Deska tarasowa - czy zostalem nabity w butelke?

[markx]

Kupilem deske tarasowa z modrzewia w pewnej firmie na slasku. NIe wiem, czy moge podawac nazwe, bo z checia zrobilbym im "reklame". Deska miala byc w pierwszym gatunku. Dzisiaj probowalem ulozyc pare desek na sucho i moje zastrzezenia

 

1. Deski nie sa idealnie wyszlifowane.

2. Deski mialy byc na 3 metry, praktycznie kazda rozni sie dlugoscia (ale kazda ma min. 3 m)

 

Ale to nic w porownaniu do tego, jak te deski sa krzywe. Praktycznie kazda ma mniejsze lub wieksze krzywizny (zarowno w plaszczyznie pionowej, jak i poziomej).

 

Pytanie, czy to sie do czegos nadaje, czy raczej dostalem jakis odpad produkcyjny?

W zalaczniku zdjecia.

[wiesiek6308]

Na I gatunek to mi nie wygląda. Ponadto za zwymiarowanie ( na 3 m) trzeba pewnie dodatkowo dopłacić albo docinać osobiście ukośnicą . Drewno pracuje to normalna rzecz . Z tych na foto da się też ułożyć dobrze i równo stosując ogólnie znane metody ciesielskie. Jeżeli nie miałeś do czynienia z pracą w drewnie i nie masz sprzętu to raczej sam tego równo nie położysz. Z ciekawości jaka była cena za m2? Jeżeli oscyluje w granicach ,, normalnej,, to zrób im zwrot.

[monkey222]

Jedynie klasa się nie zadza bo nie jest to pierwsza. Co do wymiaru to to dostałeś deski nie mniejsze jak 3m a na wymiar to sobie nalezy zamemu docinać ( chyba ze za dodatkowa opłata by ci pocieli) , jeśli chodzi o krzywizny i tzw"śmiła" to norma i też nie ma mieć o co pretensji ( no chyba że przesadnie krzywe) ale teo nie widać na foto. Tylko klasa może być oszukana a reszta to norma

[markx]

http://www.drewnomark.pl/

 

66m2 - I klasa tyle dałem

39m2 - II klasa i tez mi się wydaje ze to mi zostało wciśnięte.

 

To jeszcze przeboleje, ale chciałem układać podłogę sam, a tak jak piszecie raczej nie będę tego sam w stanie naprostować. Szczególnie jedna (środkowa na zdjęciu) ma dosyć duży luk. Wiem, ze są specjalne dociągarki do desek. Pytanie kto na śląsku podejmie się takiej MINI roboty. Chodzi o taras raptem 3m2. Może znacie gdzie uderzyć?

 

Dodam, ze skusiła mnie cena. W castoramie modrzew syberyjski 17,95 mb. Nad zwrotem tez się zastanawiałem, ale dużym problemem było dla mnie to przywieść. Załatwiłem transport grzecznościowo. Wiadomo, przy takiej ilości desek 40% stanowiłby transport.

Edytowane 20 Maja 2016 przez markx

[q-bis]

Też optuję, że przewalili cię na klasie drewna, za dużo sęków na I klasę. Ale nie panikuj, deski prawie nigdy nie są proste... Lepiej, że się wyginają w łuk niż miałyby się kręcić wokół osi. Znajdziesz w necie różne pomoce. Ja po prostu ściskałem zwykłymi pasami do trzymania ładunków, np na bagażnikach. Powoli, po wkręcie i poszło.

[ghost34]

Dostales zapewne klase A/B jesli tak bylo w ofercie to pozamiatane...nie masz podstaw do reklamacji ..ze sa powyginane normalka kazda tarasowka tak ma..ze sa dluzsze to tylko bdb dla ciebie jak zaczniesz ukladac zdasz sobie sprawe dlaczego..dopilnuj pekniec od czola..i nie rozumiem co to za termin" za duzo sęków" jak na pierwsza klasę...tak na koniec ..drewna nie sprzedaje sie na widzimisię..tylko w oparciu o oferte i normy. Pozdrawiam "Duchowo"

[budowlany_laik]

Tak jak q-bis, ja też ściągałem pasami transportowymi te deski pogięte w banany (czyli 90%). Te skrzywione w poziomie, ściskami stolarskimi do legarów. A jeszcze były skrzywienia tzw. "w łódkę" - też ściskami. Daliśmy radę, choć z branżą stolarską nie mamy nic wspólnego. Taras gładki jak stół.

[fotohobby]

Pierwsza klasa, druga klasa....

 

KAŻDY sprzedający może podzielić swój towar na klasy i wg nich róznicowac cenę.

Jeśli juz użyty jest termin "klasa" powinien nieodłącznie sąsiadować z dopiskiem "wg normy XYZ"

Wtedy mozna się odnieść/reklamować.

 

Pierwsza klasa w tym przypadku oznacza, źe wg sprzedającego za 39zł dostałbyś deski jeszcze gorszej jakości.

[q-bis]

A no z tego - ze strony Muratora.

Na zakwalifikowanie drewna do odpowiednich klas mają wpływ jego wady – sęki, skręt włókien, pęknięcia, zgnilizna, chodniki owadzie, przeciętna szerokość słojów, oblina (zaoblone krawędzie bez kory) oraz różnego typu krzywizny.

Oczywiście jak przystało na laika posługuję się terminami niefachowymi - ale widząc u sprzedawcy - kupowałem drewno tarasowe, gatunek wyższy i niższy [ten akurat używał nazwy 'klasy"] różniły się one m.in ilością sęków. Tak samo było gdy kupowałem deski podłogowe do domu.

