Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Studnia głębinowa - problem z pompowaniem


Jacuwacu

Recommended Posts

Witam, po krótce opowiem jak wygląda u mnie sytuacja.

 

W kwietniu została wywiercona studnia głębinowa 34 m. Rura jaka jest założona to 125 mm. Warstwa wody zaczyna się już na głębokości 8 m. Tyle informacji o studni.

Firma, która wykonywała odwiert , przepompowała tą studnię i u nich woda leciała non stop tj w godzinach 9-17. Pompę jaką włożyli do środka w celu wstępnego przepompowania miała wydajność 80 L/min. Poradzili mi abym zanurzył swoją pompę na głębokości 20-22 m.

 

W dniu dzisiejszym podłączyłem swoją pompę firmy IBO 105 L/min., która została zanurzona na głębokości 24 m. Wszystko byłoby ok gdyby nie fakt, że woda skończyła się po 3 minutach. Następnie muszę odczekać pewien czas 5-10 min i znowu leci woda przez około 3 minuty.

Sytuacja jest dość dziwna, bo jak pisałem gdy firma wykonująca odwiert pompowała tą studnię to u nich była ciągłość dostarczania wody.

 

Pytanie do Was, gdzie leży problem ?? Dodam, jeszcze że na razie leci dość brudna woda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to pompa używana przez studniarzy

a tu Twoja - 105 L/min

widzisz różnicę?

poza tym pompę dobiera się też na ciśnienie, nie tylko na wydajność

Tia. pompa 80L - pompowanie non-stop. Pompa 105L - pompowanie 30% czasu. Nie smierdzi Ci to?

Do tego brudna woda leci!! Ja juz widziałem kiedys "Studnie" z ktorej leciałą brudna woda, i miałą sie przeczyszczic, przepompwac. Po tygodniu przestała leciec wogole.

 

Czy autor widział to pompowanie 9-17 czy tylko uslyszał o tym od studniarzy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak w takim razie sprawdzić poprawność wykonania studni. Skąd wiedzieć czy studniarze nie będą naciągali na kolejne metry? Wiercenie studni to raptem 1 dzień pracy, można więc stać i się patrzeć, ale jak oszacować potrzebną głębokość, skoro w usługi radiestetów absolutnie nie wierzę ?!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak w takim razie sprawdzić poprawność wykonania studni. Skąd wiedzieć czy studniarze nie będą naciągali na kolejne metry? Wiercenie studni to raptem 1 dzień pracy, można więc stać i się patrzeć, ale jak oszacować potrzebną głębokość, skoro w usługi radiestetów absolutnie nie wierzę ?!

Jak to ze wszystkim na budowie, trzeba sie znac na tyle, zeby sie dac naciąc. Albo miec kierownika budowy ktory sie na tyle zna na wszystkich zeby przypilnowac.

Albo poczytac na forum ktory studniarz jest polecany. Naprawde widziałem takich ktorzy chyba wiertnice po "pijaku w karty wygrali" wiec postanowili studnie wiercic. Wiedzy o tym co jest pod ziemia w zasadzie zerowa..

 

Istnieja badania nieinwazyjne geofizyczne ktore dosyc dokladnie pokazuja co masz pod ziemia. U mnie robione tzw. badanie elektrooporowe zgodziło sie dosyc dokladnie z tym co było pod ziemia. Czy sa inne tego nie wiem.

 

Studnia to:

- odpowiednia rura studzienna - zdarzaja sie tacy co zwykla kanalizacyjna potrafia wepchnac, a ta jest za slaba, powinna byc stalowa (choc to pewnie drogo) lub z grubego PVC

- filtr na rurze studziennej, dodatkowo obsypany zwirem filtracyjnym dobranym do rodzaju warstwy wodonosnej. I to nie jest przypadkowy piasek wziety z kupki na budowie!!

- zabezpiecznie warstwy wodonosnej poprzez odizolowanie materiałem izolacyjnym wokoł rury studzinnej. To sa jakies drogie pęczniejace glinki wiec niektorzy przyoszczedza.

- pompowanie oczyszczajace z duza wydajnoscia, trwajace kilkanascie godzin, 24h

- okreslenie wydajnosci studni.

 

Po tym wszystkim studnia musi dawac czysta wode ze zmierzona wydajnoscia i popracuje te 20-25lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tia. pompa 80L - pompowanie non-stop. Pompa 105L - pompowanie 30% czasu. Nie smierdzi Ci to?

Do tego brudna woda leci!! Ja juz widziałem kiedys "Studnie" z ktorej leciałą brudna woda, i miałą sie przeczyszczic, przepompwac. Po tygodniu przestała leciec wogole.

 

Czy autor widział to pompowanie 9-17 czy tylko uslyszał o tym od studniarzy?

 

nie, bo to że nominalnie tyle pompa ma, nie znaczy że z taką wdajnością pracowała, bo wydajność zależy też od ciśnienia

studniarz powinien podać wydajność studni, ale też wymagane ciśnenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie, bo to że nominalnie tyle pompa ma, nie znaczy że z taką wdajnością pracowała, bo wydajność zależy też od ciśnienia

studniarz powinien podać wydajność studni, ale też wymagane ciśnenie

 

Studniarz przepompowywał studnie "bez cisnienia". Trochę głupio by było przepompowywac studnie w hydrofor jakis, prawda? Czyli jego pompa pracowała z maksymalna wydajnoscia (minus rzeczone 8m słupa wody do góry).

