Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

BiU-House i Zx54 - dwa domy z płaskim dachem


Recommended Posts

Hej chłopaki już dużo napisali więc się nie będę powtarzał. Wrzucam filmik i proponuję poszperać na YT jest dużo filmików które powinny Ci dużo pomóc. Oczywiście jeden kawałek był by najlepszy ale przy takiej rozpiętości sztuką będzie manewrować taką "płachtą" i nie narobić zgrubień na materiale.

 

 

Trapi mnie natomiast jedna rzecz. Po co jest warstwa balastowa (np żwir) czy EPDM nie może być warstwą ostateczną jeśli nie chcemy chodzić po takim dachu??? U mnie tak jest i tak zostanie (mały daszek 5x2,5m).

Nie pamiętam któryś odcinek Grand Designes dwóch gejów zrobiło taką dużą stodołę z dachem dwu spadowym i użyli EPDM-u jako warstwę ostateczną.

Czemu ma służyć ta warstwa balastowa przy dachach płaskich wyłoży mi to jakaś mądra głowa???

 

Balast rozumiem potrzebny, kiedy epdma nie kleimy, żeby nim nie targało. Też widziałem ten odcinek, tylko epdm jako krycie dachu, dach mega lekki choć i tak epdm z 30zl/M2 kosztuje. Za to pod PV jak znalazł, tylko dziury po wkrętach pozaklejać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 758
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Czyli mam rozumieć że jak sam nazwa wskazuje ma ona tworzyć tylko balast żeby nam EPDM-u nie zwiało? Hmmm, nie lepiej zastosować klej (wiem, nie jest on tani) za to w mniejszym stopniu obciąża dach bo taki żwir generuje też koszty mocniejszej konstrukcji stropu (dachu)? W zamian dostajemy całkiem miłe odczucie w chodzeniu po EPDM bo żeby go przedziurawić trzeba by użyć butów do golfa z kolcami a przy żwirze no ta faktycznie może jakiś ostry kamień mógł by coś zrobić.

 

Ps. Co do pokrycia EPDM-em dachu "normalnego" nie płaskiego to fakt nie ma to sensu ekonomicznego materiał+klej będzie kosztować więcej niż dobra blacha pewnie porównywalnie z dachówką. A efektu to mieć nigdy nie będzie bo zawsze jakaś fałdka wyjdzie.

 

Bartek mam nadzieję że to nie :offtopic:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bartek mam nadzieję że to nie :offtopic:

 

Dyskusja, jeśli choć trochę związana z budownictwem, mile widziana.

 

Firestone RubberGuard my jeszcze w specyfikacji coś takiego

 

>7500h? Toż to tylko dwa lata (odliczając noce). Rozumiem, że tylko tyle czasu badali. Ale daje do myślenia. Nawet jak przysypie się żwirem to zawsze coś będzie wystawać po bokach na attykach.

 

Warstwa balastowa ze żwiru / otoczaków 16/32 ma za zadanie :

 

- docisnąć mębranę

- spowolnić spływ wody

- zabezpieczyć membranę przed UV i mechanicznie ( przebicie ) gdy się po dachu chodzi

 

Docisnąć i zabezpieczyć przed UV jak najbardziej. Moim zdaniem żwir dużo bardziej naraża na uszkodzenie mech. Na stronie, którą mi zalinkowałeś pokazują folię (jak kubełkowa), która ma przyśpieszyć spływ wody pod warstwą żwiru więc raczej hamowanie wody jest cechą negatywną.

 

 

Czasami chodzi mi po głowie położenie papy bezpośrednio na EPDM + kilkadziesiąt płytek betonowych zamiast żwiru. Zamiast kruszywa naturalnego lepszy byłby też dużo lżejszy keramzyt.

 

Pozdrawiam

Bartek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

>7500h? Toż to tylko dwa lata (odliczając noce). Rozumiem, że tylko tyle czasu badali. Ale daje do myślenia. Nawet jak przysypie się żwirem to zawsze coś będzie wystawać po bokach na attykach.

