Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

A koszt 2x większych fundamentów i dachu?

Ktoś to ostatnio liczył... i wyszło mu to co napisałam...

No i pisałyśmy rownocześnie:)

Mysle ze wiele jest za i przeciw.

Schody(koszt i powierzchnia)

Strop betonowy

Ocieplenie połaci dachowych

Okna dachowe

Wymurowane i ocieplenie szczytów

Poza tym powierzchnia pomieszczeń na poddaszu nie bedzie nigdy taka sama jak na parterze.

Na korzyść domu z poddaszem wg mnie tylko mniejsza powierzchnia zabudowy, powierzchnia fundamentów, powierzchnia dachu

 

To sobie jeszcze popiszę:)

Działka mi sie bardzo podoba, położona w fajnym miejscu .jest w stosunkowo dobrej cenie (działka niemal sąsiednia kosztuje 30 tys więcej ).

Jesli na prawdę nie uda sie wcisnąć parterówki , to zrobimy z poddaszem. Coś na kształt

http://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-pod-limbami-2-me84222501abf5

Tylko zamiast dwóch sypialni od północy na gorze byłaby sypialnia i garderoba.

Mysle ze summa Summarum koszty wyjdą podobnie tylko, ze my wolimy parterówkę.

Bardzo cenne sa dla mnie Wasze uwagi.

Edytowane przez pesce
Dopisek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 195
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

W mojej propozycji byly 3 sypialnie i 2 pokoje dodatkowe, chociaż może być jeden na poddaszu. Bez większych kosztów. Na stropie który już będziesz mieć czyli lekkim. Schody moga być też lekkie.

To co mówicie o parterowce to prawda. Jest droższa w budowie ale jest jeden poziom, nie ma skosow. Okna dachowe czy zwykle to ten sam koszt. Ocieplenie dachu czy ścian w parterowce też porówalny koszt. Te pokoje i tak trzeba wybudować albo będą na parterze i będą miec fundament, chudziaka, wylewke w podłodze, okna zwykle, ściany murowane ocieplone styro, nad nimi lekki strop i cały dach. Te same pokoje na poddaszu nie mają już fundamentów, jezeli dasz lekki stropy odpada wylewka, chudziaka juz nie ma. Ocieplac podłogi też nie trzeba tak mocno jak na parterze. Ścian murujesz mniej. Bo tylko szczytowe, można dach kopertowy zrobic, czyli zero murowania. Ocieplic trzeba dach - zamiast stropu i ścian. Odpada też robienie elewacji na ścianach tych pokoi. No i dach nad tymi pokojami masz gratis. Dom zajmuje mniej miejsca na dzialce. Tylko te schody... koszt ok 3 tys za byle jakie, jak lepiejsze to z 10 - angielskie, jakies dywanowe. I fakt skosy zabierają powierzchnię użytkowa, ale pokoje na górze to nie sala balowa. Łóżko może stanąć spokojnie czy komoda jakąś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A koszt 2x większych fundamentów i dachu?

Ktoś to ostatnio liczył... i wyszło mu to co napisałam...

 

Nasi znajomi budują dom z poddaszem użytkowym, to mamy porównanie. Pomieszczenia powierzchniami w m2 użytkowych oraz powierzchnia dachu są prawie identyczne (metraż dachu taki sam co do 1 m) a koszt ich budowy jest większy o jakieś 20 tys. zł od naszej.

Trzymam się faktów a nie teorii z internetów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiele rzeczy składa się na koszt budowy domu, bo już przy fundamentach można wybrać różne rozwiązania - albo tradycyjne ławy albo płytę fundamentową.

Dlatego nie ma co uogólniać, dom domowi nierówny, nawet parterówki między sobą mogą znacznie różnić się kosztami, np. dach dwuspadowy będzie tańszy w budowie niż kopertówka.

Moim zdaniem w sytuacji Pesce trzeba najpierw wziąć pod uwagę co się zmieści na wąskiej działce, później preferencje Pesce, a później się zastanowić jak zmniejszyć koszty budowy.

Elfir uważa, że parterówka się zmieści, trzeba teraz znaleźć fajny projekt lub zaprzęgnąć architekta do roboty :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie byłam w drodze do urzędu miasta po wypis i wyrys z planu. Po przejechaniu 15 km zdałam sobie sprawę ze nie mam przy sobie żadnego dokumentu z numerem działki. Wróciłam do domu a mój syn stanął w opozycji i nie chce zejść do samochodu ;)

Juz teraz pod górę;)

Mój archi ma teraz nawarstwienie prac, podział i tak się robi wiec puki nie mam mapy do celów projektowych to go nie cisnę.

Sama powoli pracuje nad rozkładem ale nie mam komputera wiec narazie zeszyt. Muszę się zaopatrzyć w papier milimetrowy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dojechałam do Niepołmic. Nie wzięłam wypisu, bo jeszcze działka niepodzielona i do PNB i tek bym musiała znowu brać.

