Magdalena74 09.08.2016 05:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2016 Poważnie... udusisz się... od razu:bash: No nie sadzę zeby sie mozna było aż udusic i to jeszcze od razu :/ ale robimy cos po to aby poprawic sobie komfort mieszkania, a w tym przypadku w momencie np awarii rekuperatora zamaiast duzego komfortu mamy duzy problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
thoreg 09.08.2016 07:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2016 (edytowane) Wczoraj dzięki nieocenionej pomocy szwagra, udało się posprzątać burdel, który był w środku. Wyniesione w cholerę drewna, stłuczki Silki oraz plastików wszelkiej maści. Następne sprzątanie w zrobieniu elektryki i wody. Ja bym sie na Twoim miejscu nad tymi Fixami zastanowil. Nie sprawdza sie. NAwet jesli masz reku nie jestes w stanie np przechlodzic sypialni w letni wieczor czy wiosna. Jezeli nie montujesz klimy to te fixy bedziesz przeklinal. Rekuperacja w zyciu nie wychlodzisz. A nawet majac klime przyjemnie jest czasem otworzyc okno. Mowiles ze potrzebujesz 3 sypialnie i gabinet a na projekcie gabinetu nie masz? Jak ja lubię zdecydowane wypowiedzi zakładające na 100% jak będzie. Zazdroszczę takiej pewności. поживём – увидим. Co do gabinetu, to pisałem o tym w wątku. Co będzie chował w tej zabudowie? http://i.imgur.com/ZYy0B4g.jpg chciałoby się rzec miejsce idealne na kilka trupów, ale przez OSB to zapach przejdzie PS: Kurka, jaką masz cywilizowaną sławojkę Pierwotna koncepcja była taka, by zrobić tam "budę" dla psa. Jeszcze zobaczę czy będzie mi się chciało to rzeźbić. No nie sadzę zeby sie mozna było aż udusic i to jeszcze od razu :/ ale robimy cos po to aby poprawic sobie komfort mieszkania, a w tym przypadku w momencie np awarii rekuperatora zamaiast duzego komfortu mamy duzy problem. Nie martwię się o brak prądu. Pisałem już jakie mam doświadczenia z niedostępnością elektryczności w rejonie, w którym mieszkam. W okolicy mam jeden z bardziej strategicznych obiektów dla Warszawy, więc jakiekolwiek awarie muszą być szybko usuwane. A problem awarii reku (chociaż to urządzenie jest proste do bólu, że ciężko o usterki) to dwa wentylatory, ewentualnie obudowa z XPSa i dwie ręce do złożenia tego w całość. Edytowane 9 Sierpnia 2016 przez thoreg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brylekpl 09.08.2016 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2016 Ja tez nie zdrecydowałabym sie tylko na Fixy, a co jak zabraknie prądu? Zreszta rózne rzeczy moga sie wydarzyć. akurat jak zabraknei na chwile pradu nie jest klopotem. nikt sie ni udusi, ale klopot jest w tym za jak sie pomieszcezenie nagrzeje w letnie dni to aby je wychlodzic trzeba bedzie czekac do zimy.... Generalnie np zalozenie fix w kuchni gdzie mozn aotworzyc drwi tarasowe jest OK, ale w pomieszcezniu jakim jest sypialnia zalozenie jedynego okna jako fix to porazka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebcioc55 09.08.2016 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2016 Z tym złożeniem reku to nie taka prosta sprawa. Jak dojdziesz do tego momentu to zmienisz zdanie. Oszczednosci kilkuset zl nie sa warte tego aby rezygnowac ze sprawdzonego urzadzenia i w dodatku z gwarancja! Co do fixow to ja mam, kilka razy nie bylo pradu i jakos to przezylem chlodzeniem pomieszczen nie trzeba sie przejmowac, wystarczy nie dopuszczac do ich przegrzania. Ale nie powiem za pomoca reku domu nie przewietrzysz, na pewno nie tak intensywnie i szybko jak robiac przeciag. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
