Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jakie elementy do DGP?


Szym3k

Recommended Posts

Tą wypowiedzią pokazałeś że nie masz żadnego pojęcia o tym co próbujesz zdyskredytować a dlaczego?

W tej wypowiedzi poniżej krytykujesz instalację powrotną w systemie nadmuchowym podając powody fizyki budowli choć też nie masz o tym pojęcia bo chcąc nie chcąc zewnętrzne ściany budynku są zawsze chłodniejsze od tych wewnętrznych i to samo jest z powietrzem zimne jest zawsze chłodniejsze na obrzeżach budynku w porównaniu z jego wnętrzem. Faktem jest że próbowałeś napisać że kanały powrotne są przesadą argumentując je w kulawy sposób fizyką budowli.

 

olo75 - jeżeli chcemy żeby gdzieś łatwo wpłynęło ciepłe powietrze (DGP) to dobrze jest dać upust zimnemu. Upust to mogą być uchylone drzwi itp. Z tym, że pamiętaj iż zimne powietrze ściele się na dole równomiernie i różnica temperatury powietrza w poziomie dla pokoju zapewne jest znikoma więc nie ma znaczenia skąd wypływa zimne. Robienie specjalnej instalacji powrotnej to przesada !!!!!

 

Kiedy zapytałem ciebie czy kanały powrotne w domach kanadyjskich i amerykańskich to PRZESADA już nie odniosłeś się do fizyki budowli i tego jak ma działać taka instalacja powrotna czy z punktu widzenia fizyki budowli jest ona zasadna czy nie a napisałeś tylko o materiałach z jakich domy kanadyjskie i amerykańskie są wznoszone.

 

Pewne rozwiązania, dobre w domach kanadyjskich i amerykańskich, nie znaczy, że można wprost przenosić do naszych zastosowań. W budownictwie kartonowo-wiórowo-drewnianym łatwiej zapewne robić jest kanały gdzie się chce niż w naszym gdzie najczęściej do dyspozycji jest tylko strop betonowo-styropianowy.

 

Innymi słowy jak krytykujesz moje wypowiedzi to argumenty nieudolne z zakresu fizyki budowli masz ale jak masz się odnieść do tego co jest w domach kanadyjskich i amerykańskich to jedyny argument że są to domy drewniane i już. Równie dobrze mógłbyś napisać jako argument że w domach kanadyjskich i amerykańskich takie instalacje powrotne są i tam się sprawdzają, taki że jest to inny kontynent zamiast pisać że są to domy drewniane. Twoja wypowiedź sugeruje że amerykanie i kanadyjczycy to tacy idioci że budują domy z drewna i tylko dlatego że mogą łatwo prowadzić kanały powrotne instalacji nadmuchowej męczą się dla zabawy wykonując je i gdyby tylko wznosili budynki z betonu i cegły to takie instalacje byłyby całkowicie zbędne. Proponuję ci popatrzeć na systemy nadmuchowe w sklepach wielkopowierzchniowych w Polsce czy tam też instalacje powrotne systemów nadmuchowych to PRZESADA i jest to podyktowane tylko i wyłącznie technologią wykonania samego budynku i rodzajem materiały z jakiego jest wykonany?

 

W twoim przypadku sprawdza się powiedzenie "Lepiej milczeć i uchodzić za mądrego niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości."

Edytowane przez olo75
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie jako jeden z nielicznych lub jedyny wykonywałem instalacje kominkowe "nadmuchowe" bez nadmuchu. Działają bez prądu, ogrzewają cały dom i w miarę używania likwidują kurz z pomieszczeń. Kąpiel wodna powietrza - pod kominkiem. Niestety do wykonania tylko na etapie budowy lub z dużymi problemami w domu z podpiwniczeniem. Powietrze w pomieszczeniu zachowuje się jak woda, zimne przy podłodze a ciepłe przy suficie. Wpompowanie gorącego powietrza zwiększa temperaturę przy suficie i dopiero w trakcie kontynuowania nadmuchu zmuszamy ciepło do drogi w dół. Natomiast samo ciepło wbrew naszym chęciom dzięki wyporności ciepłego powietrza chce zająć jak najwyższe miejsce, zgodne z temperaturą otoczenia. Zabieranie zimnego powietrza z nad podłogi powoduje, że w pomieszczeniu robi się cieplej, nawet bez zwiększenie temperatury pod sufitem.

„Akumulacja ceramiczna to archaizm i wyraźne nierozumienie zasad fizyki.” Właśnie to zdanie to - nierozumienie zasad fizyki. Akumulacja ceramiczna, odbierająca ciepło bez zakłócania procesu palenia – to jest to. Woda zbyt wystudza palenisko i jest be. U mnie woda wystudza spaliny ponad kominkiem i nie zakłóca procesu spalania. Ceramika „łagodniej” oddaje ciepło i w poprawnie dobranej masie spełni nasze wymagania, co do czasu grzania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

olo75 - dyskusja z Tobą to czysta przyjemność ale ja już nie mam argumentów więc nie będę mógł dalej polemizować.

