Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nie róbcie kominków w domu:)


Adam626

Czy zrobiłbyś ponownie kominek w domu  

294 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy zrobiłbyś ponownie kominek w domu

    • Nie róbcie kominków w domu!
      86
    • Oczywiście zrobiłbym. Róbcie kominki!
      166
    • Mam mieszane uczucia
      42


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 13k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Taki cytacik:

W 2016 r. elektrownia Bełchatów wyemitowała do środowiska 2,82 tony rtęci. Rok wcześniej deklarowała, że emisja jest na poziomie 0,16 tony rtęci. Wzrost o 1800 proc.

 

Owszem, ale paląc węglem w kotłach wielokrotnie więcej metali ciężkich jest emitowanych w niskiej emisji. Nie ma żadnej filtracji. I cały ten syf trafia do płuc sąsiadów.

 

Po za tym spajając drewno emituje się dosłownie tony syfu, bo w większości przypadków kominki pracują na zmniejszonej mocy. I znowu ten syf bez żadnej filtracji trafia do płuc sąsiadów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że tylko rtęć ze spalania nam szkodzi.

 

Ciekawe rozumowanie. Możesz rozwinąć?

Mi tam szkodzi i to, że emitują CO2, i to, że produkują promieniotwórczy, śmierdzący popiół (odpady z elektrowni jądrowych łatwiej bezpiecznie składować i sumarycznie wychodzi mniej promieniwania/MWh).

 

Spalanie wszelkich paliw kopalnych psuje nam atmosferę. Drewno jest o tyle fajne, że lasy pochłaniają i CO2, i pyły i NOxy i inne świństwa. Było o tym już nie raz.

Drewno to swojego rodzaju solary - tyle, że zamiast kryształów robi to chlorofil.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego nie przejmujesz się truciem przez elektrownie, a przejmujesz się truciem przez kominki. Więc dopytuje, ile dostajesz tych PMów od sąsiada. A nie z daleka. Podaj pomiary obok komina.

 

W promieniu 20 km ode mnie znajdują się dwie duże elektrownie liczone w GW, które zaopatrują mln ludzi w prąd. Nie czuję żeby truły. Latem jest czyste powietrze. Smród zaczyna się zimną - dlatego.

 

Edit: zmierzyłem, w promieniu 13 km :).

Edytowane przez muchenz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki cytacik:

W 2016 r. elektrownia Bełchatów wyemitowała do środowiska 2,82 tony rtęci. Rok wcześniej deklarowała, że emisja jest na poziomie 0,16 tony rtęci. Wzrost o 1800 proc. wynika ze zmiany systemu kontroli, wcześniej elektrownia wyliczała teoretyczny poziom emisji rtęci, od 2016 r. mierzona jest faktyczna emisja.

 

Z danych Europejskiego Rejestru Uwalniania i Transferu Zanieczyszczeń wynika, że Bełchatów jest największym trucicielem w Unii. Druga w kolejności elektrownia Janschwalde uwalania do środowiska 0,74 tony rtęci, czyli cztery razy mniej od największej polskiej elektrowni. Z kolei następna na liście polska elektrownia – Adamów – zajęła ósme miejsce z emisją 0,38 tony rtęci. Elektrownia ta została jednak zamknięta na początku 2018 r.

 

Hm.. mieszkam "obok" Janschwalde i Boxberg. Najbliżej "Czarna Pompa" której... para.. nie raz zasłania nam słońce pomimo bezchmurnej pogody. Byłem, zwiedzałem i KAŻDY Niemiec twierdzi, że one NICZEGO poza parą nie emitują :D Ta "malutka" jak o niej piszą http://nickt.pl/spremberg-elektrownia-schwarze-pumpe/ potrafi tworzyć ciekawe kształty :)

Edytowane przez Pytajnick
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomnij jeszcze, jakie koszty ponosi środowisko przez kopalnie węgla, z którego mamy prąd, elektrownie, jakie przy szczelinowaniu dla gazów łupkowych, a jakie korzyści przynosi produkcja drewna kominkowego. Jakbyś nie liczył, to uwzględniając całość procesu drewno wygrywa.

 

Czy tylko czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal?

