Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nie róbcie kominków w domu:)


Adam626

Czy zrobiłbyś ponownie kominek w domu  

294 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy zrobiłbyś ponownie kominek w domu

    • Nie róbcie kominków w domu!
      86
    • Oczywiście zrobiłbym. Róbcie kominki!
      166
    • Mam mieszane uczucia
      42


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 13k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Prawidłowe używanie polega na a) dobraniu samochodu do potrzeb

 

Tia. Masz rację. Prawidłowe używanie filtra DPF polega na kupowaniu auta bez niego. Tu się zgadzamy :)

 

 

czyli PC z COP 3-4 ma sprawność końcową od 90 do 140% (bez uwzględniania wykorzystania prądu spadowego i podwyższonej sprawności jeśli jest elektrociepłownia).

 

A to porównanie to do czego ma prowadzić? Dorzucimy do porównania kolektory słoneczne, i wyjdzie, że jesteś straszliwym trucicielem emitując straszne ilości NOXów swoją PC. ZAKAZAĆ POMP CIEPŁA. TRUJĄ.

 

Takie porównanie pokazuje tylko, że grzanie prądem z COP=1 jest mniej ekologiczne, niż grzanie sezonowanym drewnem w kominku. Różnica w grzaniu kominkiem a PC jest niewielka, a PC wypada tragicznie przy solarach. To wszystko bez uwzględniania zbawiennej roli lasu, z której pochodzi drewno palone w kominku. Po uwzględnieniu roli lasu kominki w których palimy suchym drewnem są równie ekologiczne, co solary. c.b.d.o. i EOT z mojej strony

 

Za to ogrzewanie elektryczne można mieć w cenie kominka, nawet już z PC, która daje sprawność znacznie większą niż kominek i znacznie mniejszą emisję.

 

Daj namiary. Komin i koza będą kosztować mnie jakieś 8K zł brutto z montażem (razem z obmurowaniem klinkierem tego, co wystaje nad dach i doprowadzeniem powietrza)

 

Z otwartymi rękami i pocałowaniem w zadek przywitam instalatora, co mi rozłoży podłogówkę, wyposaży kotłownię i odpali PC. Za tyle, to mogę sobie sam ułożyć kable ze sterownikami (montaż już w tym się nie zmieści).

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za oknem zimno, wieje, pada... Na termometrze 11* C. Piszę te słowa z lapkiem na kolanach i z bosymi stopami na wprost szyby od piecokominka. To jedyne w swoim rodzaju ciepło od ognia... Bezcenne... :) Odmierzyłem na oko tyle drewna, że jutro rano będzie jeszcze lekko ciepły. Do tego darmowa gorąca CWU przy okazji.

 

Drzewiej po wsiach też tak robili. Piec w środku chałupy, i spanie na wprost pieca, żeby w stopy było ciepło. Ino laptopów nie mieli. Zaiste .... Bezcenne.

Dzisiaj się buduje domy którym +11C przez pare dni nie straszne, TV wystarczy włączyć. Albo insze urzązenie elektryczne.

No, ale kto co lubi :p

 

P.S. Darmowa to CWU to by była jakbyś to drewno komuś zajumał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"To zagazuj jakąś turbawkę z bezpośrednim wtryskiem... "

 

Moje prace idą (no, pełzną...) w nieco innym kierunku...

Auto na wodę mi się marzy...

Tam DPFa nie ma i nie potrzeba.

 

Adam M.

Auto na wode? Jak w tym dowcipie? Otwiera gość klapę od silnika a tam siedzi 2 murzynów przy korbach i woła: "woooooody".

Czy może zimną fuzję ogarnąłeś? Pomoć działą od dawna tylko żydo-masoński spisek blokuje wdrożenie ;-)

Edytowane przez Jastrząb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A weź przestań z tym smrodem bo ręce już opadają. Ja tam lubię zapach spalanego drewna liściastego a w szczególności olchowego.

Skoro z kominków nie śmierdzi to jakim cudem lubisz zapach spalonego drewna. Jak możesz lubić zapach którego nie czuć?

