MWM 07.06.2016 16:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2016 Wiadrami Wyobraź sobie, że wystarczy zawór i hydrofor w pomieszczeniu technicznym i po naciśnięciu spłuczki masz wodę ze zbiornika. Jeśli woda się skończy (co od października jeszcze się nie przytrafiło) , odkręcasz zawór, wyłączasz hydrofor i spłuczka napełniania jest wodą z wodociągu. A jak zrobić taki układ aby ten zawór przełączał się automatycznie i w razie braku wody ze zbiornika woda pobierała się z wodociągu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mturdus 08.06.2016 04:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2016 Czujnik poziomu wody w zbiorniku spięty z elektrozaworem. Czujnik wyłączy pompę obsługującą zbiornik i otworzy zawór zaopatrujący spłuczkę z wodociągu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MWM 09.06.2016 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2016 Czujnik poziomu wody w zbiorniku spięty z elektrozaworem. Czujnik wyłączy pompę obsługującą zbiornik i otworzy zawór zaopatrujący spłuczkę z wodociągu. Dziękuję bardzo za podpowiedź. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejkoziol11 15.06.2016 15:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2016 Jakich rur powinno się używać do odprowadzania deszczówki? Gdzie szukać fachowców którzy profesjonalnie wykonają całą instalacje od początku do końca? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomaszs131 15.06.2016 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2016 U mnie fachowiec od szamba oprucz tego zbiornika i podłączenia, zajął się równierz odprowadzeniem deszczówki ze zbiornikiem.U sąsiada brukarze zrobili odprowadzenie ze studniami chłonnymi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sruba014 19.06.2016 16:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2016 Podepnę się do tematu. Mieszkam w Lublinie a cała Lubelszczyzna jest "na glinie". Sąsiad kopiąc szambo na głębokości 3,5m miał samą glinę. Gdy u mnie na działce kopali studnię także mówił mi fachman, że wszędzie do koła glina. Chciałbym zrobić studnię chłonną z tym, że nie wiem czy to zda egzamin. Wszystkie rynny popodłączać do rur drenerskich w otulinie, zakopać je w ziemi jakieś 2m oddomu połączyć trójnikami i sprowadzić do studni chłonnej (dół 3 na 3 na 2,5m głębokości) wstawić tam studnię z kręgów bez dna 120cm szeroka 2m wysoka, ponawiercać w dolnych warstwach. Dół wyłożyć geowłukniną, zasypać 40cm gruzem, postawić na tym studnię i do koła studni także wsypać gruz. Przykryć geowłukniną i zasypać 40cm ziemią. Zostawić wyłaz widoczny nad ziemią. Studnia taka miała by sporą pojemność i myślę, że nawet podczas największych deszczów mogłaby dać radę, a nawet jak nie to i tak z czasem wchłonęła by całą wodę. Co mości Panowie o tym myślą? Cała inwestycja kosztowała by pewnie około 2000zł z lekkim kawałkiem. Powierzchnia dachu to około 250m2. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomaszs131 19.06.2016 17:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2016 Sąsiad odprowadza wodę do studni chłonnej. Ma ich 4, po jednej na każdy róg budynku.. Zdaje to egzamin, w przeciwnym razie zalał by moją działkę.Poniżej 3 metrów mamy margiel, więc z chłonnością problemu nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sruba014 19.06.2016 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2016 ok tylko co wtedy gdy dom stoi na glinie, więc nie za bardzo mi pomogłeś kolego. Jednak dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomaszs131 19.06.2016 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2016 To tak jak u nas, do 3 m w głąb glina. Co robić, osadzić studnie chłonna po niżej poziomu gliny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrek0m 20.06.2016 05:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2016 