[qosek]

fotohobby ma rację

o ile nie ma wspomnianej normy to kazdy inaczej moze rozumiec klase

przyklad ?

podloga 2 wartwowa - finish deska vs jawor deska - 2 firmy prowadzone przez braci. Jak porownasz deski tej samej klasy (a nazwy klas maja takie same) - to w jaworze bedziesz mial duzo gorsza jakosc (wieksza roznica kolorow, wiecej sekow, etc)

[fotohobby]

Tu masz aukcję, gdzie dostawcy powołują się na określone normy:

http://allegro.pl/deska-tarasowa-22-x-120-modrzew-syberyjski-i5232119776.html - norma EN

http://allegro.pl/deska-tarasowa-modrzew-syberyjski-klasa-a-slask-i6196668346.html - na podstawie wewnętrznej normy producenta (SECA)

 

A tu opis normy SECA

http://www.woodmarket.pl/klasydrewna.pdf

 

I powiedzmy, że u tych dostawców można klasę reklamować.

 

Ty kupiłeś klasę A, ktora wygląda raczej na B, ale bądźmy szczerzy - zapłaciłeś, jak za B

[perm]

Moim zdaniem, jak za taką cenę to na pewno nie przepłaciłeś. To w końcu modrzew, sęczki są normą, krzywienie się też. Przy tej długości powinny dać się bez problemu dociągnąć. Montuj i nie płacz.

[budowlany_laik]

A na pocieszenie dodam, że kupowałem dechy raczej proste. Wygięły się u mnie w ciągu paru tygodni (większość z nich) - prawdopodobnie podczas impregnacji na świeżym powietrzu w sierpniowym słoneczku

Także markx - działaj!

[gorbag]

A na pocieszenie dodam, że kupowałem dechy raczej proste. Wygięły się u mnie w ciągu paru tygodni (większość z nich

Przestraszyłeś mnie.

Deski na ten moment mam równe i proste, ale do montażu jeszcze akurat kilka tygodni. Będę impregnował w ostatniej chwili i przykręcał mokre.

 

http://img.wybieramprojekt.pl/wp-content/uploads/images/trs3_5731ca144a7a2.jpg

[budowlany_laik]

Ściśnij na czas leżakowania pasami transportowymi albo taśmami plastikowymi do palet, dociąż od góry.

Niech leżakują w cieniu.

Edytowane 25 Maja 2016 przez budowlany_laik

[gorbag]

Leżą w blaszaku od dwóch tygodni i do tej pory się nie pogięły. Miałem się zabierać za impregnację, ale w tej sytuacji chyba zostawię to na ostatnią chwilę, bo drewno na konstrukcję będę miał dopiero za tydzień.

 

Dwa lata temu brałem od tego samego dostawcy modrzew na podest wejściowy. Deski w momencie przykręcania nie były idealne, ale zmiany były na tyle małe, że deski dawały się dociągać ręcznie, bez użycia pasów. Nie pamiętam jednak jak i kiedy je malowałem i ile leżały na otwartym powietrzu.

[fotohobby]

Przestraszyłeś mnie.

Deski na ten moment mam równe i proste, ale do montażu jeszcze akurat kilka tygodni. Będę impregnował w ostatniej chwili i przykręcał mokre.

 

http://img.wybieramprojekt.pl/wp-content/uploads/images/trs3_5731ca144a7a2.jpg

 

 

Rozmawiałem z gościem (technologiem drewna) na temat desek tarasowych.

Są ponoć dwie metody - suszenia do poziomu 18% (komorowo, lub pod wiatą) - i na sprzedaż

Lub suszenie do 12% (komorowo), póżniej naparowywanie do 16-18% i na sprzedaż

 

Ten drugi sposób jest droższy, ale powoduje, że drewno staje sie twardsze i pozbawione naprężeń

Tam, gdzie ma się wykrzywić - wykrzywić się, gdzie ma pęknąć - pęknie.

Wtedy robiona jest klasyfikacja desek.

 

Póżniej nawet wystawienie na słońce nie powoduje powstawania deformacji.

Edytowane 25 Maja 2016 przez fotohobby

[ghost34]

fotohobby ma rację

o ile nie ma wspomnianej normy to kazdy inaczej moze rozumiec klase

przyklad ?

podloga 2 wartwowa - finish deska vs jawor deska - 2 firmy prowadzone przez braci. Jak porownasz deski tej samej klasy (a nazwy klas maja takie same) - to w jaworze bedziesz mial duzo gorsza jakosc (wieksza roznica kolorow, wiecej sekow, etc)

bardzo prosze nie pisac takich rzeczy poniewaz nie sa zgodne z prawda.

[ghost34]

Rozmawiałem z gościem (technologiem drewna) na temat desek tarasowych.

Są ponoć dwie metody - suszenia do poziomu 18% (komorowo, lub pod wiatą) - i na sprzedaż

Lub suszenie do 12% (komorowo), póżniej naparowywanie do 16-18% i na sprzedaż

 

Ten drugi sposób jest droższy, ale powoduje, że drewno staje sie twardsze i pozbawione naprężeń

Tam, gdzie ma się wykrzywić - wykrzywić się, gdzie ma pęknąć - pęknie.

Wtedy robiona jest klasyfikacja desek.

 

Póżniej nawet wystawienie na słońce nie powoduje powstawania deformacji.

Powoduje ale w mniejsym stopniu. Ciekaw jestem kto tak robi tarasowke w polsce bo sam chetnie bym kupil..teoretycznie brzmi niezle..tylko jak szukalem to zaden z producentow rodzimych tak nie czyni.

[fotohobby]

Wg moich informacji tu:

 

http://polskie-drewno.pl