P.S. Są ludzie którzy lubią zapach papierosów, co nie znaczy jeszcze że to zdrowe. Mam kolegę w pracy który lubi zapach karteczek z klejem postit. Co nie znaczy że to normalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tia. Masz rację. Prawidłowe używanie filtra DPF polega na kupowaniu auta bez niego. Tu się zgadzamy :)

Ty twierdzisz, że rzeczą normalną, wręcz wskazaną, jest wycinanie filtrów DPF w dieslach, a jeszcze do tego sugerujesz "normalne" użytkowanie diesla do przelotów 4-16km/dzień (abstrahując, że jest to jednak możliwe, ale niezbyt rozsądne jeśli ma się inny wybór). Nigdzie też nie sugeruję aby kupować auto bez DPF, bo diesle bez DPFu to największe trutki na ludzi jakie mogą jeździć po drogach i powinny być wyeliminowane czym prędzej. Kompletnie się więc rozmijamy i NIE ZGADZAMY zatem proszę mnie ze swoim myśleniem nie utożsamiać. Dziękuję.

 

A to porównanie to do czego ma prowadzić? Dorzucimy do porównania kolektory słoneczne, i wyjdzie, że jesteś straszliwym trucicielem emitując straszne ilości NOXów swoją PC. ZAKAZAĆ POMP CIEPŁA. TRUJĄ.

Do tego o czym była dyskusja, czyli porównaniu szkodliwej emisji wpływającej na zdrowie ludzi z grzania prądem/PC do kominka. Usilnie twierdzisz, że grzanie kominkiem ma lepszą sprawność niż PC na prąd. Otóż NIE ma lepszej sprawności w odniesieniu do generowanej emisji ze względu na posiadanie przez elektrownie filtrów, reduktorów i wysoki wyrzut spalin, do smrodzącego niską emisją kominka, bez elementarnych nawet filtrów p-pyłowych.

 

Jak chcesz jeszcze bardziej mieszać, to dorzućmy FV. Policz wielkość, sprawność i koszt kolektorów potrzebnych do ogrzania choćby Twojego, blisko pasywnego, domu, o czymś większym typu moja chałupa nie wspomnę. Ciekawe ile hektarów lasu będziesz musiał wyciąć żeby instalację z paneli sobie postawić. Tylko nie zapomnij przypadkiem, że mowa jest o grzaniu domu w zimie. Jak już dojdziesz do wniosku że to bezsensowna analogia bo koszty parokrotnie przewyższą zakup PC (tej co to ci się zwrócić nie chce w rozsądnym czasie) z kominkiem do kompletu, to może wrócimy w końcu do wątku wyjściowego.

 

Takie porównanie pokazuje tylko, że grzanie prądem z COP=1 jest mniej ekologiczne, niż grzanie sezonowanym drewnem w kominku.

Różnica w grzaniu kominkiem a PC jest niewielka, a PC wypada tragicznie przy solarach. To wszystko bez uwzględniania zbawiennej roli lasu, z której pochodzi drewno palone w kominku. Po uwzględnieniu roli lasu kominki w których palimy suchym drewnem są równie ekologiczne, co solary. c.b.d.o. i EOT z mojej strony

Porównanie wprost pokazało na podstawie wyliczonych sprawności, że PC jest znacznie bardziej korzystna niż kominek -- o min. 40% ma lepszą sprawność dzięki wykorzystaniu energii ze słońca. W stosunku do COP1 kominek ma nieznaczną przewagę w sprawności, ale już uwzględniając niską i bezpośrednią emisję tych wszystkich syfów przy spalaniu, już przegrywa z kretesem. "Solary" nie są żadną alternatywą dla PC/prądu, bo takie co pozwolą ogrzać dom w naszą zimę, kosztować będą koszmarnie pieniądze, albo te pieniądze trzeba będzie zainwestować w dom pasywny, co przy obecnych cenach też nie jest zupełnie opłacalne.

 

Daj namiary. Komin i koza będą kosztować mnie jakieś 8K zł brutto z montażem (razem z obmurowaniem klinkierem tego, co wystaje nad dach i doprowadzeniem powietrza)

Z otwartymi rękami i pocałowaniem w zadek przywitam instalatora, co mi rozłoży podłogówkę, wyposaży kotłownię i odpali PC. Za tyle, to mogę sobie sam ułożyć kable ze sterownikami (montaż już w tym się nie zmieści).