Ja też byłem przekonany, że mieszkam "na glinie". Nie robiłem badań geologicznych i nie wiem co pode mną jest. Wykopałem w przypadkowym miejscu 1 studnie chłonną + 50 m rury drenarskiej rozsączającej wodę - system spełnia swoją funkcję i pochłania wodę z deszczu. Od roku nie było jeszcze opadów które by przelały studnie. Głębokość to 3 kręgi. Pow dachu to ok 270 m2. Mam w dzienniku budowy kilka fotek ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomaszs131 20.06.2016 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2016 U mnie jest 10 m3 zbiornik na deszczówkę z drenażem, żadnych problemow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sruba014 20.06.2016 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2016 U mnie na działce gdy kopali studnię to 15m w głąb ziemi była glina, później trochę lessu a później już skała, także nie ma możliwości dokopania się do warstwy chłonnej bo takowej brak. wczoraj w nocy lało jak z cebra, piec pokopał dokoła domu doły o głębokości 40-50cm, przestało lać około 6 rano i do teraz woda z dołków ani się ruszyła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 20.06.2016 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2016 U mnie na działce gdy kopali studnię to 15m w głąb ziemi była glina, później trochę lessu a później już skała, także nie ma możliwości dokopania się do warstwy chłonnej bo takowej brak. wczoraj w nocy lało jak z cebra, piec pokopał dokoła domu doły o głębokości 40-50cm, przestało lać około 6 rano i do teraz woda z dołków ani się ruszyła. Staw sobie zrób. Tak na serio. I karpik bedzie na swieta. Z pustego i salomon nie naleje. Jak masz problem z chlonnoscia gruntu to zadne tam studnie chlonne, tylko jak najbardziej rownomieerne rosprowadzenie po dzialce wody z dachu, tak zeby wszedzie ..... stało tyle samo. Pomysl, masz dolek do ktorego wleciała woda z ... 1m2. I stoi. A jak w studnie o przekroju 2x2 wrzucisz wode z 200m2 dachu to myslisz ze magicznie wyparuje? Pogódz sie z tym ze Ci bedzie woda stała na dzialce, zrob to tak zeby zminimalizowac szkody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sruba014 20.06.2016 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2016 Nie koniecznie trzeba się z tym godzić gdy można temu zaradzić, stąd wyczekuję osób, które jakoś ten problem rozwiązały. Widać Piotrkowi się udało, ja także spróbuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrek0m 21.06.2016 05:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2016 (edytowane) Oczywiście, że się udało. Trzeba spróbować. Przebieg instalacji odwodnienia i posadowienie zbiornika wynikało z układu jaki sobie wymyśliłem. Linia przerywana to rura drenarska, to kółko na dole to szambo, które kiedyś wykorzystam jako zbiornik na wodę. To kółko na górze to studnia chłonna. W wykopie widać przekrój gleby. To żółte to glina, która na słońcu twardnieje a na deszczu robi się mazista jak plastelina. Wywiozłem ją na wysypisko. Ale jak się okazuje, woda się wchłania. Że tak będzie, to mówili ludzie od odwodnień, praktycy, trochę dziur wykopali w okolicy. Tymczasem ja naprawdę uważałem, że na glinie to nic się nie wchłonie i woda będzie stała. Nie prawda, są różne frakcje "glin". Na koniec dodam konkluzję, na forum są tysiące wątków o murowaniu, o montażu okien, o instalacjach... akademickie dywagacje. Brakuje wątków dotyczących końcowych etapów zagospodarowania terenu... domyślam się, że entuzjazm jest na początku budowy i spada w trakcie... Edytowane 21 Czerwca 2016 przez piotrek0m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 21.06.2016 05:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2016 Napisales ze nie wystepuje u Ciebie warstwa chlonna do ktorej sie mozna dokopac. Rozwiazanie problemu to zmuszenie gliny zeby wchlaniala wode pare rzedow wielkosci