thoreg 09.08.2016 08:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2016 akurat jak zabraknei na chwile pradu nie jest klopotem. nikt sie ni udusi, ale klopot jest w tym za jak sie pomieszcezenie nagrzeje w letnie dni to aby je wychlodzic trzeba bedzie czekac do zimy.... Generalnie np zalozenie fix w kuchni gdzie mozn aotworzyc drwi tarasowe jest OK, ale w pomieszcezniu jakim jest sypialnia zalozenie jedynego okna jako fix to porazka. Spoko, rozumiem. Ja wychodzę z trochę innego założenia, mianowicie "lepiej zapobiegać, niż leczyć". Realizowane to będzie poprzez 1.5 m okapu (jedyne jedno okno w salonie 1.25 x 2.3 m będzie na ścianie bez okapu, ale jak pisałeś załatwi to ewentualne przewiewanie przez okno tarasowe), co najmniej 120 ton masy akumulacyjnej (licząc tylko płytę, wylewki oraz ściany) oraz przewody wentylacji prowadzone w 50-ciu cm celulozy. Jak to nie wystarczy, to będzie odpalone chłodzenie z pompy ciepła. Jeśli to nie będzie komfortowe, to pomyśli się nad klimą. Na razie nie mam zamiaru panikować. Z tym złożeniem reku to nie taka prosta sprawa. Jak dojdziesz do tego momentu to zmienisz zdanie. Oszczednosci kilkuset zl nie sa warte tego aby rezygnowac ze sprawdzonego urzadzenia i w dodatku z gwarancja! Co do fixow to ja mam, kilka razy nie bylo pradu i jakos to przezylem chlodzeniem pomieszczen nie trzeba sie przejmowac, wystarczy nie dopuszczac do ich przegrzania. Ale nie powiem za pomoca reku domu nie przewietrzysz, na pewno nie tak intensywnie i szybko jak robiac przeciag. Ilość czasu jaki trzeba poświęcić na budowę skutecznie zweryfikowała moje plany, szczególnie, że chcę się wprowadzić przed końcem 2017 roku. Robienie własnoręcznie reku odpadło, podobnie montaż pakietów szybowych. Reku będzie firmowy. Chodziło mi bardziej o sytuację awaryjną, gdzie wystarczą dwa wentyle z allegro i wentylacja dalej chodzi po drobnych pracach modyfikujących. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek.M 09.08.2016 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2016 ... ale w pomieszcezniu jakim jest sypialnia zalozenie jedynego okna jako fix to porazka. Czemu tak uważasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 09.08.2016 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2016 fixy są fantastyczne do mycia. Ale jeśli chodzi o wychłodzenie sypialni w letnią noc, to fakt, że przydałby się chociażby lufcik - np. okno dzielone 2/3 fix i 1/3 uchylne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 09.08.2016 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2016 No nie sadzę zeby sie mozna było aż udusic i to jeszcze od razu :/ ale robimy cos po to aby poprawic sobie komfort mieszkania, a w tym przypadku w momencie np awarii rekuperatora zamaiast duzego komfortu mamy duzy problem. Nie, nie ma problemu. Starczy otworzyć drzwi w całym mieszkaniu oraz te okna, które się dają otwierać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brylekpl 09.08.2016 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2016 Nie, nie ma problemu. Starczy otworzyć drzwi w całym mieszkaniu oraz te okna, które się dają otwierać. jezeli w calym domu otwiera sie jedno okno to raczej w sypialni przeciagu nie zrobisz. Ja bym sie za pare groszy w taka sytuacje w zyciu nie uwiklal. REkuperacja ekuperacja ale uchyleia okna wiosna czy letnia noca nic nie zastapi i mowie to jako posiadacz i rekuperacji i klimatyzacji w domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brylekpl 09.08.2016 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2016 fixy są fantastyczne do mycia. . zwlaszcza jak czasem trzeba rozstawic rusztowanie od zewnatrz aby je umyc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mysław 12.08.2016 05:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2016 hehe - co do FIX'ów też się zaFIXowałem, ale moja Mysława z powodów raz - mycia, dwa jednak wyjścia i otwarcia okna, mimo reku... i tego ze reku będzie wiedziało o otwartych oknach... kazała zamontować jednak trochę otwieranych. Więc budując i montując okna na wysokości 4m, stwierdziłem, że ja je będę musiał myś z drabiny lub liny z dachy - więc są otwierane. Ale tezż mam sporo FIX'ów pozdrówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