Tytułem sprostowania chciałbym tylko dodać, że:

- nie sugerowałem, ze pewne nacje to idioci tylko, że robią to co się u nich sprawdza (zazdroszczę Ci, że tak dobrze znasz systemy kanadyjskie i amerykańskie),

Zgodnie z Twoją sugestią chyba będę milczał bo przy Twoich argumentach zaczynam wątpić w grawitację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

„Akumulacja ceramiczna to archaizm i wyraźne nierozumienie zasad fizyki.” Właśnie to zdanie to - nierozumienie zasad fizyki. Akumulacja ceramiczna, odbierająca ciepło bez zakłócania procesu palenia – to jest to. Woda zbyt wystudza palenisko i jest be. U mnie woda wystudza spaliny ponad kominkiem i nie zakłóca procesu spalania. Ceramika „łagodniej” oddaje ciepło i w poprawnie dobranej masie spełni nasze wymagania, co do czasu grzania.

 

W budynku nie jest sztuką zmagazynować lub odebrć ciepło od kominka sztuką jest rozprowadzić to ciepło po całym budynku równomiernie. Pytanie jak chcesz rozprowadzić odebrane ciepło zmagazynowane w obudowie ceramicznej? Rozebrać ją i przenieść gorące elementy do poszczególnych pomieszczeń?

Przypomnę tylko różnicę w przewodności cieplnej materiałów W/m*K

stal - 58

cegła - 0,8

Zastanów się czy ceramika mająca 58 razy mniejszą przenikalność cieplną jest w stanie nawet 1:10 odebrać ciepło ze stali emitującej ciepło z paleniska?

 

Woda wystudza palenisko w zależności od tego w jakiej temperaturze i w jakiej ilości przepływa przez palenisko.

Edytowane przez olo75
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

olo75 - dyskusja z Tobą to czysta przyjemność ale ja już nie mam argumentów więc nie będę mógł dalej polemizować.

Tytułem sprostowania chciałbym tylko dodać, że:

- nie sugerowałem, ze pewne nacje to idioci tylko, że robią to co się u nich sprawdza (zazdroszczę Ci, że tak dobrze znasz systemy kanadyjskie i amerykańskie),

Zgodnie z Twoją sugestią chyba będę milczał bo przy Twoich argumentach zaczynam wątpić w grawitację.

 

No tak pewne nacje robią to co u nich się sprawdza czyli u tych innych nacji prawa fizyki są inne? Może fizyka budowli jest tam inna co? Może powietrze w budynkach drewnianych inaczej się porusza? Może zimne powietrze w budynku drewnianym nie chce się przemieszczać pod drzwiami szczelinami i dlatego te nacje wykonują kanały powrotne w systemach nadmuchowych? Czytając twoje argumenty zastanawiam się czy grawitacja i inne prawa fizyki są takie same czy może zależą one od nacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W budynku nie jest sztuką zmagazynować lub odebrć ciepło od kominka sztuką jest rozprowadzić to ciepło po całym budynku równomiernie. Pytanie jak chcesz rozprowadzić odebrane ciepło zmagazynowane w obudowie ceramicznej? Rozebrać ją i przenieść gorące elementy do poszczególnych pomieszczeń?

Przypomnę tylko różnicę w przewodności cieplnej materiałów W/m*K

stal - 58

cegła - 0,8

Zastanów się czy ceramika mająca 58 razy mniejszą przenikalność cieplną jest w stanie nawet 1:10 odebrać ciepło ze stali emitującej ciepło z paleniska?

 

Woda wystudza palenisko w zależności od tego w jakiej temperaturze i w jakiej ilości przepływa przez palenisko.

 

Jestem porażony Twoją wiedzą o przewodności cieplnej. Szkoda, że nic to nie wnosi do tematu. Już w średniowieczu wiedziano jak transportować ciepło, bez

" przenieść gorące elementy do poszczególnych pomieszczeń". Znać fizykę i ją zrozumieć to nie zawsze to samo. Moja ceramiczna obudowa kominka grzeje cały dom - nośnikiem jest ciepłe powietrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem porażony Twoją wiedzą o przewodności cieplnej. Szkoda, że nic to nie wnosi do tematu. Już w średniowieczu wiedziano jak transportować ciepło, bez

" przenieść gorące elementy do poszczególnych pomieszczeń". Znać fizykę i ją zrozumieć to nie zawsze to samo. Moja ceramiczna obudowa kominka grzeje cały dom - nośnikiem jest ciepłe powietrze.