szybciej niz zwykle jesli chcesz miec studnie chlonna. Tylko powodzenia zyczyc. Oczywiscie wszystko na podstawie tego co opisales. btw to ostatnie lata sa mega suche. U mnie woda pare lat temu potrafila stac na obszarze 200m2 przez miesiac na wiosne. Teraz jest sucho jak pieprz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacek.zoo 30.06.2016 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2016 Napisales ze nie wystepuje u Ciebie warstwa chlonna do ktorej sie mozna dokopac. Rozwiazanie problemu to zmuszenie gliny zeby wchlaniala wode pare rzedow wielkosci szybciej niz zwykle jesli chcesz miec studnie chlonna. Tylko powodzenia zyczyc. Oczywiscie wszystko na podstawie tego co opisales. btw to ostatnie lata sa mega suche. U mnie woda pare lat temu potrafila stac na obszarze 200m2 przez miesiac na wiosne. Teraz jest sucho jak pieprz. U mnie jest 4m gliny, takiej ktora nie chu chu nie wchlania wody, jak sasiadow jeszcze nie bylo to w szuwarach co lato zaby sie zalegaly. Dokopalem sie do wody, wstawilem kregi na 4,6wys, do tej pory ani razu nawet znaczaco sie woda nie podniosla, zawsze jest ok 4m od gory. Dzisiaj byla taka ulewa ze z drog rzeki sie porobily, o 15.30 mialem wode 1,7m od gory, przed 18 zmierze drugi raz i zobacze jaka ma mozliwosc odprowadzania wody.dach 330m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 30.06.2016 14:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2016 U mnie jest 4m gliny, takiej ktora nie chu chu nie wchlania wody, jak sasiadow jeszcze nie bylo to w szuwarach co lato zaby sie zalegaly. Dokopalem sie do wody, wstawilem kregi na 4,6wys, do tej pory ani razu nawet znaczaco sie woda nie podniosla, zawsze jest ok 4m od gory. Dzisiaj byla taka ulewa ze z drog rzeki sie porobily, o 15.30 mialem wode 1,7m od gory, przed 18 zmierze drugi raz i zobacze jaka ma mozliwosc odprowadzania wody.dach 330m. Bo sie dokopales do warstwy chlonnej. Droba roznica. Tak istniała. U mnie pierwsza warstwa chlonna zmajduje sie na .....60m. To ze u Ciebie taka warstwa wystepuje wzglednie plytko nie znaczy ze u kazdego tak jest. Nie rób ludziom nadziei. Piotrek0m pisał że na jego wiedze wszedzie glina. Dopoki sie nie dowie czy gdzies plytko pod ta glina jest piach, dopoty bede twierdził zeby sobie staw zrobił bo zadna studnia chlonna nie zda egzaminu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacek.zoo 30.06.2016 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2016 Bo sie dokopales do warstwy chlonnej. Droba roznica. Tak istniała. U mnie pierwsza warstwa chlonna zmajduje sie na .....60m. To ze u Ciebie taka warstwa wystepuje wzglednie plytko nie znaczy ze u kazdego tak jest. Nie rób ludziom nadziei. Piotrek0m pisał że na jego wiedze wszedzie glina. Dopoki sie nie dowie czy gdzies plytko pod ta glina jest piach, dopoty bede twierdził zeby sobie staw zrobił bo zadna studnia chlonna nie zda egzaminu. Ale o to mi chodzilo, ze jak jest glina to nie wchlonie, bo ktos wczesniej pisal ze tak, u mnie tak wchlanialo ze zaby za plotem mialem. Po dwoch godzinach od ulewy poziom wody w studni byl juz jak zawsze, 4m od gory. Sadzilem ze to dluzej bedize sie rozchodzic, myslalem ze z 2 dni conajmniej. Takze jestem pozytywnie zaskoczony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lew2 24.09.2017 01:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2017 Nie mogę rozsączać niczego do gruntu. W wypadku napełnienia zbiornika na deszczówkę jakie jest najlepsze rozwiązanie? Myślę o dwóch wariantach: pływak steruje zaworem, który zamyka dopływ wody z rynien do zbiornika i wylewa się ona na powierzchnię działki (tak jakby nie było zbiornika) lub pompa, która wypompowuje wodę na powierzchnię w momencie przepełnienia zbiornika. Jakieś inne pomysły? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.