oszczednyGrześ 07.04.2016 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2016 Witam, Postanowiłem założyć nowy temat dotyczący ogrzewania albo raczej dogrzewania domów o standardzie pasywnym. Temat ten przewija się przez wiele wątków tematycznych natomiast nie ma osobnego miejsca gdzie możnaby go rozwijać i dyskutować. Zapraszam zatem zainteresowanych do przedstawiania swoich koncepcji. Dodam może od siebie, że w moim mniemaniu typowe rozwiązania centralne nie mają racji bytu o czym nie raz wspominałem. Czekam jednak na wasze pomysły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamilb1987b 07.04.2016 16:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2016 Ja też parę razy pisałem że trzeba rozróżnić standardy pasywne na to czy tyczy się zapotrzebowania czy mocy bo ciężko jest zrobić tak aby to szło w parze. Większość jak nie wszyscy o których wiemy że mają czy dążą do pasywnego spełniają warunek zapotrzebowania a wtedy moc grzewcza oscyluje w granicach 15-20W/m2. Przy takiej mocy nie da się wykorzystać do dojrzewania wentylacji więc jedynie najprościej i najrozsądniej jest wykorzystać czysty prąd w postaci kabli w cienkiej wylewce czy promienniki ciepła. Nie widzę w tym przypadku lepszego rozwiązania który byłby skuteczny i przyzwoity cenowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 07.04.2016 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2016 Według mnie ciekawym rozwiązaniem jest klimatyzator kanałowy z pakietem grzałek elektrycznych w razie wielkich mrozów, a do łazienek elektryczna mata grzejna, żeby w stopy było ciepło po wyjściu z kąpieli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oszczednyGrześ 07.04.2016 21:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2016 Według mnie ciekawym rozwiązaniem jest klimatyzator kanałowy z pakietem grzałek elektrycznych w razie wielkich mrozów, a do łazienek elektryczna mata grzejna, żeby w stopy było ciepło po wyjściu z kąpieli. Co do klim kanałowych które znam bardzo dobrze to są wersje cold region czy extreme które spokojnie przy mrozach pod -30'C radzą sobie zadowalająco więc i bez grzałek w domu pasywnym dałyby radę zapewne. Generalnie najprościej wydaje się zrobić niecentralne elektryczne po podłogach czy grzejniczki. Miejsca takie jak łazienki czy kuchnie obowiązkowo jakaś podłogóweczka dla przyjemnego ciepła. Wracając jeszcze do kanałówek to jak dotychczas radzą sobie wyśmienicie w tandemie z elektrycznym grzaniem na poziomie COP 1 w domach nie mających wiele wspólnego z pasywnością. Pytanie jest też takie czy te domy pasywne jest sens budować... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oszczednyGrześ 07.04.2016 21:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2016 Ja też parę razy pisałem że trzeba rozróżnić standardy pasywne na to czy tyczy się zapotrzebowania czy mocy bo ciężko jest zrobić tak aby to szło w parze. Większość jak nie wszyscy o których wiemy że mają czy dążą do pasywnego spełniają warunek zapotrzebowania a wtedy moc grzewcza oscyluje w granicach 15-20W/m2. Przy takiej mocy nie da się wykorzystać do dojrzewania wentylacji więc jedynie najprościej i najrozsądniej jest wykorzystać czysty prąd w postaci kabli w cienkiej wylewce czy promienniki ciepła. Nie widzę w tym przypadku lepszego rozwiązania który byłby skuteczny i przyzwoity cenowo. Tak wentylacja i grzanie to raczej nieporozumienie. Piszesz o promiennikach, jakie masz na myśli? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 08.04.2016 05:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2016 Pytanie jest też takie czy te domy pasywne jest sens budować... I raczej od tego trzeba zacząć ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamilb1987b 08.04.2016 14:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2016 Tak wentylacja i grzanie to raczej nieporozumienie. Piszesz o promiennikach, jakie masz na myśli? Nie mam na myśli konkretnego modelu tylko ogólnie chodzi mi o promienniki bo one promieniowaniem ogrzeją powierzchnie ścian, podłóg czy meble a od ich temperatury zależy komfort w domu. Ja uważam że w domu pasywnym ogrzewanie akumulacyjne nie ma sensu bo zje więcej prądu niż przy grzaniu bezpośrednim za pomocą promienników szczególnie w pomieszczeniach w których liczymy na zyski słoneczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamilb1987b 08.04.2016 15:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2016 I raczej od tego trzeba zacząć ... tematem wątku jest sposób dogrzewania takiego domu no chyba że w kolejnym wątku będziemy mieszać różne tematy i zrobi się z tego misz-masz. Według mnie jeżeli przy standardowej ilości okien (czyli nie przesadnej) uda się osiągnąć standard pasywny to warto iść w tym kierunku. Nie warto jeżeli ten standard uzyskujemy dzięki dużym przeszkleniom bo wtedy czy będzie to standard pasywny czy nie decyduje nasłonecznienie. Przy dużych przeszkleniach zwiększa się też moc grzewczą w domu (przy kablach grzewczych i tak nie ma to znaczenia) oraz potrzeba schładzania domu. Trzeba brać wiele czynników pod uwagę. Również cena okien ma znaczenie no chyba ze z góry się założy że mają być duże przeszklenia bo bez nich sobie nie wyobrażamy domu wtedy to inna sprawa. Na to pytanie niech sobie każdy sam odpowie. Tak jak pisałem, w moim domku przy standardowych oknach zap.na ciepło wychodzi w okolicach 2l a jak dałbym wiesze okna od południa i to jeszcze z większym g to spada do poniżej 15kWh/m2 ale za to moc grzewcza idzie do góry i moc chłodnicza. Cały czas się zastanawiam co wybrać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mar1982kaz 08.04.2016 15:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2016 Wydaje mi się że zwykłe grzejniki elektryczne naścienne wystarczą - u mnie koszt takiego systemu to okolo 3500zl (materiał +robocizna) dom ma 126m2- Osobiscie nie mam standardu pasywnego ale mam również piecokominek w którym przepalam wieczorkami - w tym sezonie nie powinienem przekroczyć 1000zł za grzanie licząc prąd+drewno - zeszły był pierwszym sezonem i pochlonął 1340zl (prąd + drewno) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.