Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Asolt, czyli pocałuj mnie w...


miro72

Recommended Posts

Kilka gorzkich słów na temat współpracy z forumowym Asoltem.

Historia zaczęła się w połowie roku 2013 r. Zamówiłem u Niego OZC, projekt wentylacji mechanicznej oraz projekt ogrzewania podłogowego, czyli tzw. pakiet, do którego miałem dostać w gratisie świadectwo energetyczne.

Z czasem realizowaliśmy kolejne etapy a ja dostawałem kolejne obliczenia. Za wszystko płaciłem zgodnie z umową. Jakoś tak wyszło, że w żadnym przypadku paragonu ni faktury nie widziałem ale zapewne to tylko kwestia przypadku.

Równocześnie zaczął być zauważalny coraz trudniejszy kontakt z Wyżej Wymienionym. Oczywiście, każdy ma prawo „być zarobiony” ale z czasem zaczęło być to lekko irytujące.

W projekcie ogrzewania długość jednej z pętli została źle obliczona – trudno, każdy popełnia błędy. W projekcie wentylacji mechanicznej przeczytałem iż mam zaizolować rekuperator umieszczony na strychu, kiedy ja umieściłem go na poziomie mieszkalnym – OK, urok Ctrl-C, Crtl-V jest czasem nie do odparcia…

Na początku tego roku (!) poprosiłem o obiecane Świadectwo Energetyczne. Po jakimś czasie dostałem odpowiedź iż „nie jest już wymagane”. Ponieważ było mi ono jednak z pewnych przyczyn niezbędne, poprosiłem o nie ponownie… I cóż… Minęło pół roku. Pół roku, podczas którego wysłałem do Faceta wiele próśb, przypomnień i ponagleń. Listów, w których zdegustowany zapowiedziałem iż podzielę się na FM moją historią. Po którymś z takich listów przysłał mi propozycję ŚE, co do której wysłałem mu swoje uwagi. I to był już naprawdę koniec korespondencji. Tak oto nasz forumowy Asolt zwyczajnie „spuścił mnie na drzewo”. Gość po prostu przestał reagować na cokolwiek.

Innymi słowy – Facet za parę złotych (koszt ŚE) zrobił z siebie… No właśnie – kogo?

Nigdy nie zrozumiem takiej postawy. Gdyby napisał, że nie ma czasu, że nie chce mu się – może dałoby się zrozumieć. On wybrał milczący wariant „pocałuj mnie w d..ę”.

To opowieść do wyciągnięcia wniosków dla ewentualnych przyszłych klientów. Ja w każdym razie nie mam powodów by polecać jego osobę i jego usługi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze kilka słow wyjasnienia, zaproponowałem Miro72 zwrot koszt nie wykonania swiadectwa, które jest gotowe ale nie widzę teraz sensu jego wysłania. Kol. Miro72 miał powazne wątpliwosci dotyczące wielkosci Ep sugerując ze swiadectwo moze byc wadliwie wyliczone i poprosił o sprawdzenie. Ja nie ingeruję w wartosci uzyskane z obliczen, nie zmieniam ich wedle zyczen inwestorów. Byc moze sie znajdzie taki audytor który wpisze wartosci jakie odpowiadają inwestorowi. Rozumiem, ze przy sprzedazy lub wynajmie bo tylko do tego celu są konieczne swiadectwa, mniejsza Ep lepiej wygląda. Praktycznie kol. Miro kontestował jakosc wykonania swiadectwa jak i obliczen ogrzewania podłogowego. Jaki był tego cel nie wiem.

Co do długosci pętli to jej długosc jako grzejnika podłogowego była obliczona poprawnie róznica 2-3 m dotyczyła długosci dobiegów, a kol. Miro nie wspomniał ze przy układaniu pętli ta akurat była przycięta przed ułozeniem. Suma długosci wszystkich pętli była podana w projekcie z naddatkiem uwzgledniającym powstanie odpadów bo przy krązku 200 mb zawsze odpady bedą. Mam nadzieje ze pomimo tego błedu czysto wykonawczego pętla ma odpowiednią moc i grzeje poprawnie. Jezeli chodzi obłedną lokalizacje rekuperatora to faktycznie mój bład w opisie, natomiast wszystkie rzuty ukazują prawidłową lokalizację rekuperatora. Oczywiscie z projektu kol. Miro nie skorzystał wykonując cała instalację kanałami sztywnymi spiro. Faktury przesle w wersji elektronicznej dla porzadku.

