Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Buduj? tradycyjny a coraz bardziej podoba si? szkielet - czy


Recommended Posts

house,

my żyjemy w Polsce!!!!!

Proponuję byś zaopatrzył polskie księgarnie we wspomniane przez Ciebie wydawnictwa. Będziemy Ci wdzięczni i to bardzo. Może one pozwolą nam spojrzeć inaczej na drewniane budownictwo szkieletowe, może one pozwolą zrozumieć dlaczego w Stanach, Kanadzie czy Skandynawi buduje się domy w szkielecie drewnianym skoro można budować z cegły, betonu, gazobetonu czy innych nowoczesnych technologiach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 161
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Gość plaz
house,

my żyjemy w Polsce!!!!!

Proponuję byś zaopatrzył polskie księgarnie we wspomniane przez Ciebie wydawnictwa. Będziemy Ci wdzięczni i to bardzo. Może one pozwolą nam spojrzeć inaczej na drewniane budownictwo szkieletowe, może one pozwolą zrozumieć dlaczego w Stanach, Kanadzie czy Skandynawi buduje się domy w szkielecie drewnianym skoro można budować z cegły, betonu, gazobetonu czy innych nowoczesnych technologiach.

Nie wiem jak jest w Skandynawi,ale w Stanach i Kanadzie nie ma innego systemu budowania(opisalem dlaczego wyzej).To jest odpowiedz dlaczego buduja,wiem jedno ze bardzo zazdroszcza europie budownictwa tradycyjnego.Wrecz ostatnio jest to kult zazdrosci i nasladowania.

Natomias jesli bylaby mozliwosc murowania domow jednorodzinnych w USA lub Kanadzie za takie same naklady jak w eurolandzie to staz pozarna nie miala by co robic z powodu braku domow szkieletowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

house,

czy zatem nie lepszy były biznes w zakresie promocji Ytongu, Porothermu, czy innych murowanych technologii na rynku amerykańskim niż budować te kilka domów szkieletowych rocznie, do których się nie ma przekonania?

Może ten biznes dałby Ci satysfakcję?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość plaz
house,

czy zatem nie lepszy były biznes w zakresie promocji Ytongu, Porothermu, czy innych murowanych technologii na rynku amerykańskim niż budować te kilka domów szkieletowych rocznie, do których się nie ma przekonania?

Może ten biznes dałby Ci satysfakcję?

Kto by sie w to bawil :D ,skoro przy rozlatujacych sie szkieletach jest robota jak zloto na okraglo.Podcinac sobie korzenie :o .Zawsze to jakas klesa zniszczy kilka tysiecy tych domkow :D ,lub wilgoc rozlozy sciane lub dwie budynku.Pominelem jeszcze sprawe robadztwa :evil: ,ktore rowniez przyczynia sie do powiekszania frontu robot.

Satysfakcje i tak mam wiedzac iz nabijam ich w butelke. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Milo czytalo sie wasza wymiane pogladow w tej kwesti - [rzypomina troszke dyskusje nad wyzszoscia swiat jednych nad drugimi :)

Moim zdaniem z racji kosztow w stanach wciaz popularny bedzie szkielet a u nas z racji przyzwyczajen i kilku bardzo istotnych zalet budowanie tradycyjne w ktorym coraz wiecej nowych rozwiazan sie pojawia by mieszkanie w takim domu uprzyjemnic. Kumpel wybudowal kanadyjczyka - bywam u niego czesto i jesli kiedys sie moglem lamac nad budowa w tym systemie teraz juz wiem ze nigdy na szkielet sie nie zdecyduje. Po pierwsze porownywalne koszty - czyli podstawowa zaleta u nas nie jest istotna, Akustycznosc wnetrza - dla mnie irytujaca, Brak akumulacji czy ciepla czy chlodu - podobnie - nie dla mnie, argument ze ekologiczny? hmmm.... miedzy bajki wlozyc te ekologicznosc skoro z drewna tak naprawde tylko wlokna sa naturalne a reszta co sama chemia, argumet o migracji ludnosci? podobnie - jak jest kasa na rynku lub kredyty tak samo mozna sprzedac murowanu jak drewniany - tylko musi byc w czym wybierac - ale nie w kraju gdzie wciaz marzeniem nie jednego mlodegp czlowieka jest wlasny kat a nie przy tesciach, gdzie wciaz brak mieszkan czy domkow a zasobnosc portfela wiemy wszyscy jaka jest - o stabilnosci zatrudnienia czy mozliwosci przekwalifikowania gdzie pracy wogole brak nie wspominam.