 

Z jednej strony myślę sobie, że EPDM jest czarny i słońce musi zaszkodzić jak nie jest osłonięty. Z drugiej, z tego samego materiału robi się oczka wodne i jest szczelnie dziesiątki lat, a warunki jeszcze gorsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EPDM-em wykłada się tak samo duże sztuczne zbiorniki wodne, całe wysypiska się wykłada a potem wrzuca wszelakie śmieci i szczelnie zamyka. Ogólnie materiał wydaje się być na x lat.

Druga spraw co oznacza ta norma: Pass EN 1297 (>7500h) a trzecia sprawa to jak dobrze rozumiem to oznacza że wytrzyma WIECEJ niż 7500h. Co zresztą sugeruje słowo Pass

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój górny strop to około 10x13m. Spadki będą w stronę dłuższych boków tzn. woda będzie spływać max. 5m na boki, a później zagłębieniem po długości. Ze względu na kaskadowy charakter domu mam możliwość zrobienia rur spustowych tylko w dwóch rogach (tych z słupami). Tak, że dach jest jakby dwuspadowy. Spadki myślę zrobić minimum 3%. Widziałem, że można kupić EPDM nawet o szerokości 15,25m (http://allegro.pl/folia-membrana-epdm-z-usa-dachy-tarasy-24h-i7083989156.html#shippingInfo). Mi wystarczyłaby szer. 12,20m. Warto kombinować jeden kawałek, czy spokojnie można w dwóch? Cały kawałek będzie ważył pewnie ponad 200kg dlatego wygodniej byłoby dwa. Po rozłożeniu nawet ciężko będzie skorygować położenie. Czy taki rulon można spokojnie złożyć na kilka razy (chodzi mi np. o transport przyczepką)? Czy starannie wykonane połączenie klejone daje pewność szczelności? Czy cena 38PLN/m2 brutto jest dobra? Gdzie ewentualnie można kupić taką membranę w dobrej cenie?

 

Dzięki za dotychczasowe odpowiedzi i z góry za przyszłe.

 

Bartek

 

Lepszy będzie jeden kawałek. Dasz radę przesunąć całością nawet po całkowitym rozłożeniu. U Konrada (R&K) przesuwaliśmy na dachu całą płachtę. Membrana przyjeżdza złożona na palecie. Można ją dowolnie składać. Połączenia są również szczelne. EPDM pięknie się wulkanizuje na zimno. Co do ceny - może być lepsza ;)

 

Taka membrane mozna bez problemu skladac. Wiadomo ze bez laczen bedzie lepiej jednak sa specjalne kleje ktore tez zapewnia szczelnosc taki polaczeb. Z przesuwaniem w pojedynke moze byc klopot bo ciezar, sama membrana nie jest taka typowo gumowa ze sie lapie wszystkiego. Jezeli bedziesz to robil sam to wez w dwoch kawalkach ja ostatnio bralem szerokosc 6,1 i cieta na dlugosc z rolki. Wiec dwa takie kawalki byly by dla Ciebie dobre.

Cena jest ok ale proponowalbym odezwac sie do forumowego M.A.Ga na pewno sie dogadacie :)

Btw obejrzyj filmiki na youtubie o epdm tam robia dachy nawet z pasow epdm o szerokosci 1m, przyklejaja to specjalnym klejem i tak to zostaje, bez zadnych warstw dociskowych itp.

 

Jak poszedł montaż?

 

Drogi ten EPDM, czemu to tyle kosztuje? Widzialem już to wcześniej, gdy szukalem papy na dach. Co do samej papy to za ok 10 zl kupuje sie juz raczej dobrą pape termozgrzewalną no i jak miała by być przysypana to chyba też jej trwałość będzię większa, tzn dłuzsza :) a nie można położyć ze dwóch warstw grubszej folii budowlanej? :) tak tylko pytam, nie śmiejecie sie.

 

Pozdrawiam

Karol

Tyle kosztuje bo np. Firestone co roku demonstruje na swojej pierwszej membranie położonej chyba w latach 70 tych że guma nie traci właściwości i co roku ją dziurawią i łatają zeby pokazać że ciągle ma te same właściwości. Przy papie - nawet tej najlepszej - ciągle masz mnóstwo połączeń czyli teoretycznie możliwe miejsce przecieku znajduje się w pasach co 1m.