Edytowane przez asolt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, a jaki był główny wątek mojej wypowiedzi? I o co miałem żal?

Powtórzę:

"Minęło pół roku. Pół roku, podczas którego wysłałem do Faceta wiele próśb, przypomnień i ponagleń. Listów, w których zdegustowany zapowiedziałem iż podzielę się na FM moją historią...".

Teraz jaśniej?

Z całej tej reszty dotyczącej moich rzekomych celów sztucznego podnoszenia współczynników, prawdą jest tylko jedno - że POPROSIŁEM O SPRAWDZENIE.

Konfabulacje na temat moich niecnych celów pozostawię bez komentarza.

A że nie finalnie nie skorzystałem z projektu WM? To zarzut jest?

Powtórzę raz jeszcze - nie napisałbym tego wszystkiego gdyby Łaskawy Pan napisał w ciągu ostatnich miesięcy jednego maila więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja się podłączę, bo akurat wysłałem do asolta prośbę o wykonanie świadectwa energetycznego, które jest wg mojego projektanta wymagane do kompletu papierów PnB, podobnie jak projekt (choćby wykonany na kolanie) wentylacji mechanicznej w razie braku kominów i wentylacji grawitacyjnej. No więc, świadectwo jest prawnie wymagane, czy nie jest wymagane? Czy to może zależy od gminy?

 

Ps. jeśli zaś chodzi o kwestie kontaktu mailowego, to proponuję sprawdzać folder SPAM w swoich skrzynkach (szczególnie tych darmowych). Ostatnio goniłem kontrahenta za brak kontaktu, tymczasem wiadomość sobie leżała właśnie w moim SPAMie.

 

Ps. 2. ja fakturę na OZC otrzymałem przed wykonaniem płatności, w przeciwnym razie bym nie zapłacił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja się podłączę, bo akurat wysłałem do asolta prośbę o wykonanie świadectwa energetycznego, które jest wg mojego projektanta wymagane do kompletu papierów PnB, podobnie jak projekt (choćby wykonany na kolanie) wentylacji mechanicznej w razie braku kominów i wentylacji grawitacyjnej. No więc, świadectwo jest prawnie wymagane, czy nie jest wymagane? Czy to może zależy od gminy?

 

Ps. jeśli zaś chodzi o kwestie kontaktu mailowego, to proponuję sprawdzać folder SPAM w swoich skrzynkach (szczególnie tych darmowych). Ostatnio goniłem kontrahenta za brak kontaktu, tymczasem wiadomość sobie leżała właśnie w moim SPAMie.

 

Ps. 2. ja fakturę na OZC otrzymałem przed wykonaniem płatności, w przeciwnym razie bym nie zapłacił.

 

Do PNB nie jest wymagane swiadectwo, a charakterystyka energetyczna budynku, to nie to samo co świadectwo, jutro wysyłam. Od gminy nic nie zalezy, kwestię jakie dokumenty są wymagane do PNB czy do zgłoszenia reguluje Prawo Budowlane i inne rozporządzenia.

Swiadectwo wykonuje sie wyłącznie po zakonczeniu budowy, a koniecznosc jego stosowania w okreslonych przypadkach okresla rozporządzenie. Aktualnie swiadectwa są rejestrowane w centralnym rejestrze ministerstwa infrastruktury i budownictwa i czesto sprawdzane i weryfikowane. Kontrola ta jest dosc czesta z uwagi na bardzo mała ilosc wystawianych swiadectw energetycznych a to z kolei wynika z małego zapotrzebowania. Mozna powiedzec ze rynek swiadectw energetycznych to martwy rynek. Nawet firmy ubezpieczeniowe wycofują oferty dla audytorów z zakresie ubezpieczen nie mówiąc o uczelaniach i studiach audytorskich. Co innego charakterystyki energetyczne które muszą wykonane byc do kazdej budowy, jak one w rzeczywistosci wyglądają to mozna by ksiązke napisac.

Jest jeszcze jeden dokument do kompletu do PNB: to analiza ekonomiczna alternatywnych zródeł energii (nazewnictwo jest rózne) Charakterystyka i analiza ma czasami postac jednej strony i kilka linijek bardzo ogólnego tekstu, (tekstu bez jednej wiarygodnej informacji) Dla urzędu (starostwa ) to zwykle wystarcza, inwestorowi nie daje nic.

