sitoo 12.10.2016 06:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2016 Widzicie te żółte kwiaty na stole? Dostałam je od córek, zerwały je z pola przy naszej drodze. W dniu robionego zdjęcia stały na stole już 2 tygodnie i stałyby dłużej gdyby nie to, że zaczął się sypać z nich żółty pyłek, wówczas postanowiłam je zutylizować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdalena74 12.10.2016 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2016 Piekny stoł i krzesła, dokładnie o takich myslałam:yes: Mozesz zdradzic marki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sitoo 12.10.2016 07:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2016 Stół i krzesła Paged. Krzesła VITO stół Montana, kolor dębowy. Stół rozkłada się do 3,6 m. Baaardzo przydatna długość. żeby rozłożyć go na max musimy postawić go po przekątnej pomieszczenia, na stałe rozłożony jest na 2,1 m (z jedną wkładką). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sitoo 12.10.2016 09:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2016 (edytowane) To okno w którym odbija się stół jest przesuwne. Super sprawa. Tym oknem wychodzi się na nasz podcień. To drugie okno to FIX , czyli nieotwieralne. Dobrze, że zrobiliśmy płytki w jadalni, bo nie zawsze chce mi się zdjąć buty kiedy wchodzę z ogrodu do domu. Płytki na podłodze są bardzo bardzo praktyczne. Trzeba je pochlapać porządnie błotem, aby było widać że są brudne;) To nie znaczy , że ich nie myjemy Tylko tyle, że mop nie musi stać przy drzwiach na ogród. Edytowane 12 Października 2016 przez sitoo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sitoo 12.10.2016 11:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2016 Jadalnia połączona jest z kuchnią i wygląda tak: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sitoo 12.10.2016 11:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2016 (edytowane) Edytowane 12 Października 2016 przez sitoo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sitoo 12.10.2016 11:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2016 (edytowane) Blat na wyspie ma dokładnie 93 cm głębokości i 220 cm szerokości. Sam blat roboczy ma 93/140 (czyli od początku blatu po lewej do granicy z płytą indukcyjną). Miejsca jest wystarczająco do przygotowania nawet bardzo dużej imprezy. Edytowane 18 Października 2016 przez sitoo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sitoo 12.10.2016 11:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2016 (edytowane) Ten grajdołek z franc. pierdolniQ z boku wyspy jest niewidoczny od strony wejścia i z jadalni. A trzymam tam wszystko to co w dawnym mieszkaniu stało mi na blacie. Butelki z wodą , aktualne lekarstwa dzieci, inne napoje, miód który mamy i używamy w domu zawsze, ręczniki papierowe, chusteczki higieniczne itd. Nie mam aktualnego zdjęcia od str wejścia więc zamieszczam z etapu montażu mebli. Edytowane 12 Października 2016 przez sitoo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sitoo 12.10.2016 11:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2016 Kuchnia to był dla mnie temat na świeczniku, każdy szczegół starałam się dopracować szczególnie pod względem praktycznym. Projektowałam ją sama więc zastrzegam sobie wszelkie prawa Nasza kuchnia w mieszkaniu była daleka od doskonałości, więc przeanalizowałam wszystkie jej deficyty i nasze (z naciskiem na moje) potrzeby. Wszystko co mnie denerwowało (m in. przedmioty stojące na blacie) starałam się wyeliminować. Pamiętajcie, że kuchnia nie może być zbyt obszerna, bo ustawienie trójkąta roboczego ma ogromne znaczenie. Odległość jaką codziennie muszę pokonać pomiędzy zlewozmywakiem/zmywarką, płytą indukcyjną i lodówką to byłyby raczej setki metrów gdyby były ustawione w większej odległości. Jutro prześlę Wam zdjęcie jak ten trójkąt u nas wygląda. Lodówka jest zabudowana więc na załączonych zdjęciach nie widać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiwik 12.10.2016 16:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2016 (edytowane) Śliczna kuchnia i bardzo mi się podłoga spodobała -świetnie też cegłę podbija Edytowane 12 Października 2016 przez wiwik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sitoo 13.10.2016 07:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2016 Cześć wiwik. Dzięki za miłe słowa. Płytki mogę polecić z czystym sumieniem. Rzeczywiście wyglądają super z cegłą. Tak na prawdę to taki chciałam uzyskać efekt, tylko trochę się martwiłam, że jak płytki są w ciapki i cegła też nie jest jednolita kolorystycznie to efekt będzie średni. Z kolei nie wyobrażałam sobie jednolitych kolorystycznie płytek, bo nie wydają mi się praktyczne. To trochę tak jest, że jak się tworzy wnętrza samemu to nie zawsze wiadomo co na końcu wyjdzie. Przystawiając jedną płytkę do naszej cegły wydawało mi się, że będzie dobrze wyglądało, ale efekt końcowy widać na większej powierzchni. Wiedziałam tylko, że płytka musi mieć bardzo ciemne ciapki, aby kontrastowała z cegłą. Z tych płytek, które mamy na podłodze jest chyba 5 odcieni. Nasze są drugie licząc że najciemniejsze są pierwsze (rozumiecie coś z tego? ) Są jeszcze 3 jaśniejsze odcienie, które wydawały mi się zbyt blade. Podczas tworzenia naszych wnętrz założyłam, że będą w nich 3 kolory biały, szary/antracyt i