rossses 17.03.2016 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2016 Witam, Tak jak w temacie ja w kwestii tarasu. A mianowicie... Nasz dom mial tara o wymiarach 8.94 x 3,10 (ale bylo miesce gdzie mial on 4.07 a w najwezszym 2.50) tak bylo w projekcie i tak zostalo to zaadaptowane. Kiedy jednak budynek powastal uznalismy ze az taki długi taras nam potrzebny nie jest i zmieniszylismy go do wymiarów 6,45x 5,25 ( a, w najwezszym miejscu 4.60). Wszystko bylo ok... do momentu kiedy nie przyszedl geodeta i nie zrobil pomiarow. Ale zadzwonil z pytaniem co z tarasem bo jest inny. Nasz kierownik budowy uznal ze sie wpisze ze jest zmiana i ok. Uznalismy ze jak ok no to ok. Przeciez nie znamy sie na prawie budowlanym. Taras wpisany, roboty zakonczone, teren upratniwty, dziennik zakonczony...kierownik szykuje sie do wczasow:/ ale.. jednak ten taras nie dal mu spokoju i dzwoni... ze moze jednak nalezaloby zrobic projekt zastepczy? Pytaka kogo? a no mnie! Z wyksztalcenia pedagoga a nie budowlanca, architekta czy kogokolwiek zwiazanego z budowa! WIec mowie ze noo.. to pytanie chyba nie do mnie.. ale uruchomilam kontakty wszelakie i coz... zdania podzielone. Nawet w samym nadzorze:/ i teraz nie wiem co zrobic.... czy zmiana wymiarow tego tarasu to jednak zmiana istotna? A jesli tak to co teraz? Kieronika nie bedzie przez najblizsze 4 tygodnie. Bo ogolnie kierownik wydal rowniez oswiadczenie ze dokonal pomiarow itd..itp. ze i ze osiwdcza iz wprowadzono zmiany nieistotne w postaci np. dodatkowych okien, rozsuniecia okien dachowych no i.. wymiary tego nieszczesnego tarasu. Jak kontaktuje sie z kieronikiem to on twierdzi ze nie mial pojecia o zandych zmianach ! SZOK ! jak nie wiedzial jak wpisal w dziennik !!! I podobno mierzył ! tak przynajmniej wynika z dokumentacji. Malo tego kierownik twierdzi ze to nasza-inwestorow wina ze go nie powiadomolismy o zmianie !!! MASAKRA jakas! Powiedzcie co teraz? projekt zastepczy budynku... ? czy zagospodarowania dzialki.... no i kto to ma zrobic... bo hehe nasz kierownik "madra glowa" wzial projekt zrobil ksero parteru i mazaczkiem na czerwono dorysowal taras tak jak wyglada teraz ! A hehe chyba tak nie moze zrobic... ale sie nie znam. Dlatego prosze Was o jakas porade...pomoc... wskazowke cokolwiek co mogloby rozwiazac ta patowa sytuacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bracianka 18.03.2016 06:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2016 To zależy też od tego, jaki macie taras. Jeśli jest lany z betonu i ma swoje fundamenty i konstrukcję, to wcale nie jestem pewna, że to zmiana nieistotna. Natomiast w przypadku zmian nieistotnych (sprawdź czy dodanie okna to nieistotna zmiana - usunięcie okna nią jest, ale dodanie?), kierownik musi wpisać zmiany w dziennik, z zaznaczeniem, że są nieistotne. Kierownik nie ma uprawnień, żeby wrysowywać zmiany do projektu (no chyba, że macie kierownika-projektanta), wrysować zmiany może projektant, musi się pod nimi podpisać i też wpisać je w dziennik, z zaznaczeniem, że są nieistotne. Istotna zmiana sprawia, że trzeba się starać o zmianę pozwolenia na budowę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bejaro 18.03.2016 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2016 Zmiana wielkości tarasu jest istotna też z powodu tego że ma wpływ na powierzchnię biologicznie czynną czasem na powierzchnię zabudowy-jeśli zmniejszacie to nie wystąpi przekroczenie możliwych dopuszczalnych wskaźników.Czytałam że niektóre urzędy akceptują wpisy projektanta i wystarczy,czasem wymagają projektu zamiennego..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bracianka 18.03.2016 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2016 My musieliśmy mieć konkretne rysunki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bejaro 18.03.2016 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2016 My musieliśmy mieć konkretne rysunki. Wystarczyły rysunki projektanta do dokumentów odbioru, czy składaliście projekt zamienny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bracianka 18.03.2016 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2016 Rysunki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bejaro 18.03.2016 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2016 Rysunki. Dziękuję sama się zastanawiam czy nie zmienić kształtu tarasu, więc sprawa do rozważenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcin34_Śl 18.03.2016 13:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2016 Trzeba zwracać na to uwagę bo zmianą istotną jest plan zagospodarowania działki i faktycznie jak się ktoś przyczepi to trzeba zrobić projekt zastępczy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bracianka 18.03.2016 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2016 Żebyśmy się dobrze zrozumieli, mnie były potrzebne rysunki do zmian nieistotnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 18.03.2016 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2016 dlatego zawsze radzę - wykreślajcie z projektu taras, wydumane podesty frontowe z bzdurnymi murowanymi donicami.