Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom ok 360m kw. Okolice Warszawy. Koszty?


mafef

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 53
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Działki... o tak.

Ostatnio albo właśnie w okolicy Lasu Kabackiego, ale jak działka ok to nagle prowizje takie jak piszesz. Zacząłem ostatnio rozglądać się jeszcze w okolicy Łomianek - przy Kampinowskim, ewentualnie okolice Magdalenki.

Działka która mnie satysfakcjonuje to min 50arów, a ciężko coś takiego dostać, zazwyczaj trzeba łączyć 2 działki (jeszcze ujdzie, w momencie gdy kupowane od jednego sprzedawcy).

 

Wielkość tego domu jest dla mnie optymalna właśnie, pomimo że obecnie jestem singlem.

Zawsze chciałem duży dom, wychowałem się w małym mieszkaniu, a po wyjeździe do Warszawy wynajmowane mieszkania rosły powierzchniowo z każdym. Teraz uznałem, że idealne będzie własnie coś takiego.

 

Można wiedzieć w jakiej okolicy znalazłeś działkę?

 

Taka chałupa dla singla....to niezla impreze bedziesz mogl zrobic:)

 

Sporej dzialki szukasz - troche jak strzelanie z armaty do myszy w okolicach Warszawy;) Cieżko taka dorwac aby pasowala wszystko ok, komunikacja ok i nie wydac "miliona" na prowizje. Ja jedynie nie szukałem w okolicach Kampinosa i Lomianek - pierwsze bo komunikacyjnie nie tak fajnie jak sie wydaje (a ceny dzialek podobne do Konstancina/Powsina gdzie jest lepiej) a co do drugiego to tam zawsze byla ta fama metali ciezkich nie wiem na ile w tym prawdy ale znow wydawalo mi sie daleko....

 

Nie wiem czy szukasz leśnej, ale w takich przypadkach "kilka" działek od jednego wlasciciela moze pomoc bo czestwo wchodzi ogranicznenie powierzchni biologicznie czynnej albo nawet ograniczenie wojewody o limicie odlesiania per dzialka! W magdalence byly fajne dzialki na sprzedaz w lesie jadac od Piaseczna do Janek po prawej stronie....tyle ze tam dalej za lasem bedzie obwodnica Lesznowoli - zobacz sobie na mapkach GDDIKA.

A tak to duze byly za Zalesiem (albo miedzy zalesiem a magdalenka) ale nawet jak wybuduja Pulawska bis to juz bedzie daleko komunikacyjnie a i jak budowy dalej rusza to wszystko znow bedzie stalo...(moim rodzice mieszkaja w N. Iwicznej i jak porownam Pulawska teraz do 15 lat temu to jest tragedia!)

 

Na granicy Konstancina - sniadeckich/orzechowa byla fajna spora dzialka od jednego wlasciciela (podzielona na dwie)...ja odpuscilem bo nie pasowala mi wymiarami...Przerobilem tez Wawer (ceny ^^^^ a niestety chyba najbardziej zacofana dzielnica - kanalizacja to luksus a i czesto czegokolwiek innego brakuje), Wesola spoko ceny wyzsze ale nie wiadomo jak bedzie obwodnica leciala, w Sulejowku sa spore dzialki.....

 

Ja ostatecznie mam w Jozefowie k. Otwocka (700m od granicy Wawy w linii prostej)- klimat jak w Konstancinie a polowe taniej. Obwodnice wybuduja ok -4-5km dalej, czysto, cicho, media a i powietrze marzenie:)pociagi do Wawy i na lotniska mozna dojechac nimi...no i poki co urzad gminy super aby zalatwic przed budowa! powoli mam wiare,ze urzednicy sa dla obywateli a nie vice versa....

Edytowane przez .:Paco:.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O widzisz, z tym Józefowem mnie zainteresowałeś, szczególnie w perpsektywie mostu południowego robi się ciekawie (a będzie się działo z nim ;)) - co do Łomianek i Kampinosa, to fakt. Ja podróżuję głównie w tamte rejony w godzinach wieczornych/nocnych więc tragedii nie ma, ale jak widzę tą drogę to sobie wyobrażam co tam się w dzień dzieje.

