Nie róbcie kominków w domu:)

[miloszenko]

Jaki znowu dylemat? Ignoruj eko-nawiedzonych i ciesz się żywym ogniem w domu Ja posiadam/użytkuje i widzę same plusy Minusow brak!

 

Faktycznie popiół na podłodze i czarny sufit to iście designerskie rozwiązania

[kulibob]

Faktycznie popiół na podłodze i czarny sufit to iście designerskie rozwiązania

 

Palę rekreacyjnie od 2,5 sezonu nie zauważyłem czarnego sufitu. Od dwóch lat prowadzę statystyki ogrzewania spalone ok 1m3 i 230kg brykietu.

Popiół faktycznie potrafi się trochę rozsypać ale szklankę ze stołu też można zwalić. Popiół jest pożądany dobry nawóz. Kolejna zaleta ko której zapomniałem napisać powyżej

[Jastrząb]

Jaki znowu dylemat? Ignoruj eko-nawiedzonych i ciesz się żywym ogniem w domu Ja posiadam/użytkuje i widzę same plusy Minusow brak!

Ciesz się!!

[kulibob]

Pierdzilenie.

Kominek ma wady i zalety dla niektórych wady to zalety np: magazynowanie paliwa.

Jednak kominek jako forma oszczędności jest średnia jeśli niema się dostępu do taniego drewna zwłaszcza w nowym domu.

Dla klimatu, na wojnę i jako fabryka nawozu to jest super:)

[fotohobby]

Ciesz się!!

 

Mleczko trafia w punkt. Tak jest w 80% domach z kominkiem.

[Bertha]

Ludzie! Czy ogień w kominku zagłusza wam wi-fi? Migiem rozpalasz, fotel, tablet/laptop na ręce i heja!

[JTKirk]

Mleczko trafia w punkt. Tak jest w 80% domach z kominkiem.

 

dokładnie tak

[wg39070]

Faktycznie popiół na podłodze i czarny sufit to iście designerskie rozwiązania

 

Masz rację, przy wkładzie z marketu za 900 zł to i syf wokół gratis.

[Jastrząb]

Pierdzilenie.

Kominek ma wady i zalety dla niektórych wady to zalety np: magazynowanie paliwa.

Jednej rzeczy Wam „zapalonym” kominkowcom szczerze zazdroszczę:

Hiper optymistycznej postawy życiowej, umiejętności przekucia wszystkiego na zalete. Smierdzi ale mi nie śmierdzi/przeszkadza, dymi ale zapach dymu jest przyjemny, trzeba się narobić ale ja to lubię, brudzi ale co to za męzczyzna co to się czasem nie ubrudzi, finansowo jest pod kreską ale przecież może przyjsc wojna, przegrzewa ale ja lubie jak jest 26C. Trzeba zbudować szopę ale mozna w niej grabki i szpandel trzymać. popiół jako nawóz ma alkaiczne pH, ale mi najbardziej w ogrodzie podobaja się bukszpany i głóg. Itd. Itp.

Przyznaje się bez bicia. Zazdroszczę Wam salonowym palaczom!!

 

BTW oddałem w dobre ręce wunglowy kociołek Webbera odpalany raz do roku. Człek się uczy się i płaci całe życie, bo drogi był niestety.

Na szybko zakupiłem 2kW grilo patelnie elektrycznną. Częstość grilowania wzrosłą 10 krotnie. Co 3 sąsiad patrzy na grille gazowe. Paru już kupiło. Atawistyczne przywiązanie do ognia słabnie w narodzie

[Krakers70]

Ludzie! Czy ogień w kominku zagłusza wam wi-fi? Migiem rozpalasz, fotel, tablet/laptop na ręce i heja!

 

Bertha, jaki fotel, jaki laptop? Przecież posiadacze kominków non stop rąbią i piłują drewno, targają je z szopy do domu i sprzątają kotłownie w salonie Na nic nie mają czasu

[mm0123]

Jednej rzeczy Wam „zapalonym” kominkowcom szczerze zazdroszczę:

Hiper optymistycznej postawy życiowej, umiejętności przekucia wszystkiego na zalete....