Co do spamu wiele wiadomosci ususnąłem bo były w spamie i nawet o tym nie wiedziałem. Czasami przeglądam spam, choc rzadko, czasem jest zapytanie czy informacja po terminie. Musze jednak regularnie sprawdzac spam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do PNB nie jest wymagane swiadectwo, a charakterystyka energetyczna budynku, to nie to samo co świadectwo, jutro wysyłam. Od gminy nic nie zalezy, kwestię jakie dokumenty są wymagane do PNB czy do zgłoszenia reguluje Prawo Budowlane i inne rozporządzenia.

Swiadectwo wykonuje sie wyłącznie po zakonczeniu budowy, a koniecznosc jego stosowania w okreslonych przypadkach okresla rozporządzenie. Aktualnie swiadectwa są rejestrowane w centralnym rejestrze ministerstwa infrastruktury i budownictwa i czesto sprawdzane i weryfikowane. Kontrola ta jest dosc czesta z uwagi na bardzo mała ilosc wystawianych swiadectw energetycznych a to z kolei wynika z małego zapotrzebowania. Mozna powiedzec ze rynek swiadectw energetycznych to martwy rynek. Nawet firmy ubezpieczeniowe wycofują oferty dla audytorów z zakresie ubezpieczen nie mówiąc o uczelaniach i studiach audytorskich. Co innego charakterystyki energetyczne które muszą wykonane byc do kazdej budowy, jak one w rzeczywistosci wyglądają to mozna by ksiązke napisac.

Jest jeszcze jeden dokument do kompletu do PNB: to analiza ekonomiczna alternatywnych zródeł energii (nazewnictwo jest rózne) Charakterystyka i analiza ma czasami postac jednej strony i kilka linijek bardzo ogólnego tekstu, (tekstu bez jednej wiarygodnej informacji) Dla urzędu (starostwa ) to zwykle wystarcza, inwestorowi nie daje nic.

Autorowi wątku chodziło zatem o świadectwo energetyczne czy charakterystykę energetyczną z analizą? Mnie chodziło oczywiście o charakterystykę z analizą, ale rzeczywiście nie znałem różnicy w pojęciach -- stąd prośba o uściślenie i dziękuję za wyjaśnienie. Jeśli autor się upominał o jałowy papier, tj. świadectwo energetyczne, które już nie jest prawnie wymagane (co też przed chwilą potwierdził telefonicznie także mój projektant), to jest to IMHO robienie burzy w szklance wody.

 

Co do spamu wiele wiadomosci ususnąłem bo były w spamie i nawet o tym nie wiedziałem. Czasami przeglądam spam, choc rzadko, czasem jest zapytanie czy informacja po terminie. Musze jednak regularnie sprawdzac spam.

Niestety trzeba sprawdzać, bo filtry antyspamowe są zawodne (czego przykład był ostatnio -- mimo że wcześniej maile przychodziły i wychodziły, to ostatni powędrował do SPAMu). Ew. można zupełnie filtry wyłączyć na serwerze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autorowi wątku chodziło zatem o świadectwo energetyczne czy charakterystykę energetyczną z analizą? Mnie chodziło oczywiście o charakterystykę z analizą, ale rzeczywiście nie znałem różnicy w pojęciach -- stąd prośba o uściślenie i dziękuję za wyjaśnienie. Jeśli autor się upominał o jałowy papier, tj. świadectwo energetyczne, które już nie jest prawnie wymagane (co też przed chwilą potwierdził telefonicznie także mój projektant), to jest to IMHO robienie burzy w szklance wody.

 

 

Niestety trzeba sprawdzać, bo filtry antyspamowe są zawodne (czego przykład był ostatnio -- mimo że wcześniej maile przychodziły i wychodziły, to ostatni powędrował do SPAMu). Ew. można zupełnie filtry wyłączyć na serwerze.

 

Autorowi chodziło o papier, ale nie jałowy. Wystapiła pewna róznica zdan dotycząca wyników obliczen, choc moze kol Miro to inaczej odebrał,ja odebrałem to jako brak zaufania do jakosci moich obliczen, dlatego tez zaproponowałem zwrot kosztów gratisowego dodatku do zamówionego pakietu, odpowiedzi brak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autorowi chodziło o papier, ale nie jałowy. Wystapiła pewna róznica zdan dotycząca wyników obliczen, choc moze kol Miro to inaczej odebrał,ja odebrałem to jako brak zaufania do jakosci moich obliczen, dlatego tez zaproponowałem zwrot kosztów gratisowego dodatku do zamówionego pakietu, odpowiedzi brak.

 

Kurcze jednym z większych błędów jakich zrobiłem podczas budowy, jest to, że zbyt późno zorientowałem się kim jesteś na tym forum......

