Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Problem z sąsiadem- płot


Recommended Posts

Witam. Sąsiad od początku robi problemy z płotem i granicą- na nasz koszt wzięty geodeta, wytyczone granice działki. Płot w całości postawiony w naszej działce jakieś 10cm. Teraz kończymy płot od strony ulicy- wszystko zgodnie z prawem, sąsiad nadal robi problemy... czy mogę nie wyrazić zgody aby dogrodził się do mojego płotu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Sąsiad od początku robi problemy z płotem i granicą- na nasz koszt wzięty geodeta, wytyczone granice działki. Płot w całości postawiony w naszej działce jakieś 10cm. Teraz kończymy płot od strony ulicy- wszystko zgodnie z prawem, sąsiad nadal robi problemy... czy mogę nie wyrazić zgody aby dogrodził się do mojego płotu?

 

Hmm ...

 

Poszukaj dokładnie , bo kiedyś się tym tematem interesowałem i nie jest tak różowo ...

 

Jak płot nie ma być na granicy działki to Twój płot musi być odstawiony od granicy o określoną długość i tak samo płot sąsiada , tak aby można było spokojnie przejść pomiędzy dwoma płotami i wykonać ewentualne malowanie , naprawy i id ...

Tworzy się wtedy spory kawał "ziemi niczyjej" i jest to niekorzystne dla obu stron , wiec najlepiej kupić piwo i pogadać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm ...

 

Poszukaj dokładnie , bo kiedyś się tym tematem interesowałem i nie jest tak różowo ...

 

Jak płot nie ma być na granicy działki to Twój płot musi być odstawiony od granicy o określoną długość i tak samo płot sąsiada , tak aby można było spokojnie przejść pomiędzy dwoma płotami i wykonać ewentualne malowanie , naprawy i id ...

Tworzy się wtedy spory kawał "ziemi niczyjej" i jest to niekorzystne dla obu stron , wiec najlepiej kupić piwo i pogadać :)

 

oj w tym przypadku to jedynie piwo z wkładką :stirthepot: (arszenik, trutka na szczury itp.) wchodziłoby w grę.... :bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Sąsiad od początku robi problemy z płotem i granicą- na nasz koszt wzięty geodeta, wytyczone granice działki. Płot w całości postawiony w naszej działce jakieś 10cm. Teraz kończymy płot od strony ulicy- wszystko zgodnie z prawem, sąsiad nadal robi problemy... czy mogę nie wyrazić zgody aby dogrodził się do mojego płotu?

 

Co znaczy dogrodzić do Twojego płotu? Sąsiad musi tak postawić ogrodzenie, żeby nie przekroczyć granicy. Skoro Ty się oddaliłeś o 10 cm to między płotami powinna być taka szpara.

 

Jak płot nie ma być na granicy działki to Twój płot musi być odstawiony od granicy o określoną długość i tak samo płot sąsiada , tak aby można było spokojnie przejść pomiędzy dwoma płotami i wykonać ewentualne malowanie , naprawy i id ...

Tworzy się wtedy spory kawał "ziemi niczyjej" i jest to niekorzystne dla obu stron , wiec najlepiej kupić piwo i pogadać

 

Takie rzeczy to były w PRLu. Jeżeli chcesz mieć dostęp do swojego płotu to musisz o tym wcześniej pomyśleć i go odpowiednio odsunąć, ale nikt nikogo nie zmusi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Sąsiad od początku robi problemy z płotem i granicą- na nasz koszt wzięty geodeta, wytyczone granice działki. Płot w całości postawiony w naszej działce jakieś 10cm. Teraz kończymy płot od strony ulicy- wszystko zgodnie z prawem, sąsiad nadal robi problemy... czy mogę nie wyrazić zgody aby dogrodził się do mojego płotu?

 

(podkreślenia własne)

 

1. Piszesz dwa razy, że sąsiad robi problemy, napisz dokładnie, jakie to problemy, co wam mówi, czego żąda, o co mu chodzi?

2. Czy podczas wytyczenia granicy od strony sąsiada, ów sąsiad był obecny podczas tego wytyczenia?

3. Jeśli sąsiad był obecny podczas wytyczenia, to czy wnosił jakieś zastrzeżenia do okazanej przez geodetę granicy? Czy podpisał się w protokóle granicznym?

4. Czy geodeta zamarkował przebieg granicy od strony sąsiada jakimiś palikami, rurkami, czymkolwiek? Jeśli tak, zrób zdjęcie tym palikom (może to się okazać pomocne w przyszłości)

5. Czy sprawdziłaś, czy geodeta złożył dokumentację z wyznaczenia granicy waszej działki do państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego? Jeśli nie, to sprawdź i dopilnuj aby zrobił to niezwłocznie.

 

W kwestii płotu i tego co tu napisał jeden forumowicz: Twój płot NIE MUSI być "odstawiony od granicy o określoną długość i tak samo płot sąsiada"

Jeśli miałabyś normalnego sąsiada, który nie za swoje pieniądze poznał przebieg granicy (Ty pokryłaś koszty geodety), to ów sąsiad powinien zaproponować abyście wznieśli swoje ogrodzenie w granicy i z tego powodu dołożyć się do kosztów (płot w granicy jest wspólną własnością stron)

 

Jeśli jednak sąsiad robi wam jakieś problemy, to stawiając samodzielnie płot BARDZO DOBRZE ZROBIŁAŚ odsuwając się nieco od granicy, tak aby część nadziemna i podziemna ogrodzenia znajdowała się przy samej granicy, ale na 100% po swojej stronie (czego masz pewność zlecając uprzednio geodecie wytyczenie granicy).

