Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kolektor poziomy - projekt i zapotrzebowanie


drza

Recommended Posts

Z tym ogrzewanie elektrycznym jest tak,że niby fajnie to wychodzi na papierze,a potem jakoś już nie jest tak fajnie.W zeszłym roku moi znajomi nie mogąc się doczekać podłączenia do sieci gazowej ,a chcąc już sobie "pomieszkać" zamontowali przejściowo piec elektryczny,sprzedawca poobliczał wszystko dokładnie,zapotrzebowanie,moc kotła,wszystko super,zima w miarę ciepła,rachunki miały być znośne :-)

 

Pierwszy rok przy technologii murowanej, zwłaszcza jak jeszcze dorzucimy sporo wylanego betonu jest bardzo niemiarodajne. Pewnie można policzyć koszty dwóch pierwszych lat jako koszt pierwszego, jednego sezonu grzewczego.

 

I to jest pewne, że ten znajomy będzie wychwalał gaz pod niebiosa, jak sobie porówna pierwszy sezon prądem z drugim grzanym gazem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 134
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Pierwszy rok przy technologii murowanej, zwłaszcza jak jeszcze dorzucimy sporo wylanego betonu jest bardzo niemiarodajne. Pewnie można policzyć koszty dwóch pierwszych lat jako koszt pierwszego, jednego sezonu grzewczego.

 

I to jest pewne, że ten znajomy będzie wychwalał gaz pod niebiosa, jak sobie porówna pierwszy sezon prądem z drugim grzanym gazem.

 

Przyjmuje ze dopiero 3 sezon grzewczy jest miarodajny pod warunkiem zimy nie odbiegającej od sredniej wieloletniej (10 lat) dla danej lokalizacj stacji meteo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym ogrzewanie elektrycznym jest tak,że niby fajnie to wychodzi na papierze,a potem jakoś już nie jest tak fajnie.

Jeśli ktoś nie umie liczyć, albo liczy tak jak Ty podajesz przykład, tj. z fefnastoma niewiadomymi, to nic dziwnego że nie jest fajnie. To tak jak z autorem tego wątku. Też mu pewnie PC wyjdzie drożej niż powinna i więcej będzie płacić niż powinien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy rok przy technologii murowanej, zwłaszcza jak jeszcze dorzucimy sporo wylanego betonu jest bardzo niemiarodajne. Pewnie można policzyć koszty dwóch pierwszych lat jako koszt pierwszego, jednego sezonu grzewczego.

 

I to jest pewne, że ten znajomy będzie wychwalał gaz pod niebiosa, jak sobie porówna pierwszy sezon prądem z drugim grzanym gazem.

 

Witam,nie pisałem,że wychwala gaz,tylko,że narzekał na swoje tymczasowe ogrzewanie domu kociołkiem elektrycznym,a w sumie to jedyne na co narzeka ł(zresztą jak część znajomych,którzy zamontowali już ogrzewanie gazowe) to ,że nie trafił wcześniej na firmy,które zaproponowały by mu polską pompę ciepła. Jednak nie wszyscy czytają fora takie jak to ,a rozglądając się za ogrzewaniem trafiają do firm,które proponują zagraniczne pompy za niebotyczną kasę,a o polskich pompach dowiaduję się zwykle przy spotkaniach towarzyskich zwykle w już wybudowanym i zasiedlonym domku. I tu jest chyba najpoważniejszy problem polskich producentów,ogólnie wiedza na temat pomp ciepła dociera do ludzi,ale w większości trafiają oni nie na przedstawicieli polskich firm i rezygnują po wycenach. Sam się z tym spotkałem,gdy przedstawiciel jednej ze znanych firm na I.. "uparł się" zrobić dobrą wycenę dla mojego domku, sumatrycznie wyniosła dwukrotnść wyceny przedstawiciela polskiej firmy :-) Dlatego często słyszę od znajomych : Gdybym wiedział szybciej to pewnie też bym zamontował taką pompę . :-) Więc moim zdanie dyskusje na forum, który system powietrzny czy gruntowy jest lepszy bo szybciej się zwróci, są mało zasadne,gdyż można szukać oszczędności gdzie indziej np. w wyborze producenta. I znów zaznaczę,że nie jestem związany z branżą,ja też czytałem swojego czasu często forum,ale człowiek dostaje tu za dużo sprzecznych informacji :-) a tak naprawdę jeśli ktoś pyta o poradę co wybrać,to oczekuje prostej odpowiedzi typu: ja mam to i to,działa super (bądż nie),montował mi....zapraszam do obejrzenia :-) bez dyskusji na 50 stron,często takie podejście i udostępnienie osobom zainteresowanym doświadczeń z użytkowania ,a nie przepychanki na forum osób montująch pompy byłoby lepszym propagowanie pomp ciepła ,niż ciągłe od lat te same jałowe dyskusje :-) Takie jest moje zdanie ,jako osoby,która ma już drogę wyboru za sobą.pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym ogrzewanie elektrycznym jest tak,że niby fajnie to wychodzi na papierze,a potem jakoś już nie jest tak fajnie.

