Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nie róbcie kominków w domu:)


Adam626

Czy zrobiłbyś ponownie kominek w domu  

294 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy zrobiłbyś ponownie kominek w domu

    • Nie róbcie kominków w domu!
      86
    • Oczywiście zrobiłbym. Róbcie kominki!
      166
    • Mam mieszane uczucia
      42


Recommended Posts

Mówicie, że kominki są OK?

 

Wczorajszy wieczór. Podnoszę głowę do góry nauczony doświadczeniem i węszę niczym pies za kiełbaską. I czuję - nie myliłem się. Wędzonka. Sąsiad rozpalił. A jak mam cały ten syf w domu - wentylacja mechaniczna. Rakotwórczy, mutagenny itd. itp. Nim poziom wzrośnie trzeba wyłączyć wentylację.

Może jakieś wyłączanie zdalne GSM? Sąsiad rozpala syf, wysyła SMS i rekuperator się wyłącza? A nie, zapomniałem, przecież SMS kosztuje... Zawsze trochę drewna można mieć w cenie jednego SMSa.

 

Ale rozumiem, że dla niektórych to jest OK...

 

Przypominam - XXI wiek. PV, PCi, a nie ogień jak u Flinstonów!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mówicie, że kominki są OK?

 

Wczorajszy wieczór. Podnoszę głowę do góry nauczony doświadczeniem i węszę niczym pies za kiełbaską. I czuję - nie myliłem się. Wędzonka. Sąsiad rozpalił. A jak mam cały ten syf w domu - wentylacja mechaniczna. Rakotwórczy, mutagenny itd. itp. Nim poziom wzrośnie trzeba wyłączyć wentylację.

Może jakieś wyłączanie zdalne GSM? Sąsiad rozpala syf, wysyła SMS i rekuperator się wyłącza? A nie, zapomniałem, przecież SMS kosztuje... Zawsze trochę drewna można mieć w cenie jednego SMSa.

 

Ale rozumiem, że dla niektórych to jest OK...

 

Przypominam - XXI wiek. PV, PCi, a nie ogień jak u Flinstonów!

 

Szczera prawda. Największym zagrożeniem zdrowia i życia ludzkiego jest pozyskiwanie - czerpanie źródeł energii cieplnej z każdego rodzaju kominka.Jest to niewygodne dla życia tych którzy takowego urządzenia nie posiadają. Dodatkowo zamiast satysfakcji tylko wielkie rozczarowanie z tego co za sobą niesie kominek w obojętnie jakiej postaci. Truje ludzkość , a najwięcej jak sąsiad ma uregulowany , stabilny system ogrzewania bezkolizyjnego ze zdrowiem ludzkim. Kominek to przeżytek. Ocieplenie globalne na które wszyscy przeciwnicy kominków między innymi się powołują , jest wykładnią wiodąca by tego urządzenia zaprzestać budować i stosować.Drewno sezonowane jako paliwo do niego to jeden wielki syf 21 wieku. Niestety nie ma zamiennika by sprostać nozdrzom przez które wdychają z urzędu ten syf , dlatego przyszłe inwestycje powinny skupiać się wokół

Przypominam - XXI wiek. PV, PCi, a nie ogień jak u Flinstonów!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem, że z racji 500+ jesteś zagorzałym zwolennikiem obozu władzy :D

 

To że jestem chciwy i sknera to nie znaczy że jestem szmatą którą można tanio kupić.

Rozdawnictwo niesie więcej zła niż dobrego ale tak kupuje się ciemnotę.

W pewnej części się z nimi zgadzam ale rozdawanie pieniędzy ludziom którzy wydadza na tipsy i waciki a nie długotrwałą poprawę warunków bytowych to się w dupie nie mieści.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówicie, że kominki są OK?

 

Wczorajszy wieczór. Podnoszę głowę do góry nauczony doświadczeniem i węszę niczym pies za kiełbaską. I czuję - nie myliłem się. Wędzonka. Sąsiad rozpalił. A jak mam cały ten syf w domu - wentylacja mechaniczna. Rakotwórczy, mutagenny itd. itp. Nim poziom wzrośnie trzeba wyłączyć wentylację.

Może jakieś wyłączanie zdalne GSM? Sąsiad rozpala syf, wysyła SMS i rekuperator się wyłącza? A nie, zapomniałem, przecież SMS kosztuje... Zawsze trochę drewna można mieć w cenie jednego SMSa.

 

Ale rozumiem, że dla niektórych to jest OK...

 

Przypominam - XXI wiek. PV, PCi, a nie ogień jak u Flinstonów!

