Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Gree U Crown w praktyce


ProStaś

Recommended Posts

Najczęściej bezczynność sprężarki nie jest w żaden sposób na jednostkach wewnętrznych sygnalizowana.

Może w nowszych jednostkach.

Jest to zjawisko naturalne, immanentnie związane z filozofią pracy PP, stąd jak, sądzę nie wymaga jakiejś szczególnej uwagi.

 

Pozdrawiam

 

Pratchawiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 190
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

"Taktowanie" klimatyzatora to zjawisko naturalne, przewidziane przez producenta.

Zarówno w ON OFF jak i inwerterach.

 

Tyle, że w inwerterach oznacza zaprzeczenie podstawowej ich zalety - utrzymania stałej temperatury. Mieszkałem z przewymiarowanym inwerterem Panasonica (3,2kW na 36m2 i to co ucieknie do kolejnych 11m2 pomieszczeń bezpośrednio przyległych) - nawet w największe upały dosyć szybko się wyłączał. Gdyby był dobrze dobrany, to w największe upały po schłodzeniu mieszkania IMO powinien chodzić cały czas i to wcale nie na minimum - minimum powinno być na średnie upały.

A jeszcze co do wyłączania wentylatora, to faktycznie Panasonic wyłącza, jak wyłącza sprężarkę. Ale teraz mam Galanza on/off i on wentylatora nie wyłącza. W sumie to podoba mi się to rozwiązanie, bo oddaje wtedy trochę wilgoci zebranej na parowniku i mniej osusza powietrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle, że w inwerterach oznacza zaprzeczenie podstawowej ich zalety - utrzymania stałej temperatury. Mieszkałem z przewymiarowanym inwerterem Panasonica (3,2kW na 36m2 i to co ucieknie do kolejnych 11m2 pomieszczeń bezpośrednio przyległych) - nawet w największe upały dosyć szybko się wyłączał. Gdyby był dobrze dobrany, to w największe upały po schłodzeniu mieszkania IMO powinien chodzić cały czas i to wcale nie na minimum - minimum powinno być na średnie upały.

A jeszcze co do wyłączania wentylatora, to faktycznie Panasonic wyłącza, jak wyłącza sprężarkę. Ale teraz mam Galanza on/off i on wentylatora nie wyłącza. W sumie to podoba mi się to rozwiązanie, bo oddaje wtedy trochę wilgoci zebranej na parowniku i mniej osusza powietrze.

 

Dokładnie, u nas występuje nagminne przewymiarowanie urządzeń co powoduje pracę inwertera w trybie włącz włącz co też automatycznie wpływa na większe zużycie energii i tak jak piszesz inwerter traci na swojej zalecie. Gorszy jest też komfort. Ja mam na 100m2 dobrane 3,5 kw kanałówkę i latem przy upałach pod 40'c jakie były największe zapewniała komfort. Wiadomo, że jakby przyszło do domu 20 osób byłoby gorzej ale przecież nie mam lokalu więc po co ładować kasę na urządzenie które wykorzysta epizodycznie... to samo mówię innym szukającym klimy że nie trzeba kupować do domu smoka...inna sprawa że niektórzy instalatorzy wolą wrzucić coś większego bo i większy utarg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle, że w inwerterach oznacza zaprzeczenie podstawowej ich zalety - utrzymania stałej temperatury. Mieszkałem z przewymiarowanym inwerterem Panasonica (3,2kW na 36m2 i to co ucieknie do kolejnych 11m2 pomieszczeń bezpośrednio przyległych) - nawet w największe upały dosyć szybko się wyłączał. Gdyby był dobrze dobrany, to w największe upały po schłodzeniu mieszkania IMO powinien chodzić cały czas i to wcale nie na minimum - minimum powinno być na średnie upały.

A jeszcze co do wyłączania wentylatora, to faktycznie Panasonic wyłącza, jak wyłącza sprężarkę. Ale teraz mam Galanza on/off i on wentylatora nie wyłącza. W sumie to podoba mi się to rozwiązanie, bo oddaje wtedy trochę wilgoci zebranej na parowniku i mniej osusza powietrze.

