Pomoc w ustawieniu kotła Vaillant.

[illart]

Witam.

We wtorek wprowadzam się do mojego nowego domku gdzie jest kocioł firmy Vaillant wraz ze sterownikiem pokojowym VRC 420.

O ile się orientuje to zawsze były problemy z ustawieniem go żeby grzał i nie przychodziły rachunki po 1000zł miesięcznie. Niestety wszystkie ustawienia są wyzerowane i trzeba ustawić od początku wszystko.

Ogólnie dom ma około 180m2, ale używane będzie tylko cześć powierzchni, niestety ok 100m2 jest połączone razem (Salon, jadalnia a nad nią antresola na górne piętro, kuchnia przedpokój), a reszta to pokoje z czego te u góry będą nie wykorzystywane, więc odpadają mi tu tylko 3 pomieszczenia.

Ale do rzeczy. W salonie jest kominek z rozprowadzeniem ciepłego powietrza do kilku pomieszczeń w domu i wszyscy fachowcy co byli wzywani mówili że zaburza on działanie sterownika, wyłączali czujnik temperatury zewnętrznej, ustawali strasznie wysokie krzywe grzewczy itp. Suma sumaum źle to chodziło. W szkicu zaznaczone są gdzie jest kominek, sterownik nadmuchy na dole (góra cała zamknięta).

Założone są dwa obiegi pierwszy to kaloryfery, drugi to podłogówka którą całkowicie sobie daruję.

Nad kuchnią jadalnią i przedpokojem na piętrze jest wolna przestrzeń połączona antresolą która znajduje się nad jadalnią.

 

Prosił bym o jakieś porady jak ustawić sterownik i kocioł, gdyż przyznaję się że nigdy tego sam nie robiłem. A nie chciałbym żeby po moich eksperymentach przyszedł mi rachunek na jakąś dużą kwotę. CWU ustawię bez problemu, najbardziej chodzi mi o krzywe grzewcze i bardziej zaawansowane ustawienia.

W domu ma być koło 18-20*, ale że drewna mam dużo za darmo to wolę nim codziennie palić, więc celował bym w niższą temperaturę pieca na rzecz kominka. Dom jest średnio ocieplony niestety.

 

PS. Szkic poglądowy, proporcje może trochę przesunięte, ale mam nadzieję że oddaje gdzie jest usytuowany kominek sterownik i pkt grzania.

Edytowane 26 Marca 2016 przez illart

[fachman19]

Kocioł dostarcza tyle energii ile potrzebuje dom.

Energia nie znika w kominie.

Jeżeli masz dobrą temperaturę w budynku i temperaturę cwu to pali ile musi.

 

Krzywa grzania zależy od izolacji budynku i najlepiej ustawia sie ją w czasie mrozu np -5

[illart]

Może i tak, ale np. temperatura spada na zewnątrz, kocioł się rozgrzewa do jakiś niebotycznych temperatur żeby przeciwdziałać spadku temperatury wewnątrz, ale wcale nie musi gdyż w kominku się pali. Dlatego pogodówka chyba była odłączona.

 

No i sprawa podłogówki. Albo jest izolacja pod nią źle zrobiona, albo ona tak ma. Płytki są grube kamienne położone na przedpokoju kuchni i łazience, i zanim się rozgrzeją to trwa to wieki. I kiedy była włączona to rachunki dużo wyższe przychodziły temperatura strasznie skakała dużo ponad zadaną.

Edytowane 26 Marca 2016 przez illart

[Mareks77]

Może i tak, ale np. temperatura spada na zewnątrz, kocioł się rozgrzewa do jakiś niebotycznych temperatur żeby przeciwdziałać spadku temperatury wewnątrz, ale wcale nie musi gdyż w kominku się pali. Dlatego pogodówka chyba była odłączona.

 

No i sprawa podłogówki. Albo jest izolacja pod nią źle zrobiona, albo ona tak ma. Płytki są grube kamienne położone na przedpokoju kuchni i łazience, i zanim się rozgrzeją to trwa to wieki. I kiedy była włączona to rachunki dużo wyższe przychodziły temperatura strasznie skakała dużo ponad zadaną.

 

Kocioł jest atmosferyczny więc za dużych oszczędności sobie nie objecuj ale zobaczymy co się uda zrobić.

Jeśli kocioł podczas spadków temperatur rozgrzewa się do niebotycznych temperatur to należy dobrać krzywą grzewczą.

Po pierwsze to zamieść może wszystkie ustawienia jakie są ustawione w Twoim regulatorze.

W zależności od rodzaju instalacji czy jest to podłogówka czy grzejniki pewnie można zejść trochę niżej z krzywą grzewczą, oraz poeksperymentować z rodzajami sterowania.

Idzie wiosna więc za dużo już nie powalczysz ale zamieść swoje ustawienia parametrów na sterowniku oraz jakie mniej więcej jest ocieplenie domu a następnie powiem co można zmienić w jakim stopniu.