 

Nie wiem jak w reszcie kraju ale u mnie było piekielnie gorąco jak na tą porę roku więc po co rozpalać.

Ja zawsze uważałem że kominek powinien być awaryjny, rekracyjny może trochę dla oszczędności ale mi codziennie nie chciało by się palić raz może góra dwa razy w tygodniu przepalić i to wszytko..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budowlany laik otwartym tekstem z podkreśleniem napisał, że u niego drewno syfi bardziej niż węgiel. Co zrozumiałe, jeśli domy nowe. Bo różnica w możliwości i zakresie niepoprawnego uzycia nowoczesnego pieca na węgiel i najlepszego wkładu kominkowego są przeogromne! Nie znam się na piecach węglowych, ale zakładam, żę w tych nowoczesnych nie przymkniesz dopływu powietrza, a skąd kupić mokry węgiel też nie mam pomysłu.

 

Nie rozumiesz lub nie chcesz zrozumieć. Wyłączenie pieców i kominków rozwiązuje w dużej mierze problem smogu. Do zrobienia w krótkim czasie. Przestawienie całej energetyki na taką z 0-emisyjną CO2 to dekady niestetety :-( Mówisz, nie walczymy ze smogiem, skoro i tak produkujemy CO2.

Po za tym drewno nie jest jakimkolwiek rozwiązaniem. Jakbyśmy całe potrzeby energetyczne zaspokoili drewnem w tym kraju, to wszystkich lasów by starczyło na rok.

Maksymalizacja spalania drewna prawie nie tknie problemu C02. Rezygnacja w drewna (takoż i węgla) rozwiązuje w dużej mierze dramatycznie pilny problem smogu.

NIE da się zrezygnować z węgla pozostawiąc pełną dowolność jarania w kominkach bo się naród błyskiem przestawi. Brawo Kraków.

 

OBy nie. Na mojej wsi zabudowa luźna, działki zrobiono po 2000m. Zakaz używania paliw stałych. WIeczorem nie da się na zewnątrz wyjść, bo wali wędzonką. Nie od węgla bo go tu nie ma.

 

 

Rozumiem, że jak miłośnik ognia, truje okolicę dla własnego atawistycznego popędu, mówiąc mi niejako jaki zapach wędzonki ma mi odpowiadać zamiast czsytego powietrza, to nie włazi w moje buty?

 

 

Jastrząb czym Ty chcesz te 5 mln domów ogrzewać? Jakie masz rozwiązanie?

 

PS. Gdzie kupić mokry węgiel? Wszędzie sprzedają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówicie, że kominki są OK?

 

Wczorajszy wieczór. Podnoszę głowę do góry nauczony doświadczeniem i węszę niczym pies za kiełbaską. I czuję - nie myliłem się. Wędzonka. Sąsiad rozpalił. A jak mam cały ten syf w domu - wentylacja mechaniczna. Rakotwórczy, mutagenny itd. itp. Nim poziom wzrośnie trzeba wyłączyć wentylację.

Może jakieś wyłączanie zdalne GSM? Sąsiad rozpala syf, wysyła SMS i rekuperator się wyłącza? A nie, zapomniałem, przecież SMS kosztuje... Zawsze trochę drewna można mieć w cenie jednego SMSa.

 

Ale rozumiem, że dla niektórych to jest OK...

Aaa i już wszystko jasne. To nie kominki są złe tylko twój sąsiad to pierdoła (nie powtarzaj mu, bo mnie znajdzie i załatwi).

Nauczy się palić to i on będzie zadowolony i ty nie będziesz narzekał.

 

Przypominam - XXI wiek. PV, PCi, a nie ogień jak u Flinstonów!

Można mieć wszystkie trzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do eksploatacji PV i PCi potrzebny jest ogień?

 

W Polsce tak. Odepnij od sieci energetycznej i będziesz miał bezużyteczne zabawki. No, prawie - z PV może coś wyciągniesz. Ale niewiele.

A w sieci masz w lwiej części prąd z ognia. Tego samego, co u Flinstonów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Największym zagrożeniem zdrowia i życia ludzkiego jest pozyskiwanie - czerpanie źródeł energii cieplnej z każdego rodzaju kominka

Największą głupotą człowieka jest pozyskiwania ciepła z wyjątkowo brudnych i trujących urządzen, gdy są łatwo dostępne takie które trują dramatycznie mnie, są bezobsługowe, niewiele droższe w eksploatacji a w perspektywie wielu lat zdecydowanie tańsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...