 

 

Ile będę mógł tyle prądu wyprodukuje na miejscu. Na jego efektywność wytwarzania i ewentualne szkody środowiskowe wpływu nie mam żadnego.

 

Jeżeli dla Ciebie spalanie drewna wygrywa to bardzo szkoda, bo to jest myślenie godne poglądów sprzed 30 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie to dziwi że nikt nie mówi tutaj jak poprawić spalanie w juz posiadanym kominku, jak zrobić zeby było taniej i czyściej. Tylko fanatyczne podejście do ekologi. Już bez kitu lepiej o chlebie i kawie piać.

Dzisiaj poraz pierwszy wałczyła się podłogówka i zżarła 2kg węgla zła podłogówka:) Już przygotowałem kominek na wieczorny kontrolowany pożar:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie o to, że to nie to samo mi chodzi. Argumentujesz, że kominki są złe, bo truje Ciebie sąsiad. Nie ma znaczenia, co leci wysoko - ważne to, co koło komina. Dlatego nie przejmujesz się truciem przez elektrownie, a przejmujesz się truciem przez kominki. Więc dopytuje, ile dostajesz tych PMów od sąsiada. A nie z daleka. Podaj pomiary obok komina.

Poziom absurdu który osiągasz żeby udowodnic to co chesz jest tragiczny. Postaw koło komina. A może jeszcze filtrm G9 owinąc, przecież taki se mogę do wentylacji załozyc. Z Twojego poimiaru wynika że wogóle nie ma problemu. Skoro koło komina nie ma pyłów, to znaczy zę po wylocie z komina pyły teleportują na orbitę od razu. Znikają.

 

Jeszcze jedno: rozumiem że skoro koło komina brak zanieczyszczenia, to oznacza że do sąsiada nie dolatuje. To gdzie dolatuje? Co Twój pomiar pokazuje, że dolatuje 50m dalej, czy 100m dalej.

 

Zresztą czego się psodziewac, każde podanie tutaj liczb wymienrnych jest "miażdżone: takim samym poziomem argunmentów.

Edytowane przez Jastrząb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie to dziwi że nikt nie mówi tutaj jak poprawić spalanie w juz posiadanym kominku, jak zrobić zeby było taniej i czyściej.
Taniej się da prosto - palisz co Ci w ręce wpadnie.

Czyściej się da odrobine, przekonując ludzi. Ale tylko dobrone. Przekonywanie na ten naród nie działa, czego jesteś chodzącym przykładem. Spójrz na próbe przekonywania ludzi żeby po pijaku nie jeżdzili. Proceder zabija bezpośrednio i natychmiastowo tysiące ludzi w kraju. A Ty chcesz żeby ludzi przekonać do zmiany na podstawie tak nie bezpośredniego związku: pale syfiasto, siostrzenica mariana ma astmę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe rozumowanie. Możesz rozwinąć?

Mi tam szkodzi i to, że emitują CO2, i to, że produkują promieniotwórczy, śmierdzący popiół (odpady z elektrowni jądrowych łatwiej bezpiecznie składować i sumarycznie wychodzi mniej promieniwania/MWh).

 

Spalanie wszelkich paliw kopalnych psuje nam atmosferę. Drewno jest o tyle fajne, że lasy pochłaniają i CO2, i pyły i NOxy i inne świństwa. Było o tym już nie raz.

Drewno to swojego rodzaju solary - tyle, że zamiast kryształów robi to chlorofil.

 

Chodzi mi wytłączeni o to, że wytaczasz ciężki ale mało istony w całej układance skrajny przykład z tą rtęcia. Ot dla odwórcenia uwagi.

Mi ten ołów szkodzi 1000x mniej niż sąsiad.

 

I pokazywłem i cytowałem. Jak Ci lasy zimą mają pyły wchonąć!! A NOXy niszczą ściany komórkowe roślin i powodują obumieranie roślin. Dosyć sfiaste spaliny z drewna njapierw trafiają do moich płuc. Nie wiem co w tym jest fajnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi wytłączeni o to, że wytaczasz ciężki ale mało istony w całej układance skrajny przykład z tą rtęcia. Ot dla odwórcenia uwagi.

