preev 27.07.2004 14:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2004 mam pytanie czy ktoś kładł z Was onduline na dach (u mnie na razie jest papa na całkowicie wydeskowanym dachu) i jak się ona z perspektywy czasu zachowuje? i czy ma jakieś znaczenie kolor? (zaznczam, że posty w stylu dołóż trochę i kup blachę/dachówkę* nie mają sensu, bo po prostu na nic lepszego mnie nie stać, a ondulinę z obróbkami blacharskimi wykonam we własnym zakresie, więc zaoszczędzę na wykonawstwie ) * niepotrzebne skreślić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarcinU 27.07.2004 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2004 Właśnie położyłem Onduline na szopę. Nie powiem Ci jak trwałość po latach, ale kładzie się to szybko i łatwo. Kolor jest powierzchniowy chyba jakoś napylany, bo od spodu płyta jest smoliście czarna. Wygląda na wyrób papopochodny ale o niebo grubszy i zapewne trwalszy. Znam firmę stawiającą domy drewniane kryjącą je właśnie Onduliną i domy te stoja juz kilka lat, a z pokryciem nic się nie dzieje (oglądałem je). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hawkmoon 27.07.2004 16:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2004 Sorry, ale muszę: Ondulina to na pokrycie chlewni się nadaje a nie na dom (przynajmniej w Niemczech tym kryją chlewnie i obory). Jeśli chodzi o cenę to taniej wyjdzie zwykła blacha ocynkowana na ząbek i bardziej przypominać będzie dach domu niż ondulina.Jeśli masz papę i nie leje, to niech chwilowo wystarczy. W prszyszłosci łatwiej ci będzie podjąć decyzję o zmianie pokrycia dachu własnego domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
preev 27.07.2004 17:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2004 do hawkmoona: Twój post nie odpowiedział na mój problem twierdzisz, że onduline się nie nadaje, bo w Niemczech tym kryją obory (czyli jednak się nadaje na dachy - przyp. aut.). Idąc za tym tropem doszedłem do wniosku, że jak Niemcy zaczną z grymasu kryć obory blachodachówką, to u nas trzeba będzie chyba złote pokrycia dachowe stosować A tak na poważnie: onduline mogę dostać za grosze, bo za arkusz 200x95 mm zapłace ok 20 zł z VAT (więc mniej więcej tyle co blacha którą trzeba w końcu pomalować), sam ją położę z obróbkami kominów i tak dalej. Moje pytanie brzmiało: jak się ten materiał zachowuje, bo niby jest gwarancja itd. itp. Moim jedynym błędem (do którego się przyznaję) było nie sprawdzenie wcześniej w innych wątkach tego tematu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 27.07.2004 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2004 do hawkmoona: Twój post nie odpowiedział na mój problem twierdzisz, że onduline się nie nadaje, bo w Niemczech tym kryją obory (czyli jednak się nadaje na dachy - przyp. aut.). Idąc za tym tropem doszedłem do wniosku, że jak Niemcy zaczną z grymasu kryć obory blachodachówką, to u nas trzeba będzie chyba złote pokrycia dachowe stosować A tak na poważnie: onduline mogę dostać za grosze, bo za arkusz 200x95 mm zapłace ok 20 zł z VAT (więc mniej więcej tyle co blacha którą trzeba w końcu pomalować), sam ją położę z obróbkami kominów i tak dalej. Moje pytanie brzmiało: jak się ten materiał zachowuje, bo niby jest gwarancja itd. itp. Moim jedynym błędem (do którego się przyznaję) było nie sprawdzenie wcześniej w innych wątkach tego tematu . Pisałem już na temat onduliny kiedyś dawno bo sam kładłem u siebie. Poszukaj. Myślę że jest to całkiem niezły materiał na dach. Wcale tak beznadziejnie nie wygląda. Kładzie się łatwo i szybko. Po 2 latach nieco płowieje ale kolor się już ustabilizował i bardziej nie blaknie. Jak nie masz kasy tak jak ja to śmiało kładź i nie zwracaj uwagi na napuszone posty że Niemcy to na oborach kładą. Ok może i kładą. Przejedź się po kraju i zobacz ile domów jest tym pokrytych i to nie tylko na wsiach w miastach również tym kryją. Zalety są takie że sam sobie zrobisz poszycie, ma dobre właściwości akustyczne (nie bębni na deszczu), jest przewiew pod falami i poddasze tak sie nie nagrzewa jak przy blasze, nie trzeba malować, nie jest śliskie i śnieg nie zsuwa się z dachu jak przy dachówce czy blachodachówce, jest bardzo lekkie. Jak będziesz kupował to niech sprzedawca da ci gwarancję. Jak tego nie dopełnisz chyba w ciągu 7 dni to gwarancja przepada. Nie oglądaj się na snobów tylko kupuj i układaj. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