 

u mnie wyszło fajnie na papierze i w rzeczywistości. tanio w instalacji i eksploatacji, oczywiście zakładając odpowiednio zaizolowany dom. poza tym w taniej taryfie jest niewiele drożej niż gazem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś nie umie liczyć, albo liczy tak jak Ty podajesz przykład, tj. z fefnastoma niewiadomymi, to nic dziwnego że nie jest fajnie. To tak jak z autorem tego wątku. Też mu pewnie PC wyjdzie drożej niż powinna i więcej będzie płacić niż powinien.

 

Witam,tak dla szybkiej odpowiedzi, podałem przykład z życia wzięty,a nie ,żeby dramatyzować i poddawać pod ogólnonarodowe wyliczenia cokolwiek,co jest związane z domem kolegi. Dla wyjaśnienia zdawał sobie sprawę,że za 200 zł domu nie ogrzeje,ale z wyliczeń jakie zafundował mu sprzedawca w firmie,która sprzedaje i montuje takie urządzenia wynikało,że rachunki będą duuużo niższe.Osoba,która robiła wyliczenia dostała wszelkie dane dotyczące domu,więc nie wiem skąd uwaga o fefnastu niewiadomych? W jednym punkcie zgodzę się z tobą,mianowicie co do autora wątku,często robienie czegoś we własnym zakresie bez odpowiedniego doświadczenia generuje w pożniejszym czasie nieprzewidywalne koszty,ale taka już nasza mentalność,żeby na tę chwilę troszkę zaoszczędzić za wszelką cenę,a potem jakoś to będzie,a z drugiej strony tacy ludzie powodują,że świat wciąż się rozwija :-) przy odrobinie szczęścia może coś ulepszy i kiedyś będziemy mu za to wdzięczni :-)

Edytowane przez sylwia i jarek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie wyszło fajnie na papierze i w rzeczywistości. tanio w instalacji i eksploatacji, oczywiście zakładając odpowiednio zaizolowany dom. poza tym w taniej taryfie jest niewiele drożej niż gazem

 

Witam,nie neguję tego,że wyszło u ciebie dobrze,sam pisałem,że mam dobre doświadczenia z ogrzewaniem elektrycznym w domu rodziców,ale mam też przykład,że coś nie wyszło.Również nie neguję ogrzewania elektrycznego jako takiego,neguję tylko stwierdzenie,że ogrzewanie elektryczne jest najlepsze,bo koszty instalacji są najmniejsze,a inne rodzaje ogrzewania np.pompa są beee ,ponieważ potrzeba czasu,aby zwróciły się koszty ich instalacji. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie wyliczenia pokryły się z rzeczywistością, ale ja robiłem OZC. Robiłem sam OZC, ale widocznie albo nie zrobiłem dużo błędów, albo zrobiłem błędy które się "zniosły" ;) Nie ukrywam, że doboru dokonałem przede wszystkim na podstawie OZC (+ mały zapas wynikający z typoszeregu) - a rozpiętość proponowanych PC do mojego domu była od 6kw do 15kw (wszystkie firmy które robiły wyceny miały do dyspozycji identyczny zestaw danych)

 

Więc może się powtarzam, ale do autora wątku jeszcze raz: zrób te OZC.....nie sugeruj się kalkulatorami (czy to tymi z różnych stron, czy też tymi stosowanymi przez instalatorów - bo przecież instalatorzy też stosują kalkulatory)

I szczerze mówiąc, ja nie ograniczałbym się tylko do firm lokalnych, ale to moje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To podaj jak sie przewymiarowuje podłogówkę w przypadku przykładowo rozstawu np. 10 cm i Tz ok 36 oC

Tak w zasadzie to mozna zrobic jedynie zmniejszając dT lub ewentualnie zmniejszaąc rozstaw do 7,5 cm. W kazdym razie jestem ciekaw, podobno człowiek uczy sie do konca zycia.

 

Ale już sam sobie odpowiedziałeś ...;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale już sam sobie odpowiedziałeś ...;)

 

Nic sobie nie odpowiedziałem gdyz zmiana dT, ewentualnie rozstawu niewiele daje, a podniesienie Tz nie wchodzi w gre, przy pompie bo tracimy na COP.

