slayer74 21.04.2016 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2016 http://obrazki.elektroda.pl/5218181900_1461250786.jpg Mam pytania: 1. Czym uszczelnia się krzywkę wychodzącą ze ściany i dziurę w płytce gdzie ta krzywka wychodzi na zew. - większość robi to silikonem, spotkałem się tez z kitem sanitarnym. Są też jakieś inne sposoby zalecane przez normy, mistrzów instalatorstwa itp. czy tak wystarczy?2. Następne pytanie: Jeśli taka krzywka jest zamontowana na przedłużce mosiężnej wkręconej do podejścia baterii to jak zrobić aby przy odkręcaniu/przykręcaniu baterii nie obracała się krzywką razem z przedłużką? Nie można chwycić w tym przypadku drugim kluczem aby przyblokować przedłużkę bo nie wystaje nawet ze ściany, zasłaniają ją pierścienie od baterii itp. Inne wskazówki w temacie podejścia pod płytkami do baterii tez mile widziane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mareks77 23.04.2016 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2016 Krzywka jest na ramieniu i osie obrotu są w tym przypadku trochę inne więc się nie obróci jeśli podczas odkręcania unieruchomisz baterię. Poza tym ramię krzywki powinno wychodzić na powierzchnię płytki i być schowane w rozecie baterii ściennych.W takim przypadku podczas odkręcania baterii można uchwycić ramię krzywki.Jeśli zatem ramię krzywki jest schowane za płytką a do baterii jest jeszcze stosowana mosiężna przedłużka to radzę solidnie skręcić oba elementy za pomocą zwykłych pakół nie stosując taśmy teflonowej.Takie silne unieruchomienie wystarcza do odkręciania baterii która jest uszczelniana za pomocą uszczelki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slayer74 23.04.2016 20:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2016 (edytowane) Dzięki za szybką odpowiedź kolego z moich stron. Krzywka i przedłużka była uszczelniana nicią Lociete. Problem u znajomych po remoncie łazienki. Bateria z tych tanich i podejście pod baterie źle zainstalowane pod baterię za głęboko i lekko skrzywione patrząc z góry w stosunku do lica płytek wiec oprócz uszczelek pod pierścienie baterii dałem jeszcze nić bo nie było szczelności. Dziura pod krzywkę wywiercona tylko o 2 mm większe w stosunku do średnicy krzywki wiec przy przyklejaniu płytki dziura była za trochę przesunięta i chyba stąd te skrzywienie (coś jak na zdjęciu w pierwszym poście jakby skrzywienie w lewo ale to zdjęcie nie dotyczy problemu tego wątku). Z tego co pamiętam te dziury w płytce po podejście baterii i krzywki wierci się chyba większe tak aby średnica dziury w płytce był z 1cm większa niż średnica krzywki . A może potrafisz coś doradzić na pytanie nr 1? Edytowane 23 Kwietnia 2016 przez slayer74 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mareks77 24.04.2016 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2016 Nie wiem z czego są rurki i przyłącza.Czy na zdjęciu 1 na ścianie jest już przyklejona płytka czy jeszcze nie.Jeśli jest to już pogrzebane ale jeśli jej jeszcze nie ma to odkuj wokół gwintu szparę ok 1 cm i po nakręceniu na gwint kawałka rurki spróbuj wyprostować go centrycznie do poziomu płytki.Jeśli to będzie sprężynować to tymczasowo po unieruchomieniu centrycznie tego gwintu zaklej na nowo szparę tak aby po utwardzeniu kleju np: do płytek gwint pozostał centrycznie.Owe skrzywienie odbijać się będzie na późniejszym uszczelnieniu połaczenia.Jeśli wszystko jest centrycznie to na ogół wystarcza uszczelka w baterii ale jeśli są problemy to bez silikonu sie nie obędzie.W zależności jak dobrze dobierzesz przedłużki to możesz zastosować te rozety przykrywając nimi wszystkie paskudztwo a jeśli jest to nie mozliwe to ja stosowałem fugę którą fugowałem płytki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slayer74 24.04.2016 15:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2016 (edytowane) Płytka już przyklejona. Bateria prysznicowa już przykręcona od ok. 2 tyg na razie nic nie kapie choć powiedziałem że głowy za to nie dam.Podejście: listwa pod baterie, zasilanie z rur pp. niestety byle jak zamontowane prze kolegę lub jego płytkarza półamatora i opiankowane i chyba nawet podejście niezamocowane np. za pomocą kołków lub drewnianego klocka a płytki na regips. Powiedziałem koledze że jak kiedyś szarpnie to bateria może "wyjść" ze ściany. Skrzywienie musiało być od źle zrobionego otworu w płytce (pisałem już wcześniej) bo jakby skrzywiała się cała listwa - dwie końcówki to bateria dobrze by się wkręcała a nierówno byłby do ściany pierścienie- rozety. Dobrze zrozumiałem że u mnie na zdjęciu to wejście krzywki w płytkę jest uszczelnione silikonem to Ty uszczelniasz fugą? Nie będzie się wykruszać i przepuszczać wody? Edytowane 24 Kwietnia 2016 przez slayer74 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mareks77 25.04.2016 10:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2016 To nie ma prawa przepuszczać wody bo woda nie ma prawa się tam w ogóle znaleźć. Rozumując w taki sposób i przeciwdziałając nadchodzącym kataklizmom przed ich nadejściem fugi w całej łazience należało by zamienić na silikon.Fuga sama się nie wykruszy i nawet poprzez działanie dużej temperatury ciepłej wody to nie ma prawa nastąpić.Jedyną możliwością wykruszenia jest nieprawidłowo zamontowane podejście baterii które się po prostu rusza.Silikon gwarantuje w większym stopniu tłumienie wszelkich drgań ale obsługa baterii następuje po ruchu ręką a nie uderzeniu młotkiem, natomiast demontażu baterii nie wykonuje się codziennie.Tak więc jeśli do zaślepienia otworów stosujemy rozety to uszczelnianie nie jest w ogóle potrzebne, natomiast jeśli rozety nie są stosowane a otwory są dopasowane do podejścia to fuga identyczna jak na płytkach spowoduje wykończenie nie absorbujące uwagi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.