Stodoła trochę nowoczesna

[sitoo]

Na prośbę Magdaleny74 umieszczam zdjęcia z montażu naszej podłogi Hydrocork. Podłoga była klejona a nie kładziona pływająco. Zanim została położona ok. 48 godzin wcześniej wylewki były zagruntowane (niestety nie zrobiłam zdjęć gruntu, ale to był najzwyklejszy grunt). Zdjęcia kleju mam oczywiście:D

 

Zdjęcia zapaczkowanych paneli:

 

Montaż podłogi w sypialni:

 

Montaż podłogi w garderobie:

 

 

 

Klej był specjalistyczny - do podłóg winylowych.

Edytowane 27 Października 2016 przez sitoo

[sitoo]

W miejscach gdzie panele winylowe stykały się ze ścianą były klinowane. Kliny zdjęliśmy po 48 godzinach.

 

Zdjęcia z dokończonych pokoi naszych dziewczyn:

 

 

 

 

 

 

O zaletach Hydrocorku już pisałam. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tej podłogi.

Trochę sobie pisałam z Magdą na PRIV i ona ma rację , że po ok 10 latach mieszkanie / dom wymaga większego lub mniejszego remontu. Ja wiem na pewno, że my po 10 latach podłóg wymieniać nie będziemy, bo są niezniszczalne. W naszym starym mieszkaniu po 8 latach panele (te tradycyjne) nadawały się do wymiany - były porysowane i podziurawione. Hydrocork się nie rysuje i nie dziurawi. Miesiąc temu przestawiałam dziewczynom układ łóżek w pokoju Ani bo ten stary był niewygodny i przeciągnęłam łóżka po podłodze. Nie są one lekkie i nie są podbite filcem. Nie ma na podłodze nawet ryski.

Jestem świadoma tego, że jeśli czytają to jacyś panowie to zapewne pukają się teraz w głowę myśląc sobie, że na pewno jestem blondynką i to jeszcze niepełnosprawną żeby przeciągać łóżka po nowej podłodze:mad: A więc odpowiem, pierwsze NIE a drugie TAK

[Magdalena74]

Sitoo bardzo dziekuję za fotorelacje, zdjęcia tej podlogi z bliska oddają jej urok, faktycznie jak drewniana. Fajnie ze piszesz tej podlodze bo w necie nie ma własciwie zadnych opinii, zdjęć itd.

[sitoo]

znam ten ból. Tak to jest że ktoś musi spróbować i jeszcze mieć chęć doświadczeniem się podzielić, żeby jakaś informacja była.

 

My to jeszcze mamy internet, chociaż czasem nie ma w nim żadnej informacji na dany temat. Pomyśl o przyszłych pokoleniach co to będzie jak satelitę zestrzelą :lol2:

[Magdalena74]

No fakt wtedy to juz palcem do ....oka się nie trafi:rotfl::rotfl:

[sitoo]

Ktoś (nie pamiętam kto ) prosił o zamieszczenie listew progowych na podłogach w naszym domu.

Mamy 2 rodzaje łączeń. Korek i listwy. Korek jest wszędzie na dole (tam gdzie było to konieczne) a listwy są na górze. Dlaczego tak? A dlatego, że na dole nie chcieliśmy mieć żadnych nawet najmniejszych progów.

Zalety korka są takie, że:

* po pierwsze primo nie wystają nad poziom podłogi. Nie ma drugiego primo, bo dalej są już same wady

 

Wady są takie, że :

*jest tylko jeden kolor korka i nie ma możliwości dopasowania do do koloru podłogi, ale w drugą stronę problemu nie ma

*kurczy się on i rozszerza przy ogrzewaniu podłogowym , przez co może się wykruszać, więc za jakiś czas może wymagać wymiany (informacja od naszych fachowców, którzy kładli nam podłogi)

 

Listwy są ładniejsze, bo kolorystycznie dobrane do podłogi, ale to że odstają powoduje zbieranie się piachu i brudu w miejscu łączenia się z podłogą. My po parterze w lato często chodzimy w butach, więc ze względów praktycznych na dole jest korek.

