Zrzut prania w domu - za i przeciw

[slaby_wielblad]

Drodzy,

 

Zastanawiamy się nad zrobieniem zrzutu prania - z poddasza (łazienka) do piwnicy (gdzie będzie pralnia z suszarnią).

 

Budowa jeszcze nie ruszyła, więc teraz jest najlepszy moment, żeby się zdecydować.

 

Szukamy argumentów za i przeciw.

 

Za:

- wygoda: nie trzeba schodzić z praniem

- łatwo utrzymać porządek: brudne ubrania od razu lądują tam, gdzie ich miejsce

 

Przeciw:

- taka otchłań w domu kojarzy się ze zsypami w starych mrówkowcach

- zrzut nie będzie czyszczony ani odkurzany, więc pewnie może tam być syf w środku po jakimś czasie

 

Dołożycie swoje argumenty?

[Elfir]

to wymyśl też windę, żeby prania nie trzeba było zanosić do góry.

[e_gregor]

Jak masz piwnicę to zrób. Znam pewnych ludzi którzy mają i sobie chwalą. Estetycznie też to można jakoś ogarnąć - choćby eleganckie drzwiczki żeby to jak szafka wyglądało. O syf bym się raczej nie martwił bo regularnie spadające ubrania będą ścierać kurze. No chyba że będziesz zrzucać zapełnione pieluchy tetrowe...

[Qba30]

Bardzo wygodna i praktyczna rzecz. Gdybym miał zaprojektowaną piwnicę też bym to wykonał.

[Damian85]

Ja żałuje że nie pomyślałem o tym w czasie budowy, pralnie mam pod łazienką na piętrze. Minusy to chyba jedynie dźwięk pralki słyszany przez ten zrzut, ale czy to aż tak przeszkadza? Brudu też bym się nie obawiał, a w miejscu wlotu można postawić nawet kosz wiklinowy/plastikowy na pranie bez dna;)

[jajmar]

Mam zrobiony i mi się podoba. A że pranie samo nie wraca do szafy, - z żadnej pralki nie wraca samo z tej na poddaszu również. Co do syfu po ~roku nie widzę nawet kurzu w tej rurze spadające ciuchy ocierają się o ścianki wiec automatycznie ewentualny kurz jest czyszczony.

[Elfir]

Pranie z pralni na piętrze nie musi wchodzić po schodach. W przypadku piwnicy - to są aż dwie kondygnacje.

[slaby_wielblad]

Dzięki za argumenty!

 

Pralnia z suszarnią jest w piwnicy, bo tam jest na to miejsce. Fakt, że trzeba czyste pranie potem wnieść na górę - ale coś za coś: dzięki temu łazienka na piętrze jest przestronna i można poszaleć z urządzeniem.

 

Nie widzę dobrych argumentów "przeciw" (no chyba, że by mi kiedyś przyszło do głowy zrzucać pieluchy z zawartością ), więc postanowione - robimy zrzut!

[Bracianka]

A może od razu zamiast typowego zrzutu zrobić małą windę, będzie i zjeżdżać i wjeżdżać.

[Duży Boban]

Ja mam taki zsyp z łazienki na poddaszu do pralnio-kotłowni na parterze (pomarańczowa rura kanalizacyjna 30cm). Jedno z lepszych udogodnień w domu, polecam każdemu.

[e_gregor]

Zrób ten zrzut bo i zapomnij bo Ci zaraz wymyślą teleportację do szafy i maszynę do automatycznego składania prania za miliard złotych

[h.karwoski]

Pranie z pralni na piętrze nie musi wchodzić po schodach. W przypadku piwnicy - to są aż dwie kondygnacje.

 

Czego by tu o Elfir nie mówić, ma rację. Chyba szkoda przestrzeni, któą możnaby na coś innego wykorzystać. No i problem bęzie zapewne i tak co zrobić z brudnymi rzeczami. Albo c na środkowej kondygnacji? iść na dół do pralni, czy na górę do zsypu. Chyba, że na każdm piętrze będzie wrzut.

[jajmar]

Czego by tu o Elfir nie mówić, ma rację. Chyba szkoda przestrzeni, któą możnaby na coś innego wykorzystać. No i problem bęzie zapewne i tak co zrobić z brudnymi rzeczami. Albo c na środkowej kondygnacji? iść na dół do pralni, czy na górę do zsypu. Chyba, że na każdm piętrze będzie wrzut.

 

Sztuczne problemy wymyślasz, a co przeszkadza dać trójnik na parterze i są dwa wrzuty do tej samej rury. Co do wątpliwości Elfir to na parterze też mogą być sypialnie i łazienki wiec "brudy" powstają na parterze i trzeba by wnosić na gorę a potem znosić. Rura tak czy inaczej jedną czynność eliminuje.

[maxb]

Kolega zrobił sobie takie ustrojstwo z pomarańczowych rur ale niestety 250mm i czasem się zdarza że zwinięta bluza się zawiesi. Ma zrobione dwa wrzuty (poddasze i parter) a koniec rury w piwnicy. Super sprawa a jedyny minus użytkowy jak dla mnie to "przesłuch" między łazienkami. Jakbym to miał robić u siebie to musiałbym opatentować jakieś dźwiękoszczelne drzwiczki

[Adam626]

pralnia na piętrze i nie ma problemu ze zrzutami. To wygodna opcja jeśli śpimy na piętrze

[jajmar]

pralnia na piętrze i nie ma problemu ze zrzutami. To wygodna opcja jeśli śpimy na piętrze

 

Nie wszyscy zawsze śpią na piętrze, a po drugie pralka na stropie zawsze generuje większy hałas niż w piwnicy.

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

... najlepiej połączyć "zrzut" z "windą / platformą" w ramach jednej rureczki ( taki pomysł ) ... choć byłaby kolizja "drogi" brudnej z czystą, ale może takie zamykane wiaderko na czyste ubrania i korbka na Piętrze ( ? ) "urządzenie" na pewno jest funkcjonalne

[jajmar]

... najlepiej połączyć "zrzut" z "windą / platformą" w ramach jednej rureczki ( taki pomysł ) ... choć byłaby kolizja "drogi" brudnej z czystą, ale może takie zamykane wiaderko na czyste ubrania i korbka na Piętrze ( ? ) "urządzenie" na pewno jest funkcjonalne

 

To chyba trzeba dalej iść, nie korbka bo jak ładujemy w piwnicy i na poddasze wciągać idziemy? To trzeba pstryczek elektryczek w pralni , ale z wiadra do szafy samo nie wyjdzie

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

... no tak, zaraz dojdziemy do "podajnika" i doświetlenia rureczki z dachu ... taki komfortowy "zrzut" doświetlony na całej długości rurki

z wiadra do szafy samo nie wyjdzie

- jeśli umieścisz "zrzut" w szafie, to z automatu wyjdzie

 

idąc dalej, można by zainstalować całą pralkę na ruchomej platformie, obsługiwała by wszystkie kondygnacje w zakresie ładowania ( kwestie techniczne - do rozwiązania )

 

... okazuje się, że można "poszaleć", choć to ostatnie to raczej sztuka dla sztuki ...

Edytowane 4 Maja 2016 przez ŁUKASZ ŁADZIŃSKI

[jajmar]

.

 

idąc dalej, można by zainstalować całą pralkę na ruchomej platformie, obsługiwała by wszystkie kondygnacje w zakresie ładowania ( kwestie techniczne - do rozwiązania )

 

... okazuje się, że można "poszaleć", choć to ostatnie to raczej sztuka dla sztuki ...

 

Gratuluje wyobraźni