Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Przyłącze kanalizacji brak zgody gminy na naruszenie asfaltu


natraf

Recommended Posts

Witam Szanownych Użytkowników forum :)

Mam pytanie do znawców tematu.

Chodzi mi o podłączenie kanalizacji do działki, którą wraz z żoną planujemy zakupić.

Otóż wszystkie media są dostępne i nie ma problemu z prądem i wodą natomiast jedyny problem jaki jest to właśnie jak w temacie kanalizacja....

Rura z wodą fi 110 znajduje się na działcę , którą planujemy zakupić a studzienka kanalizacyjna znajduje się równo w środku asfaltu drogi szerokiej na 3 metry.

 

 

Odwiedziłem dziś Gminę oraz Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych z zapytaniem , czy nie będzie problemu z przyłączem kanalizacji do domu . Dowiedziałem się w PUK iż problemu nie będzie jeśli gmina wyda zgodę na "rozkopanie asfaltu by dostać się do studzienki " z tą wiadomością udałem się do gminy .

Pan w gminie oznajmił mi ,że nie ma mowy by się zgodzili i oni na to nie pójdą . Jedynie mogę się wwiercić a to nie problem . Z tą wiadomości z powrotem do PUK a tam że niestety tam się nie da wwiercić ponieważ trzeba robić przyłącz od tej studzienki i rozbudować sieć dla kolejnych działek i to jest nieosiągalne przy metodzie przewiertu .

 

Czy ktoś z was mógłby poradzić co robić ? jak to sprawę ruszyć ? W domu naprzeciw mieli podobną sprawę i nawet burmistrz nie wydał zgody na naruszenie asfaltu ostatecznie przyłączyli się do sąsiada obok . My takiej możliwości nie będziemy mieć ponieważ obok sąsiada nie ma :(

 

Będę bardzo wdzięczny za porady i kierowanie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

......Z tą wiadomości z powrotem do PUK a tam że niestety tam się nie da wwiercić ponieważ trzeba robić przyłącz od tej studzienki i rozbudować sieć dla kolejnych działek i to jest nieosiągalne przy metodzie przewiertu ....

 

Ale co ma rozbudowa sieci do Twojego przyłącza? Jak będą rozbudowywać to niech sobie sami z gminą rozmawiają o rozkopaniu asfaltu. Ty zrób przewiert.

 

Dobrze radzi Łukasz z miejscowym wykonawcą, o którego najlepiej zapytaj w PUK ;) Czy mogą Ci polecić kogoś kto uzgodni projekt przyłącza i je wykona (mogą to być dwie różne osoby).

 

Odpowiedź na piśmie pokazująca taki paragraf 22 też by się przydała. Mógłbyś zaszachować burmistrza, że upublicznisz te dokumenty pokazujące jak debilnie działa gmina kładąc kanalizację, do której później nie można się przyłączyć. Niestety raczej takich pism nie uzyskasz. Napiszą Ci żebyś złożył projekt przyłącza do uzgodnienia to wtedy odpowiedzą, ale przecież nie będziesz robił projektu bez kupna działki, a kupować też nie ma sensu, żeby się później z projektem bujać 2 lata :bash: Ot, nasza przaśna rzeczywistość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musi ci odpowiedzieć na pismie jesli złozysz wniosek na piśmie. Od decyzji burmistrza możesz sie odwołać do Samorządowego Kolegium Odwoławczego.

W specyficznych przypadkach jeśli urzędnik narusza prawo np wydając niczym nie uzasadnioną decyzje możesz sprawe zalatwiać przez sąd. Ale nie sądze żeby do tego doszło, jak tylko połapią się że nie odpuscisz to pójdą po rozum do głowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musi ci odpowiedzieć na pismie jesli złozysz wniosek na piśmie. Od decyzji burmistrza możesz sie odwołać do Samorządowego Kolegium Odwoławczego.

W specyficznych przypadkach jeśli urzędnik narusza prawo np wydając niczym nie uzasadnioną decyzje możesz sprawe zalatwiać przez sąd. Ale nie sądze żeby do tego doszło, jak tylko połapią się że nie odpuscisz to pójdą po rozum do głowy.

 

Problem w tym, że bez projektu na mapie do celów projektowych opracowanego przez uprawnionego projektanta nie otrzyma się decyzji, od której można się odwoływać.