 

Listwy progowe na górze ( połączenie Hydrocork sypialnia- płytki korytarz):

 

 

 

Korek na dole (połączenie płytek z Hydrocorkiem - kolor jak u dziewczyn w pokojach)

 

 

 

Parter - połączenie podłogi dębowej z płytkami:

 

 

 

A właśnie teraz zaczęłam się zastanawiać.. Bo ktoś kto kładzie tynki nazywa się tynkarz, ktoś kto układa mury nazywa się murarz, a jak nazwać w takim razie kogoś kto układa podłogi?

Edytowane 28 Października 2016 przez sitoo

[Magdalena74]

I z jakiego rozwiązania jestes bardziej zadowolona?

Ja myślałam o takich listwach http://zbudujmydom.pl/uploads/drogimex/strony/szybki-montaz-listwy-progowej-na-kolki/listwy-progowe-przejsciowe-na-kolki-plaskie-wkrety.jpg

 

,są płaskie, a u nas nawet widziałam węższe niz te z linka i bez tych wgłębień

[Mmelisa]

 

A właśnie teraz zaczęłam się zastanawiać.. Bo ktoś kto kładzie tynki nazywa się tynkarz, ktoś kto układa mury nazywa się murarz, a jak nazwać w takim razie kogoś kto układa podłogi?

 

parkieciarz

 

apropos korkow.. u nas polozyli go tez ci od parkietu i powiedzialam mojemu ze ma mi to zerwac i kafle zlaczyc z parkietem za pomoca kit'u

serio wkurza mnie ten korek..a mowilam podczas zamawiania by tego nie robili nam

 

 

edit... o takie laczenie mi chodzi

Edytowane 28 Października 2016 przez Mmelisa

[Mmelisa]

Mmelisa- możesz mi napisać skąd masz balat? jak dla mnie tymczasówka lepsza od granitu

 

Przepraszam, ze dopiero teraz odpisuje, ale od usuniecia dziennika mniej zagladam na FM...

blat to wg wzornika byl brany... nie mam jego nazwy, ale numerki

R3/F 275 ST9 38mm.... na google wyglada mniej ciekawie, i na pewno bym nie zamowila patrzac na mini zdjecie, jednak efekt w realu jest zupelnie inny

 

Sitoo bardzo dziekuję za odpowiedź i za zdjęcia, W necie widziałam te stoły z jakąś ramką w miejscu łaczenia nóg i blatu i nie podobało mi sie to, wydawało mi sie że u Ciebie tego nie ma i faktycznie masz bez.

 

o takie cos chodzi?

 

 

 

Przeoczyłam temat lodówki u Ciebie a teraz doczytalm że masz bez zamrazalnika i ja tez taką u siebie zaplanowałam, tylko wybrałam elektroluxa bo najtańszy.

 

Tez taki u nas padl wybor... niestety nie jest testowana, wiec opinii nie moge wystawic.

 

 

Sito, schody obled, bardzo podobne do naszych, a barierka to to cos co nam brakuje, powinno juz byc, ale jak to bywa podczas wykanczania, zawsze znajdzie sie cos, co jest wiekszym priorytetem..

Wiec podoba mi sie "Z"

Edytowane 28 Października 2016 przez Mmelisa
literowki ;)

[Magdalena74]

Mmeliska o takie coś chodzi http://meble-wanat.pl/wp-content/themes/wanat/cache/stol-montana-ii-4-krzesla-terra-2-25/dsc-0331-614df0e71b.jpg

Stół Sitoo tego nie ma i uważam że jest przez to ładniejszy.

A ten KIT to co to jest? Polaczenie wyglada obłędnie, ale czy jest trwałe, no i czy nie jest za mała ta dylatacja?

[julianna16]

Zacznę grzecznie od przywitania Gospodyni http://www.emotikony.friko.pl/emots/aniflowe.gif. Jeśli dobrze rozumiem pokazujesz bardziej jak urządzasz niż poszukujesz pomocy na FM. Fajnie, bo inni mogą skorzystać z Twoich doświadczeń .

Z rzadka zaglądam do nowych wątków, bo nie mam tyle czasu co kiedyś, ale cieszę się, że zajrzałam, bo...