Jedyna zaleta takiego domku dla mnie jest szybkosc procesu technologicznego jak i mozliwosc bydowania w warunkach gdy tradycyjne metody musza (choc sa tacy co nie przestrzegaja tego) jak niedzwiedz odpoczac przez zime - kanadyjczyka mozna twoerzyc poki rece nie zamarzna ;)

Ciotka zyla w takim domu 10 lat - wyjechala z polski zyjac w murowanym i jak znow wrocila to szczesliwa byla ze mogla znow spokojnie mieszkac - nie martwic sie o upal latem (nie kazdego tam stan na klimatyzacje w takim domu - a to miom zdaniem latem podstawa), o jakies robale ktore czasem slyszala noca jak palaszuja z zapalem drewno,

Nie zamierzam dyskredytowac tyego rodzaju budownictwa ale ja gdybym mial wybierac - zawsze wybralbym murowany-chocbym mial go zostawic innym jak swoja chalupe zostawilem bylej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No widzę, że mieszkałeś w bardzo źle zbudowanym domu szkieletowym....

 

To coś bardzo kiepski masz wzrok. Takie wady szkieletowców wynikaja z ich technologii i zastosowanych materiałów. Nigdy konstrukcja drewniana lub oparta na płytach drewnopochodnych nie będzie miała takiej akustyki, stabilności, akumulacyjności jak w prawdziwym murowanym domu. O klasie ognioodporności nie wspomnę. Czym byś nie nasączał drewna klasy A nigdy nie osiągniesz. Poza tym zawsze jak ktoś będzie skakał na piętrze bo będzie robił gimnastykę to sie będzie trzęsło i dudniło. Latem jak będzie upał to żadna izolacja termiczna nie pomoże choćby miała i metr grubości i bez klimy będzie duszno. Więc niskie koszty eksploatacji to bujda. Poza tym obecnie domy tradycyjne ociepla się wcale nie gorzej niż szkieletowce więc zimą ogrzewanie nie będzie droższe. Poza tym proponuję aby Wojciech Nitka rozejrzał się po naszym kraju i zobaczył że domów tradycyjnych 30...40 letnich sie nie rozbiera nawet gdy nie spełniają norm cieplnych. Wystarczy termorenowacja a nie rozbiórka. Na marginesie podam że szkieletowca miałem zbudowanego przyzwoicie i z bardzo dobrych materiałów. Wszystkim życzę aby mieli drewno takiej jakości jak było w moim starym domu. Twierdzenie o ekologiczności domów szkieletowych przy ilości chemii, folii, lepiszczy, itp. to chyba jakieś grube nieporozumienie. W domu tradycyjnym to są ekologiczne materiały wapno, woda, cement, stal, piasek itp. Ciekawe jest również to że w kraju gdzie jest miliony szkieletowców (USA) jakoś nikt z ich mieszkańców nie twierdzi że są one lepsze od budynków tradycyjnych murowanych. Tylko jakoś tak u nas gdzie doświadczenie z tymi technologiami w porównaniu z USA jest prawie bliskie zero zaczyna się propagować tą tandetę. Tak niestety takie budownictwo to jest tandeta w porównaniu z murowanymi budynkami i żadne reklamy i przekonywania producentów tego nie zmienią. Myslę że kol. Wojciech Nitka zaczyna trochę przesadzać w propagowaniu za wszelką cenę tego rodzaju budownictwa. Owszem mogę się zgodzić że gdyby cena takiego szkieletowca odzwierciedlała jego prawdziwą wartość czyli ok. 30...50% tego ile chca firmy, to takie domki można propagować i co 30 lat je rozwalać i stawiać nowe tak jak w USA było by to pewnie jakieś rozwiązanie problemów mieszkaniowych. Ale propagowanie szkieletowca praktycznie w cenie prawdziwego murowanego to już przeginanie pały. Popularność szkieletowców wynika wyłącznie z szybkości ich stawiania i dużo niższej ceny od tradycyjnych. Tam gdzie ceny są porównywalne szkieletowce to margines budownictwa. Kupuja je ludzie którym się spieszy i którym reklama zamaciłą obiektywną ocenę całej sprawy. Więc w interesie inwestorów jest budować domy porządne trwałe, ciepłe, ciche a w interesie producentów szybkie, i byle jakie ale za to drogie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

inwestor BRAWO !!! jak widac troszke wyzej mamy podobne odczucia :)

Najbardziej irytuje mnie jedno - wbijanie ludziom do glowy iz drzwniany dom czy drewniane okno jest materialem EKOLOGICZNYM ;) Chyba tylko pod jednym wzgledem - jak sie go spali (oczywiscie dbajac o srodowisko odpowiednio oczyszczajac z calej chemii spaliny) zostanie tylko popiol i energie spalania wykorzystac mozna w jakis sposob