 

Na tym etapie natraf może co najwyżej:

- napisać zwyczajne pismo z opisem problemu, ale tu właśnie nie spodziewałbym się podłożenia przez gminę - raczej napiszą o konieczności opracowania projektu przyłącza i jego uzgodnienia z gminą i PUK

 

- wystąpić o decyzję o warunkach zabudowy (jeżeli nie ma obowiązującego planu) nawet jeżeli nie jest właścicielem działki - w decyzji najprawdopodobniej wpiszą obowiązek wpięcia do kanalizacji (oczywiście bez szczegółów technicznych),

 

- lub co najwyżej wystąpić o wydanie technicznych warunków przyłączenia do sieci kanalizacyjnej (wniosek do PUK) (tu chyba jednak trzeba już być właścicielem działki, ale może wydadzą i bez tego - ewentualnie poprosić obecnego właściciela o takie wystąpienie). We wniosku mocno podkreślić prośbę o określenie również metody wykonania przyłącza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj jeszcze może z jakimś wykonawcą który wykonuje takie przyłącza w okolicy Oni czasami mają swoje układziki ewentualnie podpowiedzą gdzie się udać by się udało. U mnie pomogło.

 

Z tego co pytałem dom dalej który miał problemy to Pan który odbiera przyłącza ma swoją firme ..... tu pewnie powstaje konflikt interesów bo firma nie posiada Przewiertnicy ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem w tym, że bez projektu na mapie do celów projektowych opracowanego przez uprawnionego projektanta nie otrzyma się decyzji, od której można się odwoływać.

 

Na tym etapie natraf może co najwyżej:

- napisać zwyczajne pismo z opisem problemu, ale tu właśnie nie spodziewałbym się podłożenia przez gminę - raczej napiszą o konieczności opracowania projektu przyłącza i jego uzgodnienia z gminą i PUK

 

- wystąpić o decyzję o warunkach zabudowy (jeżeli nie ma obowiązującego planu) nawet jeżeli nie jest właścicielem działki - w decyzji najprawdopodobniej wpiszą obowiązek wpięcia do kanalizacji (oczywiście bez szczegółów technicznych),

 

 

 

- lub co najwyżej wystąpić o wydanie technicznych warunków przyłączenia do sieci kanalizacyjnej (wniosek do PUK) (tu chyba jednak trzeba już być właścicielem działki, ale może wydadzą i bez tego - ewentualnie poprosić obecnego właściciela o takie wystąpienie). We wniosku mocno podkreślić prośbę o określenie również metody wykonania przyłącza.

 

 

Decyzja o warunkach zabudowy jest do każdej działki więc tu nie ma problemu

 

prawdopodobnie zrobię to co w ostatniej podpowiedzi poproszę właściciela o by wystąpił o wydanie technicznych warunków przyłącza oraz metody wykonania

 

 

A co do tego co ma budowa sieci do przyłącza to Pan kierownik w PUK opisał sytuacje w ten oto sposób :

 

by zrobić przyłącze do jednej działki od studzienki trzeba zrobić przy kanalik oraz jakieś dodatkowe wpusty na inne przyłącza z działek sąsiednich ..... oczywiście to na mój koszt a jeśli koszty będą do 1000 zł za tą robociznę to PUK odkupi ode mnie ten przy kanalik a jeśli więcej to zostanie to moją własnością tak to zrozumiałem w wytłumaczeniu słownym

Oczywiście będę o to prosił na piśmie

 

 

P.S przepraszam za interpunkcje pisze na szybko z miejsca pracy ale nie chce być namierzony przez pracodawcę :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Decyzja o warunkach zabudowy jest do każdej działki więc tu nie ma problemu

 

prawdopodobnie zrobię to co w ostatniej podpowiedzi poproszę właściciela o by wystąpił o wydanie technicznych warunków przyłącza oraz metody wykonania

 

 

A co do tego co ma budowa sieci do przyłącza to Pan kierownik w PUK opisał sytuacje w ten oto sposób :

 

by zrobić przyłącze do jednej działki od studzienki trzeba zrobić przy kanalik oraz jakieś dodatkowe wpusty na inne przyłącza z działek sąsiednich ..... oczywiście to na mój koszt a jeśli koszty będą do 1000 zł za tą robociznę to PUK odkupi ode mnie ten przy kanalik a jeśli więcej to zostanie to moją własnością tak to zrozumiałem w wytłumaczeniu słownym

Oczywiście będę o to prosił na piśmie

 

 

P.S przepraszam za interpunkcje pisze na szybko z miejsca pracy ale nie chce być namierzony przez pracodawcę :cool:

 

 

O kosztach poniżej 1000 możesz pomarzyć jeśli wiąże sie to z czasowym zwężeniem/zamknięciem drogi oraz usuwaniem i odtwarzaniem nawierzchni drogi. Szacowałbym raczej na 5-8tyś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co jest napisane w warunkach zabudowy działki.