 

edit... o takie laczenie mi chodzi

[ATTACH=CONFIG]371372[/ATTACH]

 

...widzę, że moja podłoga i łączenie komuś się spodobało . Tę jodełkę rozpoznam wszędzie

 

A ten KIT to co to jest? Polaczenie wyglada obłędnie, ale czy jest trwałe, no i czy nie jest za mała ta dylatacja?

 

Dziękuję za komplement . Mnie też się podoba

Kit ze zdjęcia mojej podłogi to Soudal - kit do parkietu. Jak się sprawuje? Zgodnie z zapewnieniem producenta Nie kruszy się i nie pęka. Nie reaguje na kontakt z wodą. Teraz zaczęliśmy właśnie drugi sezon grzania - podłogówka mu nie straszna. Nie wiem jak będzie za kilka lat, ale po ponad 2 latach od położenia kitu nic złego się z nim nie stało. Poza tym, że jest już nieco przybrudzony, bo na zdjęciu powyższej był świeżo położony .

Trudno mi się odnieść do pytania o to, czy dylatacja nie jest za mała Pod spodem mamy wylewkę anhydrytową, a ona jest mniej wymagająca pod względem dylatacji. Za sobą mamy już pełny sezon grzewczy, jesteśmy w trakcie drugiego. Wcześniej podłoga była narażona na niskie temperatury, bo pierwszy sezon grzaliśmy bardzo mało (nie mieszkaliśmy jeszcze). Zatem podłoga pracuje cały czas w różnych temperaturach. Na łączeniu drewna z gresem nie dzieje się absolutnie nic .

To zdjęcie z dzisiaj

Takie łączenie ma oczywiście zastosowanie tylko w przypadku podłogi niepływającej, na stałe przyklejonej do podłoża.

 

Na górze mamy listwy łączeniowe podobne do tych, które ma Sitoo. Chciałam ich uniknąć, ale nie dało się, bo podłogi kładliśmy pływająco. Mieliśmy też mierny sprzęt do cięcia drewna, więc nie udawało się przyciąć idealnie równo. Trzeba było to zamaskować

 

[Magdalena74]

Julianko nie widać Twoich dzisiejszych zdjęć. Ślicznie Ci dziękuję za podpowiedź, bo nie znałam wczesniej tego produktu. Za to znam Twój dziennik, ale niestety zaczęłam go czytać za późno bo zdjęcia juz poznikały, nad czym bardzo ubolewam, ale czyta się Ciebie świetnie. Ciesze sie że dobrze Ci się w nowym domku mieszka

[pestka56]

Witam cieplutko mimo deszczowego jesiennego wieczoru.

 

Julianna poprosiła mnie o wstawienie jej zdjęć, które się zbuntowały, więc wstawiam

a jeśli Gospodyni pozwoli zostanę na dłużej

 

Edytowane 1 Listopada 2016 przez pestka56

[sitoo]

I z jakiego rozwiązania jestes bardziej zadowolona?

Ja myślałam o takich listwach http://zbudujmydom.pl/uploads/drogimex/strony/szybki-montaz-listwy-progowej-na-kolki/listwy-progowe-przejsciowe-na-kolki-plaskie-wkrety.jpg

 

,są płaskie, a u nas nawet widziałam węższe niz te z linka i bez tych wgłębień

 

Cześć Magdalena74. Nasi sąsiedzi mają takie jak pokazujesz. Są bardziej widoczne niż te nasze na górze i jednak troszkę wystają ponad podłogę.

 

My jesteśmy zadowoleni zarówno z korka jak i z listew na górze. Myślę jednak, że korek jest bardziej praktyczny.

Edytowane 2 Listopada 2016 przez sitoo

[sitoo]

Zacznę grzecznie od przywitania Gospodyni http://www.emotikony.friko.pl/emots/aniflowe.gif. Jeśli dobrze rozumiem pokazujesz bardziej jak urządzasz niż poszukujesz pomocy na FM. Fajnie, bo inni mogą skorzystać z Twoich doświadczeń .

 

Witaj

Wnętrza są już urządzone, wprowadziliśmy się 3 miesiące temu już do urządzonego domu. Uznaliśmy, że po wprowadzeniu się chcemy czas poświęcić dzieciom i nie będziemy już wykańczać domu. Z resztą jak u zwykłych śmiertelników prowizorki przetrwają najdłużej to u nas przetrwały by jeszcze rok dłużej niż najdłużej:lol2:

Niech ten dziennik będzie dla ludzi przyjemną lekturą ( o ile taki jest ), informatorem i zbiorem jakichś inspiracji.

