jajmar 05.10.2016 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2016 A ile kosztuje zasypanie okolo 120 m^3 piwnicy? Czym zasypac? Sam piasek czy na srodku mozna dac ziemie a metr od wylewki dawac piasek i wokol murow? Jak to jest? Ziemi nie możesz dać. Powinna być pospółka, jakieś inne kruszywo. Problem w zasypaniu tej piwnicy jest taki ze musisz to zagęszczać warstwami, do wyskości gruntu jest łatwo zagęszczać powyżej trzeba delikatnie działać, można poniszczyć te ściany. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/214986-wznowienie-budowy-po-40-latach/page/3/#findComment-7187097 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 05.10.2016 14:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2016 Witam. Ludzie przestańcie mu opowiadać głupoty nad przydatnością tego ziemistego badziewia.TO JEST KUŹWA BADZIEW NA MIARĘ 21 WIEKU.Chłopie wyjmij to z ziemi i nie kombinuj.Nie stawiaj na tym domu bo będziesz płakał.:mad: Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/214986-wznowienie-budowy-po-40-latach/page/3/#findComment-7187137 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZGR001 05.10.2016 15:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2016 Witam. Ludzie przestańcie mu opowiadać głupoty nad przydatnością tego ziemistego badziewia.TO JEST KUŹWA BADZIEW NA MIARĘ 21 WIEKU.Chłopie wyjmij to z ziemi i nie kombinuj.Nie stawiaj na tym domu bo będziesz płakał.:mad: Czyli nawet jeżeli ekspertyza będzie pozytywna olac ją i zburzyć ten fundament? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/214986-wznowienie-budowy-po-40-latach/page/3/#findComment-7187164 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 05.10.2016 16:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2016 olać nasze rady i iść do specjalisty.Co z wami ludzie? Jesteście gotowi uwierzyć anonimkom z neta zamiast zapłacić parę złotych za rzucenie na to okiem przez specjalistę? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/214986-wznowienie-budowy-po-40-latach/page/3/#findComment-7187189 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 05.10.2016 17:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2016 Czyli nawet jeżeli ekspertyza będzie pozytywna olac ją i zburzyć ten fundament? Elfir ci pisze.Ja napiszę jeszcze raz wypierd....l ten fundament i się wybuduj normalnie.Wezwij medium od fundamentów i zrób ekspertyzę ...............jeśli ekspert powie ci coś jak zamierzałeś olej go ..uwierz mi bo miałem ten sam przypadek. Też pozdrowię cię spokojnie Decyzja należy do ciebie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/214986-wznowienie-budowy-po-40-latach/page/3/#findComment-7187246 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 05.10.2016 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2016 ja mu nie piszę, żeby wywalił fundament, tylko, żeby go obejrzał fachowiec przed decyzją co z tym robić i do czego się nadaje. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/214986-wznowienie-budowy-po-40-latach/page/3/#findComment-7187265 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZGR001 05.10.2016 21:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2016 Elfir ci pisze.Ja napiszę jeszcze raz wypierd....l ten fundament i się wybuduj normalnie.Wezwij medium od fundamentów i zrób ekspertyzę ...............jeśli ekspert powie ci coś jak zamierzałeś olej go ..uwierz mi bo miałem ten sam przypadek. Też pozdrowię cię spokojnie Decyzja należy do ciebie. Dlaczego jesteś taki nerwowy, przecież nikt Cię nie zmusza do śledzenia tego tematu. To jak masz czas to możesz mi na priv napisać jaki miałeś przypadek, że jesteś za wyburzeniem. Ja tak dopytuję, ponieważ przezorny zawsze ubezpieczony. A wiadomo każdy swój rozum ma i podejmie decyzję bez względu na to czego się tu dowiedział i zapoznał z opiniami innych. Życzę miłej nocy. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/214986-wznowienie-budowy-po-40-latach/page/3/#findComment-7187399 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e_gregor 06.10.2016 05:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2016 Też byw wolał wszystko od nowa zrobić ale gdyby ekspertyza wypadła pozytywnie i miałbym jednak na tym stawiać dom to bym z piwnicy nie zrezygnował. Od piwnicy chyba nie płaci się podatku, można zrobić pracownię, pralnię, siłownię, magazyn itp. U siebie buduję niepodpiwniczony bo budując od zera, zwłaszcza mając wody gruntowe na poziomie 2m, to by była bardzo kosztowna sprawa Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/214986-wznowienie-budowy-po-40-latach/page/3/#findComment-7187451 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 06.10.2016 06:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2016 Dlaczego jesteś taki nerwowy, przecież nikt Cię nie zmusza do śledzenia tego tematu. To jak masz czas to możesz mi na priv napisać jaki miałeś przypadek, że jesteś za wyburzeniem. Ja tak dopytuję, ponieważ przezorny zawsze