 

@Karol, wg mnie na płaskim dachu - jak by go dokładnie nie wykonał - zawsze gdzieś odrobina wody może stać. W takiej sytuacji jednak bardziej ufam "gumie" niż papie. Te mimo iż coraz lepsze, bardziej elastyczne i wytrzymalsze dalej IMO mogą "puścić". Choć z drugiej strony mnóstwo dachów się tak robi i nie ciekną. Przy dachu spadzistym taka sytuacja jest niegroźna, bo zawsze jest krycie wierzchnie.

Już kiedyś pisałem EPDM to jedyny słuszny materiał na dach płaski. Nie dlatego że moje jest najmojsze :) Jak jeździliśmy oglądać dachy płaskie szukając wykonawcy mojego dachu to 4 na 5 osób powiedziało że były już poprawki na papie i następnym razem wybrałyby EPDM. Jeden twardo został przy papie :)

 

Ludzie z firmy która u mnie robiła twierdzili że chemia jest najdroższa, może się okazać że taniej wyjdzie dźwig i 1 kawałek. Przelicz wszystko i będziesz wiedział, dźwig może być taki od HDS jeśli wysokość dachu pozwoli.
To prawda kleje są drogie. Jeszcze droższe są taśmy do łączeń i uszczelnień. Ale taką taśmą można cuda wyizolować.

 

No właśnie, gdybym miał spadek przez całość to starałbym się mieć koniecznie jeden kawałek jeśli to możliwe. U mnie te dwa pasy po 6m wydaje się, że mają sens zwłaszcza, że będzie stosunkowo duży spadek. W najniższym miejscu musiałoby stać 15cm wody żeby doszła do łączenia.

Cały czas kombinuję żeby ograniczyć niepotrzebne obciążenie stropu. Taki balast żwirowy to jakieś 12 ton.

Nie wiem do końca jak jest z odpornością takiej membrany na promieniowanie UV ale czymś przykryta wytrzyma na pewno dłużej.

M.A.G'a pewnie będę zagadywał jak już dojdę do tego etapu.

 

 

 

Ja tam uważam, że porządna papa ma nawet lepsze niektóre właściwości mechaniczne. Po takiej papie 5mm nie bałbym się chodzić, nie mówiąc już o dwóch warstwach. Problemem jest ilość połączeń. Ponadto kładąc papę na zakład robią się też fałdy, które przy spadku 1% mogą już hamować odprowadzanie wody. Następny problem to wywinięcie takiej grubej i sztywnej papy na attykę.

 

Folia musi być dobrze zabezpieczona przed promieniowaniem słonecznym. Nie chroniona sama popęka i się rozpadnie. Tutaj jedyną opcją jest przykrycie wylewką betonową. Problemem jest zabezpieczenie miejsc wywinięcia na attykę.

 

PaRa, nie masz więcej zdjęć jak były obrabiane Twoje ścianki attykowe i miejsca wpustów. Na tych ściankach miałeś spadek do środka, czy na zewnątrz?

 

Pozdrawiam

Bartek

 

Zamiast żwiru możesz użyć keramzytu. Ja mam tak u siebie nad garazem gdzie jest duża rozpiętość stropu. Mimo żwiru z ostrymi krawędziami bo takie się trafiają, nic się nie dzieje a przyznam że czasem łażę po dachu np. odsnieżam go zimą trochę bo nie mam co robić z wodą. zbiornik stoi pełny od września...

Jest odporna na UV. Te fragmenty które są na ścianach wywinięte nie różnią się od tych pod żwirem.

 

Hej chłopaki już dużo napisali więc się nie będę powtarzał. Wrzucam filmik i proponuję poszperać na YT jest dużo filmików które powinny Ci dużo pomóc. Oczywiście jeden kawałek był by najlepszy ale przy takiej rozpiętości sztuką będzie manewrować taką "płachtą" i nie narobić zgrubień na materiale.

 

 

Trapi mnie natomiast jedna rzecz. Po co jest warstwa balastowa (np żwir) czy EPDM nie może być warstwą ostateczną jeśli nie chcemy chodzić po takim dachu??? U mnie tak jest i tak zostanie (mały daszek 5x2,5m).