thoreg 12.08.2016 10:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2016 Ja też nie zdecydowałbym się na FIXy na piętrze, nie mam uprawnień wysokościowych dy pracy na wysokościach. U mnie teraz na tapecie instalacja wodno-kanalizacyjna. O ile z kanalizą nie ma problemu, to woda trochę spędza mi sen z powiek. :/ Wszystko przez 6 cm wylewki, w której mogę ukryć rury. Trwa kombinowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brylekpl 12.08.2016 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2016 hehe - co do FIX'ów też się zaFIXowałem, ale moja Mysława z powodów raz - mycia, dwa jednak wyjścia i otwarcia okna, mimo reku... i tego ze reku będzie wiedziało o otwartych oknach... kazała zamontować jednak trochę otwieranych. Więc budując i montując okna na wysokości 4m, stwierdziłem, że ja je będę musiał myś z drabiny lub liny z dachy - więc są otwierane. Ale tezż mam sporo FIX'ów pozdrówka JA tez mam w domu sporo fixow i generalnie jest to OK bo ne potrzebujesz wszedzie okien otwierac, ale jako jedyne okno w pomieszcezniu fixa bym nie zrobil Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
thoreg 12.08.2016 20:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2016 Dzisiaj nabyłem zestaw do zabawy w Tadzia Norka. Z tego miejsca chciałbym podziękować mojemu koledze za pomoc w doborze rur, kształtek, ogólnie całego zestawu oraz za dobrą cenę. Jutro rano jeszcze muszę dokupić rurki kanalizacyjne, bo w dzisiejszym ferworze o nich zapomniałem. Po długich rozmyśleniach będę prowadził rury wodne po wieńcu i ścianach. Będzie trochę kombinatoryki, ale da się zrobić. Główna magistrala zimnej wody będzie z rury PP 32, ciepłej wody z 25, natomiast same podejścia z 20. http://i.imgur.com/Wful9kV.jpg http://i.imgur.com/JvJQ5V1.jpg http://i.imgur.com/w4st4la.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebcioc55 13.08.2016 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2016 Troche grubo pojechales z tymi srednicami spokojnie magistrala wystarczy fi25 a podejscia na fi20. Robisz cyrkulacje cwu? Ja bym radzil zebys sie jeszcze zastanowil nad zrobieniem wszystkiego na pexie i rozdzielaczach. Duzo szybciej, prosciej i nie wiele drozej. Pomysl o tym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bob_budownik 13.08.2016 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2016 Pamietaj ze ciepla woda ma wieksze opory, zbiorniki, kotly. Zimna ma tylko zawór albo dwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mysław 13.08.2016 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2016 Troche grubo pojechales z tymi srednicami spokojnie magistrala wystarczy fi25 a podejscia na fi20. Robisz cyrkulacje cwu? Ja bym radzil zebys sie jeszcze zastanowil nad zrobieniem wszystkiego na pexie i rozdzielaczach. Duzo szybciej, prosciej i nie wiele drozej. Pomysl o tym. Nie do końca - ponieważ PP 32 to nie jest 32 w stali czy PEX/PERT... tu się sporo traci na grubości ścianek. Ja tez mam magistralę z PP 32, ale już rozbiór rozdzielaczowy i PERT/AL/PEX Wavin Tigris Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