Najważniejsze z planu informacje to:

Wysokość budynku max 9 m, dachy ciemne, kąt dachu 30-45 stopniu lub dachy płaskie, elewacja jasna.

Byłam tez na "mojej działce" image.jpgimage.jpg

Widok z końca działki, na południe

image.jpg

 

Z innej beczki:)

Żeby nie było nudno, okazało sie, ze nie jest przesadą szukanie miejsca na przyjęcie komunijne kilka lat do przodu.

Obdzwoniłam kilkanaście restauracji w Krakowie i Wieliczce i moge sobie pomarzyć .

Jeszcze jedna deska ratunku mi została. Trzymajcie kciuki:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj to na ten maj szukasz? U nas w mieście półtora roku wcześniej trzeba zaklepywac lokale....

 

Trzymam kciuki.

 

No na 2017 :) jest światełko w tunelu, ale bede musiała urządzić przyjęcie w centrum a właściwie prawie w Rynku.

 

masz dach płaski?

Wiesz ilu teraz ludzi ci zazdrości? :D

Domyślam sie ze sporo;)

Jest napisane : ze dopuszcza się dach płaski z obowiazkiem osłonięcia ścian szczytowych ściana attukowa o linii poziomej.

 

Aaaa, doczytałam, ze musza byc nawisy okapowe !!! :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pesce, niemożliwe z tym przyjęciem komunijnym! Może na wsiach, ale w Krakowie? :) Chrzciłam obie córki w maju (akurat miesiąc komunii) i na 3-4 miesiące wcześniej znajdowałam bez prpblemu restauracje, gdzie mogłam zrobić chrzciny. Nie ma co się samemu wkręcać w te szaleńcze rezerwacje na kilka lat przed... :)

Co prawda jedne chrzciny miałam w samym Rynku i bardzo sobie je chwalę, jedzenie było pyszne. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pesce, niemożliwe z tym przyjęciem komunijnym! Może na wsiach, ale w Krakowie? :) Chrzciłam obie córki w maju (akurat miesiąc komunii) i na 3-4 miesiące wcześniej znajdowałam bez prpblemu restauracje, gdzie mogłam zrobić chrzciny. Nie ma co się samemu wkręcać w te szaleńcze rezerwacje na kilka lat przed... :)

Co prawda jedne chrzciny miałam w samym Rynku i bardzo sobie je chwalę, jedzenie było pyszne. :)

 

Tsunami :) obdzwonilam z15 restauracji w mojej okolicy i 4 w Wieliczce. Nie ma mowy, w naszym kościele jednego dnia jest Komunia 2 szkół - czyli 6 klas po ok. 24 dzieci. Kiedy dzwoniłam do Wieliczki to jedna babka mi powiedziała ze u nich najwiećej maja właśnie na 14 maja .

Nie dość ze w zimnych ogrodników to jeszcze o 9:30. Miazga :(

Im bliżej Rynku, tym więcej knajp. Z braku laku zrobimy w restauracji w której mieliśmy wesele i chrzciny . Podtrzymamy tradycję;) do Rynku będziemy chyba musieli tramwajem wszyscy pojechać;)

 

Wracajac do projektu ,

Czas chyba zacząć interesować się kosztem płaskiego dachu;)

Czy klocek determinuje nowoczesne wykończenie?

Nie pisałam jeszcze o moich preferencjach. W obecnym mieszkaniu mam dębowa deskę barlinecka po całości bez progów, białe drzwi, biała kuchnie , białe i szare ściany. Jedynie kafle w kuchni sa kolorowe i jedna ściana w łazience.

Lubię i nowe i stare meble, ale nie czuje sie dobrze w laboratoryjnych, błyszczących wnętrzach. Najbardziej odpowiada mi ogólnie rzecz biorąc styl skandynawski z elementami PRL ;)

Ikea rządzi ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pesce, działka śliczna, w pięknej wiejskiej okolicy będziesz mieszkać :)

 

Ja tam wcale nie zazdroszczę płaskiego dachu, a powody mam 2:

1. 20 lat mieszkałam w bloku na ostatnim piętrze i co chwilę ten płaski dach przeciekał,

2. nie podobają mi się "klocki".

To oczywiście moje osobiste preferencje ;)

 

W jaki sposób usuwa się śnieg z płaskiego dachu? Trzeba z łopatą latać? No bo przecież sam się nie zsunie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie klocki sie podobają . Zwłaszcza te nowoczesne z ciekawa elewacja . Ale nie wiem czy chciałabym w takim mieszkać. Bo wydaje mi sie ze tam musi byc nowocześnie, laboratoryjnie .

Podobają mi sie tez domy z bali i domy w stylu angielskim czy prowansalskim ale tez nie czułabym sie dobrze w takich wnętrzach .

Argument z odśnieżaniem dachu przemówił do mnie jednak najbardziej :) zwlaszcza, ze jeszcze troche bede tą samotna matka

Edytowane przez pesce
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...