Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Parterówka na wąską działke


Recommended Posts

Kominek elegancko się prezentuje. Ładnie odnowiłeś. A upał, no cóż...Jak utrzymuje się w domu stałą temp. powyżej 19st. to rozpalenie w kominku wiąże się zawsze z dużą nadwyżką energetyczną. Jak w domu jest 18st. i się zapali to jest to naprawdę fajne. Ale mało kto tak lubi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

PS nie wiem też jak długo na ścianie za kominkiem wytrzyma włókno szklane ....bo ściana gorka :-)

 

Oj, słabo to widzę. Ściana pół biedy - ale idę o zakład, że drzwi długo Ci nie posłużą. Nawet, jak szyba nie pęknie, to szybko będą się wypaczały profile.

Jeszcze te przeszklenia w kominku promieniujące. U mnie przy żeliwie (nie mam żadnej szyby) tak się ściany nagrzewały:

 

Kilka fotek właśnie odpalonej kozy - Jotul 1. Żeliwo, w środku z trzech stron na dole wyłożona szamotem. Po ok. dwóch godzinach od rozpalenia.

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=419696

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=419697

 

Chyba odsunę ją dalej od komina. Pewnie tynkowi takie temperatury nie będą służyły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie odległość od ścian to 23-25cm od bocznych ścian kominka.

Po godzinie palenia ściany są ciepłe - nie gorące. Ile dokładnie stopni - nie wiem...

Po dłuższym paleniu pewnie byłyby gorące - ale dłużej raczej nie bede palił bo wczoraj w salonie było już 26stopni...

Okno jest troche schowane we wnęce i wczoraj jego rama była letnia, szyba bliżej kominka też była delikatnie cieplejsza niż w innym miejscu okna.

 

Muszę sobie przygotować małe szczapy drewna, tak na 20cm.

Kominek ma umnie służyć dla klimatu, a nie dla grzania bo salon to nie kotłownia :-)

Symboliczny ogień w zupełności wystarczy.

 

Jak bede widział jakieś negatywne skutki na ścianie czy ramie okna róg wyłoże płytami betonowymi - jak u anonima :-)

Mam też możlwość wysuniędzi tego kominka troche na salon - nie dużo, bo ok 5cm ale zawsze :-)

Edytowane przez uciu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie odległość od ścian to 23-25cm od bocznych ścian kominka.

 

Ściana pół biedy - możesz dać ekran z blachy na 1 czy 2cm dystansach i problem z głowy. Okno to problem.

 

Jak na górze była rura 1m (czyli tył kominka od ściany jeszcze więcej) a do SP1 było z 1,5m (moja koza nie ma żadnych przeszkleń - przy szybach znacznie wyższe temperatury będą) to temperatura jasnej ściany wyglądała tak:

attachment.php?attachmentid=435880

 

Ty masz bliżej i profile ciemne. To znacznie większe nagrzewanie. Ale najgorsze jest to, że w mrozy będzie ogromna różnica temperatur między zewnętrzną powierzchnią ramy a wewnętrzną - i przez to ryzyko wypaczenia graniczące z pewnością. A może i roztopienia PCV (testuj - jak temperatura ramy zbliży się do 70* to zacznie mięknąć).

 

Ja bym na czas palenia stawiał ekran między oknem a kominkiem mając nadzieję, że wystarczy.

 

Duszenie ognia to nieefektywne spalanie, trucie okolicy i zapychanie rur smołą.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaizen dzięki za info.

Czarny scenariusz ale wiem na co patrzeć.

Poobserwuję ramę okna jak się nagrzewa. Skombinuje pirometr i bede mierzył po 30/60/90 i 120min

Jak pęknie szyba to mam PZU :-)

 

Duże nagrzanie profila wystąpi na pewno ale przy długim paleniu.

U mnie raczej długiego palnie nie będzie nigdy bo za ciepło się robi (chyba że prąd wyłączą).

Samą kozę moge też obrócić by promieniowanie z bocznej szyby szło trochę bardziej w ścianę.

Przemyślę też ew ekran na bocznej ścianie. Zawsze podobała mi się blacha kortenowa....

Można ją dać na ścianę i fragment zrobić podwójny tak by jedna warstwa była stała a drugą warstwę by można było wysunąć zasłaniając trochę okno. To wystarczy wysuwać na 20-30 cm.

Jest nad czym myśleć:-)

Edytowane przez uciu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koza z dolotem ale można ściągnąć zaślepki i może ciągnąć powietrze ze środka pomieszczenia.

Dolot jest od dołu lub z tyłu nogi. Tak samo rura spalinowa - może być zamontowana od góry lub z tyłu i wtedy w ogóle jej nie widać.

 

Nie mam paneli - to jest gres :-) U poprzedniego właściciela stała na kawałku szyby hartowanej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Zawsze podobała mi się blacha kortenowa....

Można ją dać na ścianę i fragment zrobić podwójny tak by jedna warstwa była stała a drugą warstwę by można było wysunąć zasłaniając trochę okno. To wystarczy wysuwać na 20-30 cm.