thoreg 19.08.2016 06:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2016 (edytowane) Troche grubo pojechales z tymi srednicami spokojnie magistrala wystarczy fi25 a podejscia na fi20. Robisz cyrkulacje cwu? Ja bym radzil zebys sie jeszcze zastanowil nad zrobieniem wszystkiego na pexie i rozdzielaczach. Duzo szybciej, prosciej i nie wiele drozej. Pomysl o tym. Argumenty kolegi mnie przekonały, dlatego jest tak jak jest. Cyrkulacji nie planuję. Co do systemu, to zostaję przy PP zgrzewanym. Aczkolwiek rzeczywiście pojawił się u mnie jeden problem. Z racji prowadzenia instalacji po wieńcu, wykonanie instalacji w pojedynkę jest fizycznie niewykonalne. Dlatego załatwiłem sobie na następny weekend pomoc kuzyna Darka. Dodatkowym plusem jest to, że jest hydraulikiem, więc robota powinna szybko pójść. Na budowie trochę się dzieje. W sobotę wykonałem bruzdy pod wodę oraz kanalizację. Przy okazji dokonałem jednego z lepszych zakupów jeśli chodzi o narzędzia: http://i.imgur.com/NJcdtgY.jpg Dzięki temu ilość pyłu przy bruzdowaniu była minimalna. Bez porównania do pracy szlifierki, gdzie momentalnie pojawiała się mgła niczym w Smoleńsku. Fajne jest to, że do pracy z suchym pyłem nie potrzebuje worka, filtry same się otrząsają. Po pracy wystarczy je przepłukać i są jak nowe. Dwie fotki z łazienek. http://i.imgur.com/NvpT9HO.jpg http://i.imgur.com/QeHERk3.jpg Jak widać na powyższych zdjęciach, są już początki instalacji elektrycznej. W poniedziałek razem z żoną wyznaczyliśmy miejsca punktów elektrycznych. W środę zacząłem zabawę w elektryka. Wczoraj prawie skończyłem wiercić dziury pod puszki. Zostało mi jeszcze 6 dziur do zrobienia, ale do tego muszę wynieść z domu 2 palety bloczków Silki, a na razie mi się nie chce. Ciekawa obserwacja: w działkówkach 12 cm z Silki otwornica diamentowa radzi sobie całkiem nieźle, natomiast w nośnych 24 cm i 18 cm idzie jak krew z nosa... Po wczorajszej walce mam dość mocno nadwyrężony nadgarstek. http://i.imgur.com/2IBqcqe.jpg http://i.imgur.com/8aWxPvY.jpg Wczoraj wieczorem skoczyłem też pod Nasielsk i nabyłem drogą kupna trochę kabli (3x2,5; 3x1,5; 4x1,5; 5x2,5) i innego osprzętu elektrycznego. Muszę powiedzieć, że człowiek ma naprawdę dobre ceny. Jedyny minus, to konieczność odbioru osobistego. Żałuję, że nie wziąłem wczoraj od niego skrętki. (305 m skrętki Schrack U/UTP 5e w cenie 200 zł) Najwyżej będzie czekała mnie jeszcze jedna wyprawa. Może przy okazji kupię jeszcze jakieś inne graty typu rozdzielnia. Dzisiaj chyba zacznę rozkładanie kabelków. http://i.imgur.com/LSRBwQR.jpg Czeka mnie jeszcze wiercenie w wieńcu otworów pod montaż rur wodnych, oraz przekucie ściany w jednym miejscu na w/w rury. W środę był u mnie pomiar otworów na okna. Będzie aluminium w kolorze antracyt. Z powodów czasowych rezygnuję z osadzania pakietów w XPSie. Miałem też wczoraj wizytę potencjalnego wykonawcy ocieplenia i elewacji. Z rozmowy wynika, że może wejść w okolicach października. Wtedy też będą się robiły tynki wewnątrz. Czy są jakieś przeciwskazania do robienia tych dwóch rzeczy jednocześnie? Według Radosława Krasowskiego, przez ściany wydostaje się ok. 3% wody, reszta inną drogą. Stropu nie ma, kalenica jest otwarta, więc ujście dla wilgoci będzie. Chciałbym mieć jak najszybciej elewację za sobą, bo mógłbym wtedy zając się działką (kanalizacja deszczowa, podniesienie terenu etc) bez obawy o zabrudzenie odpadami styropianu. Edytowane 19 Sierpnia 2016 przez thoreg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brylekpl 19.08.2016 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2016 czy nie lepiej ryzykowac zabrudzenie gleby steropianem niz zniszczenie elwacji przy robieniu podworka? z doswiadczenia wiem ze o to znacznie latwiej. to ktos cos oprze, tam sie cos przewroci i skaza na tynku jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