 

Powietrze nie jest nośnikiem energii. Nośnikiem energii jest woda rozproszona w powietrzu a więc wilgotność. Im mniejsza wilgotność tym mniejszy transport energii i odbiór ze źródła ciepła a tym samym mniejsza sprawność. Do tego żeby rozprowadzić ciepło trzeba wilgotności i konwekcji. Po to ludzie zaczeli budować paleniska z żeliwa bo mają ok 58 razy wiekszą przewodność cieplną niż ceramika czyli piece czyli mniejszy element ogrzewania oraz większy odzysk ciepła z paliwa. Problem w tym że żeby odebrać to ciepło które przenika takie palenisko trzeba mieć dostosowany do tego wydajniejszy system odbioru tego ciepła. Własnie w tym cały bajer odebrać wytworzone ciepło i tu właśnie kłania się odpowiednia instalacja oraz konwekcja połączona z wilgotnością nośnika energii.

Zaznaczę że przewodnośc cieplna:

woda 0,6

powietrze 0,025

różnica 24 razy przy określonej dla powietrza wilgotności spadającej wraz z mniejszą wilgotnością.

 

Jeżeli u ciebie masa akumulacyjna oddaje ciepło do budynku promieniując to jest to archaiczny system ogrzewania. Tak jakbyś postawił sobie jeden wielki piec w środku domu. Dlatego kiedyś budowano w każdym pomieszczeniu piece bo zasięg takiego rozwiązania z centralnym piecem jest bardzo ograniczony z racji małego zasięgu ogrzewania przez promieniowanie. Jeżeli masz w tej masie akumulacyjnej kanały konwekcyjne to już lepiej jednak tak jak wczesniej pisałem przekazanie ciepła przenikającego przez żeliwo czy stal nie jest w stanie zmagazynować ceramika mając 58 razy mniejszą przewodność cieplną czyli że różnica musi polecieć w komin. Im cieplejsza ceramika od strony powierzchni stali czy żeliwa tym coraz mniejszy odbiór ciepła ze stali czy żeliwa. Dokładnie jak z wodą w wymienniku im cieplejsza na powrocie tym mniejszy odbiór ciepła i spadek sprawności = energia z paliwa w komin.

Edytowane przez olo75
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powietrze nie jest nośnikiem energii. Nośnikiem energii jest woda rozproszona w powietrzu a więc wilgotność. Im mniejsza wilgotność tym mniejszy transport energii i odbiór ze źródła ciepła a tym samym mniejsza sprawność. Do tego żeby rozprowadzić ciepło trzeba wilgotności i konwekcji. Po to ludzie zaczeli budować paleniska z żeliwa bo mają ok 58 razy wiekszą przewodność cieplną niż ceramika czyli piece czyli mniejszy element ogrzewania oraz większy odzysk ciepła z paliwa. Problem w tym że żeby odebrać to ciepło które przenika takie palenisko trzeba mieć dostosowany do tego wydajniejszy system odbioru tego ciepła. Własnie w tym cały bajer odebrać wytworzone ciepło i tu właśnie kłania się odpowiednia instalacja oraz konwekcja połączona z wilgotnością nośnika energii.

Zaznaczę że przewodnośc cieplna:

woda 0,6

powietrze 0,025

różnica 24 razy przy określonej dla powietrza wilgotności spadającej wraz z mniejszą wilgotnością

 

Znać fizykę i ją zrozumieć to nie zawsze to samo. W Twojej wypowiedzi = maksymalny bałagan. Załóż, że rozmówca zna fizykę i nie pisz komunałów. Głównym problemem "ognisk domowych" jest poprawne spalanie a nie transport ciepła. Dopiero gdy poprawnie spalisz, możesz obniżać temperaturę spalin i zająć się transportem, gromadzeniem itp. To jest komunał, ale całkowicie pomijany, choć poprawne spalanie jest wyzwaniem a nie transport.

Ale jeśli uważasz, ze musisz to podaj jak zwiększyć (liczby?) wilgotność by być zadowolony z transportu ciepła. Technika? liczby. Dom a nie laboratorium. Podaj ile można dodać "nie suchego" drewna do spalanie by zwiększyć wydajność cieplną paleniska - bez utraty temperatury spalania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naukowo się zrobiło, ciekawe o jaką wilgotność chodzi względna czy bezwzględna i jakby tak zalać cały dom wodą to było by super. Ciekawa ta konwekcja a jak zanika i robi się .... No i jeszcze jedena ciekawostka panele IR wychodzi że totalna ściema nie ma prawa działać.