Uważam, że świadectwa, czy jakiekolwiek dokumenty o standardzie energetycznym budowanych domów powinny być wymagane i restrykcyjnie weryfikowane. Buduje się tragicznie. Mój region jest totalnie zatruty przez takich "nieświadomych "inwestorów.

W tym tygodniu widziałem budynek ocieplany 3 cm , dosłownie 3 cm styropianu.....!!!!!! Bliskość kopalń, a co za tym idzie w miarę tani węgiel powoduje to iż na mojej ulicy jest kilka domów zamieszkałych, a nieocieplonych. Szary pustak 24 cm grubości. Po prostu przepuszcza się przez komin 10-12 ton miału po 200 zł za tonę.......

Niedawno ocieplałem 20 cm styropianu......, to nie jest główny, znaczący koszt całego systemu ocieplenia......

Potknięcia zdarzają się każdemu, wnioski wyciągają najlepsi..., powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinieneś zrobić fotkę i wstawić na forum, toż to niemożliwe w dzisiejszych czasach dać 3cm. .

 

 

 

Kurcze jednym z większych błędów jakich zrobiłem podczas budowy, jest to, że zbyt późno zorientowałem się kim jesteś na tym forum......

Uważam, że świadectwa, czy jakiekolwiek dokumenty o standardzie energetycznym budowanych domów powinny być wymagane i restrykcyjnie weryfikowane. Buduje się tragicznie. Mój region jest totalnie zatruty przez takich "nieświadomych "inwestorów.

W tym tygodniu widziałem budynek ocieplany 3 cm , dosłownie 3 cm styropianu.....!!!!!! Bliskość kopalń, a co za tym idzie w miarę tani węgiel powoduje to iż na mojej ulicy jest kilka domów zamieszkałych, a nieocieplonych. Szary pustak 24 cm grubości. Po prostu przepuszcza się przez komin 10-12 ton miału po 200 zł za tonę.......

Niedawno ocieplałem 20 cm styropianu......, to nie jest główny, znaczący koszt całego systemu ocieplenia......

Potknięcia zdarzają się każdemu, wnioski wyciągają najlepsi..., powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....

 

prawda taka, że buduje się byle jak. mój sąsiad co prawda chyba da 15 cm (może nawet grafit), ale jak widzę jak ociepla fundament i jak traktuje mostki termiczne, to mi go trochę szkoda, bo sam się przy tym napracuje i jeszcze narobi baboli. żadnej porady nie posłucha (chociażby takiej, żeby przeczytał instrukcję albo jakiś poradnik), bo wszyscy tak robią i są zadowoleni...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autorowi wątku chodziło zatem o świadectwo energetyczne czy charakterystykę energetyczną z analizą? Mnie chodziło oczywiście o charakterystykę z analizą, ale rzeczywiście nie znałem różnicy w pojęciach -- stąd prośba o uściślenie i dziękuję za wyjaśnienie. Jeśli autor się upominał o jałowy papier, tj. świadectwo energetyczne, które już nie jest prawnie wymagane (co też przed chwilą potwierdził telefonicznie także mój projektant), to jest to IMHO robienie burzy w szklance wody.

 

 

Niestety trzeba sprawdzać, bo filtry antyspamowe są zawodne (czego przykład był ostatnio -- mimo że wcześniej maile przychodziły i wychodziły, to ostatni powędrował do SPAMu). Ew. można zupełnie filtry wyłączyć na serwerze.

 

Ja ze swojej strony proponuje kontakt telefoniczny a jak się da to i osobisty. Maile, facebooki, sms'y... nie ma to jak rozmowa twarzą w twarz bądź na żywo. Dużo rzeczy można dogadać. Ja nawet jak ktoś nie widzi przeszkód gadam późnym wieczorem bo za dnia wiadomo, każdy zajęty.

 

Natomiast co do kolegi Asolta to raczej w sferze kontaktu z osób które znam nikt jakiś zastrzeżeń nie miał gdy polecałem co do OZC.

 

Swoją drogą wentylacja na spiro dla mnie jest Beee. Cieszę się że kolega Asolt spiro potępił ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...
Możesz nawet zadzwonić. Wbrew panującej opinii w tym wątku Asolt odbiera telefony.:D Rozmawiałem z nim kilka dni temu.

 

Srednio rozmawiam przez telefon dziennie ok 2-3 godz., moze sie zdarzyc ze nie odbiorę bo aktualnie rozmawiam, ale dzwoniący ma przeciez sygnał zajetosci. Moze zadzwonic pozniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...