(tak, Archonie i Archipelagu, piszę głownię o waszych idiotycznych projektach!) Taras dobiera się nie tylko do architektury domu, ale także do stylu ogrodu, osobistych potrzeb, upodobania względem słońca. I oczywiście taras na gruncie, a nie jakieś lane z betonu landary Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jedrek244 18.03.2016 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2016 jesli geodeta dal mape inwentaryzacji,niech kierownik sie nie wyglupia tylko daje oswiadczenie,o tarasie nie wspominac i tak na odbior nikt nie przyjedzie ale jak geodeta nie dal mapy bo czeka, az kierownik rozwiaze problem,to niech projektant naniesie zmiany, wtedy geodeta da mapki,nazdor zmniejszenie tarasu uzna raczej za zmiane nieistotnaale moga sie uprzec, wiec dopiero wtedy bym wniosil o zmiane pnb pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 19.03.2016 06:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2016 dlatego zawsze radzę - wykreślajcie z projektu taras, wydumane podesty frontowe z bzdurnymi murowanymi donicami. (tak, Archonie i Archipelagu, piszę głownię o waszych idiotycznych projektach!) Taras dobiera się nie tylko do architektury domu, ale także do stylu ogrodu, osobistych potrzeb, upodobania względem słońca. I oczywiście taras na gruncie, a nie jakieś lane z betonu landary Witam cie Elfir. Mam lany taras z betonu taką landarę , a na tej landarze na legarach drewnianych ,drewniana konstrukcja ot i cały zadaszony przed deszcze i słońcem taras.Taras dobraliśmy względem stron świata, dobrze komponuje się z otoczeniem ,teraz dobudowaliśmy do niego drewnianą konstrukcje by wnuczka miała większy strat z wózkiem:D.Wiesz dlaczego ta landara jest wpisana w projekt , bo ona tam fizycznie jest i nie miałem żadnego kłopotu z oddaniem budynku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 19.03.2016 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2016 niktspecjalny - podczas adaptacji projektu żaden problem wykreślić taras. Betonowa landara jest droga i niefunkcjonalna.Macie drewniany taras + beton. Czyli de fakto dwa razy płaciliście za taras - raz z betonu i drugi raz z drewna. Taki murowany/wylewany taras obroni się co najwyżej na domach posadowionych bardzo wysoko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 20.03.2016 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2016 niktspecjalny - podczas adaptacji projektu żaden problem wykreślić taras. Betonowa landara jest droga i niefunkcjonalna. Macie drewniany taras + beton. Czyli de fakto dwa razy płaciliście za taras - raz z betonu i drugi raz z drewna. Taki murowany/wylewany taras obroni się co najwyżej na domach posadowionych bardzo wysoko. Witam. O niczym innym nie mówię jak o adaptacji z naniesieniem poprawek tarasowych, a wylany beton pod taras nasz to nic innego jak gruz i reszta z pompy ot taka darmowa inwestycja by nie mieć problemu z późniejszym tego sprzątaniem.Taras ten betonowy ma tą zaletę ,że ten drewniany jest podnoszony by swobodnie spod niego usuwać ewentualne nieczystości.Nawet nie wyobrażasz sobie jaki w lecie jest od niego chłód.To druga jego zaleta jak poleje się po nim wodą.Fajny mikroklimat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 20.03.2016 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2016 wiem, że trzeba szukać zalet, skoro się zapłaciło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 20.03.2016 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2016 wiem, że trzeba szukać zalet, skoro się zapłaciło Masz rację jest to zaleta , a nawet dwie.Płacąc tylko za drewniany rzeczywiście ma tylko jedna.Tu się z tobą zgadzam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 20.03.2016 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2016 nie bardzo wiem dlaczego sam taras drewniany polany wodą nie chłodzi od mokrej gleby i żwiru pod spodem tak samo jak od betonu, ale niech ci będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 21.03.2016 05:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2016 nie bardzo wiem dlaczego sam taras drewniany polany wodą nie chłodzi od mokrej gleby i żwiru pod spodem tak samo jak od betonu, ale niech ci będzie Moja Małgosia nazywa to zjawisko "inhalacją dla zmęczonych stóp". Woda polana na nasz taras paruje nie wsiąka w żwir pod spodem czy glebę.Resztki wyczyścić jest także wygodniej niźli spod twojego.Czyli dwa na plus i ile frajdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacek.zoo 21.03.2016 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2016 Moja Małgosia nazywa to zjawisko "inhalacją dla zmęczonych stóp". Woda polana na nasz taras paruje nie wsiąka w żwir pod spodem czy glebę.Resztki wyczyścić jest także wygodniej niźli spod twojego.Czyli dwa na plus i ile frajdy. No widzisz, ja natomiast nawet jeszcze nie wykonczylem tarasu a juz zaluje ze nie zrobilem ziemnego :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.