 

Konstancin, Powsin kusi... i to bardzo. Prestiżowa dzielnica. Ale ceny działek interesujących mnie to około 2mln niestety :/

 

Hahaha... no imprezy można przednie na upartego. Ale chcę mieć już coś przyszłościowego i za kilka, kilkanaście lat, jeśli już się trafi ta "druga połówka" nie martwić, że dom za mały, bo dzieci, bo coś ;) Na razie przed 30 jeszcze mogę szaleć, później trzeba się ogarnąć będzie ;). Jakoś takie myślenie mi się załącza, po wychowaniu się w 38mkw w bloku w 4 osoby ;).

Edytowane przez mafef
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O widzisz, z tym Józefowem mnie zainteresowałeś, szczególnie w perpsektywie mostu południowego robi się ciekawie (a będzie się działo z nim ;)) - co do Łomianek i Kampinosa, to fakt. Ja podróżuję głównie w tamte rejony w godzinach wieczornych/nocnych więc tragedii nie ma, ale jak widzę tą drogę to sobie wyobrażam co tam się w dzień dzieje.

 

Konstancin, Powsin kusi... i to bardzo. Prestiżowa dzielnica. Ale ceny działek interesujących mnie to około 2mln niestety :/

 

Hahaha... no imprezy można przednie na upartego. Ale chcę mieć już coś przyszłościowego i za kilka, kilkanaście lat, jeśli już się trafi ta "druga połówka" nie martwić, że dom za mały, bo dzieci, bo coś ;) Na razie przed 30 jeszcze mogę szaleć, później trzeba się ogarnąć będzie ;). Jakoś takie myślenie mi się załącza, po wychowaniu się w 38mkw w bloku w 4 osoby ;).

 

Jedz tam w godzinach szczytu to zobaczysz jak slimaki Ciebie wyprzedzaja;) A i trasa kolo wysypiska w wakacje nie zawsze jest ciekawa...mam znajomych w Izabelinie.

 

Przejedz sie zobacz Józefów np Michalin ul. ks Malinowskiego/Samorzadowa sporo dzialek, bardziej na poludnie np ok. Polnej, albo po drugiej stronie torow Dobra, Niezapominajki...miasto caly czas ostro ciagnie kase z Unii buduja wodociagi, kanalizacje i drogi...

Jak wybuduja obwodnice to bedzie dobrze kiedys z czasem ma byc 721 - to ta droga co leci z "Janek" nad magdalenka, przez piaseczno do konstancina i bedzie "wlatywac" do srodka Jozefowa kolo Holiday Inn (ale to mysle za 20 lat:P). Ja szukalem dzialki aby miala troche drzew - dobra komunikacje do Wawy i na lotnisko (z racji pracy) a i aby dzieci mialy dobrze - dobre szkoly i gimnazjum w Jozefowie. Jakby Ci sie spodobalo to dam CI namiar na spoko agencje na PW ale prawda taka,ze ja sam jezdzilem i znalazlem transparent bezposrednio...

 

Konstancin jest drogi bo to niby prestiz ale powoli ludzie sie z tego lecza (jak kiedys Magdalenka), bylo kilka dzialek w okolicach basenu - jest sporo dzialek na poludnie od konstancina i w dobrych cenach ale tam to troche takie odludzie - Parcela, Borowina....Sporo ludzi jeszcze sie buduje blisko wisly krzeszyn, kepa Krzewska ale ja bym sie bal,ze zaleje:)

 

Niemniej zalezy od miejsca ale tak duza dzialka to wydatek - ale moze to Ty wygrales w totka dzis na mazowszu;)

 

Kempot jeszcze nasunal dobry pomysl Komorow, Podkowa ale to dalej - podobnie MIlanowek fajny ale mimo granicy z autostrady tragedia....znajomi zony pobudowali dom i 2 lata pozniej sprzedali bo nie wyrabiali z dojazdami. Szkolda dzieci itd.

 

Teraz jak tak planujesz i na pewno Ciebie stac to rzeczywiscie tak z grubej rury sobie zapewnisz na przyszlosc. Pamietaj,ze wybudowanie surowego to pestka pozniej wykonczenie to spory wydatek a i pozniej trzeba utrzymac - sam mam 33 - niemniej trzymam kciuki bo chcialbym taka Floryde zobaczyc gdyz sama mnie intrygowala:)

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ale po co mieszasz inwestorowi w głowie? Tam nie pisze że nadzór autorski zastępuje inspektora nadzoru.

 

Na budowie jest kierownik, może być inspektor i może być nadzór autorki architekta. To są różne osoby i mają różne zadania zgodnie z prawem budowlanym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie znaczenie ma czy to dom czy inny obiekt? Od ponad 20 lat uczestniczę w procesach budowlanych rożnych obiektów więc wiem o czym piszę.