 

Moje Panasy P/P mają sterowniki naścienne -działają wg jakiegoś algorytmu z jakąś tam histerezą .Jeszcze do końca nie dograliśmy parametrów -wiem ,że przy mrozach -22st dawały radę i w upały też.

Jest inny problemik-różne preferencje ludzi- np w jednym open space jest ok 10 osób i każdy inaczej by chciał ustawiać sterownik (doszło do tego ,że w tej samej temp jedni w krótkich rękawkach siedzą, a inni w swetrach-a jeden gość w kapturze...).

Życie i ludzie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inwerter, wbrew temu co tutaj piszecie może i najczęściej powinien pracować na obciążeniach częściowych.

Należy jedynie go odpowiedni wysterować przy czym opcja AUTO, KOMFORT lub tym podobne jest najgorszą z możliwych.

W takich właśnie trybach pracy układ "faluje".

 

Co do przewymiarowania

 

Kto Ci, Kaizen do miniaturowej chatki kazał wstawić klimę o nominalnej mocy 3,2 kW (szczytowo prawdopodobnie blisko 4,,5)?

 

Jak ustalić moc klimatyzatora do danego pomieszczenia, zakładając, że będzie musiał pracować w krańcowo różnych warunkach?

Można różne rzecz liczyć,na koniec jednak pewne rzeczy trzeba uśrednić, przyjmując różne kompromisy.

 

Dla bezkompromisowych widzę tylko jedną ścieżkę;

 

osobny układ na tęgi mróz

osobny układ na przeciętne dogrzewanie

osobny na chłodzenie

 

Każdy z nich będzie pracował prawie optymalnie.

 

Pozdrawiam

 

Pratchawiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inwerter, wbrew temu co tutaj piszecie może i najczęściej powinien pracować na obciążeniach częściowych.

Należy jedynie go odpowiedni wysterować przy czym opcja AUTO, KOMFORT lub tym podobne jest najgorszą z możliwych.

W takich właśnie trybach pracy układ "faluje".

 

Co do przewymiarowania

 

Kto Ci, Kaizen do miniaturowej chatki kazał wstawić klimę o nominalnej mocy 3,2 kW (szczytowo prawdopodobnie blisko 4,,5)?

 

Jak ustalić moc klimatyzatora do danego pomieszczenia, zakładając, że będzie musiał pracować w krańcowo różnych warunkach?

Można różne rzecz liczyć,na koniec jednak pewne rzeczy trzeba uśrednić, przyjmując różne kompromisy.

 

Dla bezkompromisowych widzę tylko jedną ścieżkę;

 

osobny układ na tęgi mróz

osobny układ na przeciętne dogrzewanie

osobny na chłodzenie

 

Każdy z nich będzie pracował prawie optymalnie.

 

Pozdrawiam

 

Pratchawiec

 

Tak, na obciążeniach częściowych. Ale nie na zasadzie włącz wyłącz a taks się zdarza jak komuś wrzuci ktoś urządzenie 5,3kW do lokalu o 20 m2... a takie przypadki widuje się często. U mnie teraz Kanałówka gree pobiera 420W i trzyma 21,5'C na parterze a na poddaszu 21-23''C w zależności od pomieszczenia. Na zewnątrz jest 4'C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pracuje ciągle bez żadnych przerw?

Jeśli tak w danych warunkach osiągnąłeś układ zrównoważony o czym pisałem wcześniej.

 

Jestem jednak pewien że jak się na "polu" zrobi trochę cieplej lub zimniej równowaga zaniknie.

Chyba, że U Crown ma nieskończoną ilość stopni modulacji.

Czytałem na tym forum, że to Rools-Royce wśród klimatyzatorów, pozwolę sobie jednak na szczyptę sceptycyzmu.

 

Pozdrawiam

 

Pratchawiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto Ci, Kaizen do miniaturowej chatki kazał wstawić klimę o nominalnej mocy 3,2 kW (szczytowo prawdopodobnie blisko 4,,5)?

 

 

A przepraszam. 3,3kW - ale mocy grzewczej. Chłodniczej 2.60(0.90~3.00). A 3,2 to chyba mi się pomyliło z tym, że 3,2k zł za niego zapłaciłem z montażem i fakturą.

