Przyłącze energetyczne normalne (nie budowlane)

[Mareks77]

Tere fere.

Lokalizacja licznika jest ustalana właśnie w tych warunkach technicznych przyłączenia, tak więc znowu dajesz ciała.

Nieładnie

Całkiem się już zaplątałeś.

Ze skrzynki na granicy działki autor będzie pobierał prąd, z pominięciem licznika, który według ciebie znajduje się na/w domu. ?

Bądź człowieku poważny, nie ośmieszaj się.

 

Ja odpowiadałem tylko na Twoją niezdarną wypowiedź z której wynikało że nic nie wiesz, a jednak jesteś w stanie logicznie pomyśleć i wydumać że licznik będzie w tej skrzynce którą postawili.

 

Ponadto nie pisałem że licznik znajdował się będzie nadal na domu tylko że gdy przyłącze było napowietrzne to tam był tak że nie wmawiaj tu komuś ciemnoty.

Sam tą moją wypowiedź wytłuściłeś więc proponuję nauczyć się czytać ze zrozumieniem i oceniać wypowiedzi innych po tym co ich autor miał na myśli.

 

Plączesz się w zeznaniach człowieku i zamiast pomagać forumowiczom to oceniasz wypowiedzi innych.

[Mareks77]

Powołujesz się na post tytułowy, to zwróć uwagę, że autor zadał pytanie ad hoc nie dowiadując się nic w OSD i nie konsultując z elektrykiem na miejscu, a ty już go straszysz.

Elektryk na miejscu i tak musi być, i jeśli bedzie kumaty to temat ogarnie bez żadnego zmartwienia inwestora i bez konieczności zadawania pytań na Muratorze...

 

O....obrońca uciśnionych się znalazł.

 

A widziałeś kiedyś elektryka który zawołany na budowę wytłumaczy wszystko zainteresowanemu punkt po punkcie.

Jak go zawoła to ten powie że prosta sprawa i on ma takich 10- siątki miesięcznie i ma znajomości w Rejonie Energetycznym.

Jak inwestor chce to mu zrobi i usługa kosztuje tyle i tyle.......... na tym się kończy rozmowa

Pójdzie do ZE i tacy dobrzy są że doradzą mu że ma sobie barak postawić aby taryfy budowlanej nie mieć.

Edytowane 3 Maja 2016 przez Mareks77

[zbich70]

O....obrońca uciśnionych się znalazł.

Niby kogo uciśnionego bronię?

Jedynie czytelników, którym jak autorowi tego tematu będziesz wciskał kit o koniecznej "taryfie budowlanej", agregacie lub prądzie od sąsiada i narażaniu ich na niepotrzebne koszty.

 

A widziałeś kiedyś elektryka który zawołany na budowę wytłumaczy wszystko zainteresowanemu punkt po punkcie.

Tak, widziałem a nawet sam nim byłem.

Przykro mi, że miałeś do czynienia tylko z "elepstrykami", Czesiami spod budki piwem.

 

Kolego, trollujesz coraz bardziej.

Wyluzuj, OK?

Edytowane 3 Maja 2016 przez zbich70

[elpapiotr]

Ja odpowiadałem tylko na Twoją niezdarną wypowiedź z której wynikało że nic nie wiesz, a jednak jesteś w stanie logicznie pomyśleć i wydumać że licznik będzie w tej skrzynce którą postawili.

No widzisz, nic nie wiem, a jednak wiem wszystko.

Taki szkolony skurczybyk, nie ?

[Mareks77]

autorowi tego tematu będziesz wciskał kit o koniecznej "taryfie budowlanej", agregacie lub prądzie od sąsiada i narażaniu ich na niepotrzebne koszy

 

Nikomu nic nie wciskam tylko informuję jakie są opcję, przynajmniej nie obiecuję gruszek na wierzbie.

Pójdzie do ZE to sami mu wcisną.

 

Przykro mi, że miałeś do czynienia tylko z "elepstrykami", Czesiami spod budki piwem.

 

Nie miałem do czynienia ale przychodząc do takich co mieli, znam z ich opowiadań.

 

No widzisz, nic nie wiem, a jednak wiem wszystko.

Taki szkolony skurczybyk, nie ?

 

Niby wiesz wszystko i tylko na taką odpowiedź cię było stać

 

Nic nie wiemy o miejscu zainstalowania licznika.

Nie wiemy, czy obok lub nad złączem kablowym znajduje się złącze pomiarowe.

Nie wiemy, jak jest podłączony kabel WLZ Odbiorcy do złącza pomiarowego itd.

Za dużo niewiadomych, by odpowiedzieć.

Fotki lub schemat, oraz WTP z PGE wiele by pomogły.

[greygrey]

Witam ponownie. Skonczylo się na zainstalowaniu skrzynki budowlanej obok skrzynki przyłączeniowej. Będziemy na razie pobierac prad budowlany aż do momentu oddania domu do użytku Jedyny pozytyw to taki, że nowy dom będzie szkieletowy i jego budowa powinna się dość szybko skończyć.

Nasunęło mi się jeszcze jedno pytanie odnośnie późniejszego przeprowadzenia pradu od przyłącza do budynku. Czy muszę na to mieć oddzielny projekt? Czy może wystarczy schemat przebiegu kabla zawarty w projekcie budowlanym?

I jeszcze trochę z innej beczki Czy muszę zatrudniać geodetę po wykonaniu przyłącza wodociągowego, potem elektrycznego, a potem przy oddaniu budynku do użytku? czy ewentualnie jest opcja, że geodeta zrobi to za jednym razem?

dużo tych "czy", ale może rozwiejecie choć część moich wątpliwości