Jayer 02.08.2004 23:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2004 Taka refleksja mnie dopadla... Maluje sobie teraz wieczorami oscieznice naszych (@#$@$!#$) wspanialych drzwi. I wiem juz ktore czesci oscieznic beda widoczne, a ktore nie. I taka chetka mnie nachodzi, ze te nie widoczne czesci to pomaluje tak sobie, tylko, zeby zabezpieczyc. Zeby nieco przyspieszyc... I mysle sobie w trakcie tej roboty, ze jest to zachowanie godne partacza, albo leniwego fachowca. I tak sobie jeszcze mysle, ile jest takich rzeczy na budowie, ktore mozna tak sobie lekko zrobic... A nieswiadomy czesto inwestor nawet nie wie co mu fachowcy zrobia dobrze ... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/21380-refleksja/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 02.08.2004 23:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2004 Witaj Krajanie No coz - nie kazdy fachowiec leniwcem jest ........... ale wiekszosc chyba tak Czemu ograniczenie do 40 wprowadzono na drodze? Twoja w tym zasluga? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/21380-refleksja/#findComment-374392 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jayer 03.08.2004 08:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2004 Ale kombinuja jak moga, nawet najlepsi! Moj hydraulik, kombinowal jak mogl przez kilka dni, zeby tylko nie zamontowac zaworu zwrotnego na zasilaniu C.O. I zaklinal sie, ze nikt tego nie robi i tak dalej... No coz, te 40 km/h to jest tam od kiedy niepamietam. Ale zgadzam sie, ze jest to denerwujace. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/21380-refleksja/#findComment-374535 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 03.08.2004 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2004 Oj taaak taaak ile jest takich rzeczy które wykonawca może zrobić "na skróty" i tak przeważnie jest. Jak zostanie przyłapany to zaczyna głupoty wymyślać, że to niby tak sie robi, że tak jest dobrze, że tak wszyscy mają. I nie ma tu wyjątków że jeden wykonawca lepszy a drugi gorszy wszędzie pracują tylko ludzie. Wykonawcy są tylko tacy których przyłapano (partacze) i tacy którym się udało (rzetelni).Inwestor powinien pamietać zawsze, że nasza budowa dla wykonawcy to wyłącznie pretekst do wyciągnięcia kasy z kieszeni inwestora. Kto o tym zapomni i zaufa "rzetelnemu" będzie prędzej czy później żałował. Prędzej gdy zauważy odrazu a później bo niektóre wady ujawniają się po latach.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/21380-refleksja/#findComment-374622 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tczarek 03.08.2004 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2004 Każdy "Fachowiec" robi tak aby nie wgonić się w dodatkowe koszty, albo tak aby niewiele się narobić. I to co piszecie "Panie tak się nigdzie nie robi, po co Panu dodatkowe koszty"Najlepiej jednak zapytać dwu niezależnych fachowców. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/21380-refleksja/#findComment-374697 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 03.08.2004 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2004 inwestor Hmmmm.... mam sie obrazic za twe slowa czy poczekac?Nie mozna generalizowac - i mowic ze rzetelny jest tylko wtedy gdy przylapany nie zostanie - to nie fair wobec innych Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/21380-refleksja/#findComment-374834 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 03.08.2004 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2004 inwestor Hmmmm.... mam sie obrazic za twe slowa czy poczekac? Nie mozna generalizowac - i mowic ze rzetelny jest tylko wtedy gdy przylapany nie zostanie - to nie fair wobec innych Za co chcesz się obrażać lub na co czekać ? Czy znasz wykonawcę który zawsze robi wszystko od początku do końca dobrze ? I czy to jest wogóle możliwe na budowie Raczej chyba nie a jeśli nie to to co napisałem to są fakty. A na fakty sie nie obraża. . Poza tym nie fair wobec kogo ? skoro wszyscy są ludźmi i maja prawo się pomylić. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/21380-refleksja/#findComment-374849 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kingaa 03.08.2004 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2004 Inwestor - zdarzają się idealni wykonawcy, naprawdę U mojej mamy robił taki kafelkarz: codziennie po robocie sprzątał, narzędzia układał równo w kąciku, zrobił super, nie był drogi, a jak mama, bardzo zadowolona, chciała mu zapłacić coś ekstra - to nie chciał Brzmi jak bajka, nie? Ale to prawda Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/21380-refleksja/#findComment-374861 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 03.08.2004 14:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2004 Inwestor - zdarzają się idealni wykonawcy, naprawdę U mojej mamy robił taki kafelkarz: codziennie po robocie sprzątał, narzędzia układał równo w kąciku, zrobił super, nie był drogi, a jak mama, bardzo zadowolona, chciała mu zapłacić coś ekstra - to nie chciał Brzmi jak bajka, nie? Ale to prawda Słyszałem że podobno są gdzieś takie "wybryki natury" ale nigdy sam nie spotkałem moi znajomi również nie spotkali. Myslę że to jest tak jak z Yeti dużo osób o nich mówi że istnieją ale nikt jeszcze nie spotkał. A tak na poważnie cieszę się że ktoś jednak czasem spotyka takich wykonawców. Chociaż moim zdaniem prawdopodobieństwo takiego spotkania jest porównywalne do spotkania z Yeti Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/21380-refleksja/#findComment-374868 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mww 03.08.2004 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2004 Ja też znam takiego od kafelek i różnych remontów. Dosłownie pieści robotę. Ale pracuje tylko sam, nie umie w grupie, i cała robota trwa i trwa... Widac każdy ma swoje wady. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/21380-refleksja/#findComment-374875 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 03.08.2004 14:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2004 Inwestor - i masz tu odpowiedzi na moj post - nie mozna az tak generalizowac - sa jeszcze ludzie naprawde znajacy sie na rzeczy i nie idacy na skroty. Co prawda jest to gatunek wymiarajacy (niestety) wypierany w wiekszosci wypadkow przez tych co coraz taniej robia i by wyjsc na swoje takich roznych sposobow musza sie trzymac by te kase wyrwacTez moge dorzucic galzurnika do tej listy = artysta w swom fachu i naprawde nie idacy na latwizne by uszczknac 10 zet - takie oszczednsci niewiele daja poza popsuciem swojego dobrego imienia i brakiem polecen - a dzis tylko na poleceniu bazowac mozna przy takiej konkurencji na rynku Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/21380-refleksja/#findComment-374880 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mww 03.08.2004 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2004 Ja też znam takiego od kafelek i różnych remontów. Dosłownie pieści robotę. Ale pracuje tylko sam, nie umie w grupie, i cała robota trwa i trwa... Widac każdy ma swoje wady. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/21380-refleksja/#findComment-374897 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
echo 03.08.2004 17:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2004 Niestety też miałem kilka lat temu porządnego wykonawcę na "fuszkę" (murarz, kafelkarz, itd). Piszę "niestety" ponieważ gość napracował się już całe życie, teraz jest na rencie i nie chce juz pracować na budowach A szkoda, bo takich ludzi jest coraz mniej... Pozdrawiam wszystkich pożadnych wykonawców. Wiem, że są, wiem też, że jest ich mało... niestety Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/21380-refleksja/#findComment-374986 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
echo 03.08.2004 17:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2004 Niestety też miałem kilka lat temu porządnego wykonawcę na "fuszkę" (murarz, kafelkarz, itd). Piszę "niestety" ponieważ gość napracował się już całe życie, teraz jest na rencie i nie chce juz pracować na budowach A szkoda, bo takich ludzi jest coraz mniej... Pozdrawiam wszystkich pożadnych wykonawców. Wiem, że są, wiem też, że jest ich mało... niestety Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/21380-refleksja/#findComment-374987 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jayer 03.08.2004 17:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2004 Hmm, kafelkarze to akurat czesto trafiaja sie porzadni. Nie wiem skad sie to bierze, ale ta grupa fachowcow tak juz ma. A pomyslmy o tych co montowali nasze parapety (napewno nie beda podchodzic woda?), albo tych od elewacji (na poczatku to styropian zawsze sie trzyma, a jak potem gdzies kawalek odpadnie to 'Twoje zmartwienie bracie'), albo... jest tego mnostwo. Nie pisze, ze mam cos takiego u siebie, ale takich spraw jest pelno... Az sie boje... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/21380-refleksja/#findComment-375006 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.