 

Dla mnie ważniejsze jest to, jaka jest skala przeklamania. Ilokrotnie wiecej elektrownie syfu wypuszczaja, niż nam wmawiają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem, ale paląc węglem w kotłach wielokrotnie więcej metali ciężkich jest emitowanych w niskiej emisji. Nie ma żadnej filtracji. I cały ten syf trafia do płuc sąsiadów.

 

Po za tym spajając drewno emituje się dosłownie tony syfu, bo w większości przypadków kominki pracują na zmniejszonej mocy. I znowu ten syf bez żadnej filtracji trafia do płuc sąsiadów.

Przecież On postawił chiński przyrząd koło komina. Nic nie wyszło, jego kominek NIC nie emituje. śpi spokojnie, ekooszołomy znowu nie mają argumentów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko co ma to wspólnego z kominkami? Jak mam zarejestrować "smród" który wypada z mojego komina? Pretensje nie do kominków, a do śmieciuchów kieruj, do którego wpada to, co pasuje do ich nazwy.

Toż Ci podałem linka, którym se tyłek podtarłeś. Z każdym m3 gazu wypadającego z TWojego kominka, wylatuje ~200mg pyłow. Ale Ty ich nie widzisz to ich nie ma. Chińska zabawka ustawiona tak, żeby nic nie pokazywała, nic nie pokazuje. Więc ich nie ma. A dwie ulice dalej ktoś śmieci pali, to czepcie się jego a nie mnie. To że są gorsi nie znaczy że Ty jestes idealny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jastrząb najlepiełbyłoby jakbyś przeprowadził pomiary koło swojego domu o różnych porach dnia w różnych warunkach atmosferycznych wedy miałbyś o czym mówić.

Całkowita zgoda. Miałem taki pomysł nawet, postawić 2 czujniki pyłow, w takiej samej odległości od komin sąsiada po obu stronach domu DO tego kamera termowizyjna pokazująca temperature komina.

Ciekawą lekturą by było obejrzenie na jednym wykresie: 2 poziomów zapylenia na nawietrznej i zawietrznej, kierunku wiatru i stanu komina.

 

Niestety, nie mam jak, gdzie postawić czujnika po drugiej stronie sąsiada. Pusta działka jest tam akurat. No i niestety czasu brak :-( No i mam podejrzenie graniczące z pewnościa, że jakbym mu to pokazał, to by mi wyjechał z "rtęcia z bełchatowa", albo powiedział, żebym się czepił tych co śmieci pala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez setki lat ludzie palili w piecach potem kotłach i nic się zlego nie działo. Żyli po 90 lat w dobrym zdrowiu. Teraz palących jest garstka bo większośc przeszła na gaz, prąd itp a problem niby większy rozdmuchany przez ekooszołomów. Ja rozumiem że wielu nowobogackich Januszy powropowadzało się na wies i im "śmiedzi" ale nikt im nie kazał.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O skali przekłamania piszesz człowiek który syf ze swojego kominka mierzy w takim miejscu, żeby nic nie wyszło.

 

W takim miejscu, w ktorym oddychalem.

 

Ludzie od tysiecy lat siedzieli przy ogniskach (w tym w jaskiniach, tipi i innych budowlach) opalanych drewnem i nie wyginęli.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taniej się da prosto - palisz co Ci w ręce wpadnie.

Czyściej się da odrobine, przekonując ludzi. Ale tylko dobrone. Przekonywanie na ten naród nie działa, czego jesteś chodzącym przykładem. Spójrz na próbe przekonywania ludzi żeby po pijaku nie jeżdzili. Proceder zabija bezpośrednio i natychmiastowo tysiące ludzi w kraju. A Ty chcesz żeby ludzi przekonać do zmiany na podstawie tak nie bezpośredniego związku: pale syfiasto, siostrzenica mariana ma astmę.

 

Mi chodziło jak wycisnąć więcej z kominka który już posiadam paląc czyściej i taniej.Ty mnie przekonałeś ale to czego ty chcesz niesie za sobą koszty których niechce ponosić chodzi mi tu bardziej o węgiel. Koszt są nie do przyjęcia.

Zamiast 500+ ,czyte powietrze i inne bzdety nie lepiej było by dać tani prąd?Że kowalskiemu opłacałoby się włączyć farelkę zamiast śmierdziela??Wtedy dopierdzielić akcyze na węglu, gazie, pelecie i drenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...