Zdaję sobie sprawę z tego, że nasze wnętrza nie każdemu się podobają, bo przecież nie muszą

Twój dziennik/galerię przeczytałam ze 3 razy, wtedy kiedy jeszcze były zdjęcia:rolleyes:. Przeglądanie czyichś wnętrz- prawdziwych rzeczywistych, a nie wizualizacji pomaga baaardzo w wyobrażeniu sobie własnych wnętrz i wyrobieniu własnego gustu Tak więc dziękuję Ci bardzo za to że mogłam podglądać Twoje wnętrza

[sitoo]

Witam cieplutko mimo deszczowego jesiennego wieczoru.

 

Julianna poprosiła mnie o wstawienie jej zdjęć, które się zbuntowały, więc wstawiam

a jeśli Gospodyni pozwoli zostanę na dłużej

 

 

Witaj Pestko Gościć Cię w mojej galerii to trochę jak spotkać w sklepie spożywczym Księżną Kate. Przez 3 lata widywałam Twoje wpisy, porady, dobre słowo w przeróżnych wątkach na tym forum. Postrzegam Cię jak moja sześcioletnia córka wróżkę Cynkę i jestem zaszczycona, że mam Twój wpis w mojej galerii. :wiggle::wiggle::wiggle::wiggle::wiggle::wiggle::wiggle: Krótko mówiąc miło Cię widzieć u mnie:rolleyes: I zapraszam Twojego tańczącego chopka do tańca z moimi

Edytowane 2 Listopada 2016 przez sitoo

[pestka56]

Sitoo, poczułam się wręcz opatulona ciepłem Twoich słów. Miło dowiedzieć się, że czytałaś moje wpisy. Bardzo to miłe i aż się zarumieniłam Tylko nie porównałabym Twojego wątku do sklepu spożywczego. Świetne opisy, bardzo pomocne, tyle życzliwości dla innych forumowiczów. Myślę, że należy Ci się specjalny tytuł pod nickiem

Na razie tylko obejrzałam Twój dom. Muszę przeczytać. Dobrze, że taki skondensowany wątek. Nie będzie problemu z przeczytaniem .

 

Podoba mi się domek i z zewnątrz, i w środku, a kominek i schody o c z y w i ś c i e najbardziej. Schody szczególnie, bo jak pewnie wiesz bardzo przypominają schody u Julianny, w tworzeniu których miałam maleńki udział. Twoje mają świetną tę szklaną balustradę.

[sitoo]

Pestka tyle miłych słów z TWOICH ust to więcej niż specjalny podpis pod nickiem

[sitoo]

Nasz dom jest z zewnątrz nieotynkowany i na razie tak pozostanie. W nadchodzącym roku chcemy wykończyć podcień/taras, który obecnie wygląda tak;

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=368238&d=1474630535

 

Zdjęcia historyczne muszę zamieścić oczywiście

 

Przed otynkowaniem, a tuż po wstawieniu okien:

 

Po otynkowaniu

 

Na taras chcemy dać deski kompozytowe, ale tylko tam gdzie jest płyta fundalentowa. Taras wychodzi jeszcze do ogrodu o 2 m z każdej strony (na pierwszym zdjęciu widać, że jest wyznaczony kostką brukową) i to co się wcina w ogród ma być wyłożone kostką brukową.

 

Mam do Was gorącą prośbę. Czy możecie doradzić czy kompozyt do dobry wybór?

[Magdalena74]

Niestety nie umiem Ci odpowierdzieć na to pytanie bo nie posiadam takiego tarasu. Mogę Ci tylko powiedzieć co słyszałam na temat desek kompozytowych- podobno nie jest tak jak piszą producenci że nie zmienia koloru, zmienia, jasnieje, blaknie od słonca. Poszukaj albo zapytaj w wątku z tarasami jak to faktycznie z tym kompozytem jest.

A miałam jeszcze pytać jak tam sprawa stolika/ ławy? Kupilaś coś?