Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy zrobiłbyś ponownie kominek w domu  

294 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy zrobiłbyś ponownie kominek w domu

    • Nie róbcie kominków w domu!
      86
    • Oczywiście zrobiłbym. Róbcie kominki!
      166
    • Mam mieszane uczucia
      42


Recommended Posts

Typowy palacz: Problem nie istnieje, bo nie podano metodologii pomiaru grubości plasterka opału.

Rozumiem, że za Ciebie trzeba taki artykuł/pracę naukową wyguglać i Ci udowadaniać żę białe jest białe.

 

U mnie w domu dzisja wieczorem wali dymem. Wali i już bez względu na to jak bardzo mój nos nie został skalibrowany.

 

Jastrząb, a jak sobie radzisz na stoiskach mięsnych? Ten zapach wędzonki? Toż to zapach dymu z drewna!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/215567-nie-r%C3%B3bcie-komink%C3%B3w-w-domu/page/302/#findComment-7413598
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jastrząb, a jak sobie radzisz na stoiskach mięsnych? Ten zapach wędzonki? Toż to zapach dymu z drewna!

 

Teraz już nie - teraz jest zdrowo i "pysznie" - "wędzone" na zimno/bez dymu. :) Tylko jeść się nie da... .

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/215567-nie-r%C3%B3bcie-komink%C3%B3w-w-domu/page/302/#findComment-7413602
Udostępnij na innych stronach

Poważny dyskutant nie wkleił by tej tabelki. Brak podpisu pod wynikami. Precyzyjne dane - drewno suche 7 czy 20% drewno mokre 30 czy 90% nie ma znaczenia wyniki są porażające. I mój ulubiony przykład - badamy kominek (szybka) i kocioł pozaklasowy (brak szybki) wyniki oszałamiające, oglądanie ognia powoduje drastyczne pogorszenie palenia. Lepiej palić mokre drewno niż suche z możliwością obserwacji. (szybka). Szkoda słów.

Oj naiwny, naiwny;-) Masz strasznie wygórowane oczekiwania a to nie ten temat, tutaj nie ma znaczenia czy dane są oparte na badaniach czy na na wróżeniu z fusów;-) Głupszej tabelki dawno nie widziałem, przecież wystarczy kupić ten spełniający wymogi UE a i PC zero pyłów, tak lokalnie ale co tam przecież wysoki komin nie u mnie no i to nie niska emisja co w przypadku jesiennych i zimowych inwersji ... . Jurgonka szkoda czasu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/215567-nie-r%C3%B3bcie-komink%C3%B3w-w-domu/page/302/#findComment-7413603
Udostępnij na innych stronach

Jastrząb, a jak sobie radzisz na stoiskach mięsnych? Ten zapach wędzonki? Toż to zapach dymu z drewna!
Pisane Wam to było 1000x.

Stoisko mięsne, niezdrowe jedzenie, grilowanie jedzenie itp, mogę ominąć jeśli mam na to ochotę.

Smrodu, jaki któryś z moich sąsaidów, lub paru moich sąsiadów wypuszcza nie mogę uniknąć. Niektórym miłośnik ognia to ciężko zrozumieć, więc specjalnie Ci powtórze dużymi literami (i przeczytaj ze 2 razy, po mału, pewnie wiesz co na CIebie lepiej działa żeby dotrało): "NIE MOGĘ uniknąć tego smrodu.

 

I błagam Cię nie popisuj się argumentacją mającą niby sankcjonować trucię i nie pisz żebym się wyprowadził skoro mi się smród nie podoba. Bo ja Ci mogę napisać: nie stać Cię na czyste paliwa do grzania domu, wyprowadź się do Egiptu, tam niepotrzebne ogrzewanie!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/215567-nie-r%C3%B3bcie-komink%C3%B3w-w-domu/page/302/#findComment-7413607
Udostępnij na innych stronach

Teraz już nie - teraz jest zdrowo i "pysznie" - "wędzone" na zimno/bez dymu. :) Tylko jeść się nie da... .
Powiem Waszym sposobem: "nie smakuje to nie jedz"! Albo wyjedź tam gdzie solidnie odymiają jedzenie!
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/215567-nie-r%C3%B3bcie-komink%C3%B3w-w-domu/page/302/#findComment-7413611
Udostępnij na innych stronach

