Garaż w piwnicy a wolnostojący

[Nurek_]

Witam

Zastawiam się nad porównaniem kosztów garażu wolnostojącego a takiego w piwnicy - zakładając dobre warunki gruntowe. Przymierzamy się do budowy domu, prawdopodobnie wg tego projektu: http://pracownia-projekty.dom.pl/arn_mokka_ce.htm

Myślałem nad tym, żeby podpiwniczyć część domu pod sypialniami - taki prostokąt o szerokości 7 m i umieścić tam garaż dwustanowiskowy. Wejście tylko z zewnątrz, więc schody z wnętrza domu odpadają, myślę, że darowałbym sobie też okna w piwnicy itp. Po prostu miejsce na 2 samochody + trochę przestrzeni na rowery, kosiarki itp.

Pytanie czy są jakieś minusy podpiwniczania części domu? Czy lepiej wykonać to jako jedno pomieszczenia, czy potrzebne byłyby jakieś ściany nośne? Czy mogę ten garaż mieć nieogrzewany i czy ma to duży wpływ na późniejsze ogrzewanie domu?

Jak by się miały koszty takiego pomysłu do budowy garażu o podobnej powierzchni?

[gregor1975]

na minus

1) woda opadowa - będziesz musiał sobie z nią poradzić, a po większym deszczu zwykłe odwodnienie liniowe może nie wystarczyć

2) wjazd i wyjazd zimą z garażu w piwnicy -czasami jest niezła zabawa, szczególnie jak dasz komuś nie przyzwyczajonemu,

na plus

1) piwnica fajna rzecz, szczególnie latem wyjeżdżasz jak panisko w chłodnym samochodzie

2) każdy koneser wina wybrałby garaż w piwnicy, albo inaczej skład na wino z miejscem do parkowania bryczki.

[Niechaj]

staliśmy przed podobnym dylematem. Wąska działka z wjazdem od południa - garaż z przodu domu zabierałby światło, więc pozostawał wolnostojący przy ulicy, dom odsunięty w głąb działki lub garaż w piwnicy. Szacowaliśmy koszty i wychodziły podobnie.

Nad wolnostojącym potrzebny jakiś dach, fundamenty, ocieplenie przy podpiwniczeniu większy koszt robót ziemnych, strop, zjazd (murki oporowe, odwodnienie). W końcu zdecydowaliśmy się na częściowe podpiwniczenie pod 3/4 domu - garaż+pomieszczenie gospodarcze na pompę ciepła, schody na parter.

Koszty piwnicy (beton także za ławy fundamentowe): robocizna 10tys + bloczki szalunkowe 4,2tys + papa termozgrzewalna 1,2tys + 13tys beton (na chudziak w całym wykopie, ławy fundamentowe, zalanie bloczków, strop nad piwnicą - niestety nie umiem teraz dokładnie podzielić) + 2tys drewno szalunkowe (wykorzystane do dwóch stropów) + 600zł stemple drewniane (wykorzystane raz, bo piwnica dużo niższa od parteru) + stal do bloczków i stropu 4tys + styropian i klej 3tys + folia kubełkowa 500zł + koparka z wozidłem 2 dni pracy w glinie 3tys. W sumie ok 40tys - to koszt bez drenażu i fundamentów, które musielibyśmy robić i bez podpiwniczenia.

Garaż ma pełnić też rolę warsztatu, więc planujemy rozłożenie podłogówki, ale raczej nie będzie grzany stale.

[Kaizen]

Podpiwniczenie to koszty większe, niż tej samej funkcji na powierzchni. Do tego jako garaż to potencjalne problemy z ogrzewaniem/izolacją, wilgocią, wodą, wjazdem/wyjazdem.

 

Koniecznie sprawdź warunki gruntowe - znajoma zasypywała pomieszczenie techniczne, bo robiła jeszcze w czasach, gdy badania nie były obowiązkowe i jej zalewało a naprawienie tego po zbudowaniu było dla niej zbyt kosztowne.

 

IMO piwnica jest fajna do celów piwnicznych - czyli gdy jest w niej chłodno, ciemno i wilgotniej, niż w domu. A to lepiej, łatwiej i taniej uzyskać oddzielnie (betonowe to ze 2,5-3k zł + drzwi + schodki + montaż).

 

Jako garaż piwnica nie ma żadnych zalet w porównaniu do tej samej funkcjonalności na powierzchni. Ale jak na górze brakuje miejsca, to nie ma wyboru.

 

Sam projekt domu bardzo podobny do mojego. Ja myślałem o doklejeniu garażu do domu (rezygnując z jedynego okna na północ). Ale w końcu zrezygnowałem z doklejania (o podpiwniczaniu zdanie miałem wyrobione już wcześniej, że to więcej problemów, niż pożytku).

 

Zrezygnowałem, bo teoretycznie stać mnie na dobudowanie garażu, ale praktycznie to pewnie jak u wszystkich nie doszacowałem kosztów. Na formalności i przyłącza (a prąd był w granicy działki a woda na działce) poszło już 10K zł, a jeszcze formalnie nie rozpoczęta (nawet nie wytyczony dom). Więc jak okaże się, że pieniądze zostały, to postawię osobny garaż albo wiatę.

Do tego oderwanie garażu od domu pozwoliło mi inaczej spojrzeć na aranżację działki - wg MPZP mogę zabudować tylko 20%, a to praktycznie wymuszało postawienie domu z garażem przy wjeździe a mam od południa. A tak dom będzie przy północnej granicy działki, a wiata tuż przy wjeździe.

Z zalet przyklejenia garażu do domu, to ok. 10x niższa stawka podatku od nieruchomości. Tylko pytanie jak długo jeszcze.

[מרכבה]

Włączam garaż i piwnicę do strefy "grzejnej" nie mam jak inaczej postawić nawet blaszka ..

linia zabudowy - zwana nieprzekraczalną jest tu dość nie ugięta

Oczywiście projektowanie takiego podpiwniczenia - to "dość" trudna sprawa i trzeba czuć temat.

Ale tu na nic dysperbity i jakieś środki ochrony przed wilgocią. Żadnych też bloczków fundamentowych.

Lity zbrojony dobrze żelbet, oczywiście z odpowiednim zbrojeniem na pewien efekt .. co by nie paść ofiarą

jakiegoś betonu niby wodoszczelnego:lol2: Bez względnie musi być płyta fundamentowa..

bo zupełnym kuriozum jest danie ławy fu .. to tylko jakiś leśniczy z mógł by to zrobić

 

Mnie ratuje puszczenie wody drenażowej do "rzeki"

Wjazd do garażu osłonięty odpowiednim profilowaniem terenu, aby nie zostać zalanym przez opady.