Od sprawdzania materiałów i jakości jest inspektor nie auto projektu.

 

Ale to, że nie spotkałeś się z czymś takim, pomimo doświadczenia, nie znaczy, że tak ludzie nie robią. Widzisz, ja z Twoich okolic przecież, a jak mówiliśmy różnym ekipom przy wycenach, że chcemy zgodnie z projektem 20 cm ocieplenia, to też twierdzili, że nikt tak nie robi. A ich rozpiętość cenowa była różna. Przy takiej kasie to bym brała każdego możliwego "nadzorcę" ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to, że nie spotkałeś się z czymś takim, pomimo doświadczenia, nie znaczy, że tak ludzie nie robią. Widzisz, ja z Twoich okolic przecież, a jak mówiliśmy różnym ekipom przy wycenach, że chcemy zgodnie z projektem 20 cm ocieplenia, to też twierdzili, że nikt tak nie robi. A ich rozpiętość cenowa była różna. Przy takiej kasie to bym brała każdego możliwego "nadzorcę" ;-)

 

Nie rozumiem o czym piszesz. Napisałem wyżej nadzór autorski to co innego niż inspektor nadzoru, te funkcje opisuje i reguluje prawo budowlane. Teoretycznie autor projektu może być inspektorem nadzoru, ale wtedy występuje jako inspektor a nie projektant.

 

Co do ocieplenia u mnie się nie dziwili nad 20 cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to, że nie spotkałeś się z czymś takim, pomimo doświadczenia, nie znaczy, że tak ludzie nie robią. Widzisz, ja z Twoich okolic przecież, a jak mówiliśmy różnym ekipom przy wycenach, że chcemy zgodnie z projektem 20 cm ocieplenia, to też twierdzili, że nikt tak nie robi. A ich rozpiętość cenowa była różna. Przy takiej kasie to bym brała każdego możliwego "nadzorcę" ;-)

 

To jakaś lewa ekipa chyba :p Ale jak kolega pisze, nie mylić inspektora od nadzoru autora!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale po co mieszasz inwestorowi w głowie? Tam nie pisze że nadzór autorski zastępuje inspektora nadzoru.

 

Na budowie jest kierownik, może być inspektor i może być nadzór autorki architekta. To są różne osoby i mają różne zadania zgodnie z prawem budowlanym.

 

Nigdzie nie napisałam, że zastępuje, tylko, że można wynająć zamiast (w sensie ograniczenia ilości osób), zwłaszcza, jak się ma generalnego wykonawcę a nie buduje systemem gospodarczym.

Moim zdaniem ich role w dużej mierze się dublują, jeśli projekt jest faktycznie dobrze opracowany (bez zastanawiania się czy portoherm czy jednak silikat, a jak silikat to który i gdzie kupić) - a nadzór autorski spowoduje, że dom jest dokładnie taki, jak to opracował architekt, bez zmian wprowadzanych pod wpływem chwili na budowie i "widzimisię" ekipy.

 

Jedynie kierbud jest obowiązkowy.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdzie nie napisałam, że zastępuje, tylko, że można wynająć zamiast (w sensie ograniczenia ilości osób), zwłaszcza, jak się ma generalnego wykonawcę a nie buduje systemem gospodarczym.

Moim zdaniem ich role w dużej mierze się dublują, jeśli projekt jest faktycznie dobrze opracowany (bez zastanawiania się czy portoherm czy jednak silikat, a jak silikat to który i gdzie kupić) - a nadzór autorski spowoduje, że dom jest dokładnie taki, jak to opracował architekt, bez zmian wprowadzanych pod wpływem chwili na budowie i "widzimisię" ekipy.

 

Jedynie kierbud jest obowiązkowy.

 

Dlaczego nie chcesz przyjąć do wiadomości że to są inne role na budowie? Nic się nie dubluje poczytaj PB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Paco, widzę, że masz nieźle obcykane okolice W-wy, kompleksowo i ze szczegółami :) Respekt. Ja wybierając działkę skupilem się tylko na terenie +/- 2.5 km od wukadki.

Teraz, patrząc na projekt wybrany przez autora wątku mam wątpliwości, czy nowoczesnością pasował by do zabudowy Komorowa czy Podkowy, chyba że tych nowszych części ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...