 

W przypadku sąsiada - pisząc wprost - buraka, sprezentowanie mu jeszcze 0,5 m czy 1 m własnej działki - gdybyś tyle się odsunęła od granicy swoim ogrodzeniem - naraziłoby Cię w przyszłości na potencjalne problemy. Nie rozwijając dłużej tej kwestii, napiszę tak: znając bezczelność takich typów, kto wie, czy za "x" lat nie musiałabyś udowodnić za swoje pieniądze, że zostawiony przez Ciebie pas Twojej ziemi za Twoim płotem, na pewno należy do Ciebie.

 

Jeśli zostawiłaś 10 cm działki poza ogrodzeniem wznosząc je w całości na swojej działce, to nie tylko "możesz nie wyrazić zgody aby dogrodził się do Twojego płotu", ale wręcz on nie może się dogrodzić do Ciebie bez złamania prawa - czymże innym bowiem niż złamaniem prawa będzie wznoszenie przez niego czegokolwiek częściowo na owych 10cm Twojej działki.

 

Ty zrobiłaś wszystko jak należy: geodeta, wytyczenie granicy, w przypadku braku woli z drugiej strony do wspólnego ogrodzenia w granicy, postawienie płotu przy granicy, ale na własnej działce.

Napisz jedynie na czym polegają jego problemy i jakie pretensje pod waszym adresem wysuwa, będzie mi łatwiej cokolwiek doradzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sąsiad cały czas twierdzi że Nasz płot jest w jego działce. Był obecny przy wytyczaniu, podpisał właściwe papierki.

Granica była już wcześniej zaznaczona betonowymi słupkami z 1986r.

Płot wsunięty jakieś 5cm, to sąsiad złamał prawo wgradzając się jakieś 20cm w moją działkę płotem z przodu. Po kilku prośbach nie przynoszących efektu o usunięcie słupka i elementu płotu z naszej działki, podczas stawiania płotu wyciągaliśmy go i w stanie nienaruszonym położyliśmy na placu sąsiada. Teraz sąsiad ma problem- my jesteśmy zagrodzeni a on ma 0,5m dziurę- pierwszym jego pytaniem było czy to tak zostanie? po czym gdy powiedzieliśmy że to nie nasza sprawa, zaczął nas straszyć że prowadzimy samowolkę budowlaną i że wniesie pismo o rozgraniczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja stawiam płot 40 cm. od granicy mojej działki. Mi nie ubędzie ogrodu, a będę miał pewność, że to jest MÓJ TEREN.

10 cm. bym się nie odważył, bo to w granicach błędu pomiarowego, a po cholerę potem się zastanawiać, czy na całej długości, nie wszedłem 5 cm. w działkę sąsiada?

To naprawdę jest taki problem, odpuścić te kilkadziesiąt centymetrów?

Chcecie później bawić się w Kargula i Pawlaka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 cm to więcej niż potrzeba. Geodeta wyznacza z dokładnością 1 cm. Więc te 39 cm oddałeś bez sensu. Moje trzy grosze więc nie hejtuj. Ja odgrodziłem się dokładnie w granicy wszystkich sąsiednich działek. Na własny koszt. I nikt nie miał pretensji, tym bardziej że zaoszczędzili po parę tysi, a ogrodzenie porządne z podmurówką itd.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 cm to więcej niż potrzeba. Geodeta wyznacza z dokładnością 1 cm. Więc te 39 cm oddałeś bez sensu. Moje trzy grosze więc nie hejtuj.

Nie "hejtowałem", ale mogę zacząć. Bo teraz - mój drogi Pawlaku - stawiając płot co do centymetra w granicy, sam postawiłeś się w niezręcznej sytuacji, ponieważ, tak naprawdę, nie masz dojścia do tego płotu, od strony hipotetycznie upierdliwego sąsiada.

Jak chcesz, to pisz do gminy pisma, żeby sąsiad udostępnił ci swoją działkę na czas konserwacji ogrodzenia. Lubisz stwarzać sobie problemy z użytkownikami, nazywając ich "hejterami", bo coś ktoś napisał nie po twojej myśli, to i pewnie z sąsiadami dasz se radę, obrońco centymetra ziemi. Twojej Ziemi.

Zrozum, że są na tym świecie normalni ludzie, którzy wolą mieć działkę węższą o 40cm. i święty spokój na lata, niż potem ich synowie i wnuczki mieliby się użerać o skrawek ziemi, bo płot krzywo stoi.

Ty widać z tych drugich, co to centymetra nie odpuszczą! Takich właśnie mam głęboko w d..., dlatego postawiłem płot trochę dalej, bo nie wiadomo co takiemu "geniuszowi" jak ty, odbije na stare lata (?)

Edytowane przez lotpaj
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...