Nie pamiętam któryś odcinek Grand Designes dwóch gejów zrobiło taką dużą stodołę z dachem dwu spadowym i użyli EPDM-u jako warstwę ostateczną.

Czemu ma służyć ta warstwa balastowa przy dachach płaskich wyłoży mi to jakaś mądra głowa???

Chyba Konieczny ma u siebie na swojej betonowej Arce EPDM jako wykończenie dachu skośnego. Na obiektach przemysłowych czasem nie daje się balastu. Ale raczej na pewno epdm jest wtedy klejony do podłoża, nie koniecznie po całości ale np. pasami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Cześć Bartek, przeczytałem Twój wpis o kosztach ogrzewania i mam pytanie - skąd 150m2 * 40kWh dajek 4500kWh? ;)

 

Mój błąd. W wolnym czasie poprawię.

 

Ja mam pytanie o stropy: czy analizowałeś jakiś prefabrykat? Bardzo dużo pracy dla jednej osoby przy żelbecie...

 

Pod względem kosztów nie liczyłem. Od zawsze monolit uważałem za najlepszy i byłem zdecydowany na niego. Jak widzę to liche zbrojenie w belkach Terivy czy Ferta w stosunku do 2-3 ton stali w monolicie to nie mam wątpliwości.

 

Ackerman, Teriva, Ackerman, Fert - jeszcze więcej pracy jak dla mnie.

 

Płyta Żerańska, Smart, Filigran - te są szybsze i wygodniejsze ale na pewno nie tańsze. Trzeba mieć dużo miejsca na działce i odpowiednio utwardzony dojazd. Ja tego nie mam. W przypadku stropu dolnego i tak musiałbym robić kawałkami w monolicie ze względu na nieregularny kształt i sporo podciągów. Przy stropie górnym można by to fajnie zrobić.

 

Dla mnie najwięcej pracy jest z szalunkami wieńców, nadproży i podciągów, a to i tak trzeba zrobić przy każdym wariancie stropu. Zapewne bardzo wygodne są gotowe kształtki (tracone) na nadproża i wieńce Zrobienie samego sufitu idzie już dużo szybciej. Zbrojenie stropu w pojedynkę przy pełnych dniówkach to tydzień.

 

Mało jest systemów gdzie wszystko robi się samo ;).

 

Pozdrawiam

Bartek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zalałem górny strop. Zima na chwilę się cofnęła choć już traciłem nadzieję jak co chwilę zasypywało mi najpierw szalunek, a później i zbrojenie. Za każdym razem starałem się przykrywać niedokończoną pracę ale była to nierówna walka. Jak już było wszystko prawie gotowe to na prętach wisiały sople i szron. Kompletnym nieporozumieniem było tym razem rozłożenie folii na deskowaniu. Nie dość, że wiatr był duży i musiałem ją wymieniać, to jeszcze uniemożliwiała mi ona rozmrożenie prętów palnikiem. Jak była chwilowa odwilż to woda zamiast wykapać między deskami ponownie zamarzała na folii. Oto zdjęcia:

 

375

attachment.php?attachmentid=426467&d=1549569739

 

376

attachment.php?attachmentid=426468&d=1549569757

 

Przygotowanie zbrojenia górnego w strefach nadpodporowych

 

377

attachment.php?attachmentid=426469&d=1549569772

 

Stemplowanie nad schodami

 

378

attachment.php?attachmentid=426470&d=1549569788

 

Gotowe zbrojenie

 

379

attachment.php?attachmentid=426472&d=1549569802

 

380

attachment.php?attachmentid=426473&d=1549569818

 

381

attachment.php?attachmentid=426478&d=1549605659

 

382

attachment.php?attachmentid=426479&d=1549605674

 

Przyjechała jednocześnie pompogruszka i gruszka

 

383

attachment.php?attachmentid=426480&d=1549605698

 

384

attachment.php?attachmentid=426481&d=1549605718

 

Gumiaki związałem drutem wiązałkowym żeby nie spadały w betonie i rozpocząłem betonowanie. Te ślady zrobiłem idąc z lustrzanką, trochę się pobrudziła :)

 

385

attachment.php?attachmentid=426482&d=1549605740

 

Najpierw równanie grabiami...

