Nie róbcie kominków w domu:)

[marcin225]

No to wychodzi jakieś 20k

 

Czym Panowie palicie? Kupujecie drzewo z metra, czy z marketu?

Rąbiecie sami i sezonujecie - czy przesuszone lub porąbane kupujecie?

Z dowozem, czy przyczepka?

 

Korzystacie z kominka do ogrzewania domu "on regular basis", czy raczej by na szybko podgrzać salon, czy zrobić nastój na wieczór?

 

Ja zamawiałem połupane drewno 4m3 rok temu sezonowane (miernikiem wilgotności wychodziło ok 25% - w tym roku już to było między 12 a 15%). Oczywiście z dowozem. Buk i trochę brzozy. Kominek głównie do nastroju. Nie traktuję tego jako źródło ogrzewania bo nie muszę.

[kulibob]

Ja zamawiałem połupane drewno 4m3 rok temu sezonowane (miernikiem wilgotności wychodziło ok 25% - w tym roku już to było między 12 a 15%). Oczywiście z dowozem. Buk i trochę brzozy. Kominek głównie do nastroju. Nie traktuję tego jako źródło ogrzewania bo nie muszę.

 

Na ile to Ci wystarczy? U mnie 1mp to ok2-3lata

[marcin225]

Na ile to Ci wystarczy? U mnie 1mp to ok2-3lata

 

nie wiem. Póki co to prawie wcale nie zeszło Na jedno palenie schodzi z 6-8 kawałków drewna. Paliłem mniej jak 10 razy od pażdziernika. Podejrzewam, że lekko 5 lat będzie (więcej nawet).

[Sativum]

Na ile to Ci wystarczy? U mnie 1mp to ok2-3lata

 

Do palenia dla klimatu / okazjonalnego rozumiem?

 

Macie rozprowadzenie ciepła po domu lub pod wodę (płaszcz wodny)?

 

@Marcin

To już chyba drewutnia lub składzik masz?

[marcin225]

 

@Marcin

To już chyba drewutnia lub składzik masz?

 

Mam taki domek narzędziowy i do ściany doklejona mała drewutnia.

[an-bud]

Od dziesięciu lat przygotowuję się do budowy domku zero-energetycznego.....kominek jednak w nim będzie... raczej pieco-kominek i może jeszcze z czymś zmiksowany aby czasem w trzaskające mrozy uzupełnić wiaderkiem szyszek ciepło....Patrząc dziś na podwyżki energii....mogłem to zrobić wcześniej,choć na razie całkowity koszt u mnie wynosi 80 zł miesięcznie

[kulibob]

Do palenia dla klimatu / okazjonalnego rozumiem?

 

Macie rozprowadzenie ciepła po domu lub pod wodę (płaszcz wodny)?

 

@Marcin

To już chyba drewutnia lub składzik masz?

 

Tak okazjonalnie koza jest mała 3-6kW . Bez płaszcza szczątkowe DGP grawitacyjne przedtem miał być kominek i rury zostały poprowadzone I lekko czuć przez nie ciepło. Jak rozpalam klimę przełączam z grzania na wentylator

[inspektorek]

Kominek mam od miesiąca i palę w nim codziennie - model Nadia 9. Wystarczy dwa razy podłożyć drewnem i w salonie z 10 stopni, robi się przyjemne 21 stopni. Kocham drewno, przygotowanie, palenie i wszystko co z tym związane. Nie zmieni tego nawet 650 stron tego wątku. Pozdro

[fotohobby]

Gorzej, jak zamieszkasz, zapalisz i z przyjemnych 21stopni zrobi się 25.

[kulibob]

Gorzej, jak zamieszkasz, zapalisz i z przyjemnych 21stopni zrobi się 25.

 

Żeby doszło do takiego czegoś to trzeba mieć talent lub niezbyt udany układ pomieszczeń względem kominka lub/i kominek o zbyt dużej mocy

[fotohobby]

9kW mocy nominalnej to nie jest mało

[kulibob]

9kW mocy nominalnej to nie jest mało

 

A minimalnej? I układ z tego co pamiętam też masz nie najlepszy do grzania kominkiem. Nie powiem że sam nie przegrzałem Jednak musiałbym przegrzać salon do ok 27 aby mieć podobne doznania do ciebie a takie coś się nie zdarzyło "przynajmniej nie pamiętam".

[fotohobby]

A minimalnej? I układ z tego co pamiętam też masz nie najlepszy do grzania kominkiem. .

 

Palenie na minimalnej powoduje okopcenie szamotów, czasem szyby

Jeśli przy -20C cały dom potrzebuje 3.5kW mocy, to przy temp 0C produkując choćby 4kW jest to o dużo za dużo.

Ja tez pale tak, żeby 24.5 nie przekroczyć. Ale to już niekomfortowa temperatura

https://naforum.zapodaj.net/4bf97cea216c.jpg.html

Układ ja na parterówkę standardowy - w salonie przy wyjściu na korytarz.

Mam jeszcze jeden kanał DGP, którym pcham powietrze na drugą stronę domu

Edytowane 3 Stycznia 2022 przez fotohobby

[inspektorek]

Gorzej, jak zamieszkasz, zapalisz i z przyjemnych 21stopni zrobi się 25.