 

Słabi szukają wymówek, silni okazji...

ps. u mnie Małżonka rozpala częściej niż ja

[Jastrząb]

Słabi szukają wymówek, silni okazji...

Własnie o tym pisze! Z masochizmu zrobić motto życiowe Sikać pod wiatr i się cieszyć że taki odświeżający prysznic. Zazdroszczę.

 

ps. u mnie Małżonka rozpala częściej niż ja

Znam dom, gdzie przez 10lat dzień w dzień 50kg kobietka dwa reazy dziennie targała drzewno z drewutni i paliła w kominku. Bo ostatnia wychodziła pierwsza wracała.

W końcu zrobili CO. Od 5 lat patyka do ręki nie wzieła. Taka był silna a tak szybko se wymówke znalazła od przyjemności palenia Świat na psy schodzi

[brencik]

Kobieta upadła po prostu:lol2:

Na zdrowiu pewnie też podupadła, krzepę straciła itp.

[miloszenko]

Inwestorzy sami sobie krzywdę robią. W tych samych domach automatyka za 100 000 zł i kominek dla "oszczędności". A wystarczyło za połowę tego dać PC, PV i jeszcze na dopłatę do elektryka by zostało

 

Można płacić rocznie z utrzymanie domu 5-7 tys, można, wydając tyle samo ale na inne "technologie" zejść do 1000 zł, ale wtedy zabraknie w domu tego, co spowoduje, że sąsiad zzielenieje z zazdrości lub też kilku elementów "must have" pomimo, iż te elementy takie od lat przestały być (jak można wpakować 15 000 zł w kominek, skoro kwestią czasu jest kiedy na pograniczu Krakowa będzie także zakaz w nim palenia?

[Jastrząb]

Kobieta upadła po prostu:lol2:

Na zdrowiu pewnie też podupadła, krzepę straciła itp.

Z tego co wiem, w krzyżu ją przestało łupać.

[mm0123]

U mnie co gazowe w trybie "auto" caly rok...

 

Jastrząb - napisz po męsku, ze Cie nie stać i dlatego zazdrościsz a nie ideologie dorabiasz i nie bądź "pies ogrodnika", bo po zazdrości to kolejna paskudna cecha...

[brencik]

Z tego co wiem, w krzyżu ją przestało łupać.

 

Możę ściepnęła komus z krzyża conieco...

[Jastrząb]

Inwestorzy sami sobie krzywdę robią. W tych samych domach automatyka za 100 000 zł i kominek dla "oszczędności". A wystarczyło za połowę tego dać PC, PV i jeszcze na dopłatę do elektryka by zostało

 

Można płacić rocznie z utrzymanie domu 5-7 tys, można, wydając tyle samo ale na inne "technologie" zejść do 1000 zł, ale wtedy zabraknie w domu tego, co spowoduje, że sąsiad zzielenieje z zazdrości lub też kilku elementów "must have" pomimo, iż te elementy takie od lat przestały być (jak można wpakować 15 000 zł w kominek, skoro kwestią czasu jest kiedy na pograniczu Krakowa będzie także zakaz w nim palenia?

Tłumacz to komuś komu dym pachnie, popiół nie brudzi, drewno z drewutni samo przychodzi a od paczenie w ogień szczytuje.

[miloszenko]

Tłumacz to komuś komu dym pachnie, popiół nie brudzi, drewno z drewutni samo przychodzi a od paczenie w ogień szczytuje.

 

Mam takiego kolegę, przez pierwsze dwa sezony pomimo gazu w domu grzał kominkiem (lub gdy go nie było robiła to jego żona). Namiętnie, dzień w dzień, co kilka miesięcy inny model termopary, modernizacja dolotu, itd. Fascynat.

 

Niestety po dwóch sezonach żona powiedziała dość wszechobecnemu zapachowi spalenizny. Odpalono pełną parą gaz i przestali być niewolnikami kotłowni w salonie.

[mm0123]

Ten twój kolega to zwykły sknera nie "fascynat". Taki kierowca tico z gazem