To był najmniejszy (i najtańszy) inwerter, jaki wtedy znalazłem RE9HKE. A było to już ładnych kilka lat temu.

A co do doboru - to nikt nie zaproponował mniejszego (a pewnie były - bo kilka lat później kupiłem Galanza 2kW on/off ale z kolei brat w następnym roku już go nie mógł kupić, bo przepisy się zmieniły i najsłabsze co dostał, to Galanz inwerter 2,6kW). Ale czy zeszłyby niżej, niż 0,9kW to nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja grzeję już klimą kanałową jako główne źródło ciepła (mam jeszcze kozę :) ) już 7 sezon. mam urządzenie na pewno przewymiarowane 11,2kW na 136m2, ale za to przy -23C dalej utrzymywamała zadaną temperaturę w domu tj 22 stopnie. Klima latem też robi swoje, Jestem mega zadowolony z systemu. Ale mam dom szkieletowy bez akumulacji więc najlepiej sprawdzający się dom pod ogrzewanie nadmuchowe. Co bym zmienił dziś - na pewno kanały, mam teraz rury ocynkowane, i słychać delikatnie szum, powinienem dać climavera lub coś podobnego była by idealna cisza. No i łazienki, przy remoncie wpadną maty grzewcze pod kafelki, bo ciepła podłoga to komfort, a i temperaturę by trochę podbiły w łazienkach bo 22-23 to trochę za mało podczas kąpieli.

Czy zdecydowałbym się 2 raz na taki system - pewnie że tak. bo jest tanio i komfortowo. Wprowadziłem się do domu 24.10.2010 i od tego czasu klima na grzanie i chłodzenie do 31.10.2016 pobrała w sumie 15393kWh. co daje wynik około 2560kWh na rok za grzanie i chłodzenie. W tym czasie spaliłem w sumie około 12-15m3 drzewa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja grzeję już klimą kanałową jako główne źródło ciepła (mam jeszcze kozę :) ) już 7 sezon. mam urządzenie na pewno przewymiarowane 11,2kW na 136m2, ale za to przy -23C dalej utrzymywamała zadaną temperaturę w domu tj 22 stopnie. Klima latem też robi swoje, Jestem mega zadowolony z systemu. Ale mam dom szkieletowy bez akumulacji więc najlepiej sprawdzający się dom pod ogrzewanie nadmuchowe. Co bym zmienił dziś - na pewno kanały, mam teraz rury ocynkowane, i słychać delikatnie szum, powinienem dać climavera lub coś podobnego była by idealna cisza. No i łazienki, przy remoncie wpadną maty grzewcze pod kafelki, bo ciepła podłoga to komfort, a i temperaturę by trochę podbiły w łazienkach bo 22-23 to trochę za mało podczas kąpieli.

Czy zdecydowałbym się 2 raz na taki system - pewnie że tak. bo jest tanio i komfortowo. Wprowadziłem się do domu 24.10.2010 i od tego czasu klima na grzanie i chłodzenie do 31.10.2016 pobrała w sumie 15393kWh. co daje wynik około 2560kWh na rok za grzanie i chłodzenie. W tym czasie spaliłem w sumie około 12-15m3 drzewa.

 

Adamie a jak ogrzewanie się sprawuje w tym drugim budynku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w pracy w biurowcu mam już drugi sezon panasy P/P Paci Elite- działają wg dtr do -20 st z 80% mocą znamionową( wydusiłem od dystrybutora tabeleczki)

Dzisiaj sprawdzałem zużycie od 14.11- ok 100kW przy 500m2 ( temp od 22 do 24 st u dziewczyn)

Jestem mega zadowolony

Pzdr

 

Małe sprostowanie :

 

w tym okresie poszło mi nie 100kWh , tylko 300kWh (pomyliłem fotki).