Oj naiwny, naiwny;-) Masz strasznie wygórowane oczekiwania a to nie ten temat, tutaj nie ma znaczenia czy dane są oparte na badaniach czy na na wróżeniu z fusów;-) Głupszej tabelki dawno nie widziałem, przecież wystarczy kupić ten spełniający wymogi UE a i PC zero pyłów, tak lokalnie ale co tam przecież wysoki komin nie u mnie no i to nie niska emisja co w przypadku jesiennych i zimowych inwersji ... . Jurgonka szkoda czasu.
Ten sam argument co u Jurgonki. Sam nie poszukam (bo niedajboze by się okazało że truje), a jeden zły przykład którego się można czepić jest dowodem na to że problem nie istnieje. Może i masz rację że szkoda czasu ;-(
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/215567-nie-r%C3%B3bcie-komink%C3%B3w-w-domu/page/302/#findComment-7413613
Udostępnij na innych stronach

Pisane Wam to było 1000x.

Stoisko mięsne, niezdrowe jedzenie, grilowanie jedzenie itp, mogę ominąć jeśli mam na to ochotę.

Smrodu, jaki któryś z moich sąsaidów, lub paru moich sąsiadów wypuszcza nie mogę uniknąć. Niektórym miłośnik ognia to ciężko zrozumieć, więc specjalnie Ci powtórze dużymi literami (i przeczytaj ze 2 razy, po mału, pewnie wiesz co na CIebie lepiej działa żeby dotrało): "NIE MOGĘ uniknąć tego smrodu.

 

I błagam Cię nie popisuj się argumentacją mającą niby sankcjonować trucię i nie pisz żebym się wyprowadził skoro mi się smród nie podoba. Bo ja Ci mogę napisać: nie stać Cię na czyste paliwa do grzania domu, wyprowadź się do Egiptu, tam niepotrzebne ogrzewanie!

 

Jastrząb wyluzuj! :) Nie mam zamiaru się niczym popisywać, ani sugerować Ci przeprowadzki. To musi być strasznie męczące takie uczulenie na dym. I brak możliwości uniknięcia go. Może i o tym pisałeś, ale nie śledzę tego wątku cały czas. Zbyt często przypomina telenowelę.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/215567-nie-r%C3%B3bcie-komink%C3%B3w-w-domu/page/302/#findComment-7413632
Udostępnij na innych stronach

Typowy palacz: Problem nie istnieje, bo nie podano metodologii pomiaru grubości plasterka opału.

Rozumiem, że za Ciebie trzeba taki artykuł/pracę naukową wyguglać i Ci udowadaniać żę białe jest białe.

 

U mnie w domu dzisja wieczorem wali dymem. Wali i już bez względu na to jak bardzo mój nos nie został skalibrowany.

 

Kominek – suche drewno = 1350

Kocioł pozaklasowy – mokre drewno = 1090

Z otwartym umysłem zakaz zbliżania. Niebezpieczęństwo,może zaszkodzić. (a może już zaszkodziło)

Edytowane przez Jurgonka
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/215567-nie-r%C3%B3bcie-komink%C3%B3w-w-domu/page/302/#findComment-7413635
Udostępnij na innych stronach

Kominek – suche drewno = 1350

Kocioł pozaklasowy – mokre drewno = 1090

Z otwartym umysłem zakaz zbliżania. Niebezpieczęństwo,może zaszkodzić. (a może już zaszkodziło)

Jak dla mnie całkiem realnie. Badziewny kominek, żle skonstruowany, ze złą dystrybucja powietrza.

Ja Ci powiem inaczej: z zamkniętym umysłem, ze złą wolą, z przekonaniem o swoim "Czystym spalaniem" zakaz zbliżania, może zaszkodzić, (a może już zaszkodziło?)

