Pyciek87 09.08.2016 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2016 Witam, Przyszedł czas na rozliczenie się z ekipą budowlaną, w związku z tym mam kilka pytań dotyczących negocjacji wynagrodzenia.Czy poniższe niedociągnięcia ekipy budowlanej mogą stanowić argument w negocjacji kwoty wynagrodzenia dla ekipy. Dodam, że ekipa nie wyraża chęci usunięcia tych niedociągnięć. 1. Ściany działowe są krzywe ( nie trzymają pionu )2. Ekipa zapomniała zrobić wywietrznik w ścianie kotłowni. ( wywietrznik jest w projekcie)3. Nie zrobiono pionów kanalizacyjnych. Dom jest parterowy i piony kanalizacyjne miałby być tylko jako wywietrzniki. (piony są w projekcie)4. Wymiary otworów drzwiowych są nie zgodne z projektem (chodzi o około 10 cm)5. Ekipa źle obsypała budynek dookoła, tak że spadki były w stronę domu co spowodowało (po obfitym deszczu) zapadnięcie się podłogi w domu. 6. Nadproża w środku krzywo zamontowane ( nie trzymają poziomu)7. Chłopaki zostawili po sobie bardzo duży bałagan, np. zostawili zaschnięte "buły" kleju/zaprawy na podłodze, oraz ogólny bałagan na placu budowy. Każdy z tych błędów pociąga za sobą dodatkowe koszty dla mnie oraz sporo dodatkowej pracy. O jaką kwotę negocjować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwekr 09.08.2016 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2016 (edytowane) 1. Ściany działowe są krzywe ( nie trzymają pionu ) 2. Ekipa zapomniała zrobić wywietrznik w ścianie kotłowni. ( wywietrznik jest w projekcie) 3. Nie zrobiono pionów kanalizacyjnych. Dom jest parterowy i piony kanalizacyjne miałby być tylko jako wywietrzniki. (piony są w projekcie) 4. Wymiary otworów drzwiowych są nie zgodne z projektem (chodzi o około 10 cm) 5. Ekipa źle obsypała budynek dookoła, tak że spadki były w stronę domu co spowodowało (po obfitym deszczu) zapadnięcie się podłogi w domu. 6. Nadproża w środku krzywo zamontowane ( nie trzymają poziomu) 7. Chłopaki zostawili po sobie bardzo duży bałagan, np. zostawili zaschnięte "buły" kleju/zaprawy na podłodze, oraz ogólny bałagan na placu budowy. Każdy z tych błędów pociąga za sobą dodatkowe koszty dla mnie oraz sporo dodatkowej pracy. O jaką kwotę negocjować? Według mnie to co nie zrobione, niech zrobią, a wszystkie usterki poprawią, ewentualnie informujesz ich o wynajęciu innej ekipy która poprawi usterki i kwote którą nowej ekipie zapłacisz odejmiesz. Ogólnie dziwię się, że ich nie pogoniłeś. Według mnie najgorsze to punkt 5, to nie jest problem obsypania budynku, tylko zageszczenia piasku w fundamentach (a raczej kiepskim zagęszczeniu). To można poprawić skuwając chudziak, wybierając to co nasypane i zrobienie ponownie porzadnie. Koszt poprawki większy niż jak by to zrobic od razu porządnie. Nie poprawisz ryzykujesz w przyszłości zapadaniu się podłogi i z tym związanym uszkodzeniem instalacji w podłodze, płytek itp.... masakra. To najważniejsze aby poprawili, jak by tego nie poprawili bym im złotówki nie zapłacił, bo przez nieprawidłowe wykonanie podłogi na gruncie narażają cię na straty większe niż ich robota warta. Edytowane 9 Sierpnia 2016 przez sylwekr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SO-JER 09.08.2016 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2016 (edytowane) co do 5. rozkuj w kilku miejcach posadzki w domu, zaproś geotechnika/geologa niech zrobi badanie zagęszczenia gruntu i wystawi opinie. Jesli wyjdzie ze b.słabo zagęszczony to mysle ze smialo mozesz wymagac od kierbuda poprawki finansowanej z jego ubezpieczenia pozniej to ma naprawde opłakane skutki jak zacznie siadać podłoga co do