ubezpieczony. A wiadomo każdy swój rozum ma i podejmie decyzję bez względu na to czego się tu dowiedział i zapoznał z opiniami innych. Życzę miłej nocy. Witam. Po pierwsze adoptujący projektant wyśmiał mnie ,że chce taki ładny dom stawiać na takim starym fundamencie.Pokazał wtedy przepis ,że NB się nie zgodzi bym takowy zachował do budowania i nie wyda PnB.Po drugie jeśli już chciałem się uprzeć i zaoszczędzić to nijak nie pasował do mojej Magda gl 312 który wymarzyła sobie moja ciemiężycielka.Po trzecie w pobliżu mam Chodelkę i podpiwniczony odpadał ze względu na wody gruntowe i przez to prawdopodobną złą jakość jegoż bez nacisku nań włącznie.Po czwarte nie dużo brakowało ,a już by były odwierty fundamentu stwierdzające jego stan techniczny.Po piąte miałem z nim tyle problemów np. instalacjach , a przy oczyszczalni ekologicznej to był już koszmar jak kładli dreny nie mogli się przebić z rurami bo jak się okazało poprzednik jako zbrojenia użył koszy na pieczywo.Po szóste jego najbliżej wysunięta część była za blisko osi jezdni jeśli dobrze pamiętam wtedy to mniej niż 40 m.Na koniec.Chciałem cie ustrzec prze błędem widać nie potrzebnie i masz racje tematu nie muszę śledzić zważywszy na fakt ,że autor ciężko reaguje na problem zresztą swój problem. miłego dnia. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/214986-wznowienie-budowy-po-40-latach/page/3/#findComment-7187488 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZGR001 06.10.2016 06:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2016 Witam. Po pierwsze adoptujący projektant wyśmiał mnie ,że chce taki ładny dom stawiać na takim starym fundamencie.Pokazał wtedy przepis ,że NB się nie zgodzi bym takowy zachował do budowania i nie wyda PnB.Po drugie jeśli już chciałem się uprzeć i zaoszczędzić to nijak nie pasował do mojej Magda gl 312 który wymarzyła sobie moja ciemiężycielka.Po trzecie w pobliżu mam Chodelkę i podpiwniczony odpadał ze względu na wody gruntowe i przez to prawdopodobną złą jakość jegoż bez nacisku nań włącznie.Po czwarte nie dużo brakowało ,a już by były odwierty fundamentu stwierdzające jego stan techniczny.Po piąte miałem z nim tyle problemów np. instalacjach , a przy oczyszczalni ekologicznej to był już koszmar jak kładli dreny nie mogli się przebić z rurami bo jak się okazało poprzednik jako zbrojenia użył koszy na pieczywo.Po szóste jego najbliżej wysunięta część była za blisko osi jezdni jeśli dobrze pamiętam wtedy to mniej niż 40 m.Na koniec.Chciałem cie ustrzec prze błędem widać nie potrzebnie i masz racje tematu nie muszę śledzić zważywszy na fakt ,że autor ciężko reaguje na problem zresztą swój problem. miłego dnia. Rozumiem, że jednak go wykorzystałeś i dom stoi do dziś bez żadnych problemów. Dziś już stawiał byś na nowych ze względu na kłopoty które napotkałeś czy sprawy finansowe, a właśnie jak finansowo wyszło Cię więcej niż postawienie nowego? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/214986-wznowienie-budowy-po-40-latach/page/3/#findComment-7187496 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 06.10.2016 17:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2016 Rozumiem, że jednak go wykorzystałeś i dom stoi do dziś bez żadnych problemów. Dziś już stawiał byś na nowych ze względu na kłopoty które napotkałeś czy sprawy finansowe, a właśnie jak finansowo wyszło Cię więcej niż postawienie nowego? Witam nie wykorzystałem go, bo odległości zmusiły mnie do przesunięcia domu w zupełnie inne miejsce.Sprawił mi kłopot z jego usuwaniem z ziemi.Część zużyłem pod taras a jego części tkwią do tej pory nie przeszkadzając mi w niczym ponieważ każda z ekip od instalacji musiała sobie z nim radzić co pisałem wyżej.Moja Magda gl312 stoi na swoim nowym fundamencie i ma się dobrze.Odwodniłem ją i cieszę się ,że w porównaniu do moich sąsiadów nie mam piwnicy i z tym związanych kłopotów z wilgocią. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/214986-wznowienie-budowy-po-40-latach/page/3/#findComment-7187985 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 07.10.2016 04:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2016 .........................a właśnie jak finansowo wyszło Cię więcej niż postawienie nowego? Witam. Nie zwracałem na to uwagi bo budowa domu po uprzednim wykopaniu humusu zaczyna się od fundamentów.Kierowałem się zdrowym rozsądkiem i opiniami ludzi z wiedzą techniczną , a nie kasa którą np. ewentualnie straciłem nie wykorzystując starego fundamentu.U ciebie może być to inaczej co nie zmienia mojego podejścia by się na starym nie budować, ponieważ ,gdyż wylanie płyty zawsze uważałem za dobry pomysł.Zapytam czy wezwałeś już jakiegoś eksperta by wyraził swa opinię??? