Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zbieranie deszczówki z dachu


KolesMaz

Recommended Posts

Wiadrami :lol:

 

Wyobraź sobie, że wystarczy zawór i hydrofor w pomieszczeniu technicznym i po naciśnięciu spłuczki masz wodę ze zbiornika. Jeśli woda się skończy (co od października jeszcze się nie przytrafiło) , odkręcasz zawór, wyłączasz hydrofor i spłuczka napełniania jest wodą z wodociągu.

 

A jak zrobić taki układ aby ten zawór przełączał się automatycznie i w razie braku wody ze zbiornika woda pobierała się z wodociągu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 105
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Podepnę się do tematu.

 

Mieszkam w Lublinie a cała Lubelszczyzna jest "na glinie". Sąsiad kopiąc szambo na głębokości 3,5m miał samą glinę. Gdy u mnie na działce kopali studnię także mówił mi fachman, że wszędzie do koła glina.

 

Chciałbym zrobić studnię chłonną z tym, że nie wiem czy to zda egzamin. Wszystkie rynny popodłączać do rur drenerskich w otulinie, zakopać je w ziemi jakieś 2m oddomu połączyć trójnikami i sprowadzić do studni chłonnej (dół 3 na 3 na 2,5m głębokości) wstawić tam studnię z kręgów bez dna 120cm szeroka 2m wysoka, ponawiercać w dolnych warstwach. Dół wyłożyć geowłukniną, zasypać 40cm gruzem, postawić na tym studnię i do koła studni także wsypać gruz. Przykryć geowłukniną i zasypać 40cm ziemią. Zostawić wyłaz widoczny nad ziemią.

 

Studnia taka miała by sporą pojemność i myślę, że nawet podczas największych deszczów mogłaby dać radę, a nawet jak nie to i tak z czasem wchłonęła by całą wodę. Co mości Panowie o tym myślą?

 

Cała inwestycja kosztowała by pewnie około 2000zł z lekkim kawałkiem. Powierzchnia dachu to około 250m2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też byłem przekonany, że mieszkam "na glinie". Nie robiłem badań geologicznych i nie wiem co pode mną jest. Wykopałem w przypadkowym miejscu 1 studnie chłonną + 50 m rury drenarskiej rozsączającej wodę - system spełnia swoją funkcję i pochłania wodę z deszczu. Od roku nie było jeszcze opadów które by przelały studnie. Głębokość to 3 kręgi. Pow dachu to ok 270 m2. Mam w dzienniku budowy kilka fotek ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie na działce gdy kopali studnię to 15m w głąb ziemi była glina, później trochę lessu a później już skała, także nie ma możliwości dokopania się do warstwy chłonnej bo takowej brak.

 

wczoraj w nocy lało jak z cebra, piec pokopał dokoła domu doły o głębokości 40-50cm, przestało lać około 6 rano i do teraz woda z dołków ani się ruszyła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie na działce gdy kopali studnię to 15m w głąb ziemi była glina, później trochę lessu a później już skała, także nie ma możliwości dokopania się do warstwy chłonnej bo takowej brak.

 

wczoraj w nocy lało jak z cebra, piec pokopał dokoła domu doły o głębokości 40-50cm, przestało lać około 6 rano i do teraz woda z dołków ani się ruszyła.

Staw sobie zrób. Tak na serio. I karpik bedzie na swieta.

Z pustego i salomon nie naleje. Jak masz problem z chlonnoscia gruntu to zadne tam studnie chlonne, tylko jak najbardziej rownomieerne rosprowadzenie po dzialce wody z dachu, tak zeby wszedzie ..... stało tyle samo.

 

Pomysl, masz dolek do ktorego wleciała woda z ... 1m2. I stoi. A jak w studnie o przekroju 2x2 wrzucisz wode z 200m2 dachu to myslisz ze magicznie wyparuje? Pogódz sie z tym ze Ci bedzie woda stała na dzialce, zrob to tak zeby zminimalizowac szkody :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że się udało. Trzeba spróbować. Przebieg instalacji odwodnienia i posadowienie zbiornika wynikało z układu jaki sobie wymyśliłem. Linia przerywana to rura drenarska, to kółko na dole to szambo, które kiedyś wykorzystam jako zbiornik na wodę. To kółko na górze to studnia chłonna.

 

rozsaczanie.jpg

 

W wykopie widać przekrój gleby. To żółte to glina, która na słońcu twardnieje a na deszczu robi się mazista jak plastelina. Wywiozłem ją na wysypisko. Ale jak się okazuje, woda się wchłania. Że tak będzie, to mówili ludzie od odwodnień, praktycy, trochę dziur wykopali w okolicy. Tymczasem ja naprawdę uważałem, że na glinie to nic się nie wchłonie i woda będzie stała. Nie prawda, są różne frakcje "glin".