kwoty to nie płać nic za te prace dopóki nie poprawią pkt 2,3,4,6,7 pkt 1 troche zbyt ogolny, bo pewnie przyłożyłeś łate w jednym miejscu gdzie sie akurat nie popisali pionem. Tego juz raczej nie poprawią wiec ciezko stwierdzić czy te odchyłki od pionu są duze i wszędzie czy tylko miejscowo. Ale jak juz dochodzi do 2-3cm to odlicz im troche za pozniejsze zuzycie tynku Edytowane 10 Sierpnia 2016 przez SO-JER Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FlashBack 10.08.2016 06:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2016 Witam, Przyszedł czas na rozliczenie się z ekipą budowlaną, w związku z tym mam kilka pytań dotyczących negocjacji wynagrodzenia. Czy poniższe niedociągnięcia ekipy budowlanej mogą stanowić argument w negocjacji kwoty wynagrodzenia dla ekipy. Dodam, że ekipa nie wyraża chęci usunięcia tych niedociągnięć. 1. Ściany działowe są krzywe ( nie trzymają pionu ) 2. Ekipa zapomniała zrobić wywietrznik w ścianie kotłowni. ( wywietrznik jest w projekcie) 3. Nie zrobiono pionów kanalizacyjnych. Dom jest parterowy i piony kanalizacyjne miałby być tylko jako wywietrzniki. (piony są w projekcie) 4. Wymiary otworów drzwiowych są nie zgodne z projektem (chodzi o około 10 cm) 5. Ekipa źle obsypała budynek dookoła, tak że spadki były w stronę domu co spowodowało (po obfitym deszczu) zapadnięcie się podłogi w domu. 6. Nadproża w środku krzywo zamontowane ( nie trzymają poziomu) 7. Chłopaki zostawili po sobie bardzo duży bałagan, np. zostawili zaschnięte "buły" kleju/zaprawy na podłodze, oraz ogólny bałagan na placu budowy. Każdy z tych błędów pociąga za sobą dodatkowe koszty dla mnie oraz sporo dodatkowej pracy. O jaką kwotę negocjować? lista przedstawia ogrom zaniedbań z twojej strony. płacisz i jeszcze przepraszasz, i to na kolanach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Qba30 10.08.2016 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2016 Tak jak piszą przedmówcy- powinieneś ba bieżąco wytkać błędy brygadzie i wnosić o ich usunięcie. Teraz sprawa się komplikuje. Masz z nimi umowę w której są zapisy o naprawach usterek?Zazwyczaj się to praktykuje tak że nie wypłacasz jakiegoś % wartości umowy do czasu odbioru bezusterkowego. wartość kwoty zatrzymanej musi być adekwatna do wartości prac naprawczych chociaż z doświadczenia wiem, że lepiej zatrzymać więcej żeby firma była zmobilizowana do naprawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 10.08.2016 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2016 Zgłoś uwagi do kierownika budowy - on odpowiada za niedoróbki ekipy, bo jego zadaniem jest pilnowanie aby dom stał zgodnie z projektem.Kierbudowi odmów zapłaty a on przydusi ekipę. Czy usterki zostały wpisane do dziennika budowy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lotpaj 15.08.2016 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2016 Dokładnie tak, jak Elfir napisała. Jeżeli Kierownik budowy jest z tej samej firmy, co wykonawcy, to weź zadzwoń do innego i sie dogadajcie.Nie może być tak, jak ty to opisujesz, że sciany działowe są krzywe! NO WAY! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sacha 31.08.2016 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2016 Ekipę się sprawdza w trakcie prac na każdym etapie. Przy pierwszym jej potknięciu męska rozmowa i panowie biorą to do serca lub opuszczają budowę. Ja tylko jestem ciekawy kto te usterki stwierdził, jeśli inwestor lub kierownik to dlaczego dopiero przed wypłatą - gdzie byli wcześniej. Pkt. 5 to naprawdę poważna usterka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.