thoreg 14.09.2016 11:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2016 Long time no see. Zmęczenie materiału spowodowało, że nie chciało mi się pisać. Sporo się działo przez ostatni miesiąc... Odwiedziłem Mysława na jego budowie. Podzielił się ze mną swoją wiedzą na temat elektryki (za co serdecznie dziękuję), dzięki czemu zacząłem działać z kabelkami. Niestety przy wierceniu dziur pod uchwyty USMP gówne bloczki zaczęły się odklejać. Przy delikatnym wierceniu było OK, ale wizja powolnego wiercenia setek dziur przy robieniu sufitów podwieszanych średnio mi się podobała. Zdecydowałem się na usztywnienie góry ścian. Najpierw zrobiłem bruzdy, w które włożyłem pręty 12 mm i zalałem zaprawą murarską. Zostały mi prawie dwie palety bloczków 12 cm, więc poszła jeszcze jedna warstwa. Dzieki temu bloczki do których będą mocowane profile UD są odpowiednio sztywne i udar im nie straszny. Z tego etapu mam tylko jedno zdjęcie, bo mój telefon słabo sobie radzi z wieczornym światłem. http://i.imgur.com/RcVmmsN.jpg Dwa tygodnie temu przyjechał do mnie kuzyn Darek z zamiarem pomocy przy instalacji wodnej. Zdecydowałem się na zmniejszenie średnicy magistrali zimnej wody na 25 mm. Instalacja prowadzona po wieńcu. Do kuchni poprowadziłem tylko zimną wodę. Przy kranie zainstaluje się przepływowy ogrzewacz wody w razie potrzeby użycia ciepłej wody. Całość zrobiliśmy w ciągu jednego dnia. (skończyliśmy o 23.52 ) Zostało mi na później dogrzanie dwóch podejść, wyprowadzenie podejść kanalizacyjnych oraz zrobienie próby szczelności. Dwie pierwsze elementy ogarnięte bez większych problemów, natomiast próba szczelności napędziła mi sporo strachu. Najpierw nabiłem 8 barów w rury i przez noc spadło do 2 barów. :/ Szukanie nieszczelności i okazało się, że puszczały dwa korki oraz wężyk w oplocie do połączenia rur ciepłej i zimnej wody. Zrobiłem próbę oddzielnie dla ciepłej i zimnej, zgodnie z normą podaną przez @sebcio55. Wszystko wyszło książkowo, po 180 minutach spadło z 8 barów do 7.8, a to dlatego, że delikatnie podłączenie manometru puszczało. Mogę uznać, że instalacja jest szczelna. http://i.imgur.com/sK7XFIt.jpg http://i.imgur.com/5TTdSTE.jpg http://i.imgur.com/8u4j5rT.jpg http://i.imgur.com/6LKTVb4.jpg http://i.imgur.com/SVnOaUH.jpg http://i.imgur.com/u7A3GuS.jpg Przy okazji hydrauliki miałem możliwość pracy akumulatorowym młotem udarowym. Myślałem, że to zabawki, ale ma to moc. Kable się nie plączą, ogólnie polecam. http://i.imgur.com/cLU0dDQ.jpg W następny weekend zrealizowałem prezent urodzinowy od żony. Fajne przeżycie. Pokopałem sobie, pozasypywałem, później trochę jazdy. Jeździłem samochodem 4x4 w terenie, ale nie myślałem, że będę śmigał koparką po pagórkach. Takie hipsterstwo. Przy okazji rozmowy z koparkowym udało mi się załatwić ziemię na podniesienie działki. Niedługo ma kopać fundamenty pod blok w dalszej okolicy i z chęcią pozbędzie się za darmo tej ziemi. Kwestia tylko kiedy zacznie prace. http://i.imgur.com/gbzRKsG.jpg http://i.imgur.com/ps0XIMh.jpg W wolnych chwilach pracuję nad elektryką. Na początku ciężko szło, ale po 3-ech pomieszczeniach ogarnąłem jak działać, żeby było sprawnie i ładnie. Instalacja prowadzona górą wymaga dużej ilości podejść na drabinie. Wewnątrz mam rozłożone jakieś 95% kabli. Zostało mi jeszcze ogarnięcie oświetlenia w salonie i wyprowadzenie oświelenia i kabli do gniazdek na zewnątrz. Może w tym tygodniu uda się skończyć. Później czas na rozprowadzenie okablowania instalacji alarmowej. Kierownik budowy jak zobaczył instalację wodną i elektryczną powiedział, że widać, iż robię dla siebie. Urosłem. Zdjęć mało, bo robota zazwyczaj wieczorami albo zapominam o zrobieniu zdjęć. http://i.imgur.com/Iw3Xtu7.jpg http://i.imgur.com/1eRhclu.jpg http://i.imgur.com/gc7DHnE.jpg http://i.imgur.com/EapCkNd.jpg Najprawdopodobniej zdecyduję się na zrobienie ocieplenia w tym roku, ale tylko z wtopieniem siatki i zaciągnięciem klejem. Tynk w następnym roku. Zamówiłem okna, mają być do końca pierwszego tygodnia października. W międzyczasie czeka mnie przygotowanie otworów okiennych pod ciepłe parapety. Muszę powiększyć otwory o 4-7 cm. W piątek mają przyjść tarcze do Silki, więc w weekend będzie można działać. Chyba, że córeczka zdecyduje się wcześniej przyjść na świat, może to być w każdej chwili. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.