invx 27.07.2004 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2004 jestem za, kupuj i ukladaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
preev 27.07.2004 18:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2004 jutro jadę po ondulinę dziękuję za pomoc i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarcinU 28.07.2004 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2004 Hawkmoon - ja widziałem w Holandii obory i stodoły w całości wykończone klinkierem. Więc z tego wynika, że klinkier to się tylko na obory nadaje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JAM 28.07.2004 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2004 Witaj, my własnie postawiliśmy domek fakt letniskowy, ale tez kryty onduliną, oglądaliśmy domy kryte onduliną, które stoję od kliku lat i nic się z nimi nie działo, moze tylko przy czerwieni kolor wyblakł. Myslę, że warto:) JAM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zlu 28.07.2004 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2004 1) Uważaj na producenta, bo jest chyba kilku, i wcale ten francuski nie jest najlepszy 2) Nie wierz w bajki o nieodbarwianiu się - ale to być może zależy od właśnie producenta. To co położyłem na dach domu to chyba się nie odbarwiło. To co kupiłem 2 lata później na domek gospodarczy odbarwiło się w ciągu kilku tygodni skłądowania na balkonie - górny arkusz był wyblakły w porównaniu z pozostąłymi ze stosu. 3) Pamiętaj o zakładce w zależności od kąta nachylenia dachu. 4) Podczas kładzenia obchodź się z onduliną ostrożenie bo łatwo jest zrobić wgniecenie (ja kładłem na niewielkim spadku i musiałem na ondulinie stawać) 5) Tak samo uważaj z gwoździami - bardzo łatwo jest wbić troszkę za głęboko i robi się wgniecenie. 6) Gwoździe produkowane po garażach mają moim zdaniem taką samą jakość, albo nawet lepszą od oryginalnych i są tańsze - ale ładniejsze są te oryginalne 7) ja podczas wbijania gwoździa naciskałem obok troszkę silikonu. Uważam, że ogólnie materiał jest ok. Nie przejmuj się pieprzeniem o stodołach i chlewach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarcinU 28.07.2004 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2004 Ja montowałem Onduline na wkręty zabezpieczjąc je plackiem silikonu co uniezależniało mnie od wgnieceń pod śrubą. Gwoździe uznałem za zbyt czasochłonne i drogie. Nie odważyłbym się stawać na tych płytach - miałem obiekcje co do kładzenia się na nich - wytrzymałość na pewno nie jest taka jak blachy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zlu 28.07.2004 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2004 Nie odważyłbym się stawać na tych płytach - miałem obiekcje co do kładzenia się na nich - wytrzymałość na pewno nie jest taka jak blachy. Oczywiście nie stawałem bezpośrednie - to na pewno zakończyłoby się katastrofą. Trzeba było kłaść płytę + listwy w fale i wtedy dało się po tym poruszać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mr_misio 28.07.2004 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2004 Mam dach pokryty Onduliną falistą już 5 lat. Po początkowym zabrudzeniu raczej nic się z nią nie dzieje. Wytrzymała potężne gradobicie bez najmniejszych uszkodzeń. Słabsze są te pseudogąsiory, w nich znalazłem parę dziurek. Ogólnie stosunek ceny do tego co otrzymujemy jest OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
