Komentarze do dziennika Ew-ki

[Ew-ka]

Ew-ka - fajnie tak z synem na forum pogadać

 

pewnie,że fajnie...dobrze,że tylko tyle napisał bo gaduła zNiego Wyjechał 2 tyg.temu i pewnie też mu się ckni za domem.....

[Maluszek]

Na pewno tęskni bo gdzie będzie miał tak dobrze jak u mamy

[dawid.kulik]

nie powiem... tęsknie za domkiem... Sudołek ma byc w sobote w Opolu... dzis bede znał szczegóły... moze wpadniemy do domu i poznasz kolejnego Olimpijczyka osobiscie,a nie tylko przez tel... zobaczymy... buziole!!

[Aga J.G]

Ewa ale fajnie z synem pogadać na Forum i zadania można dać do wykonania Trzymam kciuki za pomyślnośc w budowie i czekam na zdjęcia

[Ew-ka]

Aga J.G zadania do wykonania ,ale z wykonalnościa gorzej ,bo Synek do domu wpada " jak po ogień" albo jeszcze rzadziej

Coby mu sms-em wesłac pewnie by zrobil ,a tak to obieca -mamcia szczęśliwa ,a zrobi Tatuś

Juz dzisiaj przez 3 godziny rozgarniałam ziemię ,słońce prazylo ,a ja mam odciski na dłoniach ( nie zrobiłam wszystkiego ,Heniek skńczył ) , ale to była mała pryzma ,ta ogromna czeka na chętnego....

[AgnesK]

Ewa, to teraz będziesz musiała wklejać duuuużo zdjęć, żeby informować rodzinkę na bieżąco.

Serce rośnie gdy tak patrzę na Twoją budowę.

A tak na marginesie - zastanawiam się, jak to się stało, że dopiero dzisiaj zobaczyłam Twe jakże romantyczne ujęcie "W czułym uścisku z kominem".

Pozdrowienia A.

[AgnesK]

Już wiem! To Ty zdjęcia powklejałaś! OOoo, i jest zdjęcie męża! Ty to masz siłę przekonywania...

[Ew-ka]

ciiiii.....nie wie ,że powklejalam jego zdjęcia

 

http://www.ewkamurator.republika.pl/Dom.JPG

[AgnesK]

No to żeby tylko Dawid nie pisnął teraz ani słowa...

[Maluszek]

Ew-ka - fajnie że w końcu poznaliśmy Heńka i jego goły tors Pozdrowienia dla rodzinki

[Aga J.G]

Ewa fajne zdjęcia tylko cicho żeby Henio się nie dowiedział bo będzie Trzymam kciuki za dalsze postępy w takim tempie i bez problemów życzę żeby Wszystkim się tak budowało

[magi]

Dopiero zaczynałaś a tu już więźba gratulki

Widziałam, że Dora też jest ciekawa nowego domku

[Ew-ka]

No to żeby tylko Dawid nie pisnął teraz ani słowa...

 

Dawid dzwoni tylko do mnie ( tata nie ma czasu na pogaduszki), ale Synek.... ani mru,mru ( mój ulubiony kabaret)

 

magi no nareszcie ktoś zauważył moją Dorotkę

Ona czuje sie na budowie jak w raju, jak przyjeżdżamy to najpierw obleci caly dom , wszystko obwącha i przywita się z majstrami.Wszyscy ją b. lubią jest miła i sympatyczna.To jest nasze 3 dziecko( 13 wrzesnia skończyła 2 latka)....

[magi]

To jest nasze 3 dziecko( 13 wrzesnia skończyła 2 latka)....

wiem coś na ten temat, sama mam boksia i czasami mówię do niego "synuś"

[magi]

ups

[Maluszek]

Jeżeli David jest 1 dzieckiem, Dora 3 dzieckiem to czemu się nie chwalisz 2 dzieckiem?

[magi]

Dopiero zaczynałaś a tu już więźba gratulki

Widziałam, że Dora też jest ciekawa nowego domku

czemu ja tak rozrabiam, to nie wiem

[Ew-ka]

Maluszek - niedokladnie czyta koleżanka mój dziennik Jest w nim i o Kasi mojej 18 - letniej ,przyszlorocznej maturzystce, nawiedzonej negocjatorce i fance Oasis, Myslovitz i Negatyw.Jeździ to moje dziecko po urzędach marszałkowskich ,sejmikach i innych bardzo waznych instytucjach( 1 czerwca była posłem na Sejm) oraz na wszystkie koncerty , rockowiska i inne bardzo ważne ( dla niej) zgromadzenia fanów mocnego uderzenia. A ja pozwalam jej na te wyjazdy i po nocach nie śpie ze strachu o Nią. Jak miała 16 lat pozwoliłam jej na samodzielny wyjazd do Berlina na koncert OASIS - jej wymarzony koncert ....I czy ja jestem normalną matką??? wszyscy pukają sie po glowie .....że ja taka otwarta i pozwalam na tyle wyjazdów dziecka

[Maluszek]

Ew-ka - ale ja czytałam o Twojej Kasi tylko jakoś tak się porobiło, że Kasię kojarzyłam z inną forumowiczką I pamiętam o jej wyjeździe do Berlina bo wtedy długo się zastanawiałam czy ja puściłabym na taki wyjazd swoją córkę.

 

Specjalne pozdrowionka do Kasi

[Ew-ka]

 

Specjalne pozdrowionka do Kasi

no to się Kaha usieszy, dzięki...

 

jeszcze Wam coś opowiem...

jak urodziłam Kaśkę to moja Babcia powiedziała mi ,że "u nich na wsi jak ktoś miał Kasię w domu to nie trzeba było psa"

Nie miałam pojęcia o czym Babcia mówiła do czasu, kiedy moja Kasia skończyła 3 lata . Od tej pory buzia jej sie nie zamyka ....przegada każdego , ale pociesza mnie ,że zna inne Kaśki -bardziej gadatliwe od niej

 

No to teraz wszystkie Kasie na Forum - odezwijcie sie " prawda czy fałsz?"