Dalej jestem ciekaw jak osiągnąc znaczne przewymiarowanie mocy grzejnika podłogowego rzedu 50% mocy (co wcale nie jest rzadkie przy doborze mocy pompy) przy optymalnie zaprojektowanej podłogowce (tzn rozstawy tak obliczone aby uzyskac najmniejszą mozliwą Tz). Grzejnik podłogowy nie da ot tak sobie duzo wiecej mocy niz są jego mozliwosci. Skoro rozstawu juz nie zmienimy (b ojak dac mniejszy niz 10 cm) Tz nie zwiekszymy do tracimy COP, zmiejszając dT do 2-3 oC uzyskamy max ok 20% mocy wiecej, ale konieczne są mocne pompy obiegowe, to jak uzyskamy tą wiekszą moc, tak aby ona była równa mocy pompy. Jasiek odpowiadasz bardzo engmatyvcznie a tak w zasadzie nic nie odpowiedziałes. Uchyl rąbka tajemnicy, jak cudownie zwiekszyc moc grzejnika podłogowego nie zmieniając głownycj jego parametrów? Tak czy inaczej liczenie mocy podłogówki zgodnie z mocą pompy to dla mnie hit, dzieki z takiej wiedzy nie skorzystam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,tak dla szybkiej odpowiedzi, podałem przykład z życia wzięty,a nie ,żeby dramatyzować i poddawać pod ogólnonarodowe wyliczenia cokolwiek,co jest związane z domem kolegi.

No więc trzeba było nie podawać TAKIEGO przykładu. Natomiast jak już podajesz, to się posil na szczegóły, żeby je można było zweryfikować -- obecnie z Twojego przesłania wynika, że jest drogo, bo kolega drogo płaci. W tym przypadku już sam fakt, że ktoś planował gaz a zamontował prąd, śmierdzi skuchą. To i nie ma się co dziwić, że mógł mieć wyższe koszty niż gdyby zaplanował prąd od podstaw, a co za tym idzie sam dom i koszty inwestycyjne. Poza tym roczne opłaty to tylko ułamek całej układanki i to kompletnie nic nie mówi o kosztach źródła ciepła, nie wspominając, że to dopiero pierwszy sezon gdzie usuwanie wilgoci technicznej sporo kosztuje.

Edytowane przez Myjk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja go nie przyjmuję, ja go obliczam, jest to suma przepływów wszystkich pętli, moc grzejników podłogowych znam, bo je obliczam na podstawie ozc.

Ale jeśli ktoś podłączy sobie PC o większej mocy, to dla wyliczonego przepływu i oporów wyjdzie większa delta lub dla wyliczonej delty wyjdzie większy przepływ i opory.

Przyjmujesz deltę GZ 5*C?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jeśli ktoś podłączy sobie PC o większej mocy, to dla wyliczonego przepływu i oporów wyjdzie większa delta lub dla wyliczonej delty wyjdzie większy przepływ i opory.

Przyjmujesz deltę GZ 5*C?

 

Tak 5 oC, jezeli ktos podłaczy pompę o wiekszej mocy (wiekszej od projektowanego obciązenia cieplnego budynku) to aby pompa przekazała tę moc to musi byc mniejsza dT, i/lub wyzsza Tz. Innej mozliwosci nie ma. Grzejnik podłogowy to nie silnik samochodu który mozna zaczipowac i dostaniemy 50% mocy wiecej.

Dlatego tez wymyślono inwertery do regulacji mocy pompy, tak aby mogła sie ona dostosowac do biezącego obciązenia cieplnego budynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Invertery wymyślono nie tylko dla sprężarek

Wystarczy zamontować PC , w której w nastawach zadajemy z jaką dt ma pracować, np. 5 czy 8 stopni dla podlogowki albo 10 dla fancoili czy grzejników.

I wtedy przy zmianie zapotrzebowania (słoneczko za oknem lub zamknięte pętle ogrzewania), modulowana jest nie tylko moc, ale i przepływ na pompie sterowanej inverterowo.

I wtedy, instalacja z taką PC napewno będzie pracowała tak, jak została właściwe obliczona przez Asolta ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak 5 oC, jezeli ktos podłaczy pompę o wiekszej mocy (wiekszej od projektowanego obciązenia cieplnego budynku) to aby pompa przekazała tę moc to musi byc mniejsza dT, i/lub wyzsza Tz. Innej mozliwosci nie ma. Grzejnik podłogowy to nie silnik samochodu który mozna zaczipowac i dostaniemy 50% mocy wiecej.

Dlatego tez wymyślono inwertery do regulacji mocy pompy, tak aby mogła sie ona dostosowac do biezącego obciązenia cieplnego budynku.

 

A ja uprawiam inną partyzantkę...

Na każdy 1 kW mocy pompy przyjmuję min 130 mb rurki i min 2 obwody i dopiero to upakowuję na powierzchni podłogi tak aby obwody były w miarę podobnej długości ...

To tak trochę jak z powierzchnią wężownicy w zasobniku CWU, jak będzie za mała to Tz w kosmos i taktownie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

To tak trochę jak z powierzchnią wężownicy w zasobniku CWU, jak będzie za mała to Tz w kosmos i taktownie...

 

To doradź mi co mam zrobić u siebie. Otóż przy pompie C9 i zbiorniku 400l Chełchowskiego (wężownica 4,2m2) podczas grzania cwu mam deltę 10-11 stopni przy maksymalnych ustawieniach pompki, a to jest sporo za dużo bo grzejąc wodę do 44C muszę gonić pompę ciepła na 55C. U mnie jak zapewne wiesz pompka cwu to alfa 25-60 pracująca na maksymalnych parametrach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...