loop 29.07.2004 05:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2004 Przyznaję się do tego: http://zion.hcm.com.pl/~piotr/zdjecia/budowa/040722.jpg robiłem sam. Nie robiłem uszczelek. Mam nieużytkowe poddasze. Co do przestróg. Pamiętaj, że wywiewka kanalizacyjna i wywietrznik dachowy to nie to samo. Kupiłem dwa wywietrzniki i musiałem je przerabiać na kominki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pwp 29.07.2004 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2004 orginalna ondulina ondulain naprawdę dobrze i prosto się kładzie, w zeszłym roku kładłem taką na budynku gospodarczym i prezentuje sie całkiem całkiem, tylko ten wzór a'la eternit trochę przeraża, takrz w dniu dzisiejszym kupiłbym tą odmianę w kształcie dachówki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomaszB 12.08.2004 06:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2004 1) Uważaj na producenta, bo jest chyba kilku, i wcale ten francuski nie jest najlepszy 2) Nie wierz w bajki o nieodbarwianiu się - ale to być może zależy od właśnie producenta. To co położyłem na dach domu to chyba się nie odbarwiło. To co kupiłem 2 lata później na domek gospodarczy odbarwiło się w ciągu kilku tygodni skłądowania na balkonie - górny arkusz był wyblakły w porównaniu z pozostąłymi ze stosu. 3) Pamiętaj o zakładce w zależności od kąta nachylenia dachu. I tu mam pytanie: Do jakiego minimalnego kąta można kłaść ondulinę i jak to wpływa na wielkość zakładki. Przeczytałem gdzieś, że można nawet do 15 stopni, ale o wpływie kąta na zakładkę nigdzie nie doczytałem - jedynie, że ma mieć 10-20 cm (jedna nad drugą, ale ile jedna obok drugiej??) Pozdrawiam T. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
preev 12.08.2004 06:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2004 ja zakładam jedną obok drugiej na jedną falę, w zupełności wystarczy, a przy kącie 30st. nachylenia dachu zakładkę jedna na drugą robię 15 cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zlu 12.08.2004 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2004 Jak kupowałem onduline to dostałem instrukcję układania i tam była tabelka jaki ma być zakład pionowy i poziomy w zależności od nachylenia dachu. Już dokładnie nie pamiętam, czy miałem zakład dwie czy trzy fale. Ale na pewno nie jedną fale. Dach mam o małym nachyleniu. może z 8 stopni. rzuciłem teraz okiem na strone onduline.com ,ale nie znalazłem rzadnych ulotek o sposobie kładzenia. Poszukaj na stronach polskich dystrybutorow lub na stronie liroya albo castoramy. Na pewno cos znajdziesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomaszB 12.08.2004 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2004 Dzięki! W tzw. "międzyczasie" dodzwoniłem się do szefa działu technicznego firmy "Onduline Pokrycia dachowe" z W-wy i wszystko mi opowiedział - dośle mi jeszcze na maila szczegóły/instrukcję kładzenia płyty w zależności od kąta nachylenia dachu. Są nawet szczegółowe zalecenia jak gęsto wbijać gwoździe! Pozdrawiam wszystkich serdecznieT. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
preev 12.08.2004 09:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2004 Jak kupowałem onduline to dostałem instrukcję układania i tam była tabelka jaki ma być zakład pionowy i poziomy w zależności od nachylenia dachu. Już dokładnie nie pamiętam, czy miałem zakład dwie czy trzy fale. Ale na pewno nie jedną fale. Dach mam o małym nachyleniu. może z 8 stopni. rzuciłem teraz okiem na strone onduline.com ,ale nie znalazłem rzadnych ulotek o sposobie kładzenia. Poszukaj na stronach polskich dystrybutorow lub na stronie liroya albo castoramy. Na pewno cos znajdziesz. a ja dzwoniłem niedawno do Onduline i mi powiedzieli, że jedna fala wystarczy ktoś tu normalnie coś kręci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.