pomarańczowy i drewno jako element powtarzający się w całym domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sitoo 13.10.2016 07:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2016 Zrobiłam zdjęcie kuchni z korytarza, abyście złapali mniej więcej orientację gdzie ona się znajduje (po prawej stronie zdjęcia widać schody) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sitoo 13.10.2016 09:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2016 I jeszcze kilka zdjęć poglądowych:) Blat (przez przypadek wyszło, że jest bardzo podobny do płytek na podłodze(ale każdy kto do nas przychodzi pyta czy to było tak zaprojektowane) Zlewozmywak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sitoo 13.10.2016 09:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2016 Napisałam przed chwilą elaborat na 1000 słów i coś wcisnęłam na klawiaturze i wszystko mi zniknęło:mad: No niech mnie drzwi ścisną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdalena74 13.10.2016 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2016 Krzesła pewnie są bardzo wygodne, bo widzę że mają w odpowiednim miejscu takie zagięcie. Mozliwośc rozciągniecia stołu do 3,60 rzeczywiście jest nie do przecenienia, ten który ja oglądałam rozciągał się tylko do 2,40 i własnie wydawalo mi się troche mało. dzieki za namiary. Pieknie tam u Ciebie i tak wszystko przemyślane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sitoo 14.10.2016 06:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2016 Witaj Magdalena74 Miło mi znów Ciebie gościć. Krzesła są bardzo wygodne. Można siedzieć na nich długo godziny podczas imprezy i nikt się nie wierci i nikogo nic nie boli. Jako minus można by podciągnąć że goście siedzą zawsze bardzo długo:rolleyes: chyba jednak zbyt wygodne te krzesła są Przy stole 2,40 zmieścisz 12 osób, w kryzysowych sytuacjach 14, ale wtedy będzie już bardzo ciasno. Zależy też jaka jest szerokość stołu. Nasz ma 1m. Ale są też 90 cm i 80 cm. Przyjmuje się 50 cm na osobę aby było w miarę wygodnie, ale wiadomo że im więcej tym lepiej:) Dzięki Magdalena74 że zaglądasz do mojego wątku. Kiedy wiem, że ktoś to czyta to chce mi się dalej pisać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sitoo 14.10.2016 06:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2016 Miałam Wam pokazać trójkąt roboczy: Pomiędzy wyspą a meblami przy ścianie jest 130 cm odległości. Zlewozmywak obok lodówki to wygodna sprawa, główna komora musi być odsunięta od mebli o pewną odległość oczywiście, czyli okapnik przy meblach/ ścianie, nigdy odwrotnie. W naszym starym mieszkaniu mieliśmy główną komorę przy ścianie, bo nie dało się inaczej. Jestem leworęczna a ściana była po prawej stronie, więc dało się przeżyć, ale o wygodzie nie było mowy. Tak na prawdę od blatu roboczego do lodówki/ zlewozmywaka/zmywarki mam 1 krok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sitoo 14.10.2016 08:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2016 Odnośnie zlewozmywaka kilka słów (być może przydatnych;) )Jak zauważyliście zlewozmywak ma jedną dużą komorę i jedną małą. Nazywa się to 1,5 komory.Kupiliśmy taki ponieważ w naszym starym mieszkaniu mieliśmy 1,5 komory i bardzo dobrze się sprawdził. Akurat w starym mieszkaniu był taki z przymusu i to zwykły metalowy taki;https://www.google.pl/imgres?imgurl=http%3A%2F%2Fwww.serwer1467818.home.pl%2Fzdjecia%2Fzlewy%2F1%2C5%2520komory%2Fz%2520ociekaczem%2F1%2C5%2520KOMORY%2520ZLEW.png&imgrefurl=http%3A%2F%2Fallegro.pl%2Fzlew-1-5-komory-78x48-zlewozmywak-dekor-jakosc-i6122706876.html&docid=EjhiXS5OUawOhM&tbnid=_13VBoLFZC3NsM%3A&w=1000&h=645&client=firefox-b&bih=611&biw=1024&ved=0ahUKEwjistH56NnPAhVEPRQKHVRzAtsQMwheKDYwNg&iact=mrc&uact=8ale okazał się być strzałem w 10. Zwłaszcza w dobie zmywarek, które w nowym domu ma już chyba każdy większy zlewozmywak nie byłby potrzebny. Jeśli chodzi o zlewozmywaki jednokomorowe to mnie by nie odpowiadał, ponieważ jak mam jakieś naczynia w zlewie a chcę opłukać warzywa, albo je obrać to korzystam z małej komory (tak obieram warzywa do zlewu:yes: nie muszę się dzięki temu schylać przez 10 minut zanim obiorę włoszczyznę na rosół). Trzymam tam też gąbkę do mycia naczyń.Zlewozmywak jest granitowy. Niewiele osób wie, że zlewozmywaki granitowe lubią się trwale plamić. Kawa, soki owocowe , kapiąca woda z nieszczelnego kranu wżera się w granit jak gąsienica w soczysty liść klonu (ale pojechałam z tym filozofowaniem:lol2: )Aby tego problemu nie było trzeba zlewozmywak granitowy zaimpregnować.Ja kupuję impregnat w Castoramie. kosztuje ok 40 zł. Impregnacja nie jest jednorazowa. Trzeba ją powtarzać raz na jakiś czas. Ja impregnuję raz na tydzień (jak mi się przypomni:D ) Jedno opakowanie impregnatu wystarczy mi na jakieś 6 miesięcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 14.10.2016 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2016 Witam Bardzo mi sie podoba domek. Uwage moja zwrocily krzesla do stolu...Czy material jest plamoodporny? Mozna uzyc sciereczki i zmyc w razie "w"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiwik 14.10.2016 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2016 też jestem fanką 1,5-komorowców - nam się zdecydowanie sprawdza od lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.