Za tyle jest oczywiste że nie założy, ale z pewnością kwota przełożona z kominka na rzecz instalacji PC zmniejszy czas jej zwrotu (w stosunku do prądu) -- a to jeden z koronnych Twoich argumentów aby PC nie montować (nie pomnę, że planujesz PC do CWU za kolejne 8 klocków a wtedy za kable, kominek i PC do CWU już się zrobi co potrzeba z rozsądnym czasem zwrotu). Już pomijam ślepą wiarę, że ta Twoja "koza" będzie miała w Twoim prawie pasywnym domu sprawność 70% i zachowa jakąś sensowną "czystość" spalania.

 

Ford Focus 1.5 ecoboost z fabryczną instalacją LPG

+9 tys. zł za instalację. Adaś sobie za to ze trzy samochody kupi. ;)

Edytowane przez Myjk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Graty w kacie leżą...

Ja... bogacz jakiś jestem, cholera...

Ostatnio się połapałem!

Jeden syncio kupił MI samochód...

Drugi TEŻ...

CÓRCIA także...

Ale jak składka zniżki straciła, bo tu puk tak stuk, to mam tych autek już sporo mniej...

Na szrot kilka sprzedałem...

Co za zwariowany świat...

Tylko tych instalacji gazowych w zapasie mam jeszcze... ze dwie.

:lol:

 

Wiec jednak - CZTERY!!!

:lol: :lol: :lol:

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drzewiej po wsiach też tak robili. Piec w środku chałupy, i spanie na wprost pieca, żeby w stopy było ciepło. Ino laptopów nie mieli. Zaiste .... Bezcenne.

Dzisiaj się buduje domy którym +11C przez pare dni nie straszne, TV wystarczy włączyć. Albo insze urzązenie elektryczne.

No, ale kto co lubi :p

 

P.S. Darmowa to CWU to by była jakbyś to drewno komuś zajumał.

 

Drzewiej ludzie nie mieli wyboru. Dzisiaj jak chcą mogą grzać gazem albo PC. A jeśli mimo wszystko chcą drewnem, to mogą je spalać dużo czyściej niż drzewiej. Że nie musiałem odpalać kominka? Pewnie, że nie. Ale w taką pogodę widok i ciepło ognia daje rozgrzewający efekt psychologiczny. I CWU prawie za darmo ;) Kolektory się wałkonią, a prądu używam w ostateczności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drzewiej ludzie nie mieli wyboru. Dzisiaj jak chcą mogą grzać gazem albo PC. A jeśli mimo wszystko chcą drewnem, to mogą je spalać dużo czyściej niż drzewiej. Że nie musiałem odpalać kominka? Pewnie, że nie. Ale w taką pogodę widok i ciepło ognia daje rozgrzewający efekt psychologiczny. I CWU prawie za darmo ;) Kolektory się wałkonią, a prądu używam w ostateczności.

 

Ja też dziś napaliłem. Sam widok ognia jest tego wart.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drzewiej ludzie nie mieli wyboru. Dzisiaj jak chcą mogą grzać gazem albo PC. A jeśli mimo wszystko chcą drewnem, to mogą je spalać dużo czyściej niż drzewiej. Że nie musiałem odpalać kominka? Pewnie, że nie. Ale w taką pogodę widok i ciepło ognia daje rozgrzewający efekt psychologiczny. I CWU prawie za darmo ;) Kolektory się wałkonią, a prądu używam w ostateczności.

I nadal nic to nie zmienia że MOGĄ spalać czyściej, bo większość pali dużo gorzej niż drzewiej a do tego jest większe zagęszczenie ludzi. Więc pomimo "czystego" spalania i tak będzie więcej powietrza zatruwane i jednocześnie więcej ludzi będzie trute. Ale widać tłumaczenie tego idzie jak krew w piach.

 

To jakiś masochizm ?

Mam w salonie 22.5C, nawet nie myślę o grzaniu

Ja w swoim dziurawym durszlaku wczoraj miałem tyle samo. I to przy otwartych oknach, bo ozonowałem łazienkę (po zatrutym trupie w skosie) i trzeba było wywietrzyć. Niektórzy ludzie widać mają coś nie tak z głową... :(

Edytowane przez Myjk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...