Takie rzeczy jak odprowadzanie ścieków i wody deszczowej powinny być określone i jasno napisane kanalizacja czy też szambo.

Proponuję nie pytać słownie tylko pisemnie wystąpić o warunki przyłączenia.

 

Nie wyobrażam sobie aby do istniejącej studzienki nie można było się podłączyć z powodu asfaltu i widzi misie Gminy.

W warunkach będzie określone iż po przyłączeniu należy przywrócić nawierzchnię do poprzedniego stanu i tyle.......... aż tyle.

 

Kierownik PUK niech się puknie w głowę.

On nie może Cię obciążyć kosztami modernizacji i rozbudowy sieci kanalizacyjnej o inne działki.

To jest ich z.....ny obowiązek bo za to dostają pieniądze aby gmina się rozwijała i sieć kanalizacyjna obejmowała kolejne obszary.

Zakład Wodociągów i Kanalizacji w warunkach powinien wręcz określić że owy przykanalik do granicy Twojej działki lub do studni odkupi od ciebie poprzez zwrot kosztów inwestycji.

Mogę się zgodzić że rozbudowa w danym rejonie nie będzie akurat w danym roku ale to z reguły kwestia paru lat gdy kasy się uzbiera tyle aby pomyśleć o rozbudowie sieci także i w tym kierunku.

Edytowane przez Mareks77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sąsiad ktory budował domek miał do przeprowadzenia kanalizację 10m od swojej dzialki, problem w tym że dzieliła go od rury ulica asfaltowa. Pierowtny koszt wyliczyli mu na niecałe 6tyś i zamknięcie drogi na 48h (wyznaczyli objazd inną ulicą). Po rozkopaniu wyszły jakieś komplikację, coś tam jeszcze uszkodziła koparka, rury nie szły tam gdzie miały iść. Skończyło sie tym że droga zamknięta była przez 6 czy 7 dni. Koszt zamknął się w prawie 18tyś, ale z tego co wiem to większość pokryły jednak wodociągi.

Część szkód miał pokryć wykonawca który koparką uszkodził jakiś ciąg ale chyba wybronili sie tym że nie było go na mapach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wyobrażam sobie aby do istniejącej studzienki nie można było się podłączyć z powodu asfaltu i widzi misie Gminy.

W warunkach będzie określone iż po przyłączeniu należy przywrócić nawierzchnię do poprzedniego stanu i tyle.......... aż tyle.

.

 

Kanalizacja i spółki kanalizacyjne to Państwo w Państwie, kto nie ma z nim kontaktu ten nie wie.

 

Docelowo:

1. Proponuje rozpytać, która z okolicznych firm jest na "białej liście" wykonawców w wodociągach i tam się udać. Wyjaśnić o co chodzi, poprosić o wycenę i ew. docelowe wykonanie sprawy kompleksowo.

2. Jeśli studzienka w "asfalcie" nie spełni wymagań i trzeba będzie ją wymienić sumaryczne koszty mogą niemile zaskoczyć.

3. Skoro planujecie dopiero kupić tą działkę to Wy sami nic nie załatwicie bez wszystkich właścicieli działek przez którą planujecie inwestycje.

Edytowane przez Wykona
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kanalizacja i spółki kanalizacyjne to Państwo w Państwie, kto nie ma z nim kontaktu ten nie wie.

 

To że Państwo w Państwie to OK ale prawo w kraju jest jedno i każda z nich bez względu na głupie interpretacje urzędników musi je stosować także w swoim statucie itp. przepisach wewnętrznych.

 

Niestety w każdej gminie i zakątku kraju są inne powiązania. U nas brat gościa odbierającego przyłącza ma biuro projektowe. Inny wykonujący je fizycznie pracuje w ZWiK i dorabia po godzinach.

Biała Lista jest dobrym tropem, natomiast panaceum na każdy problem jest szukanie dojść o których wyżej wspomniałem.

Nie mniej jednak zanim zakupicie działkę radzę upewnić się pierw w sposobie rozwiązania problemu tak aby nie mieć później problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kanalizacja i spółki kanalizacyjne to Państwo w Państwie, kto nie ma z nim kontaktu ten nie wie.

