Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nie róbcie kominków w domu:)


Adam626

Czy zrobiłbyś ponownie kominek w domu  

294 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy zrobiłbyś ponownie kominek w domu

    • Nie róbcie kominków w domu!
      86
    • Oczywiście zrobiłbym. Róbcie kominki!
      166
    • Mam mieszane uczucia
      42


Recommended Posts

Jeszcze raz podejdź do pytania zero jedynkowo, trujesz (tak, nie) odpowiedz.

Palisz papierosy paląc jednego na tydzień?

Proste, prawda!

 

Nie pale tytoniu i nie palilem.

Natomiast dosc jasno widać rożnicę w mojej emiscji w ciagu 45h, kiedy za kazdym razem spalam kilka kg drewna przy otwar tym dolocie, do wedzenia drewna szczapka, po szczpace, przez ponad tysiac godzin w roku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Poszukać Ci jeszcze? Bo o tamtej pory myjk jeszcze trochę mądrości tu naprodukował :D

 

Ale to jest jego zdanie i nie musze sie z nim zgadzac. Kazdy kociol na paliwo stale z tusztem moze do tego służyć i dlatego powinno dążyć się do zakazu ich sprzedazy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytasz - odpowiadam.

5% to palenie rekraacyjne, dls przyjemnosci i nieuciazliwe, praktycznie niezauwazalne dla sasiadow.

 

Jeszcze jeden :D

 

Czego ZNOWU nie zrozumiałeś? Już Ci wyjaśniam. Podobnie jak palacze papierosów, użytkownicy kominków palą bez opamiętania, bez zwracania uwagi na innych, bez wyraźnej potrzeby życiowej. I podobnie jak palacze, na WŁASNE życzenie, dostaną czapę w postaci odgórnego zakazu spalania. Przez brak elementarnej ogłady się doigracie. Porównania do Norwegii jako wykładnika na nic się zdadzą, bo nie jesteśmy w ich lidze.

 

Jarasz bez opamiętania, a nie 5% :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak rekuperatur wyrównuje ci temperaturę w domu, skoro dmucha wszedzie 17-18C ? :)

Jak mozesz mieć taka sama temperature w pomieszczeniu po przeciwleglej stronie domu, co w salonie z tym ceramicznym blokiem ? A jeśli jest tam łazienka, gdzie ma byc 1,5C wiecej ?

 

To kijoowy ten rekuperator masz jak Ci teraz 17-18wieje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pale tytoniu i nie palilem.

Natomiast dosc jasno widać rożnicę w mojej emiscji w ciagu 45h, kiedy za kazdym razem spalam kilka kg drewna przy otwar tym dolocie, do wedzenia drewna szczapka, po szczpace, przez ponad tysiac godzin w roku...

 

45h nie tłumacz się jesteś siewcą śmierci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pale tytoniu i nie palilem.

Natomiast dosc jasno widać rożnicę w mojej emiscji w ciagu 45h, kiedy za kazdym razem spalam kilka kg drewna przy otwar tym dolocie, do wedzenia drewna szczapka, po szczpace, przez ponad tysiac godzin w roku...

Zlituj się, palę jednego papierosa na tydzień na przystanku autobusowym wiec mi wolno bo to poniżej 5% średniej palaczy;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zlituj się, palę jednego papierosa na tydzień na przystanku autobusowym wiec mi wolno bo to poniżej 5% średniej palaczy;-)

 

Widzisz, dla mnie nie ma problemu, uswawie sie tak, abym nie poczuł. Co innego, jak w pozostale dni zapali reszta palaczy. Dla moich pluc to tez ma znaczenie, czy to jeden palacz, czy 20

Ilosc kancerogennych substancji wokół mnie wzrasta 20x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym, sam jestem przykladem, ze nie warto robic kominka, mieszkam dopiero trzeci rok, a juz czuje, ze ochota na palenie przechodzi.

Dwa lata temu o tej porze mialem pewnie już ze dwa razy przepalone, rok temu podobnie.

W tym roku zlapalem sie na myśli - po co kupowalem dobrej klasy wklad, zrobilem ladną i nietanią obudowe, jak tak rzadko w tym pale ?

Teraz uwazam, ze koza bylaby lepsza (tańsza i mniejsza), za trzy lata uznam, ze niepotrzebnie budowalem komin.

To tak ku przestrodze dla nowych inwestorów... po to powstał ten wątek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz, dla mnie nie ma problemu, uswawie sie tak, abym nie poczuł. Co innego, jak w pozostale dni zapali reszta palaczy. Dla moich pluc to tez ma znaczenie, czy to jeden palacz, czy 20

Ilosc kancerogennych substancji wokół mnie wzrasta 20x

Tak masz rację, do tego 1000 samochodów z pobliskiej drogi, jedna kotłownia nie niskiej emisji itp. W mojej okolicy jestem pewnie nielicznym (poniżej 5%) palaczem piecokominkowym i raczej śmieciuchy i inne trują mnie bardziej niż ja ich.

Ps. Dziś odpaliłem pierwszy raz w tym sezonie z zazdrości zdundarkowi;-) Okolica dymi już przynajmniej od tygodnia.

Edytowane przez Remiks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak masz rację, do tego 1000 samochodów z pobliskiej drogi, jedna kotłownia nie niskiej emisji itp. W mojej okolicy jestem pewnie nielicznym (poniżej 5%) palaczem piecokominkowym i raczej śmieciuchy i inne trują mnie bardziej niż ja ich.

Ps. Dziś odpaliłem pierwszy raz w tym sezonie z zazdrości zdundarkowi;-) Okolica dymi już przynajmniej od tygodnia.

 

No to wszyscy sobie wzajemnie radośnie emitujecie....fajnie....

U mnie na szczęście program dofinansowania termomodernicacji przynosi ten efekt, ze co roku w 3-4 domach w okolicy pojawia sie styropian na ścianach i kocioł gazowy w piwnicy.

Na szczęście kominków nie przybywa.

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to jest sprawa zero-jedynkowa. Czy 45h czy 1000h nie ma znaczenia bo w Waszej nomenklaturze wprowadzasz syf do powietrza.

 

Wypij sobie 100 gr czystego alkoholu jednego dnia, drugiego 2000gr. Nastepnego dnia, o ile wstaniesz, pogadamy, czy ilosc "nie ma znaczenia"

 

Różnica pomiedzy nami jest taka, ze ja jestem gotów w kazdej chwili zrezygnowac z wprowadzania syfu, gdyby pojawił sie zakaz, Ty chcialbyś syfić nadal, bo lubisz...

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różnica pomiedzy nami jest taka, ze ja jestem gotów w kazdej chwili zrezygnowac z wprowadzania syfu, gdyby pojawił sie zakaz, Ty chcialbyś syfić nadal, bo lubisz...

 

Różnica między nami jest taka, że dla moich sąsiadów nie stanowię żadnego obciążenia. Oni nawet nie wiedzą kiedy palę w kominku. Lubię gdy pali się w kominku jeśli jest potrzeba ogrzania domu i przy tym nikomu nie syfię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...