Nie róbcie kominków w domu:)

[giman]

Kominek gazowy ? Przecież to nie to samo...śmieci spalić nie można

Można być za lub przeciw kominkom, można być ostro za lub przeciw, itd. ale żeby o gazowym wspominać.

"Kominek gazowy" to bezsens totalny, taka bezzębna krzyżówka bobra z kogutem, ale wymaga się żeby nadal drzewa ścinał i tamy budował.

[Kaizen]

"Bo wolność twoja kończy się tam, gdzie zaczyna moja"

Tak więc... łapać swój dym do słoików albo filtry na komin

 

A jak grzeję prądem, to mam łapać CO2, rtęć itd. z komina elektrowni?

 

A nawet jak nie grzeję - tylko siedzę przy kompie zasilanym prądem z węgla też?

Edytowane 12 Kwietnia 2021 przez Kaizen

[Pytajnick]

A jak grzeję prądem, to mam łapać CO2, rtęć itd. z komina elektrowni?

 

A nawet jak nie grzeję - tylko siedzę przy kompie zasilanym prądem z węgla też?

 

Spokojnie... Już trwa legalizacja jądrówek ,zostaną EKO i będa powstawać jak..grzyby po deszczu https://zielona.interia.pl/polityka-klimatyczna/ue/news-reuters-eksperci-ue-chca-uznania-elektrowni-atomowych-za-zie,nId,5136677 a poza tym przecież są technologie, dzięki którym Niemieckie elektrociepłownie zasilane węglem brunatnym zupełnie nie trują

"Jest zasilana wydobywanym w okolicy węglem brunatnym. Jest też pierwszą elektrownią węglową na świecie, w której wszystkie zanieczyszczenia włącznie z dwutlenkiem węgla powstałe w procesie spalania są całkowicie przechwytywane. Dzięki temu do atmosfery trafia tylko para wodna" - to o Schwarze Pumpe, którą mam "za oknem"

 

[Pytajnick]

Można być za lub przeciw kominkom, można być ostro za lub przeciw, itd. ale żeby o gazowym wspominać.

"Kominek gazowy" to bezsens totalny, taka bezzębna krzyżówka bobra z kogutem, ale wymaga się żeby nadal drzewa ścinał i tamy budował.

 

Ze niby nie ma ognia w który się można wpatrywać i nie grzeje ?

[giman]

Ze niby nie ma ognia w który się można wpatrywać i nie grzeje ?

 

Parę świeczek można postawić.

Albo kuchenkę gazową jak ktoś ma, ile tu opcji 1-2-3-4 palniki.

 

Postaw sobie "kominek" gazowy. Ja bym nie dał 10zł za takie coś do domu.

[Pytajnick]

Parę świeczek można postawić.

Albo kuchenkę gazową jak ktoś ma, ile tu opcji 1-2-3-4 palniki.

 

Postaw sobie "kominek" gazowy. Ja bym nie dał 10zł za takie coś do domu.

 

No właśnie - po co kominek, skoro świece też robią nastrój i nie okadzają sąsiadów wokoło? I jakie tanie!

[NOMIS]

Znowu zimno na dworze, tylko 4 stopnie. pompa ciepła nie przewidziała takiej sytuacji i od 4 dni ma urlop. Idę po drewno i odpalam kominek, będzie szybciej ciepło niż gdy włączę pompę ciepła. Pozdrowienia dla wszystkich właścicieli kominków. Edytowane 13 Kwietnia 2021 przez NOMIS

[giman]

świece też robią nastrój

Tak, świece sa fajne

 

No właśnie - po co kominek,

Bo to zupełnie inny produkt i przeznaczenie.

[Pytajnick]

Tak, świece sa fajne

 

 

Bo to zupełnie inny produkt i przeznaczenie.

 

Tzn...do czego ten kominek? Ja przez 25 lat ogrzewałem nim dom, tylko dlatego ,że państwo polskie zaczęło robić mnie i ludzi z lubuskiego w ciula. Pewnego dnia zaserwowali nam taki gaz, że liczniki dwukrotni przyspieszyły. Kaloryczność do zada a cena taka sama jak u innych, mających dobry gaz. Petycje pisanie po mediach nic nie dały, bo gazownicy kontrolowali sami siebie i w/g nich było OK. Kto mógł, przechodził na piece zgazowujące drewno inni na kominki i dopiero kiedy wszedł obowiązek informowania ile kWh z m3 mamy, to cenę obniżyli..po ćwierć wieku. Teraz się uwolniłem i od gazu i od kominka. Nie wiedzę najmniejszej potrzeby jego posiadania we współczesnym domu a tym bardziej w formie tradycyjnej, opalanej drewnem...oby tylko. 12 lat przebywałem za granicą, gdzie ludzie mają zaczopowane kominki w starych kamienicach i są szczęśliwi. z ani oni ani nikt im podwórka nie zasmradza. U nas jeszcze do takiej mentalności daleko.

Ale jak ktoś kominkowcowi odpali pod płotem krzaki z ogródka...to punkt widzenia się zmienia w zależności od punktu siedzenia

[Pytajnick]

Znowu zimno na dworze, tylko 4 stopnie. pompa ciepła nie przewidziała takiej sytuacji i od 4 dni ma urlop. Idę po drewno i odpalam kominek, będzie szybciej ciepło niż gdy włączę pompę ciepła. Pozdrowienia dla wszystkich właścicieli kominków.