 

386

attachment.php?attachmentid=426483&d=1549605769

 

...a później dwumetrową łatą

 

387

attachment.php?attachmentid=426484&d=1549605804

 

Chyba mogę napisać, że skończyłem stan surowy.

 

Pozdrawiam

Bartek

Edytowane przez B_i_U
Zdjęcia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Płyta Żerańska, Smart, Filigran - te są szybsze i wygodniejsze ale na pewno nie tańsze. Trzeba mieć dużo miejsca na działce i odpowiednio utwardzony dojazd. Ja tego nie mam. W przypadku stropu dolnego i tak musiałbym robić kawałkami w monolicie ze względu na nieregularny kształt i sporo podciągów. Przy stropie górnym można by to fajnie zrobić.

 

Mało jest systemów gdzie wszystko robi się samo ;).

 

Bartek

 

Potwierdzam, sam wybrałem płytę żerańską.

Poza prostotą stropu, miejscem dla dźwigu i ciężarówki z płytami ważny jest też koszt transportu. Im bliżej fabryki tym lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Jeśli chodzi o pogodę to tragedii nie ma ale na budowie niewiele się dzieje. Po zalaniu stropu trochę wyluzowałem. Ostatnio dokończyłem tylko opaskę przeciwwysadzinową i trochę posprzątałem działkę.

 

388

attachment.php?attachmentid=426485&d=1549605825

 

389

attachment.php?attachmentid=426486&d=1549605844

 

P.S.

Dlaczego jak nie jestem zalogowany w google to nie wyświetlają mi się wszystkie zdjęcia? Nawet w obrębie jednego postu niektóre są, a inne nie. Korzystam z dysku google. Znowu czeka mnie podmienianie linków :mad:

 

Pozdrawiam

Bartek

Edytowane przez B_i_U
Zdjęcia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może to, że Ty ich nie widzisz nie znaczy, żecna forum ch nie widac? Bo może Twoje IP jakoś sobie google wszechmocne zapamitało? Sprawdź czy fotki działają z jakiegoś zupełnie innego kompa/telefonu i najlepiej innego połączenia z netem. Tzn złap jakiegoś przechodnia na ulicy i zabierz mu telefon (tylko mi zapomnij oddać) albo po prostu poproś :)

 

PS. Za to u mnie się dzieje... wydaję sporo kasy na zakupy. Nic nie robię od pianki początku tygodnia poza lezeniem w łózku i czytaniu/pisaniu/kupowaniu. Jak wyzdrowieję to mam zamiar skończyć działóki i zabrać się za instalacje przed tynkami.

 

 

Pozdrawiam

Karol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z jednej strony myślę sobie, że EPDM jest czarny i słońce musi zaszkodzić jak nie jest osłonięty. Z drugiej, z tego samego materiału robi się oczka wodne i jest szczelnie dziesiątki lat, a warunki jeszcze gorsze.

 

woda blokuje drastycznie przenikanie promieni UV a brzegi się przecież maskuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może to, że Ty ich nie widzisz nie znaczy, żecna forum ch nie widac? Bo może Twoje IP jakoś sobie google wszechmocne zapamitało? Sprawdź czy fotki działają z jakiegoś zupełnie innego kompa/telefonu i najlepiej innego połączenia z netem. Tzn złap jakiegoś przechodnia na ulicy i zabierz mu telefon (tylko mi zapomnij oddać) albo po prostu poproś :)

 

Pozdrawiam

Karol

 

No to dorwę Ciebie ;). Strona pierwsza, posty #13 i #14. Popatrz proszę czy nie będąc zalogowany w google widzisz zdjęcia.

 

woda blokuje drastycznie przenikanie promieni UV a brzegi się przecież maskuje.

 

Witam moją ulubioną forumowiczkę od roślinek. Mam nadzieję, że jak się zacznie u nas "akcja działka" to coś po komentujesz i doradzisz.

 

Pozdrawiam

Bartek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...