 

Co do paneli IR i promieniowania podczerwieni to przeczytałem sobie informacje na http://czysteogrzewanie.pl/czym-ogrzewac/promienniki-podczerwieni-jak-dzialaja-i-ile-kosztuja/

 

Autor napisał : "Podobna sytuacja występuje w mroźny, słoneczny dzień. Mimo, że powietrze ma temperaturę grubo poniżej zera, to świecące słońce sprawia, że odczuwamy znacznie wyższą temperaturę. Ale wystarczy schować się do cienia, by znów poczuć temperaturę otoczenia."

 

Dlaczego w mroźny dzień działa promieniowanie podczerwone ze słońca i sprawia że odczuwamy ciepło pomimo mrozu? Co powoduje mróz z wodą rozproszoną w atmosferze? Czy w takiej atmosferze przy temperaturze poniżej zera może znajdować się woda w postaci rozproszonej? Przecież powinna osiąść i zamarznąć. Tak właśnie się dzieje. Powietrze podczas mrozu jest SUCHE a to uczucie w nosie tzw zamarzania to właśnie suche powietrze wysuszające śluzówkę. Skoro ustaliliśmy że nośnikiem ciepła w atmosferze jest woda rozproszona w niej to w przypadku atmosfery i niskiej temperatury nie ma tej wody a więc promieniowanie podczerwone nie napotyka przeszkody jaką jest wilgoć w atmosferze więc dociera bezpośrednio do naszego ciała i odbieramy to ciepło. Jak działa to promieniowanie podczerwone w mieszkaniu w którym zakres wymaganej wilgotności to 40-60%. Nie działa bo właśnie wilgoć ogranicza przenikanie promieniowania podczerwonego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

olo 75 nie jest tak źle u nas jak sądzisz, centralne ogrzewanie powietrzem na przełomie lat 70-tych było popularne w okolicach Sokółki.Jedyna różnico to ta ,iż zamiast kominka stał kocioł w kotłowni a nie w salonie .

Cholernie ciakawi mnie jak taka instalacja była zrobiona tzn czy było zasilanie i POWRÓT (kanały powrotne)? Co zwiększało konwekcje powietrza czy było wspomaganie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cholernie ciakawi mnie jak taka instalacja była zrobiona tzn czy było zasilanie i POWRÓT (kanały powrotne)? Co zwiększało konwekcje powietrza czy było wspomaganie?

 

To było HYPOKAUSTUM. Jak Rzymianie szli po bursztyn to zrobili to sobie żeby się ogrzać i tak zostało Wspomaganie było przez takich panów co na nogach łańcuchy mieli żeby nie dać drapaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam po przerwie. Widzę, ze dyskusja odbiegła trochę od mojego pytania.

Dużo pomocy merytorycznej uzyskałem od firmy w której dokonam zakupu. Mam jeszcze jeden dylemat. Chodzi o to jakie rury zastosować od turbiny - sztywne ocynkowane + izolacja, czy elastyczne izolowane. Czytałem, że elastyczne powinny być używane tylko na końcówkach całego systemy przy anemostatach. Natomiast ze względów łatwości zakładania instalacji lepiej by było to zrobić na rurach elastycznych (poddasze nieużytkowe z gęstą kratownicą).

Jak Wy to robicie/macie zrobione u siebie?

Dodatkowo nasunęło mi się jeszcze kolejne pytanie. Od kominka do turbiny będą szły rury o średnicy 150mm. Jaką średnicę rur dać za turbiną? Za turbiną rury mają się rozgałęziać na dwie - jedna będzie szła do jednego, dużego pokoju, a druga będzie się rozgałęziała jeszcze raz i rozchodziła do dwóch pokoi. Jakimi średnicami to załatwić?

Dzięki i pozdrawiam,

Szymon

Edytowane przez Szym3k
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Proszę przeczytaj moją poprzednią wypowiedź. Tam jest o moich rurach.

Rozdzielnik na 4 rury nad kominkiem służy jedynie do biernego rozprowadzenia ciepłego powietrza. Przy turbinie nie ma zastosowania. Turbina ma tylko jeden otwór ssący. Za turbiną - połączenie ze skrzynką rozprężną. A dalej już rozdział od razu na 3 pomieszczenia. Wtedy rozdział będzie mniej więcej proporcjonalny, z drobną odchyłką na odległość do poszczególnych pokoi.

Ja nie jestem za tanimi rozwiązaniami np. dmuchawy przed kominkiem. Po pierwsze albo będą chodzić non stop, albo trzeba będzie osobno regulować. Np. dodatkowa automatyka i tu będzie dodatkowy koszt. Nie mówiąc, że może być drożej. A co z bypassem, który jest w turbince?

U mnie doprowadzenie powietrza do kominka jest bierne. Nie muszę się martwić o dopływ zimnego powietrza, bo jak kominek nie zasysa powietrza do spalania, to droga poniżej ławy fundamnetowej jest zabezpieczeniem.

Z podbudową teoretyczną u mnie gorzej, ale wszystko nawet mojej żonie działa. Miłego dnia,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...