 

Przepraszam za błąd

 

pzdr

 

PS

To nadal bardzo dobry wynik - w kosztach ogrzanie 500m2 przez ostatnie 10 dni to ok 100pln

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja grzeję już klimą kanałową jako główne źródło ciepła (mam jeszcze kozę :) ) już 7 sezon. mam urządzenie na pewno przewymiarowane 11,2kW na 136m2, ale za to przy -23C dalej utrzymywamała zadaną temperaturę w domu tj 22 stopnie. Klima latem też robi swoje, Jestem mega zadowolony z systemu. Ale mam dom szkieletowy bez akumulacji więc najlepiej sprawdzający się dom pod ogrzewanie nadmuchowe. Co bym zmienił dziś - na pewno kanały, mam teraz rury ocynkowane, i słychać delikatnie szum, powinienem dać climavera lub coś podobnego była by idealna cisza. No i łazienki, przy remoncie wpadną maty grzewcze pod kafelki, bo ciepła podłoga to komfort, a i temperaturę by trochę podbiły w łazienkach bo 22-23 to trochę za mało podczas kąpieli.

Czy zdecydowałbym się 2 raz na taki system - pewnie że tak. bo jest tanio i komfortowo. Wprowadziłem się do domu 24.10.2010 i od tego czasu klima na grzanie i chłodzenie do 31.10.2016 pobrała w sumie 15393kWh. co daje wynik około 2560kWh na rok za grzanie i chłodzenie. W tym czasie spaliłem w sumie około 12-15m3 drzewa.

Jeśli chodzi o hałas, niewątpliwie Climaver to jeden wielki tłumik.

Ale kanały blaszane same w sobie nie generują hałasu.

Trzeba by się zastanowić nad tym, co jest źródłem hałasu: przepływające powietrze (za duże przepływy) czy jednostka kanałowa (brak tłumika na wyjściu)

Myślę, że wykonanie puszki rozprężnej na wyjściu z kanałówki z płyt Climaver sporo by pomogła.

 

Chwilowe podbicie temperatury w łazience najlepiej załatwi mały grzejnik nadmuchowy lub dodatkowa nagrzewnica w kanale nawiewnym.

Oczywiście nic nie wygra z komfortem ciepłej podłogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o hałas, niewątpliwie Climaver to jeden wielki tłumik.

Ale kanały blaszane same w sobie nie generują hałasu.

Trzeba by się zastanowić nad tym, co jest źródłem hałasu: przepływające powietrze (za duże przepływy) czy jednostka kanałowa (brak tłumika na wyjściu)

Myślę, że wykonanie puszki rozprężnej na wyjściu z kanałówki z płyt Climaver sporo by pomogła.

 

Chwilowe podbicie temperatury w łazience najlepiej załatwi mały grzejnik nadmuchowy lub dodatkowa nagrzewnica w kanale nawiewnym.

Oczywiście nic nie wygra z komfortem ciepłej podłogi.

 

Ostatnio zacząłem robić rozdzielacze właśnie z climaveru ale... jednak blaszane zawsze są głośniejsze od elastyków czy rozprowadzenia na climaverze. Co do łazienek to najlepszy grzejniczek z nadmuchem właśnie bo szybko podnosi temperaturę. A podłogówka to jednak bezcenne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Potrzebuje pomocy. Jestem zdecydowany na grzanie mojego mieszkana klima, ale nie wiem jakiej mocy mi potrzeba. Nie chcialbym jej przewymiarowac. Do ogrzania mam ok. 35m2. (dwa pomieszczenia). Typ nr 1 Gree lomo economic 3.4 kW, czy moze typ 2: Galanz 2.9 kW (grzanie)? Dodam, ze mieszkanie jest slabo izolowane, stosunkowo szybko sie wyziebia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, jestem nowy na forum i chciałbym dodać swoje 3 grosze na temat jednostki U-CROWN wersja 2,5kw nominalnej. Posiadam ją od paru miesięcy, służy mi tylko do grzania (nie podgrzewania) całej góry ok 50m2 dom nieocieplony obok duży zimny strych i dlatego taka mała powierzchnia góry. Zamontowany w pokoju w którym po otwarciu drzwi, grzeje na przestrzał przez długi korytarz obejmując tym samym ciepło w drugim pokoju dalej kuchni i łazience na przeciw niej. Generalnie jestem zadowolony z jego parametrów pracy, mam watomierz i z poboru prądu również jestem jako tako zadowolony bo przy temp +7 czy -2 na zewnątrz pobiera nadal tyle samo energii czyli średnio te 800wat deklarowane prze producenta i nie zauważam spadku jej efektywności cieplnej, kto wie co będzie przy minus 15. Co mnie wkurza i brakuje. Na pewno wkurza zbyt częste postoje na odszranianie, ponadto ostatnio coś się pokićkało bo przy dodatnich temp na zewnątrz też się franca często wyłączała ale wcześniej tego nie zauważyłem i nie wiem czy przyczyną jest to że jest ciepło czy poprostu wcześniej nie zwróciłem uwagi że się wyłącza, co prawda wtedy nie paliło się w piecu, a teraz co jakiś czas się przepala i może jest to przyczyną że się często wyłącza, nawet gdy ją ustawie na 30st na nastawie i przy temp dodatnich na dworze. Timer to porażka widzę że nie tylko mnie to przeszkadza. I ostatnie brakuje mi magicznego guzika który ogranicza pobór np. o połowę kosztem niższej efektywności, gdyby nie te pierdoły dał bym jej 10/10. Drugi klimatyzator jaki będę chciał zamontować będzie to LG z serii Prestige, którego nie było na stanie kiedy byłem już zdecydowany. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Potrzebuje pomocy. Jestem zdecydowany na grzanie mojego mieszkana klima, ale nie wiem jakiej mocy mi potrzeba. Nie chcialbym jej przewymiarowac. Do ogrzania mam ok. 35m2. (dwa pomieszczenia). Typ nr 1 Gree lomo economic 3.4 kW, czy moze typ 2: Galanz 2.9 kW (grzanie)? Dodam, ze mieszkanie jest slabo izolowane, stosunkowo szybko sie wyziebia.

