiam się*czy taka konstrukcja nie byłaby wizualnie zbyt ciężka. I druga kwestia - na ile ten środkowy regalik musiałby być cofnięty, żeby całość była stabilna przy 197 cm wysokości? Regały byłyby skręcone ze sobą. Jak myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parabola chyba się sama zakręciłaś z tym o co ci chodzi.Parę postów wyżej piszesz że lubisz minimalizm i czym mniej gratów tym lepiej.Goście najlepiej posadowić na krzesłach,bo na kanapie niewygodnie (czy wszyscy tak preferują.........ja nie,wolę wygodną kanapę niż krzesło)

Co do tych nieszczęsnych regałów,dzieci się BAWIĄ WSZĘDZIE a nie w wyznaczonym miejscu/kącie zasłoniętym kotarą :D więc o czym tu mowa...............

Chcesz minimalizm tym samym dzielisz przestrzeń regałami i wstawiasz pufy i niepotrzebne pierdoły.

Salon ma być salonem,miejscem wypoczynku dla rodziny,wygodnym i przytulnym miejscem a do czego ty dążysz..................nie pojmuję :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...