 

Spokojnie. Do tego czasu będzie DGP na górę, zaś sam salon z kuchnią jest otwarty, zaś metraż odpowiedni

[kemot_p]

Dziękuję za - nie wiem czy nie symptomatyczne - wpisy Tylko Mirek napisał o kosztach postawienia kominka - 11 tys. Choć powątpiewam w niektóre koszty

Nie neguję zalet kominków. Prosiłem tylko o wskazanie ile to kosztuje, jeśli nie 25k. Bo mi raczej rachunek wychodzi bliżej 25 k, niż 11k

 

W moim przypadku wkład plus surowa zabudowa z płyt krzemianowo wapiennych 9800 zł, do tego płytka ceglana na wykończenie plus kleje jakieś 800 zł. Robocizna własna. Doliczając komin i zlecenie wykończenia zamknął bym się w budżecie 15k. Ale kominek nie jest dla każdego, trzeba to lubić. Ja robiłem kominek z myślą o paleniu okazjonalnym, dla klimatu, głównie w weekendy. Ale przyszła pandemia, praca zdalna, siedzenie w domu to i palenie jest dużo częstsze. Gdybym wiedział, że tak to się potoczy, to zamontował bym też DGP.

[Zdun Darek B]

Od dziesięciu lat przygotowuję się do budowy domku zero-energetycznego.....kominek jednak w nim będzie... raczej pieco-kominek i może jeszcze z czymś zmiksowany aby czasem w trzaskające mrozy uzupełnić wiaderkiem szyszek ciepło....Patrząc dziś na podwyżki energii....mogłem to zrobić wcześniej,choć na razie całkowity koszt u mnie wynosi 80 zł miesięcznie

 

Profesjonalne wkłady piecowe z systemem akumulacji ciepła, atest na zgodność z normą Ekoprojekt obejmuje palenisko + zestaw akumulacyjny, nowa seria wkładów Dynamic marki Romotop. Do wyboru różne warianty palenisk ,również z szybami narożnymi, w 2 opcjach akumulacji ; kanały lub krążki Mammoth

Edytowane 8 Stycznia 2022 przez Zdun Darek B

[gogush]

Akurat w przypadku tego urządzenia to liczenie nim sensu.

1. Niezależność energetyczna w razie W.

 

Ja właśnie testuje w domu "survival mode" czyli nie ogrzewam domu PC tylko koza (w płaszczem wodnym) lub kominek , jak na razie ani nie czuje ze trzeba dużo dokładać ( raz na 2 h ze dwie szczapy) ani nie czuje ze jest zimno. Jedna rzecz że dom się jednak szybciej wychładza, czyli jeśli grzeje kominkiem ( zwykle od 16) to następnego dnia musze dołożyć bo się robi 19-20 stopni. Jeśli ogrzewam podłogówką ( koza) to raz na dwa dni wystarczy rozpalić ( akumulacja)

Nie włączyłem w tym sezonie grzewczym ani razu PC do ogrzewania domu. Grzeje tylko wodę - bo wygodniej , nie chciałoby mi się wstawać o 5 aby rozpalić w kozie do nagrzania wody

Do tego kupiłem na wiosnę ok 10 mp grabu, buka za 200 zł za 1 mp dzisiaj już wiem że to była dobra inwestycja

 

Reasumując w razie W bez problemu ogrzeje dom kominkiem.

[Sativum]

 

Reasumując w razie W bez problemu ogrzeje dom kominkiem.

 

A nie będziesz ewakuował się? chyba że mieszkasz za Wartą.

 

A tak w temacie - dzięki że się podzieliłeś doświadczeniem. Możesz doprecyzować jaki dom (ocieplenie, wielkość),, z/bez DGP, układ domu, wielkość kozy?

[gogush]

A nie będziesz ewakuował się?

 

 

Nie zdążę, doświadczenie pokazuje że obecne konflikty to wojna błyskawiczna , nie zdążę wynieść rzeczy do samochodu , zakładam przetrwanie na miejscu , Otuchy dodaje wizja Ojca Klimuszki

Choć godzina W to też zdarzenie klasy rozbłysku Carringtona , albo coś bardziej prozaicznego jak wyłączenia prądu w związku z szaleństwem eko z którym mamy do czynienia obecnie (ceny prądu i gazu)

 

. Możesz doprecyzować jaki dom (ocieplenie, wielkość),, z/bez DGP, układ domu, wielkość kozy?

 

Dane masz w stopce , brakuje tam info : mam DGP , układ w obrysie prostokąta , kominek : wkład MBO , gilotyna , moc nominalna 15kW, sprawność 83%, zakres mocy 6-19kW , ale raczej pale nie ładując całego kominka , zwykle max 3-4 szczapki po 30 cm ,sama koza to pieco-kuchnia Sławex (13/5) taka z fajerkami na garnki jak zabraknie prądu to ugotuje na takiej pieco-kuchni i przy okazji wodę podgrzeje . W obecnych czasach służy do spalenia wszystkich odpadów drewnianych z budowy (po 4 latach jeszcze mi się nie udało) do tego jako awaryjne ogrzewanie , daje radę ogrzać cały dom a że ogrzewa przez podłogówkę wiec jak pisałem wyżej mogę grzać raz na 2 dni ( przy temp do -10 stopni)

Edytowane 16 Stycznia 2022 przez gogush

[gogush]

Nie zdążę, doświadczenie pokazuje że obecne konflikty to wojna błyskawiczna ,

 

 

Jakoś ucichło o nie robieniu kominków , myślę że wizja tego co się obecnie dzieje na Ukrainie daje wyobrażenie co się dzieje jak zabraknie paliwa/prądu