Jest nad czym myśleć:-)

 

Ja właśnie chcę obudować cały kominej blachą Cortenowską. Problem w tym, że nigdzie w pobliżu nie mogę jej zdobyć. Wszystkie tropy prowadzą na Śląsk. Myślą też nad zwykłą stalową blachą (pordzewiałą) i żaroodpornym lakierem bezbarwnym, tylko nie wiem czy lakier będzie trzymał się rdzy.

 

the_anonim mały update.

Miedzy kozą a ścianą mam 31cm a do okna/ramy jest 60cm.

Nie będę pisał jak to wcześniej mierzyłem bo umrzecie ze śmiechu....

 

Ja czasami mierzę kartką papieru A4 :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

palimy od 1,5h temp ścian 52stopnie, temp ramy w najcieplejszym miejscu 37st, temp szyby podobnie. Zobaczymy za godzine :-)

 

edit:

2 godziny palenia i raczej koniec....na pewno koniec.

9m od kominka stacja pogody pokazuje 26,5stopnia

3m od kominka na sofie 29,4stopnia .- leje się ze mnie...

Ściana 60st, rama 48, szyba 52 w najcieplejszym punkcie.

Edytowane przez uciu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ściana 60st, rama 48, szyba 52 w najcieplejszym punkcie.

 

Pirometrem nie zmierzysz temperatury szyby - jest lustrem dla promieniowania cieplnego i mierzysz temperaturę głównie tego, co w szybie się odbija (z pewnymi stratami i z jakimś tam wpływem temperatury szyby - ale wynik jest bardzo daleki od temperatury szyby).

 

Nie zmierzysz też temperatury punktowo - mierzysz średnią dla koła o średnicy zależnej od modelu pirometru i odległości (sprawdź w instrukcji). Laser jest dla zmyłki.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaizen nie mierzyłem pirometrem. Na razie mierzylem termometrem laserowym z funkcja pomiaru temperatury na obiektach.

 

Nie coś takiego, gdzie laser jest dla zmyłki (bajeru/ozdoby - co kto woli, ale pomiar nie jest dokonywany laserem

Niestety bardzo często mierniki te błędnie nazywane są miernikami laserowymi temperatury. Wynika to z faktu, że pirometry wyposażone są w celownik (inaczej: marker) laserowy pomagający wskazać powierzchnię, której temperaturę mierzy aktualnie taki przyrząd, a wiele osób sądzi, że to jest właśnie metoda pomiaru.

 

Kliknij w powyższy link - jest tez wytłumaczone, z jakiej powierzchni tego typu urządzenie robi pomiar.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na kominki/kozy trzeba uważać. Piekielnie wysokie temperatury generują (no, nic w tym dziwnego). Niedawno robiłem instalację PV u koleżanki żony i miałem okazję widzieć na własne oczy wyprutą instalację elektryczną którą kominek jej zjarał. Przewody pod tynkiem w odległości 1,5m.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema Myjk.

U mnie na szczęście nie ma kabli w okolicy :-)

Zresztą wczoraj jak mierzyłem temperatury to najcieplej było na pewnej wysokości (górny poziom bocznych szyb).

NIżej i wyżej z każdą cegłą była niższa temperatura.

 

Co do samej kozy - zawsze nam się takie kozy wolnostojące podobały i w dodatku takie nowoczesne...

Wielki zabudowany kominek tak średnio, taki oklepany wygląd i duża ingerencja w miejsce gdzie stoi.

Teraz tak troche zapał minął. Chciałby się palić dłużej ale nie da rady. Tak patrząc to ten typ piaca średnio się nadajje do normalnie ogrzewanego domu (czyt. innym żródłem).

Nie pomyslałem o tym, ze będzie się tak mocno nagrzewać pomieszczenie.

Wczoraj wieczorem zrobił się upał w domu i już PC nie włączyła się w 2taryfie w nocy.

Co prawda rano było jeszcze 24stopnie ale komfort średni chodzenia po zimnej podłodze.

 

Jedny plus to wygląd - nam się podoba :-)

Ale jak bym za ten wygląd miał zapłacić 9tyś to bym się zdenerwował :-)

 

Trzeba będzie palić krótko :-)

Edytowane przez uciu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, tam nie trzeba było nic odnawiać :-)

Tylko odmalowanie - a z Dovre kupiłem dokładnie tą samą farbe wiec nie ma żadnej różnicy.

Rury przeszlifowałem i pomalowałem na ten sam kor i jest super.

 

Od poczatku szukałem tego Twojego Jotula lub Dovre.

3 lata czekania i w końcu jakiś używany się pojawił:-)

Cena nowych powala. Choć jeszcze 3 lata temu była o 1/3 niższa.

 

Ja teraz walcze z jakimiś osłonami na ściany - teoretycznie nie powinno się nic stać z tynkiem/cegłą.

Ale boję się "spalenia" farby.

Bede robił takie ekrany z blachy perforowanej ale na nóżkach, przenośne, że po "sezonie" wyniosę je na strych. Zawsze mogę też wysunąć je częściowo na okno przy wiekszym paleniu.

Nie chce na stałe przykręcać nic do ściany i mieć to cały rok "na widoku" - choć tu powąznie rozważałem blache kortenową.

Jednak jej cena 600netto za 2 takie kawałki mnie zniechęciła..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...