Jesli autor wsadziłswoja pompe, to albo zrobił to samo (wiec ma tylko 8m + jakies opory) badz podlaczył juz do jakiegos hydrofru. Stawiam na pierwsze, bo pisał o pompowaniu non-stop. Czy raczej probie pompowania non stop. Tak wiec praca jego pompy i dlugość przerw w pracy pompy az "woda" najdzie jest podejrzanie duza.

Tak, pompe się dobiera do wydajnosci studni, ale z opisu wydajnosc a zwlaszcza jakosc tej studni wyglada moim skromnym zdaniem, podejrzanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, dziękuję wszystkim za opinie. Jeżeli chodzi o pompowanie to osobiście byłem przy 1h ciągłego pompowania reszta to informacje od firmy i od sąsiada, który podglądać co się dzieje. Dzisiaj sytuacja wygląda następująco. Na początek około 15-20 sekund leci brudna woda i z każdym litrem leci czystsza aż do przezroczystej. Jednakże dalej pozostaje problem braku wody po 3 minutach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, dziękuję wszystkim za opinie. Jeżeli chodzi o pompowanie to osobiście byłem przy 1h ciągłego pompowania reszta to informacje od firmy i od sąsiada, który podglądać co się dzieje. Dzisiaj sytuacja wygląda następująco. Na początek około 15-20 sekund leci brudna woda i z każdym litrem leci czystsza aż do przezroczystej. Jednakże dalej pozostaje problem braku wody po 3 minutach.

Jak tam pompa nie jest teraz, za mocna, czy za słaba, brudna woda nie ma prawa leciec z dobrze zrobionej studni.

Skąd ten brud, co zostało źle zrobione, tego nie wiem.

 

Jeszcze pytanie co to za brud jest. Jakiego koloru ta woda leci? W wodach głebinowaych jest bardzo czesto żelazo. Jesli żelazo sie w studni utleni, to pewnie może leciec taka brązowa, żoltawa, metna woda. Jak wypompujesz to co stoi w rurze studziennej izacigniesz prosto z warstwy wodnosnej to woda powinna byc wtedy w miare transparentna, ale odstawiona w słoiku zrobi się metna, żólta, z brazowymi kłaczkami opadajacymi na dno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Woda wg mojej oceny ma kolor czarny a podczas początkowego pompowania wydaje się być z piaskiem/mułem. Postaram się jutro pobrać próbkę do słoika lub butelki tej początkowej wody jak i w końcowej fazie.

Rozmawiałem z wykonawcą i przyjedzie w przyszłym tygodniu. Przez telefon jedynie mówił ze pompa może być za mocna.

Jeszcze jedno jak rozmawiałem z sąsiadem, który nie używał studni przez okres miesiąca również na początku miał taką zmuloną wodę lecz leciała cały czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wina pompy oczywiście...... jakże by inaczej bo przecież nie wykonawcy.

Za mocna pompa mogła by oczywiście zassać trochę piasku i mułu gdyby nie fakt że znajduje się ona powyżej filtra w rurze w którym słup wody powinien być czysty.

Tak więc oprócz filtra warstwy filtrującej nie ma tam w ogóle.

Jeśli by wykonawca powiedział że wydajność pompy przekracza wydajność źródła to inna bajka i się z tym zgadzam gdyby nie fakt że dzień wcześniej pompa o wydajności 20% mniejszej pompowała 8 godzin non-stop.

Należy jeszcze wziąć poprawkę na wydajność pompy studniarza która pewnikiem leciwa i z 80l/min. pozostało jej już chyba ok. 50l/min.

I to może być klucz do całej sprawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie, trochę się nie odzywałem ale czekałem na fachowca co stwierdzi.

Ogólnie z dnia na dzień widać poprawę. Woda leci czysta a po 3 minutach zmniejsza się jej ciśnienie. A nie tak jak wcześniej przestawala lecieć w ogóle.

Zanim zastosuje się do rady zmiany pompy na słabsza, chciałbym ją jeszcze opuścić ze 3-4 metry. Czy myślicie że bufor od dna 5 m jest wystarczający oraz czy takie opuszczenie może zmienić jej parametry ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie, trochę się nie odzywałem ale czekałem na fachowca co stwierdzi.

Ogólnie z dnia na dzień widać poprawę. Woda leci czysta a po 3 minutach zmniejsza się jej ciśnienie. A nie tak jak wcześniej przestawala lecieć w ogóle.

Zanim zastosuje się do rady zmiany pompy na słabsza, chciałbym ją jeszcze opuścić ze 3-4 metry. Czy myślicie że bufor od dna 5 m jest wystarczający oraz czy takie opuszczenie może zmienić jej parametry ?

Nikt niestety nie ma szklanej kuli. Nikt Ci nie powie czy 5m to dosc cze nie, zwlaszcza ze Twoja studnia nie grzeszy jakoscia wykonania.

 

Jeszcze raz.

Poprawnie wykonana studnia powinna byc przeplukana az do ustabilizowania jakosci wody i wydajnosci i miec okreslona wydajnosci i depresje w czasie pompowania z taka wydjnoscia. Przykladodowo: wydajnosc to 3m3/h a depresja 3m. Wtedy wiesz jaka pompe kupic i gdzie ja mozesz powiesic. W Twoim przypadku mozesz co najwyzej moneta rzucic, wzglednie zapytac pseudo fachoffca, ktory z gory wiadomo co Ci powie: "panie przeplócze sie, bedzie dobże" itd itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...