Faktycznie - gdyby cena takiego drewniaka wynosilaby 30% tradycyjnego budynku (czyli odzwierciedlala faktyczna jego wartosc w materiale jak i uzytkowa) taki styl budowania mialby byc moze jakis sens a tak? Czysty marketing i pranie mozgow ludziom nie swiadomym tego jak pozniej w czyms takim sie mieszka. (zwlaszcza latem- a jakby wszystcy zapominali ze u nas nie tylko zima jest ;) )

Wspomniany powyzej moj przyjaciel powiedzial po roku mieszkania w kanadyjczyku - gdybym mial kase juz nigdy bym czegos takiego ne wybudowal. Zwlaszcza iz jak podliczyl koszt realizacji takiej inwestycji to taki sam dom w materiale tradycyjnym by wykonal

A argumentacja iz koszty ogrzewania sa niskie i tym podobne obiegowe opinie nalezy miedzy bajki wlozyc gdyz teraz murowane bardzo czesto izolacyjnosc scian maja wyzsza od kanadyjczyka

 

Na zoknczenie jeszcze jedna uwaga - za 30 lat jesli normy izolacyjnosci scian znow zostana podniesione (a zostana) to dzisiejszy kanadyjczyk takze tych norm spelniac nie bedzie i do termorenowacji nadawac sie bedzie. Izolacyjnosc scian w terazniejszych technologiach gdy inwestor na tym nie oszczedza jest porownywalna a czasem dom murowany ma wyzsza. Jak swoja chalupe budowalem to sasiad mi mowil iz oszalalem by w mur 3warstwowy gdy norma bylo (o ile dobrze pamietam - lata 87-88) k=0.75 dawac 10 cm styropianu - normy sie zmienily a ja wciaz mam zapas izolacyjnosci :) i o termomodernizacje sie nie martwie - kurcze - mowie wciaz o tym domu jak o swoim - a to bylej ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Faktycznie - gdyby cena takiego drewniaka wynosilaby 30% tradycyjnego budynku (czyli odzwierciedlala faktyczna jego wartosc w materiale jak i uzytkowa) taki styl budowania mialby byc moze jakis sens a tak? Czysty marketing i pranie mozgow ludziom nie swiadomym tego jak pozniej w czyms takim sie mieszka. (zwlaszcza latem- a jakby wszystcy zapominali ze u nas nie tylko zima jest ;) ) ...

Zima równiez nie jest taka słodka jak cos nawali z ogrzewaniem. Szkieletowiec bardzo szybko się wychładza i gruba izolacja termiczna nie załatwi tego problemu.

Myślę że budownictwo szkieletowe propagują u nas osoby które nie wiedzą z praktyki jak się mieszka w takim domu lub udają że w szkieletowcach jest OK. Powołują się na wyimaginowane opinie osób które niby są zadowolone. Rozumiem tu po części Wojciecha Nitkę bo utrzymuje się ze szkieletowców. No ale z drugiej strony uważam że są pewne granice przyzwoitości i przynajmniej tu na forum można by nie przeginać i pisać całą prawdę o szkieletowcach a nie farmazony o ekologii, enegooszczedności, recyclingu surowców itp.

Pozdrawiam i zachęcam do wymiany poglądów. Szczególnie osoby które mieszkały parę lat w szkieletowcach i moga z praktyki coś na ten temat napisać.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mieszkam 12 lat w usa ,po powrcie wybuduje dom,i to NA PEWNO w metodzie tradycyjnej.Jak ktos wczesniej napisal,domy z patykow daja tylko prace nieograniczonej liczbie ludzi,bo wciaz w nich jest cos do naprawy:sciany i sufity pekaja ,sruby mocujace plyty wystaja,w wilgotniejszych okolicach jest problem z wilgocia(butwieja sciany,ubrania w szfach,nie mowiac juz o smrodzie w piwnicy.Jedyna zaleta......szybka budowa nie powinna przeslaniac niekonczacych sie niedoskonalosci systemu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość plaz

Przegladnelem podanom strone i jestem bardzo rozczarowany.Jesli to maja byc te rozwiazania to moge stwierdzic ze amerykanie sa o glowe lepsi. http://www.traguiden.se/templates/ViewPicture.asp?id=1023&fid=1636

Jest to poprostu zgroza i przypomia konstrukcje stalagow dla wiezniow wojennych z II WS.Do reszty tych nowoczesnych rozwiazan nie moge znalesc okreslenia.Podobaja mi sie natomiast zdjecia starej historycznej zabudowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może znajdzie sie choćby jeden zdowolony mieszkaniec szkieletowca, albo może gorący orędownik szkieletowców Wojciech Nitka napisze o zaletach i przewagach mieszkania i ekspoloatacji szkieletowca. O szybkiej budowie i szybkiej rozbiórce już wiemy.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

inwestor i na tym zalety kanadyjczyka sie koncza wiec o czym tu pisac? ;) ;) ;) Chyba ze z racji sezonu ogorkowego :)