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/214986-wznowienie-budowy-po-40-latach/page/3/#findComment-7188229 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZGR001 07.10.2016 07:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2016 (edytowane) Witam. Nie zwracałem na to uwagi bo budowa domu po uprzednim wykopaniu humusu zaczyna się od fundamentów.Kierowałem się zdrowym rozsądkiem i opiniami ludzi z wiedzą techniczną , a nie kasa którą np. ewentualnie straciłem nie wykorzystując starego fundamentu.U ciebie może być to inaczej co nie zmienia mojego podejścia by się na starym nie budować, ponaieważ ,gdyż wylanie płyty zawsze uważałem za dobry pomysł.Zapytam czy wezwałeś już jakiegoś eksperta by wyraził swa opinię??? Narazie jeszcze nie, ponieważ wszystko muszę przeliczyć sobie. Bo jeżeli zostanie stary to bedzie koszt zasypania piwnicy lub zrobienia stropu, dodatkowo wypadało by go ocieplic do samych ław czyli około 1,8m bo tyle jest osadzony w ziemi (spore koszty na sam styropian). A dzwoniłem już do jednego architekta i powiedział że zbadanie konstrukcji jest w cenie jeżeli będę z nimi współpracował. Dodatkowo muszę dokładnie sprawdzić jak przez działkę idą media (gaz, woda i prade, bo były podciagniete do starego fundamentu, więc może się okazać, że są przy samych fundamentach) żebym wiedział jak mogę ewentualnie osądzić nowy fundament. Coraz bardziej myślę o budynku parterowym z garażem na 2 samochody. Jakoś mi się nie spieszy, poczytam, doksztalce się trochę i podejmę decyzję, jak w przyszlym roku zrobię fundament to nic się nie stanie. A no i jeszcze muszę sprawdzic 7000 szt max'a, czy się nadaje do budowy (przebrać). Gdzie albo kto może sprawdzić czy ten pustak się nadaje do budowy (chodzi mi o jakieś badanie wytrzymałości). Edytowane 7 Października 2016 przez ZGR001 Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/214986-wznowienie-budowy-po-40-latach/page/3/#findComment-7188297 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 07.10.2016 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2016 Witam ......A no i jeszcze muszę sprawdzic 7000 szt max'a, czy się nadaje do budowy., Ceramika jest ceramika jak nie pracuje to murszeje.To moja subiektywna ocena. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/214986-wznowienie-budowy-po-40-latach/page/3/#findComment-7188456 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ŁUKASZ ŁADZIŃSKI 09.10.2016 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2016 Witam. Po pierwsze adoptujący projektant wyśmiał mnie ,że chce taki ładny dom stawiać na takim starym fundamencie.Pokazał wtedy przepis ,że NB się nie zgodzi bym takowy zachował do budowania i nie wyda PnB. NB nie ma prawa odmówić wydania PnB dla projektu budynku postawionego na starym fundamencie, pod warunkiem, że projekt będzie zgodny z obowiązującymi przepisami, planem miejscowym dla konkretnej działki budowlanej. To nie NB ale projektanci ( projektant architektury, konstrukcji, instalacji ) odpowiadają za rozwiązania projektowe budynku bez względu na to, czy fundament jest adaptowany ( w całości lub części ), czy też rozebrany do zera. Jeśli pamiętasz przepis na który się powołujesz - podaj go proszę. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/214986-wznowienie-budowy-po-40-latach/page/3/#findComment-7189382 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 09.10.2016 17:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2016 (edytowane) NB nie ma prawa odmówić wydania PnB dla projektu budynku postawionego na starym fundamencie, pod warunkiem, że projekt będzie zgodny z obowiązującymi przepisami, planem miejscowym dla konkretnej działki budowlanej. To nie NB ale projektanci ( projektant architektury, konstrukcji, instalacji ) odpowiadają za rozwiązania projektowe budynku bez względu na to, czy fundament jest adaptowany ( w całości lub części ), czy też rozebrany do zera. Jeśli pamiętasz przepis na który się powołujesz - podaj go proszę. Witam. Zlecenie miał adoptujący i jak pisałem wyżej na to się nie zgodził.Powodów cała masa.Poległem na odległości najbardziej wysuniętej jego części względem osi jezdni.Ja nie wiem czy ja niewyraźnie napisałem,Jakiego chcesz przepisu??? Edytowane 9 Października 2016 przez niktspecjalny był. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/214986-wznowienie-budowy-po-40-latach/page/3/#findComment-7189689 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Greengaz 09.10.2016 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2016 Witam. Zlecenie miał adoptujący i jak pisałem wyżej na to się nie zgodził.Powodów cała masa.Poległem na odległości najbardziej wysuniętej jego części względem osi jezdni.Ja nie wiem czy ja niewyraźnie napisałem,Jakiego chcesz przepisu??? Wyraźnie napisałeś Witam. Po pierwsze adoptujący projektant wyśmiał mnie ,że chce taki ładny dom stawiać na takim starym fundamencie.Pokazał wtedy przepis ,że NB się nie zgodzi bym takowy zachował do budowania i nie wyda PnB..... Co ma do tego wszystkiego oś jezdni? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/214986-wznowienie-budowy-po-40-latach/page/3/#findComment-7189733 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.