 

IMG_9941a.jpg

 

Na koniec dodam konkluzję, na forum są tysiące wątków o murowaniu, o montażu okien, o instalacjach... akademickie dywagacje. Brakuje wątków dotyczących końcowych etapów zagospodarowania terenu... domyślam się, że entuzjazm jest na początku budowy i spada w trakcie...

IMG_9941a.jpg

rozsaczanie.jpg

Edytowane przez piotrek0m
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisales ze nie wystepuje u Ciebie warstwa chlonna do ktorej sie mozna dokopac. Rozwiazanie problemu to zmuszenie gliny zeby wchlaniala wode pare rzedow wielkosci szybciej niz zwykle jesli chcesz miec studnie chlonna. Tylko powodzenia zyczyc.

Oczywiscie wszystko na podstawie tego co opisales.

 

btw to ostatnie lata sa mega suche. U mnie woda pare lat temu potrafila stac na obszarze 200m2 przez miesiac na wiosne. Teraz jest sucho jak pieprz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Napisales ze nie wystepuje u Ciebie warstwa chlonna do ktorej sie mozna dokopac. Rozwiazanie problemu to zmuszenie gliny zeby wchlaniala wode pare rzedow wielkosci szybciej niz zwykle jesli chcesz miec studnie chlonna. Tylko powodzenia zyczyc.

Oczywiscie wszystko na podstawie tego co opisales.

 

btw to ostatnie lata sa mega suche. U mnie woda pare lat temu potrafila stac na obszarze 200m2 przez miesiac na wiosne. Teraz jest sucho jak pieprz.

 

U mnie jest 4m gliny, takiej ktora nie chu chu nie wchlania wody, jak sasiadow jeszcze nie bylo to w szuwarach co lato zaby sie zalegaly. Dokopalem sie do wody, wstawilem kregi na 4,6wys, do tej pory ani razu nawet znaczaco sie woda nie podniosla, zawsze jest ok 4m od gory. Dzisiaj byla taka ulewa ze z drog rzeki sie porobily, o 15.30 mialem wode 1,7m od gory, przed 18 zmierze drugi raz i zobacze jaka ma mozliwosc odprowadzania wody.dach 330m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest 4m gliny, takiej ktora nie chu chu nie wchlania wody, jak sasiadow jeszcze nie bylo to w szuwarach co lato zaby sie zalegaly. Dokopalem sie do wody, wstawilem kregi na 4,6wys, do tej pory ani razu nawet znaczaco sie woda nie podniosla, zawsze jest ok 4m od gory. Dzisiaj byla taka ulewa ze z drog rzeki sie porobily, o 15.30 mialem wode 1,7m od gory, przed 18 zmierze drugi raz i zobacze jaka ma mozliwosc odprowadzania wody.dach 330m.

 

Bo sie dokopales do warstwy chlonnej. Droba roznica. Tak istniała. U mnie pierwsza warstwa chlonna zmajduje sie na .....60m. To ze u Ciebie taka warstwa wystepuje wzglednie plytko nie znaczy ze u kazdego tak jest. Nie rób ludziom nadziei.

 

Piotrek0m pisał że na jego wiedze wszedzie glina. Dopoki sie nie dowie czy gdzies plytko pod ta glina jest piach, dopoty bede twierdził zeby sobie staw zrobił bo zadna studnia chlonna nie zda egzaminu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo sie dokopales do warstwy chlonnej. Droba roznica. Tak istniała. U mnie pierwsza warstwa chlonna zmajduje sie na .....60m. To ze u Ciebie taka warstwa wystepuje wzglednie plytko nie znaczy ze u kazdego tak jest. Nie rób ludziom nadziei.

 

Piotrek0m pisał że na jego wiedze wszedzie glina. Dopoki sie nie dowie czy gdzies plytko pod ta glina jest piach, dopoty bede twierdził zeby sobie staw zrobił bo zadna studnia chlonna nie zda egzaminu.

 

Ale o to mi chodzilo, ze jak jest glina to nie wchlonie, bo ktos wczesniej pisal ze tak, u mnie tak wchlanialo ze zaby za plotem mialem. Po dwoch godzinach od ulewy poziom wody w studni byl juz jak zawsze, 4m od gory. Sadzilem ze to dluzej bedize sie rozchodzic, myslalem ze z 2 dni conajmniej. Takze jestem pozytywnie zaskoczony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
Nie mogę rozsączać niczego do gruntu. W wypadku napełnienia zbiornika na deszczówkę jakie jest najlepsze rozwiązanie? Myślę o dwóch wariantach: pływak steruje zaworem, który zamyka dopływ wody z rynien do zbiornika i wylewa się ona na powierzchnię działki (tak jakby nie było zbiornika) lub pompa, która wypompowuje wodę na powierzchnię w momencie przepełnienia zbiornika. Jakieś inne pomysły?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...