Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Parterówka na wąską działke


Recommended Posts

  • 3 weeks później...
  • Odpowiedzi 1,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ktoś coś doradzi?

Mieszkam około roku, instalacja wodna ma około półtorej.

W ostatnim czasie zauważyłem korozje na jednej redukcji (redukcja stalowa, przy rozdzielaczu z nierdzewki, ciepła woda).

Połączenie już ciekło..

[ATTACH=CONFIG]441233[/ATTACH]

 

[ATTACH=CONFIG]441234[/ATTACH]

 

Redukcje wymieniłem na mosiężną ale ta stalowa wygląda jakby miała 20lat...

 

[ATTACH=CONFIG]441235[/ATTACH]

 

[ATTACH=CONFIG]441236[/ATTACH]

 

Co może być przyczyną takiej szybkiej korozji?

Może trzeba coś dokupić do baniaka - jakąś anodę?

Mam jeszcze kilka takich redukcji (reszta instalacji jest z mosiądzu/pexa).

Na reszcie redukcji nie widać z zewnątrz korozji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie tak mi sie też wydaje.

Żelazo w wodociagu nie jest jakos przekroczone a taka korozja wystepuje tylko na kilku stalowych elementach. Anoda w zbiorniku prawie jak nowa.

W przyszlym tygodniu zamienie stalowe redukcje i nyple na mosiężne.

PS. Firmy od wody juz wciskały mi uzdatniacze za 5klocków...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 3 weeks później...

Prawie finish :-)

Jeszcze czekamy czy zajączek przyniesie zjeżdżalnie i mamy koniec :-)

Pozbyłem się resztek blachy i desek z szalunków.

Miały być inne barwy... ale dostałem impregnat antracyt zamiast szarego... reklamować nie mogłem bo przebiłem już wieko (pinjasol nie ma zwykłego wieczka...)

Deski z odzysku, a wiec do ideału im daleko (popękane, dziurawe itp). w dodatku straaaasznie się pokurczyły... miejscami są szpary na 1cm... :-/ ale taki mają urok i efekt całkowity... z daleka super :-)

DSC05337.jpg

 

DSC05338.jpg

 

DSC05343.jpg

 

DSC05350.jpg

 

Ogólnie jest wiosna...powinno padać a susza jak cholera. Dobrze, że jest darmowa woda ze studni i 2 taryfy prądu...:-)

Podlewam krzaki dziennie i tak ładnie zaczynają kwitnąć :-)

DSC05356.jpg

 

W kwestii podlewania. U mnie sam piach wiec to walka z wiatrakami. Najlepsze byłoby jakieś automatyczne podlewanie... ale by zastosować jakieś węże do nawadniania (kropelkowo) musiałbym do studni sobie sprawić hydrofor z automatyką... a to jakieś 1200zł. W dodatku wode mega zażelaziona wiec nie wiem jak długo by te kropelki leciały.... Wymyśliłem sobie (nie wiem czy to ma sens) że przy żywopłocie (podlewanie go mi najwięcej czasu zajmuje bo jest tego 150m) wkopię rurę drenażową w którą pompa dziennie wleje jakąś tam ilość wody. Mogę tam lać zarówno wodę ze studni jak i wodę z oczyszczalni. Planuję zrobić próbę i wkopać taką rurę fi 80 na jednym boku działki. System prosty. Łącznie ok 50m dłogości. Na początku i końcu dałbym kolano 90* w środku trójnik - na to kawałek rury 110 (pewnie sam kielich) i od góry zaślepka - po to by w trzy różne miejsca można było wrzucić weża do zalewania tej rury. Działka ma niewielki spad wiec woda powinna grawitacyjnie rozlewać się po całej rurze.... tyle teorii a jak wyjdzie w rzeczywistości??? Zawsze byłoby z tym mniej roboty - co kilka dni wrzucam weżą do innej dziury i pompa wg zegara załącz się w tanim prądzie i zalewa tą rurę wodą. Woda idzie od razu w korzenie a nie tak jak teraz rozlewa się po powierzchni..

Edytowane przez uciu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz przenosimy siły do garażu bo udało mi się w dobrej cenie kupić gres na podłoge :-)

 

Przypadkiem stałem się też właścicielem lamp ze starego warsztatu..

Wymyłem je benzyną, odtłuściłem. Jedną nawet na próbę pomalowałem plastidipem - efekt super. Zawisła w altanie (robiącej na razie jako magazyn przy budowie domku):-)

Szukam teraz miejsca na 3 pozostałe:-)

Do środka wsadziłem zarówkę led e27 20w i lampa świeci mega mocno - zawdzięcza to pewnie temu, że klosz jest zrobiony z bardzo grubego szkła i ma w środku prążki. Minus takie że zajebiście ciężko ten klosz przykręcić (ciężar i 3 śrubki).

IMG_20200410_113125.jpg

 

IMG_20200410_113131.jpg

 

IMG_20200410_113022.jpg

 

IMG_20200410_113041.jpg

 

IMG_20200410_200430.jpg

Edytowane przez uciu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tego podlewania to ja już bym wolał położyć za żywopłotem rurę PE,PP lub PEX i co kawałek nawiercić w niej dziurkę (jak deszczownica w akwarium). Problem tylko z wyregulowaniem tego na tak długim odcinku. Najlepiej byłoby to puścić kilkoma niezależnymi odcinkami rury.