 

P.S. Znajdz rzetelne naukowe arykuły. Niech zgadne, nie chce Ci się mi nic udowadniać bo Ty kroisz w plasterki a w bełchatowie jest dzisiaj inwersja.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/215567-nie-r%C3%B3bcie-komink%C3%B3w-w-domu/page/302/#findComment-7413639
Udostępnij na innych stronach

Powiem Waszym sposobem: "nie smakuje to nie jedz"! Albo wyjedź tam gdzie solidnie odymiają jedzenie!

 

Oczywiście - nie jem, kupuję tradycyjne "z dymu".

Trochę się zapędzasz w ślepych atakach, ja do Ciebie z kulturką piszę (ba - nawet częściowo się z Tobą zgadzam co do ciągłego grzania kominkiem) - ale rozumiem i nie noszę urazy, charakteru nie zmienisz.

Zapewne znasz zasadę Pareta - nie trać energii do walki o jakieś ochłapy ekologii w kominkach - idź tam, gdzie się naprawdę przydasz. Powalcz z takim zapałem w wątkach o węglu, to przecież ok 70 % źródeł ciepła dla domów w Polsce. Chyba że interesuje Cię tylko to, co masz "za płotem" :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/215567-nie-r%C3%B3bcie-komink%C3%B3w-w-domu/page/302/#findComment-7413641
Udostępnij na innych stronach

Jastrząb wyluzuj! :) Nie mam zamiaru się niczym popisywać, ani sugerować Ci przeprowadzki. To musi być strasznie męczące takie uczulenie na dym. I brak możliwości uniknięcia go. Może i o tym pisałeś, ale nie śledzę tego wątku cały czas. Zbyt często przypomina telenowelę.

 

Popieram w/w wypowiedź w 100% - "mniej nerw panie, mniej nerw" :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/215567-nie-r%C3%B3bcie-komink%C3%B3w-w-domu/page/302/#findComment-7413648
Udostępnij na innych stronach

To musi być strasznie męczące takie uczulenie na dym. I brak możliwości uniknięcia go.
Gorszę od dymu jest nastawienie permanentynych palacy zaprzeczajace ręcami i nogami że problem istnieje. Bez nastawienia ludzi nic się nie zmieni. Choć po mału coś widać żę się rusza w przepisach,
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/215567-nie-r%C3%B3bcie-komink%C3%B3w-w-domu/page/302/#findComment-7413655
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście - nie jem, kupuję tradycyjne "z dymu".

Trochę się zapędzasz w ślepych atakach, ja do Ciebie z kulturką piszę (ba - nawet częściowo się z Tobą zgadzam co do ciągłego grzania kominkiem) - ale rozumiem i nie noszę urazy, charakteru nie zmienisz.

Zapewne znasz zasadę Pareta - nie trać energii do walki o jakieś ochłapy ekologii w kominkach - idź tam, gdzie się naprawdę przydasz. Powalcz z takim zapałem w wątkach o węglu, to przecież ok 70 % źródeł ciepła dla domów w Polsce. Chyba że interesuje Cię tylko to, co masz "za płotem" :)

 

Też uważam, że w skali ogólnej kominki nie są groźne. To wymagający i mocno obsługowy system ogrzewania. A czasy mamy takie, że większość ludzi stawia na bezobsługowość i wygodę. Więc siłą rzeczy to malutka nisza. I - pisałem już o tym - grzanie kominkiem wymaga najczystszego spalania jak tylko się da, bo zasyfiony kominek traci na sprawności i przestaje spełniać swoją funkcję. Tylko pewnie nie wszyscy użytkownicy kominków zdążyli to jeszcze zauważyć.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/215567-nie-r%C3%B3bcie-komink%C3%B3w-w-domu/page/302/#findComment-7413662
Udostępnij na innych stronach

Też uważam, że w skali ogólnej kominki nie są groźne. To wymagający i mocno obsługowy system ogrzewania. A czasy mamy takie, że większość ludzi stawia na bezobsługowość i wygodę. Więc siłą rzeczy to malutka nisza. I - pisałem już o tym - grzanie kominkiem wymaga najczystszego spalania jak tylko się da, bo zasyfiony kominek traci na sprawności i przestaje spełniać swoją funkcję. Tylko pewnie nie wszyscy użytkownicy kominków zdążyli to jeszcze zauważyć.