 

Docelowo:

1. Proponuje rozpytać, która z okolicznych firm jest na "białej liście" wykonawców w wodociągach i tam się udać. Wyjaśnić o co chodzi, poprosić o wycenę i ew. docelowe wykonanie sprawy kompleksowo.

2. Jeśli studzienka w "asfalcie" nie spełni wymagań i trzeba będzie ją wymienić sumaryczne koszty mogą niemile zaskoczyć.

3. Skoro planujecie dopiero kupić tą działkę to Wy sami nic nie załatwicie bez wszystkich właścicieli działek przez którą planujecie inwestycje.

 

Co do pkt 1 :

Pan który odbiera kanalizacje i wodę ma swoją firmę ;) która robi przyłącza lecz nie zrobi przewiertu bo nie ma jak więc dla niego najlepsza opcja to kuć z tego co pytałem sąsiada który tam się wybudował to nie ma opcji nająć innej firmy bo po prostu nie odbierze kanalizacji :/ nie wiem czy ma takie prawo ale w sumie on tam jest "najważniejszy "

 

pkt 2 :

Właśnie studzienka w asfalcie ma 1 metr głębokości .. tu mnie pan kierownik uświadomił iż rura nawet jak wejdzie to będzie już na wysokości 40cm od dna a do budynku będzie min. 15 metrów od tej studzienki ......

 

pkt 3

Akurat ta studzienka jest naprzeciw tej działki którą chcemy kupić więc przy kanalik byłby na naszej działce który potem musimy oddać wodociągom ...

 

 

Instalacja sanitarna należy w tym miejscu do PUK i sądzę że ciężko będzie zrobić cokolwiek pomijając PUK i firmę pana dyrektora obierającego przyłącza ....

Droga w której się znajduje studzienka to droga gminna dojazdowa do posesji i nigdzie więcej .

 

Poproszę właścicielkę działki by wystąpiła o pismo z warunkami potem zobaczymy co będzie do zrobienia :/ ale już czarno to widzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do pkt 1 :

Pan który odbiera kanalizacje i wodę ma swoją firmę ;) która robi przyłącza lecz nie zrobi przewiertu bo nie ma jak więc dla niego najlepsza opcja to kuć z tego co pytałem sąsiada który tam się wybudował to nie ma opcji nająć innej firmy bo po prostu nie odbierze kanalizacji :/ nie wiem czy ma takie prawo ale w sumie on tam jest "najważniejszy "

 

pkt 2 :

Właśnie studzienka w asfalcie ma 1 metr głębokości .. tu mnie pan kierownik uświadomił iż rura nawet jak wejdzie to będzie już na wysokości 40cm od dna a do budynku będzie min. 15 metrów od tej studzienki ......

 

 

Pan odbierający może faktycznie robić pod górkę ale jak wszystkie sprawy będą załatwione zgodnie z przepisami i sztuką budowlaną to nic Ci nie podskoczy.

Owszem napsuje trochę nerwów ale w sumie będzie musiał przełknąć .

Jeśli media w drodze należą do PUK to proszę o wystąpienie do nich z wnioskiem o wydanie warunków przyłączenia.

PUK określi co należy spełnić i jakimi sposobami aby przyłączyć sie do sieci a sam dyrektor potwierdzi to swoim podpisem.

Jeśli do studzienki na przeciwko działki nie będzie możliwości przyłączenia to we wnioskach określone będą inne możliwości i działania.

 

Według przepisów i sztuki budowlanej studzienki robi się na wszelkich załamaniach głównych kanałów ściekowych.

No ale studzienka w drodze do której nie można się przyłączyć.to już jakiś pokręcony pomysł.

 

 

Ad.2 to albo czegoś tu nie rozumiem albo ktoś Cię robi w ..........

Studzienki kanalizacyjnej która ma 1m głębokości na oczy nie widziałem no ale pominę ten fakt.

Jeśli rura przykanalika wejdzie do niej na wysokości 0,4m od dna to zachowując 2 - 3% spadek 15 mb przykanalika będziesz miał rurę na wysokości 20 - 30 cm pod powierzchnią gruntu.

Do tego dojdzie jeszcze dodatkowa studzienka na Twojej działce i będziesz musiał zainwestować w przepompownię aby ścieki z okolicy nie wędrowały do Ciebie.

 

Są tu według mnie dwie możliwości, albo tak faktycznie jest albo ktoś tu kogoś robi w balona.

Pytając postronnych nigdy nie dojdziesz do prawdy a sąsiedzi czasem mogą żartować abyś i Ty tą morderczą drogę przeszedł .

Edytowane przez Mareks77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...