 

Na pewno nie Galanz. Co to znaczy słabo izolowane. Napisz więcej w temacie. I proponuję udać się tutaj: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?245730-Tanie-ogrzewanie-domu-klimatyzatorem-od-splita-po-kana%C5%82%C3%B3wk%C4%99&p=7339521#post7339521

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, jestem nowy na forum i chciałbym dodać swoje 3 grosze na temat jednostki U-CROWN wersja 2,5kw nominalnej. Posiadam ją od paru miesięcy, służy mi tylko do grzania (nie podgrzewania) całej góry ok 50m2 dom nieocieplony obok duży zimny strych i dlatego taka mała powierzchnia góry. Zamontowany w pokoju w którym po otwarciu drzwi, grzeje na przestrzał przez długi korytarz obejmując tym samym ciepło w drugim pokoju dalej kuchni i łazience na przeciw niej. Generalnie jestem zadowolony z jego parametrów pracy, mam watomierz i z poboru prądu również jestem jako tako zadowolony bo przy temp +7 czy -2 na zewnątrz pobiera nadal tyle samo energii czyli średnio te 800wat deklarowane prze producenta i nie zauważam spadku jej efektywności cieplnej, kto wie co będzie przy minus 15. Co mnie wkurza i brakuje. Na pewno wkurza zbyt częste postoje na odszranianie, ponadto ostatnio coś się pokićkało bo przy dodatnich temp na zewnątrz też się franca często wyłączała ale wcześniej tego nie zauważyłem i nie wiem czy przyczyną jest to że jest ciepło czy poprostu wcześniej nie zwróciłem uwagi że się wyłącza, co prawda wtedy nie paliło się w piecu, a teraz co jakiś czas się przepala i może jest to przyczyną że się często wyłącza, nawet gdy ją ustawie na 30st na nastawie i przy temp dodatnich na dworze. Timer to porażka widzę że nie tylko mnie to przeszkadza. I ostatnie brakuje mi magicznego guzika który ogranicza pobór np. o połowę kosztem niższej efektywności, gdyby nie te pierdoły dał bym jej 10/10. Drugi klimatyzator jaki będę chciał zamontować będzie to LG z serii Prestige, którego nie było na stanie kiedy byłem już zdecydowany. Pozdrawiam

 

Wyłączał się bo przegrzał :) Proponuję doizolować mieszkanie a od razu pobór mocy zacznie spadać bo zacznie pokrywać zapotrzebowanie znacznie szybciej. Pomyśl też nad lomo luxyry bo cena całkiem całkiem a wydajność jak podesłałem karty przyzwoita.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...