 

To fakt, ale przynajmniej mają szansę, bo widać przez szybkę (albo widać brudną szybkę :)) - do kotła niestety mało kto zagląda, chyba, że palacz świadomy.

 

Nisza malutka - ok 10%, stąd też moja uwaga o pareto.

Edytowane przez przemo1
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/215567-nie-r%C3%B3bcie-komink%C3%B3w-w-domu/page/302/#findComment-7413670
Udostępnij na innych stronach

Ja Ci powiem inaczej: z zamkniętym umysłem, ze złą wolą, z przekonaniem o swoim "Czystym spalaniem" zakaz zbliżania, może zaszkodzić, (a może już zaszkodziło?)

 

Kominek spełniający nowe wymogi UE = 40 tylko z otwartym umysłem, dobrą wolą z przekonaniem, że jak UE to możliwe.

Edytowane przez Tomaszs131
Korekta linku.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/215567-nie-r%C3%B3bcie-komink%C3%B3w-w-domu/page/302/#findComment-7413673
Udostępnij na innych stronach

Gorszę od dymu jest nastawienie permanentynych palacy zaprzeczajace ręcami i nogami że problem istnieje. Bez nastawienia ludzi nic się nie zmieni. Choć po mału coś widać żę się rusza w przepisach,

 

Coś Ci podpowiem. Każda akcja wywołuje reakcję. Gdybyś trochę sfolgował z atakami i postulowaniem takich radykalnych rozwiązań, to nikt by nie twierdził, że problemu nie ma. Im bardziej atakujesz, tym bardziej radykalna obrona. Stąd teksty, że problemu nie ma. A problem jest. I cała paleta rozwiązań. Niekoniecznie aż tak radykalnych. Musisz zastanowić się po co tu piszesz. Żeby coś zmienić, czy żeby wykrzyczeć emocje? Wypracować rozwiązanie, czy komuś dopieprzyć?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/215567-nie-r%C3%B3bcie-komink%C3%B3w-w-domu/page/302/#findComment-7413676
Udostępnij na innych stronach

Zapewne znasz zasadę Pareta - nie trać energii do walki o jakieś ochłapy ekologii w kominkach - idź tam, gdzie się naprawdę przydasz. Powalcz z takim zapałem w wątkach o węglu, to przecież ok 70 % źródeł ciepła dla domów w Polsce. Chyba że interesuje Cię tylko to, co masz "za płotem" :)

Widzisz, u mnie na ulicy to 100% syfu jest przez jeden kominek...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/215567-nie-r%C3%B3bcie-komink%C3%B3w-w-domu/page/302/#findComment-7413748
Udostępnij na innych stronach

Widzisz, u mnie na ulicy to 100% syfu jest przez jeden kominek...

 

OK - wiem, pamiętam pisałeś o tym i też bym takiego dymiącego sąsiedztwa nie chciał (jak pisałem, nie jestem zwolennikiem stałego ogrzewania kominkiem).

Tyle, że dyskutujemy tu o % zanieczyszczeń w skali kraju a nie Twojej ulicy. Chyba, że dla Ciebie nie jest ważne rozwiązanie problemu emisji, tylko to, co masz "za płotem". W takim razie skup się na rozwiązaniu tego problemu lokalnie (może wspólnie z innymi sąsiadami się uda?, może załóż osobny wątek - a znajdzie się ktoś, kto miał podobny problem i mu się udało?) a nie na argumentowaniu "przeciw" miłośnikom ognia w tym wątku (no-chyba, że masz "przeciek", że jest tu Twój "zadymiarz" :) ).

Wydaje mi się, że prędzej znajdziesz sposób na "doszkolenie" sąsiada (mniej lub bardziej dobrowolne:) ) niż spowodujesz zmianę prawa, która go do tego zmusi.

Edytowane przez przemo1
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/215567-nie-r%C3%B3bcie-komink%C3%B3w-w-domu/page/302/#findComment-7413764
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...