Może jeszcze zaczekajmy nie przekreślajmy tak odrazu tej technologii. Może jeszcze Wojciech Nitka jakąś zaletę wynajdzie no oczywiście poza "ekologia", " energooszczędnością" itp. Chodzi raczej o takie praktyczne sprawy, takie bliżej życia a dalsze od reklamy i teorii.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ruszyłem dyskusję i fajnie. Argumenty obu stron są logiczne ale rozwinę z punktu ekonomi:

Jeśli podobne parametry-powierzchnia podobne koszty eksploatacji ( przecież nie każdego roku remontuje się ten sam dom szkieletowy uzyskuje się za koszt inwestycyjny (w USA) 3 do 5 razy taniej to nic dziwnego że tam buduje się w szkielecie a rzadko murowane. Jeśli w Polsce buduje się w szkielecie 20 razy mniej niż tradycyjnie to nic dziwnego że przy tej skali szkielet nie będzie wiele tańszy niż murowany. Ponieważ w produkcji wszelkich towarów o kosztach w duzym stopniu decyduje ciężar to dom szkieletowy wielokrotnie lżejszy będzie tańszy. Akumulacyjność domu szkieletowego dobrze rozwiązuje płyta fundamentowa. Spieramy się tak naprawdę o ściany bo fundamenty są podobne, dach też a stropy drewniane spotykamy od setek lat w domach murowanych ( strop betonowy jest dość póżnym wynalazkiem)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie bede budowal dom wiec interesuje sie roznymi technologiami. Odwiedzilem kilka firm budujacych domy z drewna i zauwazylem taka prawidlowosc (troche sie podpytywalem :) ) ze pracownicy a przedewszystkim wlasciciele tych firm (w 90%) mieszkaja w domach tradycyjnych a nie drewnianych nawet ci ktorzy niedawno budowali domy. Czyzby nie mieli zaufania do tego co robia ?. A moze Pan Wojciech Nitka powie nam w jakim domu mieszka ?.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość plaz
Ruszyłem dyskusję i fajnie. Argumenty obu stron są logiczne ale rozwinę z punktu ekonomi:

Jeśli podobne parametry-powierzchnia podobne koszty eksploatacji ( przecież nie każdego roku remontuje się ten sam dom szkieletowy uzyskuje się za koszt inwestycyjny (w USA) 3 do 5 razy taniej to nic dziwnego że tam buduje się w szkielecie a rzadko murowane. Jeśli w Polsce buduje się w szkielecie 20 razy mniej niż tradycyjnie to nic dziwnego że przy tej skali szkielet nie będzie wiele tańszy niż murowany. Ponieważ w produkcji wszelkich towarów o kosztach w duzym stopniu decyduje ciężar to dom szkieletowy wielokrotnie lżejszy będzie tańszy. Akumulacyjność domu szkieletowego dobrze rozwiązuje płyta fundamentowa. Spieramy się tak naprawdę o ściany bo fundamenty są podobne, dach też a stropy drewniane spotykamy od setek lat w domach murowanych ( strop betonowy jest dość póżnym wynalazkiem)

 

W stanach nie stawia sie domow murowanych.Zblizone do nich budynki uzytecznosci publicznej sa oparte na konstrukcji stalowej a sciany sa jedynie wypelnieniem z pustakow,natomiast stopy betonowe.Koszt takiego budynku jest 3-5 wiekszy od szkieletowego.Natomiast mozna postawic calkowicie murowany ale ,bedzie to rodzynek i koszt wzrosnie jeszcze 2 razy czyli 6-10 w stosunku do szkieletowego a nawet i wiecej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to kij w mrowisko, ale muszę stwierdzić::

biedni Ci "amerykanie" co dzień w dzień, od rano do nocy, muszą chodzić do roboty i budować, bez jakiegokolwiek przekonania, te tandetne domy szkieletowe. Budują, bo budować muszą, bo to jedyne co może pozwolić zarobić im na chleb.

Mało tego, po tej cholernej, wstrętnej robocie, do której nie mają najmniejszego przekonania, muszą wracać do domu, domu zbudowanego w tandetnej technologii, do której w dalszym ciągu nie ma się najmniejszego przekonania i czuje się ochydę.

Oj biedni Ci nasi "amerykanie". A przecież wyjechali tam "za chlebem", by polepszyć swój byt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...