 

Z rury drenarskiej wkopanej od spodu woda w piasku poleci w dół i korzenie będą miały jeszcze krótszy kontakt z wilgocią. Poza tym nie będziesz widział jak ta woda się rozsącza i gdzie dopływa. Ja jednak nie mam tu żadnego doświadczenia.

 

Pozdrawiam

Bartek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas też same piachy , taka działka , do tego mocno nasłoneczniona.

Co do roślin to wybieramy takie które mają małe wymagania co do nawadniania , bo podlewanie ręczne ogrodu 3000m2 do najfajniejszych nie należy.

Jest wiele bylin i krzaków które dobrze sobie radzą w takich warunkach , więc najlepiej patrzeć na wymagania danej rośliny aby później nie biegać z konewką albo nie marnować za dużo wody.

U nas to co nie daje "rady" to znika z ogrodu i w miejsce tego wyrastają inne ..

 

Jedynie warzywnik i sad mają u nas nawadnianie kropelkowe. Bo niestety ciągłe podlewanie warzyw i owoców było męczące a przy zbyt słabym nawadnianiu niestety plony kiepskie.

Mam kupiony jakiś sterownik za coś trochę ponad 100zł który tym będzie sterował (montowany na kran) i tyle z automatyki u nas :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja u siebie robiąc wykopy pod szambo rozłożyłem glinę po działce, na to zaspałem czarną ziemie. Działka ma meliorację i woda momentalnie odchodziła. Dzieki glinie jest zdecydowanie lepiej. Niestety brakło gliny na warzywniak, ale pociągnąłem wodę z rynien pod trawnikiem to zawsze coś dało. Jakby nie patrzeć coraz gorzej z opadami i w tym roku wiercili nam studnię. Woda zażelaziona, ale lepsze to niż nic. U siebie planuje nawadnianie kropelkowe, ale wężami z kompensacją. Potrzebuje w sumie z 1km węża, głównie pod byliny, hortensje, rododendrony i parę innych roślin, reszta sobie radzi.

 

Trawnik niestety będzie musiał mieć swoje nawodnienie, ale coś czuje, że go mało zostanie :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Póki co mam chęci do podlewania ręcznego.

Czasem gdzieś rzucę węża i włacze pompę w 2 taryfie.

Tak jak pisał cob_ra przydałaby się glina.... i nawet bym ją załatwił ale szkoda mi trawy....

Jutro wrzucę jakieś foty bo fajnie wszystko startuje do życie :-)

 

Tymczasem zagościł u mnie ciągnik z 24tonami kostki :-) Wiem, mamy co robić do końca roku :-) Kostka mała 4/6 i dość nieregularna... do tego 3 tony oporników.

IMG_20200422_111319.jpg

 

Ale nie ruszę z nią póki nie skończę garażu. Na podłodze gres techniczny na ścianach ceramika - krzywa strasznie...środkiem wybulona na 2-3 mm no ale trudno to garaż a nie łazienka :-)

IMG_20200430_213208.jpg

(Na burdel nie patrzeć - tak to jest jak się robi...)

 

i przy okazji...za rok zmiana znakowania...

IMG_20200429_170247.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak granit. Zamówiłem bez pośredników w kamieniołomie. Tylko transport trzeba było sobie pochytać..

Bedzie zabawa z układaniem... ale wpierw musze skoczyć garaz a to jeszcze z 7 dni.

Będę układał na grysie 2-8 i jako zasypke dam drobny grys.

 

Tymczasem krzaki zaczynają cieszyć oko :-)

DSC05490.jpg

 

DSC05505.jpg

 

DSC05491.jpg

 

DSC05496.jpg

 

DSC05497.jpg

 

Ze strat - przemarzła tawuła japońska goldflame - szybko wypusciła młode listki, przyszedł mróz i efekt końcowy kiepski. Judaszowiec i tulipanowiec miały kołderki :-) i nic im się nie stało. Myślę jeszcze nad bambusami - mam jeden róg działki gdzie chciałbym coś posadzić gęstego i wyższego niż docelowe 2m żywopłotu. Wybrałem już kilka bambusów. Na tył Bisetti i Aureosulcata a od frontu Jiuzhaigou i Rufa.

Edytowane przez uciu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W najbliższym czasie czeka mnie montaż napędu do bramy Nice Robus 600,

Montował ktoś coś podobnego?

Miałem brać z montażem ale okoliczni montażyści chcieli między 800 z 1100 z sam montaż... stwierdziłem, że będę działał sam :-)

Czytając instrukcję nie wydaje mi się to trudne ale obawiam się programowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domek w porzo, huśtawka na dwóch linach także w porzo. Pojedyncza lina to nie jest dobry pomysł, gdyż nie trzyma kierunku i bujając się można uderzyć o podporę. Może być bolesne.:o

 

Dzięki :-)

Na razie na szczęści obyło się bez wypadku. I do takiej pojedynczej liny to tego słupka musiałby nie być wcale.

 

Studiuję YT z montażami na pędów do bram. I jakoś skomplikowane to nie jest....chyba

Nie umiem wymyślić jak przymocować listwy zębate do bramy. W zestawie dostałem jakieś metalowe tulejki z gwintem w środku. Tylko jak to przymocować do bramy? Spawanie odpada. Myślałem nad dziurami w profilu bramy 4mm, nagwintowaniu ich i przykręceniu zębatek poprzez te tulejki dystansowe. Problem w tym że śruby w zestawie są za krótki wiec musi być jakiś inny sposób...jaki?IMG_20200507_203825.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...