 

Czyli co? Słabe sterowanie czy oszczędność na np pogodówce ?

[NOMIS]

Bezwładność podłogówki sprawia, że po kilku dniach przerwy w grzaniu przy załamaniu pogody może być za zimno w domu. Dlatego kominek załatwia takie sytuacje. l

[giman]

Tzn...do czego ten kominek?

Dla zabawy, nastroju, wystroju, emocji, .. co kto lubi i jak odbiera.

 

Ja przez 25 lat ogrzewałem nim dom

Szczerze i niezłośliwie współczuję, nie chciałbym musieć rozpalać w kominku ale chciałbym móc.

 

Nie wiedzę najmniejszej potrzeby jego posiadania we współczesnym domu a tym bardziej w formie tradycyjnej, opalanej drewnem

I nikt cię nie zmusi. Mnóstwo ludzi nie ma ochoty na kominek. Drugie mnóstwo ochotę ma.

[donvitobandito]

Czyli co? Słabe sterowanie czy oszczędność na np pogodówce ?

 

Grzejniki jeszcze lepiej

[kaeres]

Nie, to nie jest decyzja indywidualna, bo emisja z tego spalania dotyka też innych, chyba, że założysz odpowiednie filtry na komin, to wtedy to Twoja sprawa, że chcesz truć własną rodzinę.

 

I tak od 640 stron.

Zakaż gospodarzom wyprowadzać krowy na łąki.

Niech siedzą tylko w kanciapie, podłączone do dojarek. A kanciapa MA MIEĆ SPECJALNE FILTRY, które będą czyściły krowie wyziewy.

 

Opanuj się człowieku z tą demagogią.

[NOMIS]

Grzejniki jeszcze lepiej

 

Kilka snopów słomy i będzie super klimat oraz ciepło i ekologicznie.

[gogush]

, że chcesz truć własną rodzinę.

Wierzę że do pracy jeździsz rowerem i nie trujesz spalinami własnej rodziny

[stefmat]

A co z palącymi papierosy lub e-papierosy? Dyskusja ma sens, jak chodzimy nogami po ziemi .

Oddychający , też mają swój udział w zachwianiu bilansu czystości powietrza.

Natomiast my sami powinniśmy optymalizować i wybierać to co w danym momencie jest najlepsze.

Drzewo przesuszone, spalane płomieniem gazowym - daje najmniejsze zapylenie, maksymalnie dużo ciepła i cudowny efekt wizualny.

Jeżeli do tego dołożymy akumulację.

To nawet dzisiaj przy chłodnym dniu, nasze zachowanie będzie racjonalne paląc w sympatycznym kominku. Miłego,

[gogush]

i tylko zupełny dyletant może to przywoływać jako analogię) .

 

Jak na Mitsumaniaka nie ładnie, oj nieładnie

Dodam że jako "zupełny dyletant" mam PC i jak zabraknie prądu to pomimo tego że mam agregat nie odpalę PC , nie da rady . Musiałbym kupic agregat 3 fazowy aby pociągnął mi 8kW , tanie to nie jest i do tego tylko dedykowane do PC bo z domem to musiałbym mieć ponad 10kW (proponuje sprawdzić ceny) o przechowywaniu paliwa do tego agregatu nie wspominam bo to zupełnie inna (aczkolwiek ciekawa) bajka ....

O równomiernym obciążeniu faz można wiele dyskutować w takim 3 fazowym agregacie ...

W tym roku ANI RAZU nie odpaliłem PC do grzania, ot taki ze mnie "dyletant"

 

BTW: wczoraj nie miałem 4h prądu, mam agregat , solary zrobiły swoje, pompy obiegowe na UPS też. Gdyby nie było 2 tygodnie prądu nawet bym nie odczuł, agregat do zamrażalek i lodówek oraz pomp obiegowych a kominek do ogrzewania.

EDIT : znalazłem agregat trójfazowy ale tylko 7kW :

https://norwit.pl/agregaty-pradotworcze/1211-agregat-pradotworczy-trojfazowy-fv-15000-cra-fogo.html

cena : ~16 200 PLN , to ja wolę swój kominek którego obsługa jest znacznie prostsza a paliwo leży w drewutni (na 2 tygodnie spalania tego agregatu przy 4,9l na godzine musiałbym mieć jakieś 829l benzyny paląc tylko 12h dziennie , ja bym się bał to trzymać nie mówiąc jak to przechować ....

Edytowane 3 Maja 2021 przez gogush

[Gargalinka]

Najlepsze są kominki zapachowe, [sPAMER] które są małe i można je schować do szafki. Miałam kominek zwykły w poprzednim domu i nie podobało mi się to że ciągle był bałagan. Wiatr zawiał i zaraz pył, popiół, nie wspominając o wlatujących przez komin komarach :/ Edytowane 30 Sierpnia 2021 przez Elfir

[kaeres]

Kurcze kobita mnie już namawia na palenie w kominku.

Mnie tam ciepło.

Grzać nie grzać....